Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje

[anakris]

oświecona MarJel i nieobecna Venus /ta to dopiero dziś jest tam oświecona:lol2:/, do jutra:hug:

[MarJel]

oświecona MarJel i nieobecna Venus /ta to dopiero dziś jest tam oświecona:lol2:/, do jutra:hug:

 

Do juterka

Ciekawe jaką będzie miał minę mój ślubny jak zaraz odpalę odkurzacz , mamy godzinę 23, ale ciiii:lol2:

[anakris]

Marta ja wczoraj o 23.30 odkurzałam, a mam centralny to i sąsiedzi słyszeli, powodzenia, do jutra

[Magdzinska]

Waryjatka -odkurzać będzie po nocy:P:P:P

 

Ja spadam do łóżka, choć jestem taka nabuzowana bo tych moich tańcach że nie wiem czy usnę;)

 

A tak w ogóle to zazdroszczę Wam tych pomocy domowych- chętnie bym kogoś wzięła do okien bo nie umiem i nienawidzę ich myć :mad: Resztę domku to chyba wole sama, póki jeszcze mam czas, bo jeśli chodzi o sprzątanie to ja taka Zosia samosia ,a do tego lubię latać ze ścierą i się przy tym relaksuję

Edytowane 18 Kwietnia 2013 przez Magdzinska

[anakris]

Venus dzień dobry:bye:

[GUMISIOWA]

CZESC GOSPODYNI:D:hug:

[anakris]

Waryjatka -odkurzać będzie po nocy:P:P:P

 

Ja spadam do łóżka, choć jestem taka nabuzowana bo tych moich tańcach że nie wiem czy usnę;)

 

A tak w ogóle to zazdroszczę Wam tych pomocy domowych- chętnie bym kogoś wzięła do okien bo nie umiem i nienawidzę ich myć :mad: Resztę domku to chyba wole sama, póki jeszcze mam czas, bo jeśli chodzi o sprzątanie to ja taka Zosia samosia ,a do tego lubię latać ze ścierą i się przy tym relaksuję

 

Magdzińska ja też tak miałam do pewnego czasu, że muszę sama bo najlepiej sobie posprzątam, ale w pewnym momecie wymiękłam, dom mam spory, pracuję co dzień i w soboty, dlatego pomoc jest dla mnie wybawieniem, też oczywiście że i tak sama sprzątam i to bardzo dużo, odkurzam prawie codziennie, itd, ale właśnie to mycie okien dawniej robiłam w dwa, trzy dni a teraz jeden dzień i po spraiwe, polecam , jak się wahasz bo ja tak wytrzymałam ponad rok, a teraz żałuję że nie od razu miałam panią Bernatkę

[Magda_lena85]

Witam miłe Panie

[admete]

A ty co tu robisz o tej porze Dlaczego jeszcze nie śpisz? Czyżby dzieci sprzedane

 

 

Dzieci uśpione a ja walczyłam jeszcze wieczorem z sadzonkami dyni

Ale długo nie wytrzymałam

Za to Wy porządziłyście wczoraj

 

-------------------------

 

Pani Gospodyni miłego dnia życzę

[zizi1978]

Heloł

[kamiku]

noga rozmiar 41, masakra jakas, to odżywianie jest teraz takie zdrowe:sick:

Ej, ej.. bez takich mi tu ja mam rozmiar stopy 41-42.. a wcale otyla nie jestem

Fakt faktem wiele bym oddala, zeby stopa zmniejszyla mi sie tak o dwa rozmiary..

[kamiku]

Nie zauważyłyście, że dzisiejsze nastolatki są większe, mają większe stopy itd. jednak chemia w żarciu, fast foody na porządku dziennym robią swoje Za mich czasów z fast foodów jadłam tylko frytki w niedziele jak mama usmażyła do kotletów

No kolejna.. nastolatka co prawda juz od dawna nie jestem, bom rocznik 80, ale wzrostem zostalam hojnie obdarzona 185 cm od kilkunastu juz lat.. a fast foodow nigdy nie jadlam.. jak bylam dzieckiem rodzice nie pozwalali, jak doroslam, to sama nie chcialam.. no moze od wielkiego dzwonu frytasy..

[kamiku]

Ja właśnie w tym roku pierwszy raz poczułam, że zaczynam się sypać i potrzebuję więcej fluidu niż zawsze

 

Martus, to moze za duzo stresu.. a tego ostatnio Ci chyba nie brakowalo.. on potrafi w blyskawicznym tempie sprawic, cze czlowiek sie 'sypie'..

[anakris]

Kamiku ale ja nie miałam w zamiarze nikogo obrażać, te dziewczynki mają po 13-14 lat i taki rozmiar nogi, a co będzie dalej:sick: a Ty to chyba dorosła kobieta, nie:D ja też nie mam małej stopy i często zazdrościłam rozmiaru 36, 37 dziewczynom:mad:

[kamiku]

Witam sie z Gospodynia

[kamiku]

Kamiku ale ja nie miałam w zamiarze nikogo obrażać, te dziewczynki mają po 13-14 lat i taki rozmiar nogi, a co będzie dalej:sick: a Ty to chyba dorosła kobieta, nie:D ja też nie mam małej stopy i często zazdrościłam rozmiaru 36, 37 dziewczynom:mad:

 

Alez ja sie nie obrazilam chcialam byc troche zaczepna i sie podroczyc

No wlasnie moja siostra ma 36-37 i kilkadziesiat par butow i ciagle ich przybywa te male rozmiary zawsze zostaja, wiec mega fajne buciki kupuje za grosze na wyprzedazach

Zawsze jej tego zazdroscilam..

[kamiku]

Aha, i taki 'drobiazg' jeszcze.. mi stopa przestala rosnac w podstawowce, takze majac te 13-14 lat mialam juz rozmiar 41-42 :lol2:

[anakris]

No właśnie, ja za to po ciąży mam takie 38,5 czasami 39 i mam tak jakoś dziwnie wyprofilowaną stopę, że często mam kłopot z butami:mad:, a Ty dziewczyno przy takim wzroście to jaki byś chciała rozmiar nogi, tego wzrostu to ja Ci zazdroszczę

[anakris]

Aha, i taki 'drobiazg' jeszcze.. mi stopa przestala rosnac w podstawowce, takze majac te 13-14 lat mialam juz rozmiar 41-42 :lol2:

No dobra to ja już nic nie mówię o tych 13 latkach:sick: tylko tyle dodam, że moja starsza siostra też ma 41 no i nie jest zachwycona, no ale nogi przeciez nie utnie

[Venus_m]

Helloł

 

to dla was za te pogaduchy jak poszłam spać (oficjalnie ) - 25 min relaksu zanim zabiorę się za głupią umowę

 

Dziewczyny ja się absolutnie nie gniewam za panoszenie się we wątku, uwielbiam być gospodynią i chcę aby ten wątek żył Do tego stopnia chyba dobrze was goszczę, że nawet moja obecność nie potrzebna

 

Admetka czyli dobrze się zrozumiałyśmy, bo ja zarejestrowałam że nie możesz się z domu wyrwać tylko tego nie napisałam bo zaaferowałam się jogurtem tak 31 tylko ja bez noclegu

 

Katalpy som śliczne, ale ja mam tyle choinek na działce wchodzących w kable wysokiego napięcia (posadzone ponad 30 lat temu), że starczy, tylko żywopłot jak już kiedyś uzbieramy żeby tę naszą pustynię ogarnąć

 

DZIEŃ DOBRY to o czym dzisiaj? bo za umowę to mi się nie chceeeeeeee