Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jak ma wolne to oczywiście, zawsze pytam, wieszasz pranie czy zmywara, dziś ma wole to olejuje taras, musi zrobić obiad i po nim posprzątać, odkurzyć i umyć podłoge, zawsze jak ma wolne to zostawiam kartkę z napisaniem co ma zrobić, bo w innym wypadku zrobił by to co nie potrzebne

Reni Ty chyba moja siostra Jesteś:lol2::lol2::lol2: ja dzisiaj też latałam z kosiarką, jak wywoziłam trawę to sąsiadka mnie się zapytała skąd mam siłę fruwać z tą kosiarą:lol2::lol2::lol2: ja lubię wszystko szybko, dokładnie ale w tempie. Mam też takie dni , że jak się od rana poslimaczę to się to ciągnie do wieczora, najważniejsze wpaść w rytm to potem idzie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie wkurza tekst jak zostawię listę "do zrobienia"

to mąż nie zrobił nic i hasło " bo zajmowałem się dzieckiem"....:lol2::lol2::lol2:

 

no dokładnie, oni sie zajmują dzieckiem ale jak kobieta siedzi w domu i zajmuje sie dzieckiem to równiez sprząta, gotuje i pierze.

Faceci nie umieją robić klika rzeczy na raz, ja to doskonale widzę w moim domu, ja robię dzieciom śniadanie, w tym czasie kiedy gotuje się woda na herbatę ja robię siku, nie przed jak mój mąż, tylko w trakcie, a jak gotuję mleko do płatek to czesze córkę, tu jest ta róznica, ze kobieta w ciągu dnia góry przeniesie a facet 2 kamienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anetko ale też uważasz , że się to tyczy tylko kobiet?

chyba nie do końca...mój maz radzi sobie niezle jak ma sporo zajęć :yes: u mnie podobnie jak u Ciebie - tzn on mam na głowie garaż, samochód i kotłownię - ja tam nie tykam, w kotłowni tylko spiżarnianą część czasem ogarniam bo sama robię bałagan w szafkach z zapasami:lol2:

my oboje nie lubimy gotować więc z dwojga złego wolę gotować sama - mój mąż co najwyżej potrafi wszystko odgrzać , choć pewnie gdyby musiał to by sobie poradził z gotowaniem prostych dań, sprzątamy oboje, zajmujemy się dziećmi też oboje, podobnie ogrodem choc w tej kwestii to raczej bardziej moja działka:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pracowita ale nie głupia,

 

u mojej teściowej w domu jest tak, mówi do męża aby poszedł do piwnicy po ogórki, mówi drugi raz, mówi trzeci raz i w końcu sama idzie, mój mąż pyta czy u nas nie moze byc tak samo, że jak mówię kilka razy to w końcu sama to zrobię, ja mówię spróbuj to się przekonamy czy zrobię to w końcu sama:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni dokładnie tak jest - facet robi jedną rzecz kobita w tym czasie co najmniej 3 i planuje 3 następne.

Mój np rano bierze młodego na dół - robi mu mleko do butelki w tym czasie jest w stanie jedynie włączyć tv.

A u mnie - młody leży, ja robię mleko, wodę na herbatę, do tego ładuję na kawę express, maslo z lodówki

w międzyczasie siusiu....

 

 

przy czym jest plus - jak mam szal sprzątania to mąż nie leży przed tv ( bo bym utłukła) tylko sam sobie znajdzie zajęcie na poziomie -1 albo przynajmniej weźmie dziecko na dwór i nie przeszkadzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że ja świra nie mam, ale czekam żeby wrócić do domu i odkurzyć :rotfl: bo sierść fruwa po kotłowaniu się kotów, Prinsio po jednym kotłowaniu zostawia garść sierści, wygląda jak kura po skubaniu na obiad :lol2:

 

Fiona nam wczoraj mało okna nie wybiła, przyszedł kocur w odwiedzimy. Jak zaczęła go przeganiać, stroszyć się i tak jazgotać że aż uszy więdły to naprawdę myślałam, że po oknach będzie. A Prinsio tak się bał że się czołgał, nawet mój mąż powiedział że jak na niego patrzy to aż mu jego szkoda :cry: mój strachulec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli kobitka bardziej zadziorna a facet jak to facet strachliwy:D

 

mój jak juz coś robi to sie bardzo duzo nagada, w tym czasie co gada to by więcej zrobił, właśnie dzwoniłam i sprawdzałam ile juz zrobił,

jezuniu dopiero zaolejował taras od jadalni, ja bym juz cały zrobiła:mad::mad::mad::mad::mad::mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...