Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

u mnie męża nie ma - zarabia

jutro chyba do kuzynki na grilla

w niedzielę jakaś impreza u nas w mieścinie dla dzieci więc pójdę się uQlturalnić.

 

Na shopping nie jadę - bo ost przesadziłam i prawie do rozwodu doszło.

Mąż do mnie mówi ostatnio:

- zamówiłem słupki na ogrodzenie, stolarz już wziął drewno - dokładasz się coś?

Ja:

- nie no ja zbieram na auto.

Mąż:

- to ile Ci brakuje to Ci dołożę ?

( ja głupia nie pomyślalam i nie wyczułam go)

-więc się musiałam ratowac, że zbieram od dzisiaj :D

 

No i się zaczęło, że musi mnie ubezwasnowolnić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jak to? żona zarabia na siebie i dziecko

mąż na resztę:lol2:

 

jak żonie braknie to mówi do męża "trzeba coś dziecku kupić" :D

 

a tak serio - to u nas układ od zawsze - jestem zła kobieta i nie lubię jak ktoś by mi powiedział, że coś za drogie kupiłam np buty.

No i jak jeden ma etat drugi firmę i w delegacjach to tak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bye:

 

ja własnie tez nie kumam jak małżeństwo ma osobną kasę? No jak? Niewyobrażam sobie sytuacji , że mówię do męża pożycz mi,

jak ja nie mam to i on nie ma:lol2::lol2::lol2::lol2:

u nas też tak :lol2::lol2::lol2:

 

Magda u nas każdy ma swoje konto i karty do niego, z tym że internetowo ja obsługuję obydwa :lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wyobrażam sobie jak to jest mieć wspólne konto?

 

no np idziecie na zakupy - coś tam dla swoich 4 liter kupujecie i mąż nie komentuje?

 

nie bardzo komentuje to wie ze go opieprzę, jeśli coś potrzebuję bo nie mam to kupuje, a jeśli słyszę po co ci to, to od razu mówię , ze jak tylko wyjdę ze sklepu to wyrzucę do kosza i na tym się kończy, u mnie ja trzymam kasę, ale jest ona wspólna, codziennie daję mężowi 100 zł, aby miał coś w portfelu, ja opłacam wszystkie rachunki i inne płatności a na zakupy zawsze razem, jak idzie zrobić sam zakupy spożywcze to bierze mi z portfela i idzie, ja tylko krzyczę nie kupuj niepotrzebnych rzeczy:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wyobrażam sobie jak to jest mieć wspólne konto?

 

no np idziecie na zakupy - coś tam dla swoich 4 liter kupujecie i mąż nie komentuje?

 

my mamy nim jeszcze zamieszkaliśmy razem. Ja jeszcze do liceum chodziłam do dopisal mnie do konta i zrobil kartęz ebym miala na drobne wydatki i bilety do niego :cool: teraz nadal nie jestesmy małżeństwem i mamy wspolnekonto już dużo lat :cool: Moj P. nie komentuje żadnych wydatków, małych dużych, drogich , niepotrzebnych. Nawet specjalnie na konto nie zagląda tylko pyta czy mamy kasę :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reni zarąbiste by to było :lol2:

 

już widzę co mój odpowiada jakby spytał, czy mamy na coś kasę - a ja odp, że nie...

 

a tak to on ten oszczędny, ja nie - dziecię jeść co ma :)

każdy zadowolony - teraz problem bo ktoś by mi mógł auto spłacać hahah - tylko gdzie ja takiego jelenia znajdę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...