Magda_lena85 27.05.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 ale wiecie sama poszukuję szarego ,dostojnego psa co by mi do dachu pasował:rotfl: taaa ale pies to przynajmniej szczeka i pilnuje. A kto... mruczy i wkurza. Chyba bym cholery dostała...a dziecko bardzo cche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 27.05.2013 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) Ojej Venuska ale ślicznie u Ciebie zasłony super. Tak wam zazdraszczam dziewczyny tej Ikei że szok. Kocurków też zazdraszczam ja chciałam mieć brytyjczyki dopóki nie zobaczyłam programu o rosyjskich niebieskich. Miłość od pierwszego wejrzenia! Tylko ich cena tą moją miłość studzi Kurcze i tak by mi do mieszkania pasowały Pomysł z chusta ciekawy Naprzeciwko mnie rodzina ma owczarka. Wypuszczają go do ogródka i tak mi cały dzień ujada:bash: a jak nie on to dwa ogródki dalej maja takie małego kundelka który bardziej skrzeczy niż szczeka. I też tak potrafi cały dzień. Już ja wolę mruczącego kota. Zresztą koty nie mruczą cały czas Edytowane 27 Maja 2013 przez Korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.05.2013 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Cześć Venus, dziewczyny:bye: Beata dziękuję za namiary, cena faktycznie przyzwoita tylko te wymiary, coś z nimi nie halo:mad: Justynko mam prośbę możesz wieczorkiem pomierzyć te swoje hokery:hug:, bo te z all jakoś dziwnie niskie mi sie wydają, na zdjęciu wyglądają jak Twoje no ale wymiar to jak krzesło a nie hoker:eek: Zmierzę, jak nie zapomnę taki mam zamiar DObrze, że m. nie wybrał rudego maine coon'a :lol2: helloł ach dziewczyny wy i te wasze koty, nigdy bym nie powiedziała że można mieć takiego fioła na punkcie kotów zasłonki superowe i pięknie się prezentują twoje salony,elygancko że hej, chusta nie me klimaty można, można dla mnie to jak dzieci ale wiecie sama poszukuję szarego ,dostojnego psa co by mi do dachu pasował:rotfl: żeby ładnie się prezentował jak mapy google będę przejeżdżać? taaa ale pies to przynajmniej szczeka i pilnuje. A kto... mruczy i wkurza. Chyba bym cholery dostała...a dziecko bardzo cche Magda myślę, że pojęcia nie masz o kotach Zabobonów wiele wokół nich krąży, a ja bym kota na psa nie zamieniła - nigdy Ojej Venuska ale ślicznie u Ciebie zasłony super. Tak wam zazdraszczam dziewczyny tej Ikei że szok. Kocurków też zazdraszczam ja chciałam mieć brytyjczyki dopóki nie zobaczyłam programu o rosyjskich niebieskich. Miłość od pierwszego wejrzenia! Tylko ich cena tą moją miłość studzi Kurcze i tak by mi do mieszkania pasowały Pomysł z chusta ciekawy Naprzeciwko mnie rodzina ma owczarka. Wypuszczają go do ogródka i tak mi cały dzień ujada:bash: a jak nie on to dwa ogródki dalej maja takie małego kundelka który bardziej skrzeczy niż szczeka. I też tak potrafi cały dzień. Już ja wolę mruczącego kota. Zresztą koty nie mruczą cały czas Korozja dziękuję coś potrzebujesz z IKEA? przecież mogę kupić i wysłać kurierosem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beata.i 27.05.2013 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Cześć Venus, dziewczyny:bye: Beata dziękuję za namiary, cena faktycznie przyzwoita tylko te wymiary, coś z nimi nie halo:mad: Justynko mam prośbę możesz wieczorkiem pomierzyć te swoje hokery:hug:, bo te z all jakoś dziwnie niskie mi sie wydają, na zdjęciu wyglądają jak Twoje no ale wymiar to jak krzesło a nie hoker:eek: Jak krzesło to raczej nie bo na wysokości 80 cm siedzisko to chyba trzeba było by mieć z 2 metry:D mój dylemat to raczej wysokość barku bo od siedziska do oparcia rąk to raczej jak wymierzyłam jakieś 30 cm. było by ok. zobaczymy hokery zamówione albo zwrócę albo obniżę barek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 27.05.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Venus a Twoje nie mruczą i coś robią? Korozja - e tam - ja o normalnym psie - nie o patologii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.05.2013 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Magda mruczą jak się stresują albo jak się z nami przytulają co robią? ładnie wyglądają, przytulają się, kotłują się przez co mam darmową rozrywkę, są gadatliwymi misiami, zawsze towarzyszą nam w kąpieli (jako obserwatorzy), pilnują fachowców czy gips się dobrze miesza i tapeta dobrze kładzie - dla mnie to sama radość. Poza tym dla mnie bardzo ważne, są czyste, nie śmierdzą jak np psy kurzem z deszczem fuj. Nie liżą mokrym językiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 27.05.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Venus ale ze mnie matka haha - bo mój młody spełnia w 90% zachowania Twoich kotów co do zapachu zgodzę się - nawet domowe psy śmierdzą specyficznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 27.05.2013 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 ale są ludzi którym to nie przeszkadza, ja mam odruch wymiotny niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Korozja 27.05.2013 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Venuska pięknie Ci dziękuję tylko wiesz, ja to muszę sama, osobiście pomacać, dotknąć i w ogóle. Wybredna maruda jestem więc tak w ciemno kupować nie lubię a poza tym łażenie po Ikei to sama przyjemność U mnie w domu zawsze był pies. Przeważnie jakiś wilczur duży. W przerwach gdy nie było psa sprowadzałam do domu wszystkie koty osiedlowe. Moja mama to sie za mną miała. Teraz też bym psa chciała tylko kto sie nim zajmie jak nas w domu nie będzie? A kotecki to są cudne. Zawsze coś wykombinują. Kicia rodziców mojego M. niezmiennie mnie zaskakuje tym co wymyśla człowiekowi się ciągle micha cieszy jak na nia patrzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anakris 27.05.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Dżastina to wiesz co, chyba ja bym miała jakieś małe zamówionko z IKEA:rolleyes: ale to nie na pilno, jak byś kiedyś się wybierała, to ja dwie podusie bym potrzebowała, jak by bała tak możliwość oczywiście, bo ja to jestem w Ikei tak dwa razy w roku, bo dla mojego królewicza to 100km to za dużo:mad: a ja sama w takie duże miasto to się nie zapuszczam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anakris 27.05.2013 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) Zerknij na fb:) Edytowane 27 Maja 2013 przez anakris Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anakris 27.05.2013 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Tosia ja byłam w sobotę, ale tak dopiero później się zreflektowałam, że by było ok:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 27.05.2013 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 My właśnie poważnie zastanawiamy się nad zakupem psa, konkretnie cocker spaniela Śliczne są i podobno bardzo wesołe no i różną zwierzynę będzie mi przeganiał z ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anakris 27.05.2013 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Nesska ja cocker spaniela nie polecam:(, mój szwagier ma i te psy są po prostu głupie /przepraszam jeśli uraziłam jakiegoś właściciela tej rasy/ ale tak jest, ta suczka szwagra jest jeszcze taka w miarę udana, ale miała potomstwo i te jej młode wszystkie beznadziejne, w ogóle nie słuchają, brudzą się niemiłosiernie, potrafią zryć ogród, nie polecam;) Są ładne no ale bardzo męczące:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 27.05.2013 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 (edytowane) Magda, Reni ja kiedyś tez nie lubiłam kotów Ale jak starszy miał ok 2 lat chcieliśmy jakieś zwierzątko, z racji tego że mieszkamy w bloku pies odpadł Nie rozumiem osób które decydują się na zwłaszcza dużego psa do bloku i spacer z nim to 3 rundy wokół niego Przy kocie jest znacznie mniej obowiązków niz przy psie, spokojnie możemy wyjechać na 1-2dni i nie ma problemu. Nasz "sierściuch" to anioł nie kot, dzieciom nic nie robi, czeka na nas przy drzwiach jak wracamy :yes:Jedynny minus to to, żeogromny z niego pieścioch Tak się prezentuje w przybliżeniu (....) Jak się przeprowadzimy chyba pomyślimy też o piesku, marzy mi się Owczarek niemiecki, Beagle albo Rhodesian ridgeback ALe na początek (zamiast alarmu) będzie pewnie jakiś Pimpek sąsiada Edytowane 27 Maja 2013 przez ida2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 27.05.2013 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Anarkis no nie mów ja już się tak napaliłam na tego psa!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 27.05.2013 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Reni a Tobie to by chyba tylko wyżeł weimarski pasował :lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda_lena85 27.05.2013 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Reni a Tobie to by chyba tylko wyżeł weimarski pasował :lol2::lol2: dokładnie:) nie powiem, że te kociaki brytyjskie szare z jasnymi oczkami są słodkie:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anakris 27.05.2013 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 Nesska no przepraszam:hug:, ale wiesz piszę tak jak jest:yes:, sama bym chciała żeby mnie ktoś ostrzegł przed takim pieskiem, słodkim ale.... no już sama musisz sobie odpowiedzieć, czy chcesz:cool:, tak tylko dodam że to są psy typowo myśliwskie i one faktycznie polują ale też właśnie ryją, no nie wiem może jest tu na forum jakiś szczęśliwy właściciel tej rasy i zaneguje to co ja Ci napisałam;)Ja mogę Ci polecić Goldena, super pieski i przy dzieciach polecam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 27.05.2013 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2013 dziewczyny ja tam nic do kotów niemam, na dzis nie lubie ale pewno gdybym miała to miałbym takiego fioła jak wy, u mnie kot odpada w zasadzie z jednego powodu, niewyobrazam sobie miec ciagle zamknietych okien tarasowych, i tego ze on tylko w domu, ale z drugiej strony czystego kotka w domu to bym chciała, a pies dlatego ze będzie w budzie:(:(:( co prawda ocieplonej i tak dalej ale w budzie, chcę duzego psa i niewyobrazam sobie go w domu, oj nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.