Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Venus, pokazałam zdjęcie mężowi :) I chce iść na Cytadelę ;) Tzn. robić fotki w podobnej scenerii ;)

My jeszcze przed sesją, bo najpierw była podróż poślubna, później mąż musiał nadrabiać zaległości w pracy, później mi wyskoczyła mała niespodzianka przy ustach (zmiana klimatu chyba - z tureckiego na nasz), a teraz czekamy na słońce. Coś czuję, że sesja odbędzie się za rok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilonka, moja przyjaciola, fotografka notabene, twierdzi ze tak naprawdę najlepsze światło na plener jest przed burza i przy okazji takich granatowych deszczowych chmur (tuż przed deszczem). ponoć jest najwdzieczniejsze dla karnacji, która nie wyglada nazbyt różowo (czyli świnka piggy nie grozi). poza tym pięknie biała kieca kontrastuje przy takim niebie ;)

słowem masz jeszcze masę szans w tym roku na piękne foty ;))

 

choć na bank wymagało to masy poświęceń, moja ulubiona sesja ślubna była zima w ostro padajacym śniegu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, w śniegu tak, to byłoby to :yes: Kto wie, może poczekamy?

Uwielbiam śnieg i pewnie gdyby nie mój zawód (brak wolnego na życzenie) oraz niepewna polska pogoda (czyt. plucha, plucha, plucha przez 3/4 roku) ślub również odbywałby się zimą :) Sala przystrojona kryształkami, wszystko na biało, trzaskający mróz za oknem (takie "iskrzące" powietrze), sanie i konie - marzenie :yes:

Pewnie dlatego, że zaręczyliśmy się w podobnej scenerii i było bajecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Venus, wpadlam zerknac jak Ci ida zmagania ze specami od kuchni, a tu taka niespodziewanka :-) Widze, ze juz jestescie po Tym Dniu :-) Wszystkiego najlepszego a Ty wygladalas fantastycznie! Makijaz, delikatna fruzura i suknia pieknie wyeksponowaly Twoja urode :-) Mocno gratuluje :-)

 

BTW Twojej pieknej kuchni, czy wszystkie tip-ony zadzialaly jak trzeba? :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, bo wogóle jakość dzisiejszych mebli pozostawia wiele do zyczenia. Też mam w kuchn meble robione na zamówenie i jestem bardzo rozczarowana. okleina na krawędziach zaczęłą się unosić. Rozumiem, jakby to było za szafce gdzie mam zlew (bo woda), ale na szufladach???? Jak sprzątam to wycieram je do sucha. Mamy je niewiele ponad rok:mad:

A meble z BRW to jeszcze gorsza masakra.

Owcześniej wspomnianej Ikei się nie wypowiem bo nic nie mam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A meble z BRW to jeszcze gorsza masakra.

 

musze zaprotestowac....mam od kilku lat meble z BRW (dokładnie to od 9), przeżyły ze mną 2 przeprowadzki teraz czeka je trzecia bo biore je do piwnicy

i kuchnię też zamówiłam z BRW, obecnie mam taką za 1000 zł i poza 2 zawiasami NIC sie z nią nie dzieje, wygląda bardzo dobrze i bedzie służyc jako druga kuchnia w piwnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tylko zazdroszczę. My kupiliśmy stolik to pokoju. Tragedia. Nogi (wszystkie) mają przebarwienia na okleinie na całej wysokości. Napewno pakowacz to widział, więc kontrola jakości jest tak pod psem - nie obrażając psa :) - to moje zboczenie zawodowe (jakość nie pies ;)) Mamy go rok, przestawiany był dosłownie kilka razy, a wszystkie nogi latają, bo śruby się obluzowały i nie można mocniej dokręcić. Fakt mogłam reklamować, ale nie miał by kto go do nich zawieźć. No, a mój przypadek jest nie jedyny. Moja ciotka kupowała też u nich stolik (inny) i też odrazu poszedł do reklamacji.

 

Vesus przepraszam że nie na temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie na temat :D

 

Ja też się wypowiem odnośnie mebli BRW, u mojej mamy w salonie jest komoda, witryna i półka na książki z BRW. Uważam, że meble wyglądają ładnie, ale albo ona tak źle trafiła albo one po prostu są felerne. Meble zostały za dopłatą skręcone przez ludzi z salonu BRW, a już po pół roku opuściły się drzwiczki w witrynie. Pewnie niby rzecz normalna, tylko że później na BRW meble połasił się wujek mojego męża. Już podczas montażu mebli pękła boczna płyta szafy. Nie wiem jak się na to zapatrywać. Moja siostra cioteczna (świadkowa) ma meble BRW przy małym dziecku (2 latka) i nie narzeka w ogóle...mam wrażenie że u niej te meble nawet po 5 latach wyglądają jak nowe :) Ja pewnie do pomieszczeń mniej "reprezentacyjnych" zdecyduję na BRW, w końcu będę ich używać przy okazji :) Na codzień z tymi doświadczeniami...nie zdecydowałabym się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... To nie tylko kwestia firmy, jakość mebli W OGÓLE w dzisiejszych czasach pozostawia WIELE do życzenia :yes: Jakby producenci robili je specjalnie tak, żeby trzeba było czesto wymieniać. Dotyczy to również sprzętów AGD, laptopów, mp3 - co 3, 4 lata mam awarię. Jeśli chodzi o meble to nawet wcześniej - żadna moja kanapa nie przetrwała dłużej niż 2 lata (jedna - z ekoskóry - popruła się, druga - skórzana - miała dziwne przebarwienia i człowiek się do niej przyklejał tyłkiem), szafka w łazience już teraz (pół roku) musi być wymieniona. Dzięki temu interes się kręci, bo producenci nagle odkryli, że na mały, polski rynek nie opłaca się robić czegoś, co przetrwa 10 lat.

 

No bo nie wiem jak inaczej to wyjaśnić? U rodziców stoi moje biurko, z którego korzystałam jeszcze w czasach przedszkolno-zerówkowych (będzie ponad 20 lat temu). Wygląda całkiem przyzwoicie (gdyby nie moje bazgroły na spodniej części, ale tam nikt przecież nie zagląda ;)). Nie kosztowało dużo - ot, zwykłe biurko od lokalnego stolarza. Jest też nowa kuchnia (Rust), w której wszystkie fronty - jak to określiła Venus - "obniżyły się", chociaż była montowana rok temu i jak to Rust - kosztowała niemało. Idę o zakład, że biurko przeżyje i kuchnię, i wszystkie inne, nowe meble ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...