Venus_m 04.06.2013 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Kotki dzisiaj mają dzień Dostały nowe mokre thai tuna Prinsio ofc z dokładką, bo on wiecznie nie najedzony. Dostały kocie mleczko - kupiłam na próbę (4,5 maleńka butelusia ) a te puchate dupki nie chcą pić dopiero jak palce zamoczę i dam polizać to chwilę pochlipią. Dostały 2 myszki z kocimiętką więc się przewalają po podłodze z nimi i chodzą jak naćpane z radości, a w zanadrzu mam dla nich świeżą wędkę z futerkiem na które uwielbiają polować (w miesiąc doprowadziły wędkę do połamania i zalizania futra)...kuwety wyczyszczone, żwirek świeży pudrowy wsypany - żyć nie umierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 04.06.2013 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ale Ty rozpieszczasz te swoje futrzaki Zupełnie jak my nasze psiaki Venusko odwdzięczyłam się na fb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola.U 04.06.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ja też nie wiem o co chodzi a my chyba w podobnym wieku No to wyjaśniam Swego czasu w Manieczkach pod Poznaniem ,była (może jeszcze jest ??)bodajże najpopularniejsza dyskoteka w Pl "Ekwador" i Dj ciągle wydzierał się :"Amsterdam -jaaaaaaaaaaaazzda !!!!":rotfl: Tak to leciało (tylko uwaga nie dla wrażliwych :lol2:) Ślężanko,jeśli to tylko zatrzaski ,to powinno być ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 04.06.2013 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Olcia Odpaliłam No to jazdaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa No właśnie miałam do Ciebie pisać w sprawie mojego kuku Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.06.2013 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ola no chyba padne, to chyba jak u mnie na Podlasiu we Wnorach Wiechach o matko, padłam, co za nuta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 04.06.2013 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 OOO totototo mam w samochodzie Tośka ty tego w samochodzie słuchasz????? Matko ja to muszę mieć coś do wycia Swoją drogą to straszne jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.06.2013 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Wenezuelko oja :D jaka z Ciebie czekoladka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 04.06.2013 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Co to jakieś wysyłanie zdjęć po kryjomu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.06.2013 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 fejsbuczek Nessko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola.U 04.06.2013 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ty się nie chichraj :P:P:rotfl::rotfl:,jak miałam 17 lat ,to przez 2 miechy kosiłam trawnik ,żeby mi rodzice pozwolili pojechać na Love Parade do Berlina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 04.06.2013 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 (edytowane) Wenezuelko oja :D jaka z Ciebie czekoladka Znaczy mudżynka? czy taka słodka do schrupania? Edytowane 4 Czerwca 2013 przez Ślężankaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 04.06.2013 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 I pojechałaś???? To już wiem czemu teraz Cie do DE wywiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Venus_m 04.06.2013 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ślężanko chyba do wylizania skoro o czekoladzie mówimy ja mam do każdego łakocia swój rytuał, mąż czasem boki ze mnie zrywa jak go sztorcuje że nie oddaje należytego szacunku Rafaello (najpierw trzeba zębami oskrobać wiórki, następnie wylizać co by został sam wafelek, delikatnie otworzyć, wylizać z kremu, zostawić migdał, zjeść migdał, schrupać dwie puste połówki wafelka) :D Ola dzieciaku love parade? w głowie się mnie to nie mieści Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 04.06.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Venuska :rotfl: niemożliwa jesteś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ślężankaaa 04.06.2013 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Ślężanko chyba do wylizania skoro o czekoladzie mówimy ja mam do każdego łakocia swój rytuał, mąż czasem boki ze mnie zrywa jak go sztorcuje że nie oddaje należytego szacunku Rafaello (najpierw trzeba zębami oskrobać wiórki, następnie wylizać co by został sam wafelek, delikatnie otworzyć, wylizać z kremu, zostawić migdał, zjeść migdał, schrupać dwie puste połówki wafelka) :D Ciekawie się zapowiada Jeśli chodzi o Rafaello i o inne słodycze zawierające "środek" to ja najpierw wygryzam górę,potem wysysam środek i na koniec wciągam resztę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 04.06.2013 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 O kurcze, Manieczki :rotfl: I ja pamiętam imprezy przy tej muzyce - aż mi się śmiać zachciało na samo wspomnienie . Miałam znajomego, który tym okrzykiem (ja...ja... ja... jaaazdaaa!) rozkręcał każdą imprezę , nieważne czy był w samochodzie (w drodze na imprezę), na domówce czy w restauracji, gdzie inni goście jedli właśnie obiadokolację z całą rodziną . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 04.06.2013 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 O kurcze, Manieczki :rotfl: I ja pamiętam imprezy przy tej muzyce - aż mi się śmiać zachciało na samo wspomnienie . Miałam znajomego, który tym okrzykiem (ja...ja... ja... jaaazdaaa!) rozkręcał każdą imprezę , nieważne czy był w samochodzie (w drodze na imprezę), na domówce czy w restauracji, gdzie inni goście jedli właśnie obiadokolację z całą rodziną . jaaazdaa :lol2:wspomnienia wrocily. To były imprezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ilona Agata 04.06.2013 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 Co do jedzenia słodyczy, to ja mam swój patent na delicje - najpierw zlizuję czekoladę, potem połykam galaretkę, a na końcu wyrzucam biszkopt . Jak mąż to pierwszy raz zobaczył, to zapytał, dlaczego nie kupię sobie galaretek w czekoladzie. Śmiertelnie się na niego obraziłam (że mi żałuje), bo to przecież nie to samo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nesska 04.06.2013 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 A ptasie mleczko obgryzacie z czekolady i dopiero jecie środek???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ida2 04.06.2013 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 A ptasie mleczko obgryzacie z czekolady i dopiero jecie środek???? zawsze :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.