Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ana ja jestem wierna cieniom Inglota, a mnie nie łatwo zadowolić, bo mam opadającą powiekę i większość szybko się wałkuje/roluje a te nie. Uwielbiam ich system freedom!! :D

 

a pędzli mam cały pas kosmetyczny do wiązania na biodrach :yes: najważniejsze to żeby były z naturalnego włosia, za komplet płaciłam chyba 120 zł to nie jest drogo jak za komplet pędzli :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana ja jestem wierna cieniom Inglota, a mnie nie łatwo zadowolić, bo mam opadającą powiekę i większość szybko się wałkuje/roluje a te nie. Uwielbiam ich system freedom!! :D

 

a pędzli mam cały pas kosmetyczny do wiązania na biodrach :yes: najważniejsze to żeby były z naturalnego włosia, za komplet płaciłam chyba 120 zł to nie jest drogo jak za komplet pędzli :no:

 

Ja kiedyś też Inglot, ale teraz tylko MAC, też mi opada powieka a te się spisują, pędzle też od nich ale cena chyba za jeden taka jak Ty za cały zastęp, skąd te Twoje:jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm a ja zazwyczaj siedziałam w domu w wakacje :yes: i nie wspominam tego jako koszmaru. Mieliśmy z bratem jeden pokój i jeden komputer więc w wakacje był tzw podział czasu. Ja od rana do 19, on od 19.01 do rana i później on od rana do 19 i ja brałam nocne stróżowanie :cool: ale się nagrałam zawsze w simsy i diablaka :popcorn: :lol2: a miny nauczycielek we wrzesniu bezcenne jak pytały co robiłam :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana pierwszy raz pojechałam na kolonie jak szłam do III klasy i to od razu nad samo morze :yes: Później co roku jeździłam i z utęsknieniem czekałam na wakacje :D W sumie to było już 20 lat temu, teraz dzieci są inne :o NA studiach robiłam kurs opiekuna kolonijnego (myślałam, że fajnie dorobię) ale do tej pory nie odważyłam się jechać jako opiekun :lol2:

TY masz Bardzo mądrą i rozsądną córką, myślę że spokojnie mogłabyś ja puścić, o ile ona Sama by Bardzo tego chciała :)

A i jestem zdania, że naprawdę jechać z obcym towarzystem niż swoim! :yes:

 

Venuska fajny ten mejkap :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm a ja zazwyczaj siedziałam w domu w wakacje :yes: i nie wspominam tego jako koszmaru. Mieliśmy z bratem jeden pokój i jeden komputer więc w wakacje był tzw podział czasu. Ja od rana do 19, on od 19.01 do rana i później on od rana do 19 i ja brałam nocne stróżowanie :cool: ale się nagrałam zawsze w simsy i diablaka :popcorn: :lol2: a miny nauczycielek we wrzesniu bezcenne jak pytały co robiłam :lol2:

 

SERIO??? :o:o:o

 

Ja się komputera dopeiro na studiach dorobiłam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus jak ja byłam w wieku mojej Mai to komputera nie miałam, a w wakacje grałam pod blokiem w gumę, lub bawiłam się w podchody i też się nie nudziłam :D

Teraz inne czasy, jak nie zapewnię Mai atrakcji to przesiedzi w domu słuchając Biebera, lub przegra dwa miesiące na komputerze :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venus oficjalne wagary to mnie nie dziwią, rodzice teraz wszystko offen usprawiedliwiają :yes:

 

MArta no właśnie, ja też komputera nie miałam, latałam po wsi, zbierałam różne owoce, by była kasa na kieszonkowe na kolonie :D Gdzieś tak do 18 tki, później poszłam na studia, do pracy i normalnie miałam wrażenie, że lata świetlne minęły w szkołach etc.:o

 

Anakris moja kuzynka która teraz ma 13 lat, w wieku 9 lat była na jakimś obozie językowym w Londynie sama i na dodatek była jedyną Polką :jawdrop: Wyobrażasz sobie????

 

i Bardzo dobrze! :D

Edytowane przez ida2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki właśnie przez to, że ja znam moje dziecko to wiem, że ona jeszcze nie jest na to gotowa, przynajmniej nie w takiej postaci /obce biuro, nie z naszego miasta i tylko jedna koleżanka znajoma/, wiem są różne dzieci które jeżdżą od małego i sobie świetnie radzą, ale nie wszystkie :no: Ania nawet miała tak do pewnego czasu, że jak zaprosiła koleżankę do domu to świetnie się bawiły długo, ale przychodził taki moment i ona zaczynała się nudzić, moje dziecko jest indywidualnością /wiadomo jak każde/ i ona lubi pobyć sama;)

 

Zaznaczam, że ja też jeździłam na kolonie i to od pierwszej klasy, pamiętam jak byłam w DE /wtedy jeszcze NRD/ i super sobie radziłam, nawet potrafiłam handlować /tak, zabierali nas nasi opiekunowie na taki targ, gdzie można było coś sprzedać, ja sprzedawałam jakieś motylki , zresztą wszyscy to robili, łącznie z opiekunami/ i za zarobione pieniądze kupić młodszej siostrze lalkę, wszyscy się nie mogli nadziwić jaka jestem przedsiębiorcza a przed wszystkim, że nie przejadłam tej kaski tylko coś za nią kupiłam i to nie dla siebie:D

Jednak nie można tak generalizować, moje dziecko było Twoje też ma jechać i sobie poradzi, i odwrotni jak moje nie jedzie to i Twoje nie, ale ja to oceniam trzeźwo, myślę że Ania by sobie poradziła, ale nie wiem czy by się dobrze bawiła;)

a ja bym o nią się bała, być może jestem dziwna:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia haj fajf :D dogadałybyśmy się z garderobą :yes:

 

Przygoda z pieskiem to nic, najlepsze i tak miałam z koleżanką Patrycją bo ja + ona = kumulacja przypałów :sick: :lol2:

no pewnie ,że tak!!!!!!! ubrania lubimy podobne

 

Monia no w sumie to ją puszczamy, była u babi na wakacjach, zielona szkoła, wycieczki klasowe wszystkie jakie były organizowane łącznie z Warszawą na 3 dni, no ale ten obóz był ponad moje siły, jej chyba też;)
no chyba ,że tak

 

Ana to jest dokładnie ten mejkap :) ja mieszam pomarańcz z łososiem i uzyskuję taki rdzawy, do mojego niebieskiego oka jak ta lala :yes: http://wizaz.pl/Makijaz/Szkola-makijazu/Miedziany-smoky-eyes
UWIELBIAM INGLOTA. UŻYWAM OD ZAWSZE , CZYLI GDZIEŚ 20 LAT, OD WEJŚCIA NA RYNEK- CIENIE, SZMINKI, LAKIERY:yes::yes:

 

Nawet była w zeszłym roku za granicą :D

 

Ja kiedyś też Inglot, ale teraz tylko MAC, też mi opada powieka a te się spisują, pędzle też od nich ale cena chyba za jeden taka jak Ty za cały zastęp, skąd te Twoje:jawdrop:
TY TEŻ????

 

Ana, na początku puszczaliśmy ja blisko domu, tak około 50-70 kilometrów i odwiedzaliśmy ją tak ze dwa razy (ale wtedy miała 7-8 lat) Później już nie odwiedzaliśmy :D My wysyłaliśmy z biura Perkoz i Almatur
:bye: hejka szefowa. my sie mijamy.

ale mam tak jak ty moj od 1 klasy na obozy jezdził:yes::yes::yes:

 

Venus jak ja byłam w wieku mojej Mai to komputera nie miałam, a w wakacje grałam pod blokiem w gumę, lub bawiłam się w podchody i też się nie nudziłam :D

Teraz inne czasy, jak nie zapewnię Mai atrakcji to przesiedzi w domu słuchając Biebera, lub przegra dwa miesiące na komputerze :mad:

ja znow bardzo dużo czytałam i na 3 tygodnie na kolonie wybywałam z domu:yes::yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana nie jesteś dziwna, ja wszystko rozumiem. M.in. przez lęki mojej mamy nie latałam po dyskotekach a komputer na dobre mi wyszedł bo ani w cv nie kłamałam o jego znajomości no i mojego wspaniałego męża poznałam :yes: :hug:

 

Ida wiem :sick: ale moja mama nigdy. Kiedyś moja wychowawczyni powiedziała: a Justynka to u dentysty wtedy była? a moja mama podobno błyskawice w oczach :mad: i mówi U jakiego dentysty! to wagary były, nie usprawiedliwię, niech jej Pani obniży ocenę z zachowania :rotfl: Może dzięki temu ja tak nie owijam wszystkiego w bawełnę, jak mam inne zdanie to je tu piszę...ogólnie myślę że wszystko wyszło mi na dobre :yes:

 

a przepraszam, odnośnie Moni landrynki to muszę dodać, że ja też sporo czytałam ale literatury pięknej...jak moja mama :rolleyes: ona coś czytała i ja zaraz po niej :yes: także w wakacje zawsze kilkanaście książek..ale lektur nie cierpiałam. w gimnazjum przestałam je czytać :mad:

Edytowane przez Venus_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...