Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Minęło jednak kilka dni i mąż kartę znalazł. Była w garderobie: po powrocie z imprezy wyjął ją z kieszeni spodni, położył na półce, zdjął t-shirt, położył na kartę i poszedł spać :rotfl:.

 

I tak wniosek z tego, że piwo nie popłaca :p Bo z imprezki to nie wrócił raczej po kefirku ;)

 

Ilonka mam identycznie, jak jadę nastawiona na zakupy to wracam z pustymi rękami :( A jak m się wybiera po spodnie/buty i NIC mu się nie podoba :bash: to akurat ja znajduję fajne rzeczy na mnie:rolleyes:

 

A z tego wniosek, że częściej trzeba męża na zakupy brać :p

 

Sałatka na grilla (jedna z moich podstawowych, szybkich):

 

surowy kalafior podrobiony w różyczki, zalany sosem czosnkowym: śmietana, majonez, czosnek, koperek) i wymieszany

 

Na szybko (bo ja to tylko takie ogarniam :p) i kolorowo mogę jeszcze polecić:

 

Sałatka z arbuza:

 

arbuz (ja drążę taką specjanlą łyżeczką kuleczki, ale może być też normalnie pokrojony w kostki) + ser feta w kostkach + skropione sokiem z cytryny

 

Pomidory pod pierzynką:

 

pomidory pokrojone w kostkę na płaskiej misce, a na to warstwa serka (feta zmiksowana ze śmietaną/jogurtem i czosnkiem), delikatnie posypane koperkiem.

 

Przystawka z mango:

 

Podłużne kawałki mango owinięte plasterkami szynki parmeńskiej.

 

Chociaż nie wiem Venuska co Ci do tego Twojego menu jeszcze brakuje? Masz przecież full wypas :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana pomyślę, ale w piątek pracujemy do 15.30, 16.30 będziemy w domu bo na 19 goście. Ja w tym czasie muszę wszystko przygotować a mąż wysprzątać na błysk (zmyć podłogę), w czwartek pewnie sprzątniemy większość.

 

Ja od wczoraj gram w The Sims Średniowiecze wiec jestem zajęta wieczorem :rotfl: wczoraj się wkurwiłam bo moja simka ma fatalną cechę wyuzdana :cool: no i wybrałam jej jakiegoś Księcia żeby się zbarabanili a ona (Monarchini) zaciążyła i służba ją wykpiła :mad: ja to mam problemy :rotfl:

 

Justyna ja miałam dwie godziny na 3 sałatki, koreczki, dwa rodzaje wrapów, mini kanapeczki, a to wszystko ogarnęłam:o, ale skakałam, dosłownie latałam po kuchni, tak więc możliwość jest, jak się chce oczywiście i goście docenią:D

 

Co do simsów to ja nie w temacie, z moją córką byś mogła pogadać:rolleyes:, nie zapomnę jakie mięliśmy miny z moim m jak Ania stwierdziała, że na robi jakąś rodzinę i ich wysiedla, żeby móc przejąć majątek, albo że opieka społeczna zabiera tej rodzinie dzieci, masakra zaczęliśmy się zastanawiać czy to był dobry pomysł z tymi Simami, ale porozmawialiśmy z nią i myślę, że poskutkowało;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mąż prawie zawsze ze mną jeździ ;)

 

Asiu, Ty wklejałas ostatnio linka na chłodnika z ogórków?? Nie zapisałam :(

 

No ale to ma jeździć, żeby jemu coś kupić ;)

 

Ło! no linka to ja sama też nie pamiętam, ale na szczęście (przezorny zawsze ubezpieczony :p) przepisa przepisałam, to go tutaj teraz wklejam:

 

3 duże zielone, świeże ogórki

700 ml jogurtu greckiego (może być naturalny)

3-4 ząbki czosnku

1 pęczek szczypiorku

1 łyżeczka soli

3 łyżki oliwy

garść orzechów włoskich

garść świeżej mięty

3/4 szklanki wody (schłodzonej)

gałązka mięty do przybrania

 

1.Ogórki ścieram na tarce na dużym oczku. Dodaję sól i mieszam a następnie odstawiam na 15 minut.

 

2. Starte ogórki przekładam do dużej miski, dodaję jogurt, starty czosnek, miętę, pokrojony szczypiorek i oliwę. Mieszam i wkładam do lodówki na 1 godzinę. Prażę orzechy włoskie na patelni.

 

3. Po wyjęciu z lodówki sprawdzam smak chłodnika, jeżeli jest za gęsty dodaję schłodzonej wody i mieszam. W razie potrzeby solę lub dodaję pieprzu. Konstystencja jest podobna do kremu. Posypuję prażonymi orzechami i przybieram liśćmi mięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duś tak w ogóle to współczuję wczorajszych zajść:o, ja nienawidzę złodziei, nam w tamtym roku okradli magazyny w pracy /dodam, że to moja prywatna firma/, mięliśmy monitoring i policja nic nie zrobiła, spytali się tylko mnie czy kogoś poznaję, na policji spędziłam 4 godziny w nocy, momo że prosiłam że córka sama w domu, w koło zadawali te same pytania, dodam że nas okradli nie nocą ale jak już było dość jasno, nad ranem, na bezczelnego przerzucali towar przez ogrodzenie:bash:

 

Dobrze, że u Ciebie nie było już większych strat, a autko penie ubezpieczone, co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko kurcze wiesz jak czasami jest z tymi tańszymi, już tanich miałam od balustrad, do dziś mój maż przykręca bo trzymają się na słowo, czasami lepiej zapłacic i miec spokój a brama jednak częsciej uzywana niż balkony, no nic na razie czekam na wyceny od innych, bardzo taniej opcji tez nie wezmę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...