Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Mirabelkach - moje wnętrza, wizualizacje i inspiracje


Recommended Posts

Reni 150 euro za 3 noclegi, wyżywnienie i całodzienny dostęp do aquaparku z wodami termalnymi

 

My byliśmy na miejscu o 10 rano we wtorek i od razu miałam zabieg w 1 dzień w południe, a faceci do aquaparku.

Wyjazd w piątek po śniadaniu .

A resztę dobrać można sobie na miejscu:) tam doradzają niekoniecznie naciągają:)

 

My byliśmy w 4 rodziny młode z dziećmi i moi rodzice i rodzice kuzynki

Więc po śniadaniu faceci z dziećmi do aquaparku my do spa - późńiej tam razem aż do następnego i wieczorem znów podział.

A faceci sobie w tym czasie odpoczywali nad wodą ( z dziećmi hahah) i mogli piwkować:)

 

samej nudno byłoby

 

czyli bardzo fajnie, muszę zapodać temat jakieś koleżance z fajnym mężem , co by mój się nie nudził:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Venus_m

    9186

  • reni1980

    2840

  • Magda_lena85

    1749

  • london23

    1546

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam :)

 

skoro już o spa itp

Venusko kiedy wakacje? Zdecydowaliście się już GDZIE, CO JAK?

 

Dziewczynki a Wy? Chętnie poczytam co polecacie.

 

My od poczatku sierpnia wakacje ale jak pogoda będzie taka jak teraz nie ma mowy nigdzie nie jadę. Niestety polskie morze musi mi wystaczyć, więc pogoda MUSI BYĆ!!!:yes:

 

W ubiegłym roku o tej porze byliśmy w Kołobrzegu, pogoda dokładnie taka sama co teraz, no do dupy, co tutaj dużo mówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dus mnie też tak fryzjer załatwił..przychodzę a tu.mnie właśnie jakaś kasia szykuje...a ja w popłochu " a gdzie Marcin?" okazało się że mój fryzjere zlamal nogę i nikt mnie nie poinformował...zrobiłam mała awanturę że nie po to jadę 300km żeby teraz ktoś inny mną się zajmował....no i miałam usługe gratis :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

helloł :bye: ja też się kiedyś wkurzyłam, bo okazało się że moją fryzjerkę zwolnili (ja się dowiedziałam wcześniej i umówiłam się do niej do domu) a w piątek zadzwoniłam potwierdzić na którą godzinę mam przyjść bo rzekomo nie pamiętam. Mówi mi babka z recepcji że ta Pani to już nie pracuje (pokłóciły się, ta recepcjonistka na nią niesłusznie doniosła :o ), więc się pytam dlaczego nie zostałam powiadomiona ponieważ jutro powinnam być czesana na wesele...tak będzie Pani czesana przez p. Monikę. Powiedziałam im co o tym myślę i że tu nie wrócę i to wstyd żeby do mnie nie zadzwonić :lol2:

 

A ja rąbnęłam takiego drzemala że olaboga! :o nie wiem jak usnę, ale w piątek biorę wolne bo nie ogarniam, jestem przemęczona.

 

Z wakacjami nie wiem jeszcze, ponieważ daliśmy naszej parze z którą mamy jechać czas do 10 sierpnia na zastanowienie czy jedziemy razem i czy z czegoś zrezygnują żeby zgrać się czasowo, bo ja nie zamierzam się pod wszystko dostosowywać, też płacę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wiecie co? Skubany ma rację, ale mógłby mi chociaż trochę powspółczuć, prawda?

 

ja raz poszłam do fryzjerki...miala mi tylko podciąć wlosy a z tyłu skrociła mi z takich do połowy pleców na takie ze było kark widac..tak asymetrycznie :bash::bash: byłam załamana, a w domu zamiast współczucia jeszcze dokładka komplementów :bash: od tego czasu mam jednego fryzjera :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmn...ja jestem miła ale kiedyś powiedziałam że chcę mieć V ale takie lekkie nie bardzo ostre, moja fryzjerka tak mi obcięła że prawie w ogóle nie było widać i robi mi tzw TADAM a ja mówię że skos jest za mały, miał być mały ale nie niewidoczny. Ona aż plam z nerwów dostała ale nic nie powiedziała, a napiwek dałam jak zawsze :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi też może bardziej o to, że nawet jak sie nam nie spodoba to co ten fryzjer zrobi innego niż to co już nastrugał?

 

Ja pamiętam 2 x jak wróciłam od fryzjera z płaczem. Raz przed weselem mojej kuzynki poszłam na farbowanie i czesanie. Zrobiły mi taki wściekły blond, który dodatkowo przy ówczesnej mojej opaleniźnie (2 dni wcześniej wróciłam ze słonecznych wakacji) potęgował efekt kiczu! i takie sianoloki, że ze łzami w oczach wracałam do domu jakimiś kanałami, a jak weszłam do domu to Daro się popłakał razem ze mną i powiedział, że w takim stanie ze mną na to wesele nie idzie! Oczywiście szybko loki zmyłam, ale świński blond + opalenizna pozostały...

 

A drugi raz to w przerwie między zajęciami na studiach pomyślałam, że chyba nie popełnię żadnej zbrodni, jak zdradzę moja fryzjerkę i na podcięcie grzywki wejdę do przypadkowego zakładu fryzjerskiego... Myliłam się. Dwie damusie (tak, tak - aż dwie musiały koło mojej lichej grzywki skakać :p) zrobiły mi z grzywki organzę na czółko! :bash:

 

Teraz mam swoją fryzjerkę już chyba od 10 lat i nawet nie muszę z nią ustalać: "co dzisiaj robimy?"... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie da zrobić, jak fryzjer spierdańczy ale chociaż nie płacić całości kwoty, pełnopłatność jest za dobrze wykonaną usługę i nie mówię tu o czepialskich klientach którym zawsze coś nie pasuje byle rabat ugrać.

 

Ja na wesela przestałam się czesać w stelaż na pranie kilka lat temu, bo ta tona lakieru....no niedobrze to wyglądało ale to widziałam dopiero na zdjęciach :) :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...