Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Podoba mi się rozwiązanie fundamentów w projekcie Sky Garden opisane w Muratorze 4/2013 (str. 54) - http://muratordom.pl/eko-murator/buduj-ekologicznie/dom-pasywny-z-ogrodem-zimowym-zobacz-projekt-sky-garden,116_10424.html .

Przy okazji rozwiązuje problem zbyt płytkiego posadowienia płyty fundamentowej.

 

Uzupełniłbym je tylko o ogrzewanie warstwy akumulacyjnej w sezonie grzewczym. Bez tego temperatura posadzki zawsze będzie niższa od temperatury powietrza w pomieszczeniu (straty ciepła do gruntu), co zimą nie daje poczucia komfortu.

Dodatkowe ogrzewanie w posadzce zmniejszy też zapotrzebowanie ciepła do ogrzewania poprzez nagrzewnice powietrza (podgrzewanie powietrza wysusza je nadmiernie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uzupełniłbym je tylko o ogrzewanie warstwy akumulacyjnej w sezonie grzewczym. Bez tego temperatura posadzki zawsze będzie niższa od temperatury powietrza w pomieszczeniu (straty ciepła do gruntu), co zimą nie daje poczucia komfortu.

Dodatkowe ogrzewanie w posadzce zmniejszy też zapotrzebowanie ciepła do ogrzewania poprzez nagrzewnice powietrza (podgrzewanie powietrza wysusza je nadmiernie).

Tu trzeba się zastanowić czy aby na pewno będzie tak lodowata ? tj zimna ?

Wiem sam padam ofiarą myślenia że beton jest z natury zimny ... jest tylko

siedzi w izolacji która bardzo mocno opóźnia odpływ energii z tego betonu ... to zgoła nie ma 19st a powietrze 20 czy jak?

 

Nawet wczoraj sobie kupiłem kwietniowy numer muratora .

Czytałem ten artykuł ... i teraz moc szczytowa do ogrzewania 2,65kW ok

tylko na jaką powierzchnię to już nie wiadomo ... niby jak zliczyć rzutu brutto to wyjdzie około 8 wat ale czy na pewno ?

Bo dla pasywnych przekroczyć 10W nie można na 1m^2 .

Troszkę jeszcze redaktor tego artykułu pomieszał współczynniki :

przenikania ciepła z przewodzeniem ciepła ...

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie czyli wymiana gruntu na obwodzie płyty ? i opaska przeciw przeciw wysadzinowa ...?

No tak pod tym jęzorem z XPS nie ma zbyt wiele energii prędzej czy później ta energia z tamtą ucieknie ...

I tego nie znamy jak długo i w jakich warunkach ... stąd ryzyko że może takie dawanie jęzora jest ...

takim placebo ...

Słyszałem od jednego konstruktora...

" co z tego że wymienisz grunt jak woda podejdzie i tak ona wysadzi" wie wiem dziwne ... mając opaskę drenażową woda wyżej nie wyjdzie jak dno rury ...

 

temu konstruktorowi chyba trzeba tlumaczyc co to sa wysadziny. One sie zdarzaja, jak mamy warstwy nieprzepuszczalne, nierownoprzepuszczalne lub organiczne, gdzie moga byc tzw. soczewki wodne. Jesli tam trafia ujemne temperatury, to powstaja krysztaly lodu rownolegly z izotermami, dlatego wysadziny dzialaja prawie zawsze tak, ze podnosza grunt, natomiast sily boczne raczej rzadko sa.

Jesli mam piasek lub zwir, czyli rownomiernie przepuszczalny grunt, nie beda soczewki wodne, ergo nie moga byc wysadziny. Dlatego, jako zastepstwo tych opasek, zawsze wymiana gruntu jest dozwolone, tylko ze duzo kosztuje.

W przypadku wymiany gruntu pod/wokol opaski i drenazu, raczej nic sie nie stanie. Przy opasce o szerokosci 60cm, raczej plyta jest bezpieczna, pod warunkiem ze wykluczam wysadziny pod opaska. (Wedlug wszystkich analiz ktorych widzialem, w takim przypadku pod krawedzi plyty juz nie sa ujemne temperatury)

Porzadny drenaz, umieszczone w wyskoscie pasujacej do warunkow w danym przypadku, oczywiscie tez pomaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to nie grozi tylko około wjazdów do garażu ..

DK.jpg tak to ma wyglądać ta płyta :)

Dla tego że przy garażu, ponieważ reszta jest schowana od 1,2 metra do 2,2 m po przeciwnej stronie wjazdów do garażu

w gruncie ... Na swojej nie oszczędzam ... na izolacji ...

Tylko na przyszłość jakie środki zapobiegawcze wysadzinom ... opaska / wymiana gruntu... ogólniki ale ważne ...

bez szczegółów ...

Mnie wystarczy czasem myśl aby rozwinąć temat :) Na początku drogi jestem :( jeszcze i nie mam takiego obycia jak Ty ...

bo potem ścieranie z leśnym ludem co nie wie nawet co to jest płyta fu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się rozwiązanie fundamentów w projekcie Sky Garden opisane w Muratorze 4/2013 (str. 54) - http://muratordom.pl/eko-murator/buduj-ekologicznie/dom-pasywny-z-ogrodem-zimowym-zobacz-projekt-sky-garden,116_10424.html .

Przy okazji rozwiązuje problem zbyt płytkiego posadowienia płyty fundamentowej.

 

Uzupełniłbym je tylko o ogrzewanie warstwy akumulacyjnej w sezonie grzewczym. Bez tego temperatura posadzki zawsze będzie niższa od temperatury powietrza w pomieszczeniu (straty ciepła do gruntu), co zimą nie daje poczucia komfortu.

Dodatkowe ogrzewanie w posadzce zmniejszy też zapotrzebowanie ciepła do ogrzewania poprzez nagrzewnice powietrza (podgrzewanie powietrza wysusza je nadmiernie).

 

Ciekawy link, tylko niestety szczegolow o fundamentu tam nie ma, chyba mozna to czytac tylko jak sie kupuje gazete lub abonament premium :(

A moze jakich opis?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy link, tylko niestety szczegolow o fundamentu tam nie ma, chyba mozna to czytac tylko jak sie kupuje gazete lub abonament premium :(

A moze jakich opis?

Niestety rysunek jest tylko w wersji papierowej lub elektronicznej (płatnej).

Trochę więcej szczegółów jest tutaj : http://www.menthol.pl/pl/pl_135_dom_pasywny.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam, że się w pasjonującą dyskusję wcinam ;)

 

Mam takie pytanie - dotychczasowym liderem jest u nas projekt W-49.12

 

http://www.dobreprojekty.pl/projekt_w4912.html

 

z kilkoma zmianami :

- wyrównanie obrysu domu do prostokąta (likwidacja podcienia w salonie, wydłużenie garażu tył/przód do obrysu budynku,

- poszerzenie garażu o jakieś 0.5 metra

- przykrycie wszystkiego jednym dachem dwuspadowym (podniesienie garażu) - wyjdzie mała stodółka ;)

- ściany zewnętrzne z kształtek styropianowych, wewnętrzne silikaty (góra i dół) co chyba wymusza strop monolityczny

 

I tu pytania do bardziej obeznanych - bo ja intuicyjnie ciągnę do płyty - czy w tym wypadku warto się w to pakować (dom po obrysie to jakieś 160m2).

Czy jest sens różnicować / dzielić płytę pod garażem ? Czy (ponieważ zakładam wodną podłogówkę dół/góra) pakować ogrzewanie w płytę (dość duża powierzchnia, chyba mniejsza możliwość sterowania niż w przypadku tradycyjnej podłogówki odizolowanej od płyty / fundamentu - niekoniecznie w kotłowni / garażu potrzebuję mieć taka temperaturę jak w salonie) ? Dom będzie raczej dość ciepły, temperatura w pomieszczeniach raczej zróżnicowana, z drugiej strony wydaje mi się że koszty tradycyjnej podłogówki będą dużo większe niż zrobienie jej w płycie - no i traci się na wysokości pomieszczeń (a jeszcze odejdzie część ze względu na wentylację mechaniczną.

 

Druga sprawa - w projekcie jest obniżona częściowo piwniczka pod schodami ~60cm - nie jest to dla mnie warunek konieczny - niemniej jednak - czy taka konstrukcja z miejscowym obniżeniem płyty ma jakiś sens ?

 

I część techniczna - działka znajduje się na wypłaszczeniu górki, legendy ;) głoszą, że to łupki ilasto wapienne, a przy kopaniu drogi wewnętrznej koparka połamała parę zębów na kamulcach wapiennych. Nie robiłem jeszcze żadnych badań, woda powinna stać dosyć nisko - jakieś 10 m z tyłu i przodu działki (długość ok 50m, linia zabudowy 10 m) zaczyna się spadek - być może wstępnie można by się pokusić o wstępną koncepcję płyty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podana wyżej cena jest kwotą za kompleksową usługę wraz z materiałami. Tylko odbieram roboty i płacę. Chudziak, mata bentonitowa, chudziak to izolacja pozioma płyty.

 

Aha, no to juz troche inaczej wyglada, myslalem ze sam bedziesz wykonal za ta cene, dlatego sie troche przestraszylem :)

Nadal nie jest supertanio, a czy ta izolacja pozioma taka musi byc, no coz, nie znam warunki, a pomyslow jest duzo roznych. Pewnie bedzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam glinę na działce, dlatego robię całkowitą wymianę gruntu. Dodatkowo, mimo że daję XPS wolę się zabezpieczyć ciężką izolacją poziomą, dlatego daję matę bentonitową, która przejdzie w izolację pionową na cokole, także odetnę moją płytę i styropian od ewentualnej wody, czy to w gruncie, czy to opadowej. Ja nie uważam, że cena jest kosmiczna, materiały to ok. 31-32 tysiące netto, ale mamy 20m3 XPS, 20m3 B25 z dodatkami wodoszczelnymi, ok. 2 tony stali w płycie - siatki, pręty, sama izolacja bentonitowa to koszt ok. 4000 zł netto, do przywiezienia ok. 250 ton piasku kopanego na podbudowę, kanalizacja na rurach litych, uziom otokowy. Jednak roboty ziemne są najważniejsze. Można kupić tańsze kafle do kuchni, natomiast konstrukcja i roboty ziemne muszą być wykonane jak najlepiej. Tutaj nie warto oszczędzać. Naturalnie, że mógłbym zaoszczędzić - 20 cm mniej podbudowy - 2000 zł netto taniej, brak izolacji bentonitowej - 4000 zł netto taniej, Hydrostyr 200 zamiast XPS - ok. 3000 zł taniej, brak chudziaka - ok. 2000 zł taniej. I nagle mamy 11.000 zł netto oszczędności. Jednak na swoim domu nie będę testował.

 

Dzieki za wyjasnienie :)

Glina faktycznie potrafi byc paskudna, i owszem rozne technologie sa mozliwe i skuteczne. Cena nie jest "z kosmosu", ale z ciekawostki wrzucilem te parametry do kalkulacji, maty uwzglednilem na 13zl/m², na beton B30, stad moj komentarz ;).

 

Ale generalnie, prosze mi nie zle zrozumiec, pewnie bedzie dobrze, a ja wole tak, ze robi sie wiecej i lepiej niz trzeba niz te wersje, gdzie jak najtaniej robia, a pozniej wychodza te nieprzyjemne niespodzianki. Ten chudziak z matami nie szkodzi, i tyle. (Chyba tez specjalnie nie pomaga, ale cos ;))

 

Pamietaj, ze trzeba zrobic dobra warstwe paroszczelna (akurat mielismy ten temat tu, czyli latwo znajdziesz, czytaj posty Henok'a) na ciepla strone, aby zapobiegac skraplaniem parej wodny miedzy izolacja termiczna i chudziakiem.

 

Piasek latwozageszczalny, nieplukany powinno kosztowac nie wiecej niz ok 20zl/t razem z transportem, widze ze tam masz jeszcze pole na oszczednosci :)

 

Jak masz grunt gliniasty, polecalbym rowniez drenaz.

 

edit: maty tu znalazlem: http://www.technologie-budowlane.com/infobiz_server.php , patrz maty bentomat sc...

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam, że się w pasjonującą dyskusję wcinam ;)

 

Mam takie pytanie - dotychczasowym liderem jest u nas projekt W-49.12

 

http://www.dobreprojekty.pl/projekt_w4912.html

 

z kilkoma zmianami :

- wyrównanie obrysu domu do prostokąta (likwidacja podcienia w salonie, wydłużenie garażu tył/przód do obrysu budynku,

- poszerzenie garażu o jakieś 0.5 metra

- przykrycie wszystkiego jednym dachem dwuspadowym (podniesienie garażu) - wyjdzie mała stodółka ;)

- ściany zewnętrzne z kształtek styropianowych, wewnętrzne silikaty (góra i dół) co chyba wymusza strop monolityczny

 

I tu pytania do bardziej obeznanych - bo ja intuicyjnie ciągnę do płyty - czy w tym wypadku warto się w to pakować (dom po obrysie to jakieś 160m2).

Czy jest sens różnicować / dzielić płytę pod garażem ? Czy (ponieważ zakładam wodną podłogówkę dół/góra) pakować ogrzewanie w płytę (dość duża powierzchnia, chyba mniejsza możliwość sterowania niż w przypadku tradycyjnej podłogówki odizolowanej od płyty / fundamentu - niekoniecznie w kotłowni / garażu potrzebuję mieć taka temperaturę jak w salonie) ? Dom będzie raczej dość ciepły, temperatura w pomieszczeniach raczej zróżnicowana, z drugiej strony wydaje mi się że koszty tradycyjnej podłogówki będą dużo większe niż zrobienie jej w płycie - no i traci się na wysokości pomieszczeń (a jeszcze odejdzie część ze względu na wentylację mechaniczną.

 

Druga sprawa - w projekcie jest obniżona częściowo piwniczka pod schodami ~60cm - nie jest to dla mnie warunek konieczny - niemniej jednak - czy taka konstrukcja z miejscowym obniżeniem płyty ma jakiś sens ?

 

I część techniczna - działka znajduje się na wypłaszczeniu górki, legendy ;) głoszą, że to łupki ilasto wapienne, a przy kopaniu drogi wewnętrznej koparka połamała parę zębów na kamulcach wapiennych. Nie robiłem jeszcze żadnych badań, woda powinna stać dosyć nisko - jakieś 10 m z tyłu i przodu działki (długość ok 50m, linia zabudowy 10 m) zaczyna się spadek - być może wstępnie można by się pokusić o wstępną koncepcję płyty ?

 

- prostowanie bryly domu: dobry pomysl

- oddylatowanie garazu: i tak i nie. Generalnie, dom pasywny wypada zrobic bez garazu, a w danym przypadku trzeba by bylo odizolowac czesc garazowa rowniez w strefie dachu (albo izolowac strop, jesli masz poddasze uzytkowe, albo dodatkowa sciana w poddasze), i trzeba oczywiscie ocieplic sciane miedzy garazem i domem.

- ogrzewanie w plycie: kazdy system ma swoje plusy i minusy, za oszczednosci w ogrzewaniu i akumulacje placimy wieksza bezwladnoscia, duzo gorzymi parametrami ze wzgledu na dzwiekoizolacyjnosci i bardziej skomplikowanym rozprowadzeniem instalacji, poniewaz straci sie warstwe instalacyjna pod wylewka. W sumie juz sam pisalesz wady i zalety. Kwestia gustu.

- piwniczka pod schodami: generalnie da sie zrobic, ale w przypadku plyt fundamentowych, takie rozwiazanie maja "wade w cenie". Jest tu osoba na forum, ktora tez pierwotnie miala taka koncepcje w projekcie, a on w koncu chyba zrezygnowal z tej piwnicy.

- grunt: trzeba zrobic analize, ale wydaje sie ze jest bardzo nosny, czyli nie widze problemu. Wszystko kwestia dobrego sprzetu :)

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo, jak pogoda pozwoli będę wykonywał swoją płytę. 80 cm piasku kopanego jako podbudowa, 5 cm chudziaka, mata bentonitowa, 5 cm chudziaka, 20 cm XPS, 20 cm płyty. Po obrysie szalunku traconego powierzchnia 100 m2. Cena - ok. 44000 zł netto. Po zakończeniu prac - zdjęcia u mnie w dzienniku.

 

Wg. mnie trochę ta płyta przekombinowana.Czy tego piasku dasz 40 czy 80 czy 100 cm to znaczenia większego nie będzie miało. Tak dużą wymianę gruntu pod płytą stosuje się przeważnie tylko gdy występują pod nią grunty niejednorodne np jeden narożnik to piach a reszta glina, czasem potrzebne jest nawet palowanie. Jednak u Ciebie skoro pod całą płytą jest glina nie ma potrzeby stosowania tak dużej ilości piasku korzyści z tego żadnych.

Kolejna sprawa to ta twoja izolacja przeciw-wodna, spokojnie ten chudziak i bentonit możesz sobie darować, skoro już zdecydowałeś że dajesz XPS to jemu ewentualna woda nie przeszkadza wcale i nie trzeba go przed nią jakoś specjalnie chronić, trzeba tylko zadbać o solidną opaskę przeciw-wysadzinową i drenaż.

Ja proponuje Ci tak: 30 cm piasku, XPS w 2 warstwach frezowany klejony do siebie krawędziami klejem do XPS na to solidna izolacja przeciw-wodna i tu trzeba uważać aby nie uszkodzić jej podczas układania zbrojenia co jest nagminne, niestety, dlatego może lepszym rozwiązaniem było by zbrojenie rozproszone i na to 20 cm beton wodoszczelny. Natomiast zadbał bym o solidne wykonanie opaski przeciwwysadzinowej i tu myślę że sposób t.brinkman jest najlepszy bo izolacja jest do granicy przemarzania czyli kopiesz po obwodzie płyty do granicy przemarzania (na szerokość łychy), dajesz XPS pionowo w dół jako przedłużenie izolacji pionowej płyty, robisz drenaż podręcznikowy (czyli rura, geowłóknina, żwir, geowłóknina, piasek) i zasypujesz to piaskiem do powierzchni gruntu.

Ewentualnie rozważ wyniesienie płyty ponad grunt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie trochę ta płyta przekombinowana.Czy tego piasku dasz 40 czy 80 czy 100 cm to znaczenia większego nie będzie miało. Tak dużą wymianę gruntu pod płytą stosuje się przeważnie tylko gdy występują pod nią grunty niejednorodne np jeden narożnik to piach a reszta glina, czasem potrzebne jest nawet palowanie. Jednak u Ciebie skoro pod całą płytą jest glina nie ma potrzeby stosowania tak dużej ilości piasku korzyści z tego żadnych.

Kolejna sprawa to ta twoja izolacja przeciw-wodna, spokojnie ten chudziak i bentonit możesz sobie darować, skoro już zdecydowałeś że dajesz XPS to jemu ewentualna woda nie przeszkadza wcale i nie trzeba go przed nią jakoś specjalnie chronić, trzeba tylko zadbać o solidną opaskę przeciw-wysadzinową i drenaż.

Ja proponuje Ci tak: 30 cm piasku, XPS w 2 warstwach frezowany klejony do siebie krawędziami klejem do XPS na to solidna izolacja przeciw-wodna i tu trzeba uważać aby nie uszkodzić jej podczas układania zbrojenia co jest nagminne, niestety, dlatego może lepszym rozwiązaniem było by zbrojenie rozproszone i na to 20 cm beton wodoszczelny. Natomiast zadbał bym o solidne wykonanie opaski przeciwwysadzinowej i tu myślę że sposób t.brinkman jest najlepszy bo izolacja jest do granicy przemarzania czyli kopiesz po obwodzie płyty do granicy przemarzania (na szerokość łychy), dajesz XPS pionowo w dół jako przedłużenie izolacji pionowej płyty, robisz drenaż podręcznikowy (czyli rura, geowłóknina, żwir, geowłóknina, piasek) i zasypujesz to piaskiem do powierzchni gruntu.

Ewentualnie rozważ wyniesienie płyty ponad grunt.

 

Dokladnie moje mysli, dzieki :)

Nie chcialem to az tak pisac, bo wygladaloby jak reklama, ale Ty mozesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle się wyraziłem EPS wypłynie ale będzie zanurzony a XPS będzie pływał po powierzchni.

Doświadczenie mówi co innego. Po dwóch dniach zanurzenia EPS wchłonął ok. 50g wody na 1000cm3, czyli zanurzony był w wodzie po wynurzeniu na ok. 6mm, podczas gdy XPS wchłonął bardzo niewiele, ale i tak zanurzony był na około 3,5mm.

Moim zdaniem i jeden i drugi pływał po powierzchni ;). Ty możesz twierdzić, że jeden i drugi był zanurzony w wodzie i także będziesz miał rację :).

Na razie obie próbki dalej się moczą w wodzie przyciśnięte cegłami. Sprawdzę ich stan jeszcze raz po około miesiącu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczenie mówi co innego. Po dwóch dniach zanurzenia EPS wchłonął ok. 50g wody na 1000cm3, czyli zanurzony był w wodzie po wynurzeniu na ok. 6mm, podczas gdy XPS wchłonął bardzo niewiele, ale i tak zanurzony był na około 3,5mm.

Moim zdaniem i jeden i drugi pływał po powierzchni ;). Ty możesz twierdzić, że jeden i drugi był zanurzony w wodzie i także będziesz miał rację :).

Na razie obie próbki dalej się moczą w wodzie przyciśnięte cegłami. Sprawdzę ich stan jeszcze raz po około miesiącu.

 

Oczywiscie jeszcze nie zrobilem wlasna doswiadczenie, chcialem sprawdzac ten Knauf Hydro ktory mam jeszcze w piwnicy. Ale w sumie, jakos nie jest istotne czy plywa czy nie, problem z EPS'em jest, ze w gruncie wsadzone, chlonie wody a nie az tak szybko (jak wcale) oddaje jak na powietrze, jesli go suszysz.

I rzecz jasna moim zdaniem, jesli miedzi kuleczkami EPS jest woda, to ona decyduje juz o izolacyjnosc, czyli juz po tych wynikow, ktore mamy, jest dla mnie jasne ze trzeba stawiac na XPS.

 

Jeszcze taka ciekawostka: Jesli EPS jako opaska przeciwwysadzinowa lub izolacja pionowa w gruncie wchlania wode i idzie mocny mroz, to co sie stanie? Moze wrzuc ten mokry kawalek EPS do zamrazarki, najlepiej zapakowane dokladnie w czyms, np. folia aluminiowa, ktora peknie jesli puchnie ten EPS (albo przed i po dokladnie sprawdzac wymiary) i powiedz, co sie dzieje. :D

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka ciekawostka: Jesli EPS jako opaska przeciwwysadzinowa lub izolacja pionowa w gruncie wchlania wode i idzie mocny mroz, to co sie stanie? Moze wrzuc ten mokry kawalek EPS do zamrazarki, najlepiej zapakowane dokladnie w czyms, np. folia aluminiowa, ktora peknie jesli puchnie ten EPS (albo przed i po dokladnie sprawdzac wymiary) i powiedz, co sie dzieje. :D

Jak skończę moczenie to mogę to sprawdzić, chociaż efekt mogę przewidzieć. Te 50g wody w EPS to tylko 5% jego objętości. Suchy EPS ważył 11-12g, czyli ok. 1% objętości (gęstość polistyrenu to 1,05g/cm3). Resztę struktury EPS (94%) stanowi powietrze. Przejmie ono bez problemu zwiększoną objętość zamarzniętej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

t.brinkmann, dziękuję za odpowiedź.

 

Nad garażem z pewnością powstanie coś użytkowego, więc jak widzę to żeby zbliżyć się do optymalnego (pasywnego nie zakładam, choć im bliżej tym lepiej :) rozwiązania może faktycznie oddylatować część płyty pod garażem, między garażem a domem też dać ciepłą ścianę z kształtek styropianowych do wysokości stropu (nad stropem już silikaty), dobrze ocieplić strop nad garażem.

 

W części domowej w płytę dać podłogówkę, podobnie jak na cały strop. Czy wtedy w płytę 'garażową' pakuje się także podłogówkę (niższa temperatura zasilania) czy ze względu na dość ciepłe ściany można sobie odpuścić ? Czy część garażową płyty wykonuje się w taki przypadku analogicznie do części mieszkalnej czy np. inne grubości ocieplenie itp ? Czy taka dylatacja nie pogarsza jednej z zalet jednolitej płyty - sztywność pod całym budynkiem, nie chciałbym żeby w przyszłości każda płyta osiadała trochę inaczej ;) ?

 

Chciałbym poznać Twoje (nie to jaką opcję najczęściej wybierają klienci) zdanie : jakie ogrzewanie jest bardziej optymalne - w płycie czy na płycie ?

Faktem jest, że każde z rozwiązań ma swoje wady i zalety - ale wybór będzie dopiero wtedy w pełni świadomy gdy będzie się znało maksymalnie dużo wad i zalet. Czy jest sens pakować się w akumulację ciepła w płycie w przypadku dość energooszczędnego domu czy w taki wypadku powinna wystarczyć akumulacja wylewki i ścian wewnętrznych, o ile jest wogóle sens wtedy mówić o jakiejkolwiek akumulacji ?

 

Wybacz też pytanie laika - czy płytę projektuje się inaczej w zależności od czego czy podłogówka będzie w płycie czy na płycie ? Słabsze ocieplenie pod, skoro i tak będzie dodatkowe na (hmmm z drugiej strony przecież i tak na płycie stoją bezpośrednio ściany więc musi być dobrze ocieplona) ?

 

Czy dylatację części płyty pod garażem zaleca się niezależnie od typu ogrzewania i w przypadku ogrzewania na płycie też daje takie korzyści (w płycie widzę taką, że nie grzeję ok 40 m2 płyty - a może przesadzam, bo w pierwszej kolejności i tak zagrzeję przestrzeń mieszkalną a ciepło w mniejszym stopniu odpłynie w część garażową - może to zależy jak głęboko będą rurki) ?

 

Podobno nie ma głupich pytań ;) a mam wrażenie im więcej czytam na ten temat tym bardziej zdaję sobie sprawę ile nie wiem.

 

 

Piwniczka nie jest warunkiem koniecznym, muszę tylko uświadomić żonę ;)

Edytowane przez yarpenowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że moja płyta jest dobrze zaprojektowana. Głębokość przemarzania w regionie 0,8-1 metr, także wymiana gruntu z wysadzinowego na niewysadzinowy do strefy przemarzania. XPS nie traktuje jako izolację wilgotnościową, stąd maty. XPS jest dla mnie niczym innym jak izolacją termiczną. Co do drenażu, nie wykonuję go, gdyż nie mam możliwości odprowadzenia z niego wody.

Nikt nie mówi żebyś traktował XPS jako izolację przeciw-wodną, napisałem wyraźnie że jemu woda nie przeszkadza a izolację ciężką przeciw wodną zrób między XPS a płytą i do tego płyta z betonu wodoszczelnego i masz 100% gwarancji że wilgoć nie dostanie się do wnętrz a oszczędzasz na tym chudziaku i macie i robociźnie.

Napisałeś że masz glinę ale nie pisałeś że masz wysoki poziom wód gruntowych, bo jeśli jest wysoki to pomimo wymiany gruntu na niewysadzinowy i tak musisz zrobić opaskę do strefy przemarzania. Jeśli nie jest ten poziom tak wysoki to wymiana takiej ilości gruntu nie ma sensu ekonomicznego, wystarczy opaska do strefy przemarzania.

Z tym drenażem to niestety przy glinach często tak bywa że nie ma gdzie odprowadzić wody :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

t.brinkmann, dziękuję za odpowiedź.

 

Nad garażem z pewnością powstanie coś użytkowego, więc jak widzę to żeby zbliżyć się do optymalnego (pasywnego nie zakładam, choć im bliżej tym lepiej :) rozwiązania może faktycznie oddylatować część płyty pod garażem, między garażem a domem też dać ciepłą ścianę z kształtek styropianowych do wysokości stropu (nad stropem już silikaty), dobrze ocieplić strop nad garażem.

 

W części domowej w płytę dać podłogówkę, podobnie jak na cały strop. Czy wtedy w płytę 'garażową' pakuje się także podłogówkę (niższa temperatura zasilania) czy ze względu na dość ciepłe ściany można sobie odpuścić ? Czy część garażową płyty wykonuje się w taki przypadku analogicznie do części mieszkalnej czy np. inne grubości ocieplenie itp ? Czy taka dylatacja nie pogarsza jednej z zalet jednolitej płyty - sztywność pod całym budynkiem, nie chciałbym żeby w przyszłości każda płyta osiadała trochę inaczej ;) ?

 

Chciałbym poznać Twoje (nie to jaką opcję najczęściej wybierają klienci) zdanie : jakie ogrzewanie jest bardziej optymalne - w płycie czy na płycie ?

Faktem jest, że każde z rozwiązań ma swoje wady i zalety - ale wybór będzie dopiero wtedy w pełni świadomy gdy będzie się znało maksymalnie dużo wad i zalet. Czy jest sens pakować się w akumulację ciepła w płycie w przypadku dość energooszczędnego domu czy w taki wypadku powinna wystarczyć akumulacja wylewki i ścian wewnętrznych, o ile jest wogóle sens wtedy mówić o jakiejkolwiek akumulacji ?

 

Wybacz też pytanie laika - czy płytę projektuje się inaczej w zależności od czego czy podłogówka będzie w płycie czy na płycie ? Słabsze ocieplenie pod, skoro i tak będzie dodatkowe na (hmmm z drugiej strony przecież i tak na płycie stoją bezpośrednio ściany więc musi być dobrze ocieplona) ?

 

Czy dylatację części płyty pod garażem zaleca się niezależnie od typu ogrzewania i w przypadku ogrzewania na płycie też daje takie korzyści (w płycie widzę taką, że nie grzeję ok 40 m2 płyty - a może przesadzam, bo w pierwszej kolejności i tak zagrzeję przestrzeń mieszkalną a ciepło w mniejszym stopniu odpłynie w część garażową - może to zależy jak głęboko będą rurki) ?

 

Podobno nie ma głupich pytań ;) a mam wrażenie im więcej czytam na ten temat tym bardziej zdaję sobie sprawę ile nie wiem.

 

 

Piwniczka nie jest warunkiem koniecznym, muszę tylko uświadomić żonę ;)

 

garaz: trudno powiedziec. Generalnie, strefy o bardzo roznych temperatur w budynku moga zawsze byc klopotliwe ze wzgledu na skraplanie, z drugej stronie grzac garaz tez sie nie wydaje za sensownie. Rozne wspolczynniki typu wentylacja, rodzaje scian i izolacji, sposob ogrzewania, nawet polozenia budynku (drzewa, duzo cien, malo slonce, kierunek itd) graja tu role. Jesli w garazu zrobisz podlogowke, to raczej nie ma sensu zrobic dylatacje, natomiast jesli garaz ma miec duzo nizsze temperaturz, to trzeba go dobrze odizolowac i zapewniac dobra wentylacje, zeby tam wilgoc nie zostanie. Ja mam garaz w piwnicy i trzymam tam temperature okolo 16 st, w domu ok 20-21, i jest ok. (Nie budowalem ten dom, nawet nie jest na plycie robione... WSTYD! :D)

 

plyta grzewcza czy tradycyjna podlogowka: osobiscie, nie powiem tak jednoznacznie co jest "lepiej". W przypadku domu parterowego, ja bym raczej sie zdecydowal na tradycyna podlogowke w wylewce, poniewaz mam wszystkie sypialnie, pracownie, pokoje dla dzieci i salon na ta sama podloge, czyli dzwiekonosnosc gra duzo role.

Jesli bym budowal dom z pietrem, gdzie na parterze mam tylko salon, kuchnie, hol, jadalnie itd (no dobra, pokoj dla gosci moze byc :p), to raczej bym wybieral plyte grzewcza, bo, owszem, ma swoje zalety, ktore sie jak najbardziej licza.

Rowniez bym stawial na pompe ciepla glebinowa, solary do cwu i moze nawet fotovoltaike, ale to wszystko tylko moje zdanie, nie propaguje to jako jedyna droge do szczescia.

Plyta grzewcza o tyle inaczej sie projektuje, ze nie mozna uwzgledniac warstwe z rurami w obliczeniach, czyli plyta bedzie nieco grubsza.

 

Dylatacja jeszcze raz: ja wychodzilem ze zalozeniu ze wtedy pod garazem tez dajesz mniej izolacji, a wtedy dylatacja wrecz musi byc, bo mialbys super most termyczny. Jesli wszedzie zrobisz tradycyjna wylewke, to mozna zrobic to bez dylatacji, ale wtedy poleca sie w garazu trzymac nie za niskie temperatury. Natomiast, jak zrobisz plyte grzewcza, to wypada grzac cala plyte w miare rownomiernie, albo zrobic dylatacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plyta grzewcza czy tradycyjna podlogowka: osobiscie, nie powiem tak jednoznacznie co jest "lepiej". W przypadku domu parterowego, ja bym raczej sie zdecydowal na tradycyna podlogowke w wylewce, poniewaz mam wszystkie sypialnie, pracownie, pokoje dla dzieci i salon na ta sama podloge, czyli dzwiekonosnosc gra duzo role.

Jesli bym budowal dom z pietrem, gdzie na parterze mam tylko salon, kuchnie, hol, jadalnie itd (no dobra, pokoj dla gosci moze byc ), to raczej bym wybieral plyte grzewcza, bo, owszem, ma swoje zalety, ktore sie jak najbardziej licza.

Też tak mam :) pomysłów masę i każdy ma swoje wady i zalety...

Jak byście patrzyli to integruje płytę z ścianami piwnicy... akurat takie mam warunki że garaż musi byś pod domem ... a nie opyli mi się inaczej kombinować... chociażby starty do gruntu 0,6 ... tak z grubsza biorąc ... strat do powietrza ...

Po za tym głębokości posadowienia - 1/2 piwnicy zanurzona w gruncie co jak wspomniałem zmniejsza straty .. itp

Działka mała garaż musowo w piwnicę.

Ok straty stratami ale auto z nagrzanym silnikiem to zysk, dodatkowo przed wjazdem na zimę myślę zrobić śluzę/ tunel

wstępnego wjazdu ... tak aby jak najmniej ciepłego powietrza uszło z budynku ...

Prosty rozsuwany rękaw na dwóch prowadnicach ...

 

Dręczy mnie jedno pytanie jaką folię dać na XPS pod beton aby w czasie zbrojenia jakoś to dotrwało do zalewania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...