Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

piasek 13 zł/t razem z przywozem,nigdy nie udało mi się tak kupić,koparka 500? to wybranie gruntu i to na 250 m3 absolutnie za mało,wywożenie na odkład? a co z gliną wybraną z wykopu? rozprowadzenie ponad 400 t piasku bez koparki ?nie da się,kolego chyba jesteś ogrodnikiem - bo przesadziłeś,teraz każdy kto kalkuluje "normalną" pracę dla koparki przy płycie,policzy 100 zł,bo tyle z proporcji powinien

 

Spokojnie, ja też płaciłem 100 zł/h. Trochę może niedokładnie napisałem. Wybrany był tylko torf 40 cm w głąb, pod spodem piasek, ale że mam niską działkę nad rzeką to musiałem nawieść trochę więcej piasku (jeszcze około 60 cm w górę), żebym na wiosnę nie pływał. Stąd te 400 ton piasku po 13 zł. Z tym, że po 13 zł/t ciężko kupić, to wiem, trzeba tak minimum 15-16 liczyć, ale nic na to nie poradzę, że u mnie w miejscowości jest kopalnia piasku i mi koleś, który kopał koparką nawoził później, który jest z mojej miejscowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lub u mnie w Rzeszowie :)

 

 

A czy drenaz opaskowy zawsze musi byc? a co jesli nie mam gdzie go odprowadzic? mozna tak poprostu z niego zrezygnowac?
drenaż to taki rodzaj ubezpieczenia na przyszłość. Niby nie jest niezbędne, ale pozwala spać spokojnie.

Ja co prawda nie ubezpieczam się na życie, ale z drenażu jednak bym nie rezygnował. Daje zbyt dużo korzyści aby go nie robić. A na odprowadzenie wody zawsze są metody.

Edytowane przez vega1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

drenaż to taki rodzaj ubezpieczenia na przyszłość. Niby nie jest niezbędne, ale pozwala spać spokojnie.

Ja co prawda nie ubezpieczam się na życie, ale z drenażu jednak bym nie rezygnował. Daje zbyt dużo korzyści aby go nie robić. A na odprowadzenie wody zawsze są metody.

Dokładnie to samo sądzę. Woda pod domem to zawsze kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj kolego bardzo zainteresowała mnie idea jakiegoś pianoperlitobetonu,co to jest, czy masz sprawdzonych wykonawców, jak daleko sprawdzona jest to technologia.Jestem tu od niedawna i pilnie czytam o doświadczeniach innych.Moja sytuacja jest zdecydownie inna gdyż ja domek JUŻ mam ale stary i niedocieplony rb.1939 drewniak obmurowany z obu stron pełną cegłą ceramiczną,z pustką powietrzną pod drewnianą podłogą na legarach, częściowo podpiwniczony. Wszystko to jest jednak bardzo zimne,mimo że "jestem zimnego chowu" rozglądam się za radykalnym a cenowo nie szaleńczym dociepleniem mojej mazowieckiej chatki.Jeśli można poprosić o jakieś namiary i RADY będę b. wdzięczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

proszę o podpowiedź jak ocieplić i zaizolować cokół płyty. Płytę miałem laną w szalunku drewnianym, stąd nie mam styropianu.

 

Aktualnie wygląda to tak że budynek jest już ocieplony (zaczynali listwą startową tak około 2 cm powyżej fundamentu - tak więc jakieś 27 cm mam do ocieplenia). Budynek ma 10 cm Styropianu.

 

Zastanawiałem się nad XPS-em 8 cm, na klej do cokołu (czy potrzebne kołki?) i na to siatka i klej. Czy tak wystarczy czy coś trzeba jeszcze?

 

na dole cokołu mam wystawiony poza obrys płyty XPS.

 

Wygląda to tak jak na zdjęciach - pod tą czarną folią jest bezpośrednio XPS.

IMG_0962.jpg

IMG_1264.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nowy na forum witam wszystkich.

 

Chciałbym skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych użytkowników odnośnie płyty fundamentowej. Sam przymierzam się do rozpoczęcia budowy i sposób posadowienia mam już wybrany - będzie to płyta z opaską przeciwwysadzinową. Odebrałem już nawet projekt od swojego architekta, ale przyznam szczerze że mam do niego pewne zastrzeżenia ...

Po pierwsze wg opinii geotechnicznej stwierdzono u mnie występowanie jednorodnej warstwy geologicznej w postaci piasków średnich, wilgotnych silnie zagęszczonych. W poziomie posadowienia nie stwierdzono występowania wód gruntowych.

Po drugie - powierzchnia zabudowy a więc i płyty to 185 m2. Dom będzie budowany z pustaków keramzytowych. Projekt K025 o taki.

 

Przechodząc do meritum... pomimo dobrych warunków gruntowych projektant wymyślił następujący sposób wykonania płyty:

Warstwy patrząc od dołu:

1. 40 cm gruz zagęszczony

2. 40 cm piasek zagęszczony

3. izolacja styrodur 20 cm (przy tej powierzchni koszt styroduru wyliczyłem na 18k pln :o)

4. płyta fundamentowa 30cm

5. izolacja folia

6. wylewka cementowa (z ogrzewaniem podłogowym)

7. wykończenie 2cm

 

Zbrojenie pod ścianami nośnymi 4xpręt fi14 mm spięty strzemionami fi6 mm co 25 cm. Na całej powierzchni zbrojenie dolne i górne wykonane z pręta fi14 mm co 25 cm. Plus dodatkowo dozbrojenie pod słupami 1 x 1 m prętem fi12 co 25 cm.

 

Patrząc na to wszystko wydaje mi się że mojego projektanta mocno poniosła fantazja bo nie dość że sugeruje wymianę gruntu przy tak dobrych warunkach to jeszcze taka grubość płyty ( 30 cm ?? ) i to "bomboszczelne" zbrojenie (sic!) . Ja nie jestem inżynierem budownictwa ale coś mi się wydaje że lepiej bym zaprojektował tą płytę.

 

Prośba do wszystkich zorientowanych w temacie o propozycje zoptymalizowania rozwiązania podanego przez mojego projektanta.

 

Czekam z niecierpliwością na wasze pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba gościa pogięło jeśli chodzi o grubość płyty..

zbrojenie nie wiem ale wydaje się że raczej ok.. u mnie jest płyta 22cm z betonu B30, pod nośnymi 4x16 a po całości siatka z fi12 25x16cm górą i dołem..

co do gruntu to się nie wiem..

styrodur jest ok, ja mam synthosa po 425 za m3 czyli przy 185 m2 zabudowy i takim kształcie musisz liczyć 40m3..

może projektant wykombinował sobie że skoro chcesz taki drogi w zrobieniu i utrzymaniu dom to i grubszą płytę przecierpisz ;)

garaż na dwa auta - chcesz to zrobić bez odcięcia? czyli grzejesz w zimę samochody? przemyślałeś to dobrze?

Edytowane przez _artur_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem inżynierem budownictwa ale coś mi się wydaje że lepiej bym zaprojektował tą płytę.

 

Prośba do wszystkich zorientowanych w temacie o propozycje zoptymalizowania rozwiązania podanego przez mojego projektanta.

 

Czekam z niecierpliwością na wasze pomysły.

 

To może porozmawiaj ze swoim konstruktorem i dowiedz się skąd wyszły takie parametry. Może uda ci się ponegocjować współczynniki w obliczeniach. Tylko nie kombinuj na własną rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nowy na forum witam wszystkich.

 

Chciałbym skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych użytkowników odnośnie płyty fundamentowej. Sam przymierzam się do rozpoczęcia budowy i sposób posadowienia mam już wybrany - będzie to płyta z opaską przeciwwysadzinową. Odebrałem już nawet projekt od swojego architekta, ale przyznam szczerze że mam do niego pewne zastrzeżenia ...

Po pierwsze wg opinii geotechnicznej stwierdzono u mnie występowanie jednorodnej warstwy geologicznej w postaci piasków średnich, wilgotnych silnie zagęszczonych. W poziomie posadowienia nie stwierdzono występowania wód gruntowych.

Po drugie - powierzchnia zabudowy a więc i płyty to 185 m2. Dom będzie budowany z pustaków keramzytowych. Projekt K025 o taki.

 

Przechodząc do meritum... pomimo dobrych warunków gruntowych projektant wymyślił następujący sposób wykonania płyty:

Warstwy patrząc od dołu:

1. 40 cm gruz zagęszczony

2. 40 cm piasek zagęszczony

3. izolacja styrodur 20 cm (przy tej powierzchni koszt styroduru wyliczyłem na 18k pln :o)

4. płyta fundamentowa 30cm

5. izolacja folia

6. wylewka cementowa (z ogrzewaniem podłogowym)

7. wykończenie 2cm

 

Zbrojenie pod ścianami nośnymi 4xpręt fi14 mm spięty strzemionami fi6 mm co 25 cm. Na całej powierzchni zbrojenie dolne i górne wykonane z pręta fi14 mm co 25 cm. Plus dodatkowo dozbrojenie pod słupami 1 x 1 m prętem fi12 co 25 cm.

 

Patrząc na to wszystko wydaje mi się że mojego projektanta mocno poniosła fantazja bo nie dość że sugeruje wymianę gruntu przy tak dobrych warunkach to jeszcze taka grubość płyty ( 30 cm ?? ) i to "bomboszczelne" zbrojenie (sic!) . Ja nie jestem inżynierem budownictwa ale coś mi się wydaje że lepiej bym zaprojektował tą płytę.

 

Prośba do wszystkich zorientowanych w temacie o propozycje zoptymalizowania rozwiązania podanego przez mojego projektanta.

 

Czekam z niecierpliwością na wasze pomysły.

 

rece opadają. Nie tylko, ze plyta projektowana jako strop, jeszcze podbudowa jak pod torach kolejowych.

 

Na taki dom wystarczy plyta 20cm, zbrojona tradycyjnie lub ze fibrobetonu, owszem na XPS, a jako podbudowa wystarczy piasek zagęszczony na ID 0,6-0,7. Skoro masz i tak piasek pod sodem, to po prostu usunąć humus i dopelniac do zadanej wysokości, i tyle. W sumie nawet opaski przeciwwysadzinowe nie potrzebujesz, o ile ta analiza się zgadza i faktycznie masz tylko piasek pod plyta.

(Mysle ze plyta ze fibrobetonu by wyszla z klasy L0,9/0,9, trochę stali pod scianami i tyle, zdecydowanie byłoby to najtansza wersja)

(folia powinna być pod plyta, na XPS...)

 

Pozdrawiam

 

Thomas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety osoby nie zajmujące się "na codzień" płytami fundamentowymi, boją się i projektują właśnie takie bunkry jako swego rodzaju ubezpieczenie się od odpowiedzialności. Innymi słowy nie umieją się przyznać, że nie potrafią i się boją. A że chcą a inwestor zazwyczaj nie konsultuje się gdzie indziej, to później się bóli sporą kasę za budowę takich kolosów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...