Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie wiem,nie znam się.On twierdzi,że będzie taniej jak płyta.Ale jak go znam to wie co mówi bo jest ekonomistą (nudna profesja).

 

No może i troche taniej, ale już na pewno nie bardziej ekonomicznie, bo produkt końcowy dużo gorzszy. Poza tym musi znalesc kogos kto się pod tym podpisuje, i znając te kłopoty których czasami się ma jeśli chodzi o "prawdziwa" plyte fundamentowe, to wyobrażam sobie ze będzie jeszcze bardziej zabawne jeśli chodzi o tradycyjne fundamenty nie w glebokosci wg. przepisów (poniżej strefie przemarzania i min 50cm) :D

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No bo płyta to monolit zbrojony a to to ni płyta ni tradycyjny fundament.
no to dla tego nie ma co kombinować.

naprawdę można to zrobić taniej i lepiej niż ta koncepcja.

chyba lepiej dać 1m opaski z 10 czy 15cm EPS'a bo XPS ... to już tam zbytek łaski.

podstawa dren .. ale to już musi konkretny przypadek być, wiedzieć jakie grunty jakie wody itp

ponieważ trzeba obstawić jaki dren ! czy obwodowy czy powierzchniowy.

Koncepcję przedstawiłem i można by się do niej odnosić, ale jak piszę trzeba to zrobić z głową !

I test na wykrywanie leśnych dziadków !

proste pytanie "na jakiej głębokości można posadowić budynek" jeśli odpowie .. na głębokości przymarzania ..

i do tego komentarz leśny .. że to świętość .. to lepiej podziękować .

 

to wyobrażam sobie ze będzie jeszcze bardziej zbawne jeśli chodzi o tradycyjna fundamenty nie w glenokosci wg. przepisów (poniżej strefie przemarzania i min 50cm)
no bo jak trafi zamiast do GUN .. tylko do nadleśnictwa ... to cóż .

Muszę dorwać nornę PN EN ISO 13793 oparta na doświadczeniach z Skandynawii .

http://prawobudowlane.bloog.pl/ tu gościu z nadleśnictwami i innymi leśnymi sprawami walczy chwała mu za to .

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to dla tego nie ma co kombinować.

naprawdę można to zrobić taniej i lepiej niż ta koncepcja.

chyba lepiej dać 1m opaski z 10 czy 15cm EPS'a bo XPS ... to już tam zbytek łaski.

podstawa dren .. ale to już musi konkretny przypadek być, wiedzieć jakie grunty jakie wody itp

ponieważ trzeba obstawić jaki dren ! czy obwodowy czy powierzchniowy.

Koncepcję przedstawiłem i można by się do niej odnosić, ale jak piszę trzeba to zrobić z głową !

I test na wykrywanie leśnych dziadków !

proste pytanie "na jakiej głębokości można posadowić budynek" jeśli odpowie .. na głębokości przymarzania ..

i do tego komentarz leśny .. że to świętość .. to lepiej podziękować .

 

No wiesz... ogolnie się z Toba zgadzam, ze nie trzeba zrobić głębokie posadowienie, ale pisać ze wysadziny to mit, to tez nie do końca to. Ja wiem o co Ci chodzi, ale może nie wszyscy to tak odbierają. Wysadziny mogą byc najwiekszym wrogiem fundamentow, i ogolnie jest powod, ze takie przepisy sa we wszystkich krajach gdzie wystepuja odpowiedne mrozy. To ze sa inne sposoby na to niż tylko wymiana gruntu i posadowienie poniżej 80-120cm, ok, ale te dwie części informacji powinni isc parami, aby unikac nieporozumienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca, mieszasz teraz powierzchnia i objetosc. W objetosci nic nie tracisz, jest tyle obliczone ile faktycznie dostaniesz, ale obliczenie robisz chyba raczej na podstawie powierzchni. A tu faktycznie, trzeba uwzglednic te 15mm, plus troche odpadki. Paczke liczy się jako 0,3m³, to odpowiada 4 plyt (przy grubości 10cm) 1250x600=0,75m² pow. krycia. Te 15mm, których masz więcej na jedna strone, brakuje na druga, dlatego objetosc się zgadza.

 

Po prostu miałem stycznośc ze sprzedawcami drwewna, czyli ludźmi tworzącymi nowe jednostki miar zbliżone do objętości, temu się chciałem upewnić jak to jest w przypadku XSP. Dzięki za wyjaśnienia.

Co do wymiarów płyty.. Wszędzie można znaleźć informacje że płyta ma wymair 1265x615 i zamawiając według tych wymiarów może ich zabraknąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu miałem stycznośc ze sprzedawcami drwewna, czyli ludźmi tworzącymi nowe jednostki miar zbliżone do objętości, temu się chciałem upewnić jak to jest w przypadku XSP. Dzięki za wyjaśnienia.

Co do wymiarów płyty.. Wszędzie można znaleźć informacje że płyta ma wymair 1265x615 i zamawiając według tych wymiarów może ich zabraknąć...

 

To jest prawda, ale niektóre producenci daja tez powierzchnie obliczeniowe bądź krycia, tak samo tak na marginesie w przypadku drewna na pioro i wpust.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego słowa mi brakowało ,,glebonośność". Czyli co? Taka rama żelbetonowa po obwodzie może od ciężaru budynku się rozjechać? Np. po czasie w narożnikach wymiar nominalny 10mb a na środku o kilka cm. więcej? Chałupa może się złożyć?

 

"glebonosnosc"? Heh, nauczyłem się chyba wlasnie nowe slowo. Ale domyślam się o co chodzi. Polskie przepisy wychodzą ze zalozenia, ze grunt powyżej 50cm glebokosci nie jest nosny, o ile chodzi o tradycyjnych fundamentow (A o innych tam niestety za bardzo nie ma mowe). Jeśli chcesz posadowic dom powyżej strefie przemarzania lub nawet tych 50cm, to musisz dac uzasadnienie. W danym przypadku, gdzie Twój kolega chce zewnętrzne lawy wykonać calkiem tradycyjnie, to nie gra role, te wewnętrzne, no cos, uzasadnienie jest ze tam już nie ma wysadziny.

Wiec, tam nie grozi "rozjechanie" :D domu. Sa przecież domy, które maja tylko sciany zewnętrzne jako nośne, wewnętrzne tylko działowe, i to tez dozwolone i działa. Inaczej by było jeśli zewnętrzne lawy mialby na 30cm glebokosci, to może byłoby już gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź .Też tak mi się wydawało że działowe nośne nie muszą być na głębokości przemarzania.No bo mrozu tam nie będzie. Martwi mnie jedynie że koleś kombinuje z nośnymi zewnętrznymi .Tzn. rozważa aby też dać je na gruncie po zdjęciu humusu + opaska przeciwwysadzinowa .Czy to się aby nie rozjedzie? No bo płyta to monolit zbrojony a to to ni płyta ni tradycyjny fundament.

 

tego kompletnie przeoczyłem. tak szybko pisaliście... :D

 

Nie wiem. Ja bym tak nie zrobil, ale jestem może nie do końca obiektywny, jeśli chodzi o lawy fundamentowe, po prostu nie przemawia ta technologia do mnie, obojetnie na jakie glebokosci :)

Czy to się rozjeździe? Nie wiem, nie znam ten dom, nie znam momenty i sily boczne, ale na oko tez bym twierdzil ze to ryzykowne. I tak nikt chyba się nie podpisuje pod tym, czyli może to problem czyste akademiczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze rozumiem? Zewnętrzne na 30cm z opaską przeciwwysadzinową nie zadziałają?Prostokąt podzielony belą zbrojoną i sam po obwodzie zbrojony może się rozjechać ,,leżąc" na gruncie rodzimym wypełniony pospółką i przykryty chudziakiem?

'

 

Nie wiem. Sciany tradycyjnie stoja na scianach fundamentowych, a nie na lawach, a te scianki tez nie sa tak odporne na takich sil. Mysle ze w tym raczej nie jest problem, raczej z podpisem i z odbiorem, tak jak już pisałem.

Trzeba by było to obliczac, inaczej to gdybanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne towarzystwo i znawców tematu,

jako przymierzający się do budowania zacząłem czytać to forum i czerpać z wszelakich rad garściami. No i doszedłem do tego, że będę budował dom na płycie. Z kilku powodów: warunków gruntowych, poziomu wód gruntowych, energooszczędności i przekonania do pewnych rozwiązań, które płyta implikuje.

 

Jedną z pierwszych rzeczy, które zrobiłem po uzyskaniu WZ było poproszenie pana geologa o wykonanie badań geotechnicznych. Badania wyszły takie sobie, ale tego się spodziewaliśmy - działka leży w dolinie cieku wodnego i leży na niej ok 1m nasypanej ziemi (podnoszony był teren działki). Ze względu na warunki gruntowe i obecność glin pylastych, które podobno mogą się rozpłynąć podczas utwardzania podbudowy pan robiący badania w zaleceniach proponuje wylać warstwę chudziaka i dopiero na to wysypać podbudowę z piasku/pospółki. I teraz pytanie: czy nie da się inaczej? taniej? zaznaczam, że płyta będzie miała ok 160m2 na dwóch poziomach - dom ok 110m2 + garaż obniżony o 32cm (poziom posadzki).

 

Przygotowuje się do rozmowy z potencjalnymi konstruktorami tej płyty i chciałbym mieć jakieś propozycje rozwiązań - może ktoś miał podobną sytuację? Co zrobić, żeby nie pchać się w jakieś koszty niepotrzebne i czy zagęszczanie podbudowy na tych gruntach może rzeczywiście pogorszyć ich nośność?

 

Z góry dziękuję za wszelkie porady.

 

w załączeniu fragment z protokołu badań gruntów pod planowanym budynkiem.

 

screen2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

które podobno mogą się rozpłynąć podczas utwardzania podbudowy pan robiący badania w zaleceniach proponuje wylać warstwę chudziaka i dopiero na to wysypać podbudowę z piasku/pospółki.
ale jak się rozpłyną chudziak nie zbrojony nie pomoże.

Wybrać by tą sporną ziemię na ten 1- 1,2 m .. zrobić drenaż, o ile jest gdzie odprowadzić wodę, a jak nie do studnia zbiorcza i pompa z pływakiem ...

włączy się w tedy kiedy będzie za dużo wody.

warstwa na około planowanej budowy dren ... a to co w środku ułożyć ponownie zagęszczając warstwami można dodać geowłókninę

jeśli trzeba 2 -3 razy i tak wyjdzie taniej niż chudziaki i inne pomysły ...

na jak już wyjdziesz nad poziom terenu lub +-30cm dajesz warstwę piachu wyrównujesz zagęszczasz i dajesz XPS'a na to płytę .

plus opaska przeciw wysadzinowa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry dla autorów wszystkich wpisów.

 

Jestem inwestorem. Przeczytałem cały wątek w ostatnich tygodniach, chociaż decyzję o wyborze płyty fundamentowej podjąłem już w roku ubiegłym.

 

Zacznę budowę wiosną 2014r. Domek parterowy na wielkopolskiej wsi, całoroczny, bez poddasza użytkowego, o pow.67m2, ściany BK, więźba prefabrykowana, dachówka. Brak sieci gazowej i kanalizacyjnej.

 

Wykonano we wrześniu dwa odwierty kontrolne na głębokość 4m. W jednym, w części terenu bardziej pochylonego, stwierdzono glebę do 0,7m i piasek drobny z domieszką piasku zapylonego do głębokości 1,9m, średni stopień zagęszczenia ID = 0,5, sondą DPL VT określono ścinanie w warstwie piasku do głębokości 1,5m na >200kPa, dalej maleje ono do 170kPa i od 2m znów rośnie do wartości >200kPa. W drugim otworze, na terenie o wyższej rzędnej, gleba do 0,6m i glina piaszczysta do 1,4m, dalej piasek zapylony do 3,2m, a VT >200kPa określono dopiero od głębokości 1,5m, wyżej zmierzono VT= 90kPa. Zwierciadło wody ma charakter swobodny i stabilizuje się na głębokości 3,2m, a stan maksymalny może wystąpić na ok.2m. Geolog zalecił usunięcie gruntów antropogenicznych (wcześniej mogło występować tu jakieś zabudowanie) i słabo-nośnych z dna wykopu, a sposób posadowienia obiektu pozostawił projektantowi - konstruktorowi.

 

Projektant - konstruktor płyty wskazał w projekcie wymianę gruntu do rzędnej -1,5m p.p.t. pod całą powierzchnią płyty, a do wymiany zalecił użycie piasku średniego różnoziarnistego o U>3, zagęszczanego warstwami max 20cm do IS=0,9 (chyba powinien podać IS=0,98, co odpowiada ID=0,71) , z pomiarem tego parametru na poziomie 1m i pod płytą. Do obliczeń płyty przyjęto odpór gruntu 150kPa. Sprawa nasypu została przez projektanta w dokumentacji przemilczana ( „teren działki płaski”- czytam w projekcie), a nachylenie terenu aż w dwóch płaszczyznach „wyszło” dopiero przy niwelacji geodezyjnej, przy wyznaczaniu terenu pod wykop. W narożnikach płyty teren w stosunku do 0 odniesienia obniżony jest o: - 19cm,-30cm,-57cm,-80cm. Dokumentacja projektowa nie rozwiązuje też drenażu (jedynie w WZ czytam, że „wody opadowe odprowadzać na teren nieutwardzony inwestora”), a powyższe rozwiązanie na rysunku jest wyłącznie moją wizją, po lekturze tego wątku (wpływ Tmann’a). Prace nie ruszyły, pomimo posiadania przeze mnie prawomocnego PnB. Może na szczęście?

 

Pytania, (w nadziei na optymalizację kosztową, bo budżet ograniczony, i przed poważną rozmową z projektantami):

 

1. Czy wymiana gruntu na tę głębokość i na całej powierzchni jest rzeczywiście konieczna? Koszty wysokie. Czy może jakaś inna technologia stabilizacji gruntu pod płytą byłaby dla tego przypadku tańsza, gwarantując jednocześnie dobrą nośność dla konstrukcji budynku?

2. Czy płyta fundamentowa dla tych warunków gruntowych i terenowych jest optymalnym rozwiązaniem pod względem konstrukcyjnym i ekonomicznym? Tak chciałbym, ale…..

3. Czy kruszywo na nasyp takie samo, jak na wymianę gruntu –piasek średni, IS=0,98?

4. Jakie kruszywo na skarpy?

5. Czy opaska przeciw-wysadzinowa pionowa jest dla tego przypadku z nasypem rozwiązaniem właściwym? Jestem jej zwolennikiem, ale wiem, że np. szwedzkie rozwiązania preferują opaski poziome, a ich skuteczność w ochronie przed przemarzaniem jest porównywalna z pionową, co zostało w tym wątku na FM wykazane (budowlany_szaleniec,Tmann i inni).

6. Jeśli taka opaska połączona z drenażem jest dobrym rozwiązaniem dla tego przypadku z nasypem i skarpami, to jak głęboko ją zabudować? Strefa przemarzania dla tego terenu wynosi 0,8m, ale dla nasypu i skarp przemarzanie pewnie będzie inne. Nie znalazłem takich przykładów.

7. Czy zagęszczanie warstwowe nasypu po ułożeniu opaski pionowej nie uszkodzi jej? Przed tymi robotami skarpy byłyby już nasypane po stronie zewnętrznej opaski. Tmann na tym forum gwarantuje, że tak można, choć wersji z nasypem i skarpami na FM nie znalazłem.

8. Czy opaska pionowa może być od razu zewnętrzną ścianką do wylewania płyty- szalunkiem traconym w swej górniej części? Co, oczywiście, wymusiłoby jej precyzyjne ustawienie na początku prac, zaczynając zapewne od narożników płyty, z koniecznością ich dobrej stabilizacji na gruncie.

9. Na jakiej głębokości najlepiej położyć drenaż dla opisanego przypadku?

10. Pod płytą i termoizolacją projektant przewidział „grunt stabilizowany cementem o gr.5cm” (dla łatwiejszego układania styropianu (?)),o folii PE pod styro już nie wspomnę ze wstydu przed HenoK’iem), a pod komin i kominek ciepły z akumulacją (masa pewnie ze 2 tony), w części środkowej płyty, projektant przewidział w opisie płyty podbeton C 8/10 o gr. min. 10cm, ale nie pokazał na przekroju jego pozycji. Gdzie go zrobić? Pod termoizolacją? Czy powinno się tę część zazbroić i wylać razem z płytą?

 

Mam uznanie i szacunek dla polskich konstruktorów i wykonawców, ale w temacie płyty w budownictwie indywidualnym jesteśmy mocno wszyscy opóźnieni, więc takie forum międzynarodowe jakim jest FM mocno przydaje się. Rozwiązania szwedzkie, niemieckie, amerykańskie i inne, które znalazłem w Internecie inspirowały mnie do czynienia pewnych sugestii w kierunku projektantów, choć odporność niektórych z nich na takie „nowinki” wydaje się być wrodzoną.

 

Jestem też otwarty na rozsądne cenowo propozycje wykonawcze.

 

Dziękuję za każdy komentarz i uwagi dotyczące mojej płyty na skarpie.

 

Szkic bez skali obrazujący posadowienie płyty załączam.

plyta_na_nasypie.zip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Czy wymiana gruntu na tę głębokość i na całej powierzchni jest rzeczywiście konieczna? Koszty wysokie.

Osobiście bym przekopał to co jest i zagęścił ponownie i zrobił dren.

2. Czy płyta fundamentowa dla tych warunków gruntowych i terenowych jest optymalnym rozwiązaniem pod względem konstrukcyjnym i ekonomicznym? Tak chciałbym, ale…..
jak sama nazwa wskazuje jest to płyta, która ma za zadanie rozkładać ciężar na powierzchnię.

https://www.google.pl/search?q=rakiety+%C5%9Bnie%C5%BCne&espv=210&es_sm=93&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=pQSGUovWHqGw4QSy7YDgBA&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1364&bih=639

 

trzeba by było zapytać jeśli były by ławy to też pod nie wymiana gruntu ?

szwedzkie rozwiązania preferują opaski poziome,
bo to grunt ma być chroniony przed ucieczką ciepła i to jest właściwe !

a nie jakiś kawałek w pionie, nie rozumie takich działań.

6. Jeśli taka opaska połączona z drenażem jest dobrym rozwiązaniem dla tego przypadku z nasypem i skarpami, to jak głęboko ją zabudować?
im wyżej tym lepiej ponieważ w gruncie będzie więcej energii która może uchodzić.

 

10. Pod płytą i termoizolacją projektant przewidział „grunt stabilizowany cementem o gr.5cm” (dla łatwiejszego układania styropianu (?))

I zamiast kombinować z przywożeniem piachu gdzieś ...

Kopara wybranie ... przemieszanie i warstwa po warstwie utłuc .

Albo ciut płytę zwiększyć o te 30-50cm poza obrys muru i nie ruszać

Mam uznanie i szacunek dla polskich konstruktorów i wykonawców, ale w temacie płyty w budownictwie indywidualnym jesteśmy mocno wszyscy opóźnieni
no nie jak widać bo tu wykuwamy pewnie rozwiązania :)

 

Szkic bez skali obrazujący posadowienie płyty załączam.
szkic nie działa przynajmniej mi :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za uwagi;

 

[quote name='מרכב6222372

 

Osobiście bym przekopał to co jest i zagęścił ponownie i zrobił dren

na pewno koszt byłby niewspółmiernie niższy, niż wymiana gruntu.

bo to grunt ma być chroniony przed ucieczką ciepła i to jest właściwe !

a nie jakiś kawałek w pionie, nie rozumie takich działań.

ale to działa, a w technologii Tmann'a sprawdza się

szkic nie działa przynajmniej mi :

u mnie można go rozpakować, ale załączam też skompresowany jpg

page0001.zip

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, czyli projektant nie taki zły powiedział bym bardzo rozgarnięty płyta #15cm .

Już dobrze się zapowiada.

Zapytaj Go o możliwość ustabilizowania gruntu poprzez przemieszanie i warstwa po warstwie np pod koniec 50cm z dodatkiem cementu.

 

30cm pod nasypem skarpy dał bym opaskę przeciw wysadzinom, ponieważ mam większą banie ciepła w gruncie i jest jakby większy zapas tego co

ma oddawać ciepło.

Dodał bym do tego zbrojenie rozproszone stalowe w ilości 20 kg na kubik betonu.

Płyta równej grubości .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

@ slab: tylko na krotko, dopiero przed chwila wracałem do domu, praca w tym roku chybe się nie skończy...:)

 

na temat grunt: musiałbym widzic cala analizę, ale jak najbardziej jest to niewykluczone, ze można po prostu zageszczac zamiast zrobić wymiana gruntu. Osobiscie bym może szedł na czeos pomiędzy: Wykopac pol metra, dobrze zageszczac i dosypać piaskiem do zadenej wysokości.

 

Obliczenia: Te słynne 150kN/m² :D. Jak jest XPS pod plyta, jest to ok, jeśli jest EPS, to już nie tak.

 

Plyta tu mimo wszystko chyba wychodzi najlepiej, inaczej musialbys sciany i lawy "schodkowe" majsterkować, podsypke bys tak samo potrzebowal, czyli... plyta.

 

Jako podsypke tak samo jak na skarpie można uzywac piasek, wszystko na ID 0,7, a na 1m wysokość zrobisz ok 1,5m poza obrysu domu, wtedy powinno się trzymać.

 

Opaska pionowa jak najbardziej, szczegolnia w danym przypadku, ponieważ ona stabilizuje podbudowę. Proponuje XPS 10cm. Ta skarpe możesz jeszcze ustabilizować geowloknina 150g/m², a może później jeszcze jakiś plyty ażurowe lub cos w tym stylu, abu skarpe dodatkowo zabezpieczyć.

 

Tak na marginesie, pionowa opaska daje lepszy bilans energetyczny pod plyta niż pozioma, tak potwierdzone również przez instytut domow pasywnych w Darmstadzie.

 

Plyta powinna moim zdaniem być gladka pod spodem, szczególnie jeśli stosujesz zbrojenie rozproszone. 20kg/m może jest trochę mało, klasa fibrobetonu L0,9/0,9 powinna tam być (szacunkowo, dokładnie mogę to powiedzieć tylko na podstawie obliczen), a wtedy wychodzi beton C25/30 i 25kg wlokna. Problem tu może być obliczenie, nie jest dużo projektantow w Polsce którzy tego umieja. A jeśli ma to być wg. norm (na razie mamy tylko DIN EN 1045), to wymaga teoretycznie badanie fibrobetonu, których w Polsce prawie nikt nie ma.

 

Wiec, podsumujac, Twój projekcik wcale nie jest zle, oprócz jakich szczegolow :)

 

Pozdrawiam

 

Thomas

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie, pionowa opaska daje lepszy bilans energetyczny pod plyta niż pozioma, tak potwierdzone również przez instytut domow pasywnych w Darmstadzie
a to ciekawe.

A czy skraj płyty ? lepiej gorzej?

20kg/m może jest trochę mało,
dolna granica wylewkowa, mnie chodziło jako dodatek do zbrojenia 25x25cm .

a wtedy wychodzi beton C25/30 i 25kg wlokna.

a tu dla przypomnienia, z klasami, aby płacić za to co faktycznie jest .

Najlepiej było przygotować foremkę na sześcian 15x15x15 cm i powiedzieć jeszcze w czasie zamówienia że

próbki będą pobrane w razie "W" troszkę psychologią trzeba zadziałać.

Chyba niczego nie można tak zepsuć jak betonu ... i to wodą, co przy płycie ma kolosalne znaczenie, duża ilość wody duży skurcz .

duża to powyżej 0,4 W/C .

Oczywiście bardziej płynny beton można zrobić np samo zagęszczający, lecz wymaga to więcej cementu . właśnie przez W/C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...