Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy uwazasz ze gdyby Niemcy sie tak mylili na wszystkim jak na tych plytach fundamentowych to ich gospodarka bylaby na takim poziomie jakim jest? Chyba raczej nie i powiem ci ze choc nie jestem najwiekszym fanem niemieckich wynalazkow (zwlaszcza samochodow) to jednak trzeba uznac ich poziom technologiczny, wiedze i profesjonalizm ktorego nam w Polsce poprostu czesto brak.

musze coś napisać krótko i nie na temat. Musisz wiedzieć kolego, że Polacy byli na równi technologicznie z Niemcami. W wielu dziedzinach przewyższaliśmy ich technologicznie. Tak było do czasów II wojny światowej. Kto nas dojechał każdy wie i dlatego ten kraj dziś wygląda tak a nie inaczej.

I nie piszę tego do nikogo z forum ze względu na narodowość. Tylko już się nie da czytać tych tekstów jak powyżej zacytowałem. Nagle wychodzi że wszyscy lepsi są od Polaków w każdej dziedzinie. Jedź jeden z drugim za granicę i zobacz. Zapewne się zdziwicie ilu Polaków i na jakich stanowiskach pracuje w takich krajach jak Niemcy czy Szwajcaria. Zapewniam Was że nie są to tylko zmywaki.

To że Polski konstruktor zaprojektował płytę na EPS to znaczy że co, że dostał papiery za jaja czy za ziemniaki?

Chcecie powiedzieć że Szwedzi też nie umieją liczyć? Tam też idzie EPS pod płyty. Czyli że tam poziom nieuctwa jest podobny do naszego?

Edytowane przez vega1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na jakiej podstawie wyciągasz wnioski, że większość płyt w Niemczech jest na zbrojeniu rozproszonym?

Według mojego rozeznania jest to stosunkowo nowa technologia - ich normy czy zalecenia do płyt na zbrojeniu rozproszonym są z 2010 roku.

Sam się zastanawiam co wybrać więc byłbym ciekawy jaki procent udziału w rynku ma zbrojenie rozproszone u naszych sąsiadów.

Osobiście doszedłem do wniosku, że zbrojenie rozproszone jest ok jeżeli konstruktor je przeliczy ale nadal moje wątpliwości wzbudza wykonawstwo:

- w pewnym momencie Pan Mietek dosypuje zbrojenie do griuszki...

 

pozdrawiam,

mx

 

to ze Pan Mietek dosypuje Dramixa do gruszki na placu budowy to jest jakas masakra. Zbrojenie musi byc dosypane w betoniarnii. Przeciez w gruszce w 5 minut to sie za ch.. nie rozproszy. Producenci filmu domu modelowego niestety dali d.. bo jak chcieli juz pokazac to zbrojenie to trzeba bylo je sypac ale w betoniarnii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze coś napisać krótko i nie na temat. Musisz wiedzieć kolego, że Polacy byli na równi technologicznie z Niemcami. W wielu dziedzinach przewyższaliśmy ich technologicznie. Tak było do czasów II wojny światowej. Kto nas dojechał każdy wie i dlatego ten kraj dziś wygląda tak a nie inaczej.

I nie piszę tego do nikogo z forum ze względu na narodowość. Tylko już się nie da czytać tych tekstów jak powyżej zacytowałem. Nagle wychodzi że wszyscy lepsi są od Polaków w każdej dziedzinie. Jedź jeden z drugim za granicę i zobacz. Zapewne się zdziwicie ilu Polaków i na jakich stanowiskach pracuje w takich krajach jak Niemcy czy Szwajcaria. Zapewniam Was że nie są to tylko zmywaki.

?

 

Kolego Vega zgadzam sie z toba ze my za granica kraju nie siedzimy na samych zmywakach. Wiem tez ze my Polacy potrafimy wymyslec cudne rzeczy i tak tez bylo przed wojna indeed . Tylko po tej wojnie to zabrali nam niepodleglosc i profesjonalizm. Niepodleglosc odzysklaismy ale profesjonalizmu to czesto nam jeszcze brakuje i to wlasnie widac czesto po pracy polkisch firm i tych zachodnich. Ja sporo pracowalem w UK, teraz pracuje w Polsce i widze roznice. Chcialbym zeby w Polsce kiedys bylo takie podejscie jak w zachodnich panstwach. Niestety nasza mentalnosc musi sie zmienic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musze coś napisać krótko i nie na temat. Musisz wiedzieć kolego, że Polacy byli na równi technologicznie z Niemcami. W wielu dziedzinach przewyższaliśmy ich technologicznie. Tak było do czasów II wojny światowej. Kto nas dojechał każdy wie i dlatego ten kraj dziś wygląda tak a nie inaczej.

I nie piszę tego do nikogo z forum ze względu na narodowość. Tylko już się nie da czytać tych tekstów jak powyżej zacytowałem. Nagle wychodzi że wszyscy lepsi są od Polaków w każdej dziedzinie. Jedź jeden z drugim za granicę i zobacz. Zapewne się zdziwicie ilu Polaków i na jakich stanowiskach pracuje w takich krajach jak Niemcy czy Szwajcaria. Zapewniam Was że nie są to tylko zmywaki.

To że Polski konstruktor zaprojektował płytę na EPS to znaczy że co, że dostał papiery za jaja czy za ziemniaki?

Chcecie powiedzieć że Szwedzi też nie umieją liczyć? Tam też idzie EPS pod płyty. Czyli że tam poziom nieuctwa jest podobny do naszego?

Jest "drobna" różnica. W Niemczech, na wszystko co dla trwałości domu ważne, są normy i atesty. Tam nie ma możliwości by konstruktor zastosował pod płytę izolację bez atestu, bo, np inwestor sobie życzy. Jest lista, są producenci, konkretne wyroby i koniec. U nasz EPS 200 jednego producenta może nijak się mieć do EPS 200 drugiego. I nie musi bo, jak sami producenci piszą pod płytę się ich nie zaleca. W Szwecji 90 procent budynków to szkieletory.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest "drobna" różnica. W Niemczech, na wszystko co dla trwałości domu ważne, są normy i atesty. Tam nie ma możliwości by konstruktor zastosował pod płytę izolację bez atestu, bo, np inwestor sobie życzy. Jest lista, są producenci, konkretne wyroby i koniec. U nasz EPS 200 jednego producenta może nijak się mieć do EPS 200 drugiego. I nie musi bo, jak sami producenci piszą pod płytę się ich nie zaleca. W Szwecji 90 procent budynków to szkieletory.

 

Pod murowane też idzie EPS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
U nasz EPS 200 jednego producenta może nijak się mieć do EPS 200 drugiego. I nie musi bo, jak sami producenci piszą pod płytę się ich nie zaleca.

Co Ty za głupoty opowiadasz,"nie musi" spełniać warunków wytrzymałościowych bo nie idzie pod płytę ?? A czy tylko pod płytę stosuje się EPS200 lub każdy inny materiał ?

Czy pręty zbrojeniowe "muszą" spełniać warunki wytrzymałościowe danej klasy bo "zaleca" się je pod płytę ?

Zapewniam Cię,że gdyby producent EPS200 podał zafałszowane dane wytrzymałościowe to siedziałby za kratkami.

Bzdury opowiadasz takie,że hej.

Pokaż mi,zacytuj mi wytyczne producenta prętów np.fi10mm w gat.Rb500W ,np Alcelora,gdzie ów producent zaleca je do stosowania w płycie fundamentowej.

Nie ma czegoś takiego ? A więc czemu pręty zbrojeniowe znajdują się w płycie skoro producent ich nie zaleca ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Jest "drobna" różnica. W Niemczech, na wszystko co dla trwałości domu ważne, są normy i atesty. Tam nie ma możliwości by konstruktor zastosował pod płytę izolację bez atestu, bo, np inwestor sobie życzy.

Zacytuj mi z tej najlepszej normy niemieckiej bo pewnie taka jest w jaki sposób zbrojenie rozproszone "wymiesza" się zgodnie z tym co konstruktor wyliczył ?

Jaką mamy pewność,że rozproszenie tego czegoś nie nastąpi wbrew wyliczeniom ? Czy konstruktor podczas wylewania rozgarnia beton celem sprawdzenia czy rozproszenie zbrojenia nastąpiło tak jak on wyliczył i w tych miejscach gdzie mam być ?

A co w sytuacji gdy zbrojenie się nie rozproszyło i znajduje się gęściej w jednym miejscu a w innym miejscu go nie ma wogóle lub są śladowe ilości ?

Jeśli tak to ta najlepsza norma niemiecka to badziew jakich mało.

Dlatego też mającym takie zbrojenie w płycie nie zazdroszczę snu lub nie przespanych nocy ;)

 

Dla poprawienia humoru polecam jak się zbroi płytę wg niemieckiej normy:

http://www.youtube.com/watch?v=auPzubhS5qo

szczególnie fragment od 2.32...

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuj mi z tej najlepszej normy niemieckiej bo pewnie taka jest w jaki sposób zbrojenie rozproszone "wymiesza" się zgodnie z tym co konstruktor wyliczył ?

Jaką mamy pewność,że rozproszenie tego czegoś nie nastąpi wbrew wyliczeniom ? Czy konstruktor podczas wylewania rozgarnia beton celem sprawdzenia czy rozproszenie zbrojenia nastąpiło tak jak on wyliczył i w tych miejscach gdzie mam być ?

A co w sytuacji gdy zbrojenie się nie rozproszyło i znajduje się gęściej w jednym miejscu a w innym miejscu go nie ma wogóle lub są śladowe ilości ?

Jeśli tak to ta najlepsza norma niemiecka to badziew jakich mało.

Dlatego też mającym takie zbrojenie w płycie nie zazdroszczę snu lub nie przespanych nocy ;)

 

Dla poprawienia humoru polecam jak się zbroi płytę wg niemieckiej normy:

http://www.youtube.com/watch?v=auPzubhS5qo

szczególnie fragment od 2.32...

 

Tutaj jest pokazane jak powinno się to stosować:

Pytanie: która betoniarnia w Polsce dodaje dramixa podczas produkcji i zapewnia dostarczenie fibrobetonu odpowiedniej klasy na plac budowy? Dla mnie jest to kluczowy element który zniechęca mnie do zbrojenia rozproszonego. Szczerze wątpię aby jakakolwiek norma czy to polska czy niemiecka dopuszczała dozowanie włókien zbrojeniowych bezpośrednio na placu budowy.

A odnośnie spokojnego snu: po lekturze tego długiego wątku wydaje mi się, że najlepiej się śpi na XPS na którym jest tradycyjne zbrojenie :lol2:

 

pozdrawiam,

mx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest pokazane jak powinno się to stosować:

Pytanie: która betoniarnia w Polsce dodaje dramixa podczas produkcji i zapewnia dostarczenie fibrobetonu odpowiedniej klasy na plac budowy?

 

Napewno AGLO-BETON Nowy Dwor doda dramixa juz na produkcji i nie bedzie to napewno zaden pan Zdzisiu dosypujacy go do gruszki na placu budowy. U mnie na budowe dotarl juz beton z Dramixem idealnie rozrowadzonym,. Te wlokna byly wszedzie

 

BTW A za link do filmu dzieki MX, bardzo ciekawy i zachecam wszystkich do obejrzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
U mnie na budowe dotarl juz beton z Dramixem idealnie rozrowadzonym,

Skąd to wiesz ?

Jaką masz pewność,że tam gdzie było wyliczone np.5szt na m2 betonu będzie faktycznie 5 szt a nie 8szt a tam gdzie powinno być również 5szt są tylko 2szt ?

Brink latał po wylaniu betonu z magnesem i sprawdzał ?

Co powie brink jak przez to,że były tyko 2szt zamiast 5szt złamie Ci się dom ? Że on wyliczył dobrze a betoniarnia źle zamieszała ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Wiem, że cię ten EPS boli ale trudno, stało się. Przyjmij to na klatę.

Mnie tam nic nie boli,jakby dom się zawalił to konstruktor idzie siedzieć za zły projekt,zagrażający życiu,tym bardziej na szkodach górniczych przy ciągłych tąpnięciach.

Czy myślisz,że konstruktor to samobójca i sam sobie robi kuku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powie brink jak przez to,że były tyko 2szt zamiast 5szt złamie Ci się dom ? Że on wyliczył dobrze a betoniarnia źle zamieszała ?

 

:lol: czlowieku, im dłużej tu jesteś, tym większe bzdury piszesz.

Przyśpiesz z tym kasowaniem postow....

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
:lol: czlowieku, im dłużej tu jesteś, tym większe bzdury piszesz.

Przyśpiesz z tym kasowaniem postow....

Co oznaczają znaki zapytania ?

Chciałbym się dowiedzieć co w sytuacji jak opisałem,jak to wpływa na wytrzymałość takiego betonu w tym miejscu,w jaki sposób bada się zagęszczenie czy rozmieszczenie tego zbrojenia po wylaniu betonu ?

Jak zaistnieje taka sytuacja to co wtedy ? Ręcznie się dosypuje ? Co na to konstruktor ? Jaką mamy pewność,że zbrojenie w płycie jest takie jak na papierku od konstruktora ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd to wiesz ?

Jaką masz pewność,że tam gdzie było wyliczone np.5szt na m2 betonu będzie faktycznie 5 szt a nie 8szt a tam gdzie powinno być również 5szt są tylko 2szt ?

Brink latał po wylaniu betonu z magnesem i sprawdzał ?

Co powie brink jak przez to,że były tyko 2szt zamiast 5szt złamie Ci się dom ? Że on wyliczył dobrze a betoniarnia źle zamieszała ?

 

A ja chciałbym widzieć szpary pomiędzy płytami tego EPS200 po kilku tąpnięciach przy III kategorii....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
A ja chciałbym widzieć szpary pomiędzy płytami tego EPS200 po kilku tąpnięciach przy III kategorii....

Po ponad dwóch latach ściany nie pękają,woda się nie wlewa,wilgotność w normie,niskie rachunki za ogrzewanie także chyba nie jest źle i konstruktor wiedział co robi ;)

Sąsiadowi na ławach pojawiły się rysy na dwóch ścianach zewnętrznych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co oznaczają znaki zapytania ?

Chciałbym się dowiedzieć co w sytuacji jak opisałem,jak to wpływa na wytrzymałość takiego betonu w tym miejscu,w jaki sposób bada się zagęszczenie czy rozmieszczenie tego zbrojenia po wylaniu betonu ?

Jak zaistnieje taka sytuacja to co wtedy ? Ręcznie się dosypuje ? Co na to konstruktor ? Jaką mamy pewność,że zbrojenie w płycie jest takie jak na papierku od konstruktora ?

 

Jeśli są pewne normy dal dany produkt (beton zbrojony zrrojeniem rozproszonym) to zakładają one pewne współczynniki bezpieczeństwa.

Więc nie martw się, dom nie pęknie.

Tak samo możesz sie zastanawiać, czy każdy m3 dostarczony ci w gruszce na budowę ma taki sam stosunek kruszywa do cementu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Jeśli są pewne normy dal dany produkt (beton zbrojony zrrojeniem rozproszonym) to zakładają one pewne współczynniki bezpieczeństwa.

Więc nie martw się, dom nie pęknie.

:)

Podobnie jest z rozstawem oczek i z fi pręta jaki zastosujemy do zbrojenia betonu ?

U mnie konstruktor sprawdzał miarką rozstaw oczek a także wysokość między jednym a drugim poziomem zbrojenia.

Zapewne nie liczył na "pewne" współczynniki bezpieczeństwa ;)

Dlatego ciekawy jestem jak w zbrojeniu rozproszonym sprawdza się gęstość i rozmieszczenie takiego zbrojenia bo jakby nie było jest to fundament domu a nie popierdółka,którą można olać.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam nic nie boli,jakby dom się zawalił to konstruktor idzie siedzieć za zły projekt,zagrażający życiu,tym bardziej na szkodach górniczych przy ciągłych tąpnięciach.

Czy myślisz,że konstruktor to samobójca i sam sobie robi kuku ?

Kto go tam wie. W sumie, jak ci sie pod jednym miejscem zrobi zapadlisko to możesz wymienić na XPS. Potem pod drugim miejscem, trzecim... Nie jest źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...