Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam pytanie, dostaalem takie info odnosnie zbrojenia plyty..

..Jeśli zastosujesz to zbrojenie, o którym pisałem (siatka podstawowa #6/150) i dodatkowo pod ścianami nośnymi 4#12 na mb ściany (w kierunku prostopadłym do niej, w dolnym rzędzie) to moim zdaniem wieńce są niepotrzebne..

tak na chlopski rozum ktos mi to moze napisac po wiejsku

To trzeba przeliczyć ile potrzeba by było ekwiwalentu tego pręta, zaraz to zrobię.

4 fi 12 = 452 mm^2 po co się męczyć jedna fi 25 wystarczy :lol2: nic bardziej mylnego, otulenie i środowisko płyty winno być XC1

lub coś koło tego i warunki otulenia jak dla stropu nie dla fundamentu który leży w ziemi, tu sobie spoczywa na izolacji.

Kolejną sprawą jest a co ze ścianami zewnętrznymi ?

co tam tylko siatka fi 6 co 150mm, ? na zdrowy chłopski rozum to co jest pod nośnymi ścianami to jest rozłożone na większą część płyty niż to co siedzi niczym skoczek na trampolinie.

To ściana zewnętrzna = skoczek na kraju, ściana nośna = skoczek na środku. Kolejna sprawa sprowadzenie równe sił z dachu i stropów wyżej ... równo na całą płytę. aby jak najmniej szło na kraj.

Mnie dziwi tylko jedno robienie sobie wygody i zbrojenie jak leci siatką ... sorry ..Panowie zbytek łaski, symbolicznie 30cm pręt fi 8.

A tam gdzie trzeba prętów winno być więcej, znacznie więcej.

Podawałem kiedyś symulację, trzeba mieć się na baczeniu przy otworach drzwiowych, spiętrzenia naprężeń bardzo ładnie wychodzą.

Widać też jak kraje płyty nurkują w dół i widać gdzie będzie beton się rysował ...

 

Wiem że część inż żyje światem statyki, super pozycji, idealnie sztywnych elementów :lol2: nieliniowo...w stanie zarysowanym, praca przestrzenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że te pręty w kształcie U u Konrada to jest placebo. I ta płyta to stoi bo sama tego chce a nie te pręty coś robią.

Bo tylko masę stali poszło tam gdzie nie potrzeba. Zakotwienie tych prętów ? żadne ...

No chyba że to jest ława fu.. która udaje że jest z płytą połączona, jak to już było.

No chyba że tam jakieś krasnale będą kilofami kopać to w tedy takie zbrojenie ma sens.

Są miejsca w płycie gdzie nie potrzeba ni pręta, a tam gdzie potrzeba jest za mało.

 

A U-figury mają zupełnie inne zadanie, bo idą prostopadle.
idą prostopadle ... ale bez zakotwienia i nie obejmują całej strefy rozciąganej ... co niby mają właśnie działać w tej strefie. A nie mogą działać prawidłowo ponieważ nie mają zakotwienia głęboko po drugiej stronie tej strefy. i nie potrzebnie schodzą pod płytę i do strefy ściskanej.

Ot tak aby był balast.

 

Kto widział jak się balkon zbroi ? no ..

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się absolutnie nie znam na tym - ale projekt płyty to naście stron i dokładne wyliczenia wszelkich naprężeń i obciążeń , ktoś to zaprojektował i przeliczył

pewnie dało się inaczej ... nie mi to oceniać ;)

Pomimo tego, że przy obliczeniach uwzględnia się różne warianty obciążeń, a wytrzymałość płyty projektuje się na maksymalne wartości wynikających z tych obliczeń sił wewnętrznych (ściskających, rozciągających, tnących), to mimo wszystko nie jesteśmy w stanie przewidzieć każdego możliwego wariantu.

Dlatego takie zbrojenie obwodowe jest jak najbardziej poprawne, pomimo tego, że nie wynika ono wprost z obliczeń.

Pod ścianami wewnętrznymi niekoniecznie już musi być, ale to też zależy od układu obciążeń. Np. przy szerszym budynku ze ścianą środkową, obciążoną stropem i często ścianą na poddaszu i dodatkowo podzieloną na odcinki podciągami mogą wyjść całkiem spore obciążenia, których rozkład wcale nie jest taki prosty do przewidzenia. W takim wypadku dałbym też taki "wieniec" pod tą ścianą środkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zbroi, czy jak się powinno zbroić.

W swojej praktyce spotkałem się już z balkonem wspornikowym zazbrojonym dołem .

Jaki był skutek takiego zbrojenia, możesz się domyślić.

Mój przyszły sąsiad oraz kolega z pracy opowiadali dwie różne sytuacje, ale skutek był ten sam, chłopek roztropek za zbroił płytę dołem, :( i rozszalował był to ostatni widok w jego życiu.

Tak że podstawa to wykrycie stref rozciąganych, w tym przypadku ściany skrajne rozciągają pas płyty górą, a ściany nośne rozciągają pasy płyty dołem.

Tak bardzo pobieżnie i obrazowa się to przedstawia.

Napisałem wyżej iż sama powierzchnia zbrojenie a to nie wszytko.

Ponieważ, czy w starej PN czy EC2 jest taka sobie tabelka i pisze jakie sigma w stali przy jakich średnicach...wniosek nasuwa się sam drobniej znaczy lepiej, ale nie za drobno.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie na cytat : http://www.forumbudowlane.pl/vt/9968/15/strop-zelbetowy-bez-wienca?postdays=0&postorder=asc

 

Cytat dotyczy co prawda wieńca w płycie stropowej, ale wieniec w płycie fundamentowej pełni podobną rolę - powoduje bardziej równomierne rozłożenie obciążeń ze ścian na samą płytę fundamentową, zabezpiecza przed nierównomiernym osiadaniem gruntu (nawet najlepiej zagęszczony i sprawdzany w wielu miejscach grunt, może mimo wszystko osiadać nierównomiernie), czy nawet przed miejscowym podmyciem płyty fundamentowej np. podczas powodzi.

W takich sytuacjach wieniec zapobiegnie niekontrolowanemu pęknięciu płyty fundamentowej, a tym samym ograniczy możliwe straty.

Rezygnacja z takiego wieńca jest więc pozorną oszczędnością.

 

100% zgoda :)

 

edit: e tam...

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najdokładniej, a zarazem najprościej, najłatwiej wypoziomować pospółkę - podbudowę płyty, pod układanie XPS?

Generalnie mam "wypoziomowaną" +-2cm na powierzchni całej płyty 9x12

Mam tzw. ławę drutową z naniesioną na górnej krawędzi wysokością ZERO budynku, czy najlepiej na krawędziach ułożyć rurki i szeroką łatą ściągać czy jak inaczej, a może te +-2cm mogą pozostać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+/- 2 cm to razem 4 ;) - w mojej skromnej opinii takie różnice na poziomie już płyty to porażka.. u mnie płytę zrobili +/- 0cm ..potem problemów ze ścianami czy wylewkami nie ma a godząc sie na fuszerkę przy takich prostych rzeczach naturalnie skazujesz się na późniejsze problemy.. najlepiej powbijac np rurki czy druty i szeroką łatą ściągać.. wyporaycz sobie niwelator albo szlaufwagą wypoziomuj bo to nie problem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skombinuj sobie szlaufwagęc (poziomicę wodną) taką żeby daleko siegała- 15 m powinno starczyć.. teorię znajdziesz - w sensie jak działa, napełniasz wodą i lecisz po kolei.. nie wiem jakie będziesz miał zbrojenie ale najlepiej powbijać co mniej niż 2 m kawalki żebrówki lub rurki, wypoziomować ww. przyrządem i sciągać długą łatą.. w paru miejscach na forum jest to opisane.. taka odchyłka to oczywiście nie przestpstwo ;) ale zauważ że od tego zależy potem reszta - murarz już musi pierwszą warstwę bqrdziej przypilnować, potem wylewki też trzeba kombinować z poziomem.. - u mnie było tak ze przyszedł wylewkarz, wziął laserową poziomnicę, ustawił na płycie (nie dawałem na płytę styro tylko od razu wylewkę) przez całą długość domu.. odwrócił poziomicę.. zmierzył - komentarz brzmiał "ale sk... dokładny" ;) - różnica 0mm na 14m długosci.. po tynkach ściany mierzyłem w dwóch oddalonych od siebie miejscach w domu "po szerokości" - laserem - wynik 909.8m w obu przypadkach.. wniosek - da się.. tylko trzeba chcieć.. i jak odpuścisz na początku to potem musisz nadrabiać, a jak będziesz słyszał od ekipy że "tynk i tak przykryje i wyrówna" to trzeba ich psem poszczuć i wywalić na zbity pysk.. budowa to nie apteka ale to co się da to trzeba jak najdokładniej robić, a to się da.. ja na oczach ekipy własną 2.5m poziomicą i kątownikiem sprawdzałem prace na każdym etapie.. przyjeżdżałem po południu jak jeszcze byli, wyciągałem przyrządy i sprawdzałem.. na początku myśleli że sobie żartowałem że tak będę robić.. i może dzieki temu teraz nie mam żadnych zastrzeżeń do ich roboty (a ci sami postawili od wykopu po dach)..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.google.pl/search?q=niwelator+laserowy&espv=210&es_sm=122&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=IeM9U7WUK6mo4ASyzYCIDw&ved=0CAgQ_AUoAQ&biw=1364&bih=683 to ustawiasz sobie wieczorem dla lepszego kontrastu, światło rozproszone i masz wyrównane, reszta to od Ciebie zależy.

Szlawaga, czy sznurek napięty itp ... ale to weźmiesz do łap i powiesz nie che innego. Oczywiście z żyroskopem co by się sam w poziom ustawił.

Bo już raz miałem jazdę z gościem co to niewelatorem robił i może jak bym miał w czubie 0,5 ... to bym kupił jego pomiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście z żyroskopem co by się sam w poziom ustawił.

Żyroskop się chyba za bardzo do tego nie nadaje. Pojechałbyś kilkadziesiąt kilometrów dalej i miałbyś dopiero ciekawe odczyty :(.

Chodziło Ci pewnie o niwelator samopoziomujący : http://pl.wikipedia.org/wiki/Niwelator_automatyczny :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak :) źle to nazwałem :( dokładnie tak samo poziomujący, troszkę kicha bo trzeba działać w nocy i przy świetle, ale bardzo szybko się to robi.

I oto chodzi, ponieważ można robić to np żyłką naciągniętą i mierzyć odległości itp ... ale czas jest nie współmierny.

Można rowek z wodą, wąż z wodą, długą listwę alu z oczkiem .. ale to jest najbardziej szybkie.

 

przez rzutowanie w płaszczyźnie wiązki laserowej, dzienne światło za bardzo rozprasza tą wiązkę, przez to tylko w pomieszczeniu dobrze widać ..ale nocą działa miodzio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...