Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A ja mam pytanie dotyczące rozprowadzenia kanalizacji pod płytą. Generalnie, powinno się zrobić tak, że najpierw ubija się warstwami podbudowę, a następnie kopie w tej podbudowie rowki pod rury i po zasypaniu rur delikatnie zagęszcza. Wszystko fajnie, ale chyba na płaskim terenie. U mnie jest górka i jak puszczę kanalizację płytko pod styrodurem, to wyjdzie mi nie pod ziemią tylko w powietrzu. Mam więc dwa rozwiązania:

 

1. po ubiciu 1-2 warstw podbudowy robię rowki, rozprowadzam rury kanalizacyjne i na tym ubijam kolejne warstwy tejże podbudowy. Problem w tym, jak to zrobić delikatnie żeby rury nie popękały, a żeby podbudowa była solidnie zagęszczona.

 

2. Tak jak na załączonym rysunku. Wprowadzam jedną rurę w dolnej części podbudowy (albo nawet pod nią) i za pomocą dwóch kolan 45* wyprowadzam ją do góry. Ubijam całą podbudowę do pełnej wysokości , a następnie kopię rowki pod rury kanalizacyjne prowadzące do urządzeń i łączę rury z tym zrobionym wcześniej odcinkiem pionowym.

 

Płyta.jpg

 

Co o tym sądzicie? Czy wersja druga będzie dobra? A może jakoś inaczej to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja mam pytanie dotyczące rozprowadzenia kanalizacji pod płytą. Generalnie, powinno się zrobić tak, że najpierw ubija się warstwami podbudowę, a następnie kopie w tej podbudowie rowki pod rury i po zasypaniu rur delikatnie zagęszcza. Wszystko fajnie, ale chyba na płaskim terenie. U mnie jest górka i jak puszczę kanalizację płytko pod styrodurem, to wyjdzie mi nie pod ziemią tylko w powietrzu. Mam więc dwa rozwiązania:

 

1. po ubiciu 1-2 warstw podbudowy robię rowki, rozprowadzam rury kanalizacyjne i na tym ubijam kolejne warstwy tejże podbudowy. Problem w tym, jak to zrobić delikatnie żeby rury nie popękały, a żeby podbudowa była solidnie zagęszczona.

 

2. Tak jak na załączonym rysunku. Wprowadzam jedną rurę w dolnej części podbudowy (albo nawet pod nią) i za pomocą dwóch kolan 45* wyprowadzam ją do góry. Ubijam całą podbudowę do pełnej wysokości , a następnie kopię rowki pod rury kanalizacyjne prowadzące do urządzeń i łączę rury z tym zrobionym wcześniej odcinkiem pionowym.

 

[ATTACH=CONFIG]255229[/ATTACH]

 

Co o tym sądzicie? Czy wersja druga będzie dobra? A może jakoś inaczej to zrobić?

 

Ja bym zrobil ta pionowa czesc poza plyta. Wtedy możesz tam jezcze zrobić dekiel rewizyjny, i wszystko będzie ladne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem wczoraj z facetem, który m. in. handluje rurami. Ma też firmę w Niemczech, robi płyty fundamentowe i wkłada do nich rury Maincor. Mają oni system ogrzewania podłogowego MainFloor bazujący na rurze PE-RT. Miałem to w rękach, fajnie się układa - znacznie lepiej niż rura warstwowa. Cena katalogowa fi 16 mm to 3,49 zł/m ale obiecał dać duży rabat.

Znacie może tą firmę? Jaką ma renomę? Podobno to jakaś gałąź Unupora, która przekształciła się w osobną firmę, ale produkcja jest w tych samych fabrykach.

 

Ja wcześniej myślałem o rurach Kan-Therm PE-RT Blue Floor - to chyba bliźniaczy produkt. Kan jest mi znany i słyszałem dużo dobrego o tej firmie, ale ten Maincor jest dla mnie niewiadomą.

Edytowane przez Horher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba do tutejszych ekspertów/konstruktorów płyt fundamentowych, aby odnieść się do poniższego artykułu, przedstawiającego sposób doboru odpowiedniego styropianu pod płytę.

http://www.structuremag.org/Archives/2014-4/C-StrucEcon-Pasma-Apr14.pdf

 

Żeby nie było od razu mówię, że do XPS nic nie mam, ale skoro można wystarczająco dobrze zrobić na EPS, to po co przepłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba do tutejszych ekspertów/konstruktorów płyt fundamentowych, aby odnieść się do poniższego artykułu, przedstawiającego sposób doboru odpowiedniego styropianu pod płytę.

http://www.structuremag.org/Archives/2014-4/C-StrucEcon-Pasma-Apr14.pdf

 

Żeby nie było od razu mówię, że do XPS nic nie mam, ale skoro można wystarczająco dobrze zrobić na EPS, to po co przepłacać.

 

Najpierw trzeba sprawdzać, kim jest autorem. A do meritum: On proponuje inny model obliczeniowe, aby ustalić naprezen na podloze. Duzo można, ale w takich rzeczach trzeba mieć podkład w formie norm, aprobat itd., nie mogę po prostu zmienić sposób oblicznia i potem twierdzic, ze wszystko jest super. Co z tego, ze on twierdzi, ze powszechnie stosowane metody sa zbyt konserwatywne.

Żeby nie było: Nic nie mam przeciw nowych technologii, sam takich stosuje, ale musi być podkład, musi być wg norm, musza być aprobaty do danych zastosowan danych materiałów, tak uważam. Nie mowiac o tym, ze XPS również z innych powodow lepiej się nadaje, ale nie chce od nowa zacząć ta dyskusje :D

 

edit: jakos te wzory bądź parametry tam sa wątpliwe. Niech ktoś przelicza te psi i inches na nasze , chyba maja jakich niesamowity EPS w stanach. Na takim tez bym budowal bez dyskusji...

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie mam przeciw nowych technologii, sam takich stosuje, ale musi być podkład, musi być wg norm, musza być aprobaty do danych zastosowan danych materiałów, tak uważam.

 

Jasna rzecz, przede wszystkim musi być bezpiecznie, ale szukać alternatywnych rozwiązań nie zaszkodzi.

Nie mam wątpliwości, że xps nadaje się lepiej, ale to nie oznacza że eps się nie nadaje.

 

Raczej nie ma sygnałów o problemach od forumowych użytkowników płyt leżących na eps.

Tutaj też można znaleźć przykłady takich domów

http://www.passivhausprojekte.de/

 

Co powiecie na konstrukcję płyty z wykorzystaniem EPS 100 i EPS 300 przedstawioną tutaj:

http://www.viking-house.ie/passive-house-foundations.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasna rzecz, przede wszystkim musi być bezpiecznie, ale szukać alternatywnych rozwiązań nie zaszkodzi.

Nie mam wątpliwości, że xps nadaje się lepiej, ale to nie oznacza że eps się nie nadaje.

 

Raczej nie ma sygnałów o problemach od forumowych użytkowników płyt leżących na eps.

Tutaj też można znaleźć przykłady takich domów

http://www.passivhausprojekte.de/

 

Co powiecie na konstrukcję płyty z wykorzystaniem EPS 100 i EPS 300 przedstawioną tutaj:

http://www.viking-house.ie/passive-house-foundations.html

 

Duzo można, ja mam swoje jasne zdanie na ten temat i już nie będę powtarzal wszystkie te argumenty, mielismy to wszystko i akurat się ciesze ze nie ma klotnii itd. :D

Domy sobie stoja, ale jak się miewa ta izolacja i czy ona ma nadal te same parametry, tego nie wiemy. Od znanej pracowni ostatnio nawet na pismie dostałem informacje, ze plyta (25cm, kupa stali) została projektowana pod zalozeniem dop. odpor podloza 150kPa, a projektowana na 30 lub 40cm EPS200. To może się uda, może i nie. Obciazen tego domu nie mieli, bo obliczenie ryczałtowe, a plyta tak projektowana, ze na pewno nawet na słabszym gruncie się trzyma. Co robi ten EPS po 10 lat, to ja nie wiem, ale bym raczej nie chciał zrobić takie doświadczenie pod własnym domem lub dla klienta, gdzie dam gwarancje :)

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie zaczynam, ale aż mnie świerzbi :)

 

:D:D:D

domyślam się, ale wiem ze dzielnie wytrzymasz :p

 

qrcze, jak ktoś by mi dal na pismie ze ten EPS się nadaje i ze mam gwarancje, aprobaty, badanie na 50 lat razem z parametrami do obliczenia itd., to chętnie bym zrobil, przecież ten XPS raczej moje kasy kosztuje, tzn, obniza marzy. Rynek podyktuje ceny, wiec, jest to raczej na moje niekorzyści.

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co robi ten EPS po 10 lat, to ja nie wiem, ale bym raczej nie chciał zrobić takie doświadczenie pod własnym domem lub dla klienta, gdzie dam gwarancje :)

 

Spekulacje na temat trwałości styro pod płytą dotyczą zarówno EPS i XPS. Rzeczowych badań brak.

 

Co powiesz odnośnie tych konstrukcji:

http://www.viking-house.ie/passive-house-foundations.html

 

Proponują konkretne rozwiązanie, więc i chyba odpowiedzialność za nie biorą. To jak to jest?

Edytowane przez grzes124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spekulacje na temat trwałości styro pod płytą dotyczą zarówno EPS i XPS. Rzeczowych badań brak.

 

Co powiesz odnośnie tych konstrukcji:

http://www.viking-house.ie/passive-h...undations.html

 

Proponują konkretne rozwiązanie, więc i chyba odpowiedzialność za nie biorą. To jak to jest?

 

Ten temat, razem z rysunkiem, tez już mielismy, trzeba szukacz w tym watku. Nie jest to plyta fundamentowa, jest to hybridowa wersja.

A na XPS sa badanie na 50 lat, prowadzone m.in. przez firmy BASF i tyle co ja pamiętam DOW Chemicals oraz Fraunhofer Institut w Niemczech, wiec, mamy pewnośc co do wytrzymalosci i parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...