Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ogarnijcie się wszyscy z deka, bo masakra się robi.

 

Kilka dni temu napisałem:

Zastanawiam się czy temat EPS vs XPS, można by zakończyć takimi stwierdzeniami:

1. EPS może być stosowany pod płytą fundamentową dla budynków o małych naprężeniach ściskających <60 kPa (dla EPS 200) i <30 kPA (dla EPS 100), ale ich zastosowanie musi być dopuszczone przez konstruktora.

2. Stosowanie EPS bezpośrednio pod płytę fundamentową nie jest dobrym rozwiązaniem, ze względu na ich nasiąkliwość. Jest to o tyle ważne, że w przypadku niekorzystnych warunków gruntowo-wodnych (możliwości kapilarnego podciągania, migracja wód opadowych po stropie gruntu spoistego lub inne przypadki) może spowodować pracę izolacji w warunkach czasowego lub długotrwałego nawodnienia, co przy kilkuprocentowej nasiąkliwości EPS obniża skuteczność izolacji.

3. Producenci (m.in. BASF, Genderka, Yetico) nie zalecają wykorzystania EPSa pod płytę, sugerując skorzystanie z XPSa

 

Wydawało mi się że takim stwierdzeniem zamkniemy dywagacje o EPS/XPS pod płytą... co ciekawe wówczas nikt nie zgłaszał uwag do takich wniosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jak to Amen... tym razem ty, gres, zaczynalesz od nowa ta dyskusje i nie chciales ten temat odpuscic. :D:D

 

Zacząłem to i kończę.

Nie było jednego niezbitego argumentu dlaczego EPS miałby się nie nadawać pod płytę.

W Europie, no może poza Niemcami, jak i w Ameryce używa się zarówno EPS, XPS, PIR, szkło i co tam jeszcze pod płytami fundamentowymi. Spotkałem się nawet z płytami w wełny mineralnej czy skalnej pod fundamenty, ale nie mam pod ręką linka, więc dokładnie teraz nie napiszę.

Na pewno nie do wszystkich rozwiązań nadaje się EPS, ale to samo dotyczy XPS czy innego materiału.

Od tego czy się nadaje i co się nadaje jest konstruktor.

 

Jeśli ktoś chce myśleć o realnym cięciu kosztów, powinien się zainteresować płytami hybrydowymi, tam w większości idzie EPS100.

 

Jeśli ktoś się boi o to co się dzieje pod płytą, to może sobie zafundować granulat szkła piankowego, ewentualnie nic tam nie dawać, jeśli taka wola.

 

Amen :D

 

EDIT:

Spokojny sen... bezcenny...

Za resztę zapłacisz kartą .... (w miejsce kropek wpisać co kto ma). :D

Edytowane przez grzes124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym artykule zostały podane wartości wytrzymałości EPS na ściskanie i jego zastosowanie w budownictwie.

Nie wiem na ile to miarodajne bo raczej mowa tu o drogach i mostach ale zawsze można się zwrócić do autora.

http://www.izolacje.com.pl/artykul/id903,czy-mozna-budowac-drogi-na-geopiance-eps?p=1

Edytowane przez kwasniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem to i kończę.

Nie było jednego niezbitego argumentu dlaczego EPS miałby się nie nadawać pod płytę.

W Europie, no może poza Niemcami, jak i w Ameryce używa się zarówno EPS, XPS, PIR, szkło i co tam jeszcze pod płytami fundamentowymi. Spotkałem się nawet z płytami w wełny mineralnej czy skalnej pod fundamenty, ale nie mam pod ręką linka, więc dokładnie teraz nie napiszę.

Na pewno nie do wszystkich rozwiązań nadaje się EPS, ale to samo dotyczy XPS czy innego materiału.

Od tego czy się nadaje i co się nadaje jest konstruktor.

 

Jeśli ktoś chce myśleć o realnym cięciu kosztów, powinien się zainteresować płytami hybrydowymi, tam w większości idzie EPS100.

 

Jeśli ktoś się boi o to co się dzieje pod płytą, to może sobie zafundować granulat szkła piankowego, ewentualnie nic tam nie dawać, jeśli taka wola.

 

Amen :D

 

EDIT:

Spokojny sen... bezcenny...

Za resztę zapłacisz kartą .... (w miejsce kropek wpisać co kto ma). :D

 

http://www.paroc.se/~/media/Files/Brochures/Sweden/Insulation-ground-SE.ashx

http://www.rockwool.se/produkter/u/2011.construction/1151/golvkonstruktioner/platta-paa-mark/generellt-om-platta-paa-mark

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zmienię temat.

Domek 110m+wbudowany garaż, parterówka bez piwnicy i poddasza (konkretniej bez ściany kolankowej), Mury Silka, strop lany 15cm, dachówka betonowa/ceramiczna, dach dwuspadowy (stodoła), rzut prawie po prostokącie, szkody górnicze, dom zwykły, żaden pasywny czy energooszczędny. (wkrótce założe dziennik budowy z rysunkami, póki co zdążyłem się przedstawić w odpowiednim dziale).

Mogę zrobić bardzo skomplikowane ławy, dlatego kazałem projekt przeliczyć na płytę fundamentową. Wyszło 10cm chudego+20cm płyty, zbrojenie fi12 góra-dół, oko 15cm. W sumie ok. 4,5t stali, ponad 1,5t więcej niż na ławy. Betonu praktycznie tyle samo. Ale roboty mniej.

Fundamenty (ławy) były przewidziane na gł. 1m, potem ściana fundamentowa z silki E24. Grunt to piasek, cały czas i wszędzie.

Moje pytanie: jak głęboko muszę zrobić płytę? Czy też na 1m? Kierbud twierdzi, że tak, potem na płycie stawiać ściany fundamentowe, a piach z wykopu z powrotem do środka. Co z hydroizolacją? Folia na chudziak i wywinąć na ściany? A co z deszczówką, która podczas budowy napada mi do środka tego "bunkra"? Co z termoizolacją ścian fundamentowych? Tylko na zewnątrz tak jak w projekcie?

Czy można coś zrobić, żeby podnieść całą płytę bez podnoszenia budynku? Tzn, nie kopać tak głęboko. Poziom podłogi do 30cm powyżej poz. 0.

Dziękuję za odpowiedzi, wstępu już krócej się nie dało napisać.

Pozdrawiam, Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagadaj do Arturo72, on też robił na podobnym terenie. Może Ci da namiary na swojego konstruktora.

 

 

Jeszcze coś innego widziałem, ale fakt jest, że taka opcja także istnieje.

Edytowane przez grzes124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno nikt się nie zgodzi żeby fundament był poniżej poziomu przemarzania. Poza tym: czy można lać płytę bez wymiany gruntu i robienia drenażu? Do gł. 0,7m piaski są luźne i o słabej nośności, poniżej dopiero zwięzłe. Może dlatego tak konstruktor opisał? Poza tym na obliczeniach do płyty nie mam podanej głębokości. Stąd moje pytania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania geologiczne były ?

Tylko one mogą dać odpowiedż na tamet nośności gruntu.

 

Podobno nikt się nie zgodzi żeby fundament był poniżej poziomu przemarzania

 

Jeśli tak twierdzi Twoj konstruktor, to go zmień. Jeśli kierownik - to samo.

 

Jesli pierwsza warstwa zapewnia odpowiednią nośnosć, to wystarczy wybrać humus + opaska przeciwwysadzinowa (ograniczajaca przy okazji straty ciepła do gruntu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pavulonek, Nie chce sie madrzyc ale jesli twoj kierbud twierdzi zeby 1m pod ziemia zrobic plyte i pozniej dopiero na niej murowac sciany fundamentowe a to co w srodku zasypac to ja z przykroscia musze cie poinformowac ze ow kierbud powinien albo puknac sie mlotkiem w glowe lub ty pownienes zmienic kierbuda.

 

Zgadza sie ze funadament powninien byc ponizej strefy przemarzania ale to sie tyczy tradycyjnych law fundamentowych. W plycie robi sie opaske przeciwwysadzinowa a sama plyta jak plusfoto mowi to twoj stan ''zero''

 

Plyta fundamentowa ma inna nosnosc niz lawy, pracuje cala powierzchnia wiec o grunt pod spodem sie nie martsw, ten i tak musi zostac zageszczony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie: jak głęboko muszę zrobić płytę? Czy też na 1m? Kierbud twierdzi, że tak, potem na płycie stawiać ściany fundamentowe, a piach z wykopu z powrotem do środka.

Zmień konstruktora póki czas,bo wpędza się w niepotrzebne koszty a i Kierbud jest z deka niedouczony.

Arturo72 ma płytę fundamentową na szkodach górniczych III kat i nie kopał tak głęboko a ściany z silki stawiał bezpośrednio na płycie,będzie na forum po 12.05 także do niego rzuć zapytanie,z pewnością wytłumaczy co,jak i gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdykam jakich my mamy inżynierów? Płytę projektują jak strop, każą posadowić poniżej strefy przemarzania, Mnie po zmianie stropu z terivy na kanałowy próbował wcisnąć balkon na prętach 14 i 20cm gruby. Dopiero jak go wyśmiał budowlaniec i szurnął kierbud to poszedł się doszkolić. Dokąd my zmierzamy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania geotechniczne były. W skrócie napiszę, że jeżeli budynek miałby być posadowiony płycej niż 1m, to należy dno wykopu zagęścić przez walcowanie. Tak stoi w podsumowaniu odwiertów. Poważnie pomyślę nad zmianą kierownika, zwłaszcza że jeszcze nie zacząłem robót.

@DrKubus - gdyby nie II kat. szkód, to pewnie też by się dało mniej stali. Ale przy szkodach domki nie tylko się ładnie przekrzywiają, ale też są małe trzęsienia ziemi, więc mogę zrozumieć te 4,6t ;)

Jutro postaram się powrzucać jakieś zdjęcia z projektu, podlinkuję tutaj jak założę swój Dziennik (też jutro).

Pozdrawiam i dziękuję za cenne wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdykam jakich my mamy inżynierów? Płytę projektują jak strop, każą posadowić poniżej strefy przemarzania, Mnie po zmianie stropu z terivy na kanałowy próbował wcisnąć balkon na prętach 14 i 20cm gruby. Dopiero jak go wyśmiał budowlaniec i szurnął kierbud to poszedł się doszkolić. Dokąd my zmierzamy?

 

No, przykre to jest. Niestety tak jest wszędzie, w każdej dziedzinie są fachowcy jak i partacze...

Dlatego wydaje mi się ważne, aby tu na forum polecać konkretne osoby/firmy znające się na rzeczy, i wskazywać konkretnych partaczy, co by ich z daleka omijać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tak jest wszędzie, w każdej dziedzinie są fachowcy jak i partacze...

 

W budownictwie jest niestety więcej partaczy z tekstami "tak się nie robi" albo "zawsze tak robiliśmy i klient zadowolony". na każdym kroku trzeba każdej ekipy pilnować. a z projektantami też są problemy, sam przerwałem współpracę z jednym architektem, bo nie umiał pojąć oddylatowania fundamentów domu i garażu oraz kilku innych, jeszcze prostszych kwestii. płyta fundamentowa wg niego to miało być rozwiązanie kilkukrotnie droższe niż ławy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania geologiczne były ?

Tylko one mogą dać odpowiedż na tamet nośności gruntu.

 

Odwierty i badania geologiczne czy też geotechniczne dają nam wiedzę na temat parametrów geotechnicznych ( w tym wytrzymałościowych) gruntu jak także wiedzę o układzie warstw i występowaniu wody bądź nie itp. W żadnym przypadku nie dają nam odpowiedzi na temat nośności gruntu dla przeniesienia obciążeń z budowli . Nośność gruntu zalezy od kilku innych paramterów jak np głębokość posadowienia, To że się mówi, że grunt jest nośny jest to uproszczenie, ponieważ np piaski mają lepsze paramtery wytzrymałościowe niż glina to i wiecej obciążenia są w stanie przenieść.

 

Jeśli tak twierdzi Twoj konstruktor, to go zmień. Jeśli kierownik - to samo.

 

Jesli pierwsza warstwa zapewnia odpowiednią nośnosć, to wystarczy wybrać humus + opaska przeciwwysadzinowa (ograniczajaca przy okazji straty ciepła do gruntu)

 

Nie wprowadzaj ludzi w błąd, to nie jest takie proste jak Ci sie z tą nośnością wydaje, może się zdarzyć, że pod warstwą tzw nośną, na której warunek nośności jest spełniony, jest warstwa o wiele słabsza i wtedy nie ma mowy o przeniesieniu obciążeń z budowli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...