Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Atelega, nie wiem o co Ci chodzi. Odnose wrazenia ze chcesz nam tlumaczyc, ze plyty fundamentowe sa zle, przeważnie niezgodne z normami i wymagaja praktycznie zawsze (przecież rzadko się trafi na grunt 100% niewysadzinowy) wymiane gruntu, wiec i tak za drogie. Jakos rzeczywistość niestety już wyprzedzala dawno takie podejście :)

Może to nie ten watek, ponieważ, tu zagladaja raczej ludzi, którzy chcą taka plyte zamiast fundamentow liniowych (których znowu ja uważam za dużo gorzsze niż posadowienia na plycie, duza czesc domow na takich fundamentow maja problemy z (nierównomiernym) osiadaniem lub sciąganiem wilgoci, przeważnie te problemy wystepuja w parach. Jakos nie widze za bardzo, jakie maja tu być zalety, biorac pod uwagę ze często cenowo nawet plyta izolowana (10cm, wiem ze sa ludzi którzy twierdza ze to plyta nieizolowana :D) wygrywa względem law fundamentowych z betonem na gruncie bez izolacji.

 

Ten sposób myslenia prowadzi do takich kwiatek, ze zostanie projektowane plyta denna, bo klient chce budowac na plycie, mimo ze grunt nosny, bez szkod górniczych itd. Wtedy owszem, plyta fundamentowa jest droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zastosowanie opaski ze styropianu i traktowanie tego jako uzasadnienie do płytszego posadowienia jest „śliską” bo oprócz przemarzania są też inne zagrożenia.
przymarzanie:

1. sadzamy dom na głębokości zgodnie z normą.

2. wymieniamy grunt na nie wysadzinowy.

3. stosujemy opaskę przeciw wysadzionową .

każdy z tych warunków można sobie wybrać i zastosować.. kwestia rozeznania w normach ..

 

Ten sposób myslenia prowadzi do takich kwiatek, ze zostanie projektowane plyta denna, bo klient chce budowac na plycie, mimo ze grunt nosny, bez szkod górniczych itd. Wtedy owszem, plyta fundamentowa jest droga.
to jak płyta dena to warto zrobić piwnicę.

innego sensu tego bez sensu nie widzę.

 

trzeba czytać, badać dążyć, normy są ok, tylko są normy światlejsze i archaiczne .. to jak byś PN 45 stosował

lub przedwojenne.. świat się zmienił.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PN -81 B-03020 Grunty Budowlane Posadowienie bezpośrednie budowli. Obliczanie statyczne i projektowanie.

 

Reasumując płyta fundamentowa na powierzchni gruntu nie jest i nie może być wbrew PN. Taki rodzaj fundamentu bezpośredniego wymaga tylko uzasadnienia-w naszym przypadku odpowiednie warstwy pod fundamentem- inaczej mowiac, odpowiedna podbudowa z piasek, pospolki, szkla piankowego itp.

Jeśli mialbys racje, to większość plyt fundamentowych w Polsce bylyby nielegalne, a o dziwo, wszystkie zostały odebrane bez problemów tego typu. Wiele razy nasze projekty poszly do urzędu z wnioskiem o PnB, a nigdy nie zostały podważane. Żaden Kierownik budowy, żaden inspektor nadzoru itd. nie miał z tego tytułu uwagi, oprócz może dwa razy w całej historii naszej firmy, a w tych przypadkow dość latwo udało się ich przekonać, pokazując tekst normy.

 

Zeby nie było: Ta druga czesc na temat wysadziny oczywiście nie wyklucza wyższe posadowienie i skuteczna izolacje przeciwwysadzinowej.

 

Wcześniej nie pisałeś o podbudowie tylko o opasce styropianowej.

 

Do pozwolenia na budowę idą różne projekty (z różnymi założeniami projektowymi) i gwarantuję Ci że nikt tego nie weryfikuje. Weryfikowana jest kompletność wniosku i uzgodnienia.

 

Kolejny raz piszę że stosowanie norm jest dobrowolne, projekt może być robiony bez wykożystywania zapisów Pn i będzie zatwierdzony pozwoleniem na budowę.

 

Czyli robiąc płytę wymieniacie grunt do 50 cm p.p.t?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normy nie są prawem, stosowanie ich jest dobrowolne.

Twoje stwierdzenie jest nadinterpretacją, wszystko zależy od "odwagi" projektanta.

Dobrze jest dopóki nic się nie dzieje, ale jak coś to zaczyna się szukanie haków.

W PN-EN nie ma warunku minimalnej głębokości posadowienia, jednak po drodze jest masę warunków do spełnienia (zabezpieczenie przed podmyciem fundamentu itp.). Zastosowanie warunku z normy PN o głębokości min. 50cm rozwiązuje niedoprecyzowania w PN-EN.

Zastosowanie opaski ze styropianu i traktowanie tego jako uzasadnienie do płytszego posadowienia jest „śliską” bo oprócz przemarzania są też inne zagrożenia.

 

A tu znowu jesteś w bledzie. Owszem, duza czesc norm zostaly "skasowane" już w latach 90, ostatnie poszly do kosza chyba w roku 2004 (nie pamiętam dokładnie, mea culpa :D), ale wszystkie normy wymienione np. w "warunki techniczne dla budynków i ich usytuowanie" zostały w mocy. Tylko ze teraz również możemy się powolac na Eurokod oraz w sumie kazda inna europejska norma.

 

Ale zostawiając te formalne aspekty na bok, chcesz nam tlumaczyc, ze te powszechnie zastosowane technologie się nie nadaja i wszyscy ci projektanci, konstruktorzy i wykonawcy w całej Europie nie wiedza co robia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atelega, nie wiem o co Ci chodzi. Odnose wrazenia ze chcesz nam tlumaczyc, ze plyty fundamentowe sa zle, przeważnie niezgodne z normami i wymagaja praktycznie zawsze (przecież rzadko się trafi na grunt 100% niewysadzinowy) wymiane gruntu, wiec i tak za drogie. Jakos rzeczywistość niestety już wyprzedzala dawno takie podejście :)

Może to nie ten watek, ponieważ, tu zagladaja raczej ludzi, którzy chcą taka plyte zamiast fundamentow liniowych (których znowu ja uważam za dużo gorzsze niż posadowienia na plycie, duza czesc domow na takich fundamentow maja problemy z (nierównomiernym) osiadaniem lub sciąganiem wilgoci, przeważnie te problemy wystepuja w parach. Jakos nie widze za bardzo, jakie maja tu być zalety, biorac pod uwagę ze często cenowo nawet plyta izolowana (10cm, wiem ze sa ludzi którzy twierdza ze to plyta nieizolowana :D) wygrywa względem law fundamentowych z betonem na gruncie bez izolacji.

 

Ten sposób myslenia prowadzi do takich kwiatek, ze zostanie projektowane plyta denna, bo klient chce budowac na plycie, mimo ze grunt nosny, bez szkod górniczych itd. Wtedy owszem, plyta fundamentowa jest droga.

 

Nie chcę wytłumaczyć że są złe, tylko chcę poznać schemat rozumowania projektantów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie pisałeś o podbudowie tylko o opasce styropianowej.

(...)

 

Czyli robiąc płytę wymieniacie grunt do 50 cm p.p.t?

 

No cos... plyte fundamentowa nie leje się na grunt, który przypadkiem tam się znajduje, mimo ze w przypadku law fundamentowych często (nie mowiac przeważnie) się tak praktykuje :)

Jednak, nie oznacza to, ze zawsze robimy wymiane gruntu poniżej 50cm. Jak wyżej, jest uzasadnienia, ze dla plyt fundamentowych nie musze zrobić posadowienia tak gleboko.

A kolejny raz nie masz racje, stosowanie PN nie jest ryczałtowo dobrowolne, sa normy, które nadal zobowiazuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu znowu jesteś w bledzie. Owszem, duza czesc norm zostaly "skasowane" już w latach 90, ostatnie poszly do kosza chyba w roku 2004 (nie pamiętam dokładnie, mea culpa :D), ale wszystkie normy wymienione np. w "warunki techniczne dla budynków i ich usytuowanie" zostały w mocy. Tylko ze teraz również możemy się powolac na Eurokod oraz w sumie kazda inna europejska norma.

 

Ale zostawiając te formalne aspekty na bok, chcesz nam tlumaczyc, ze te powszechnie zastosowane technologie się nie nadaja i wszyscy ci projektanci, konstruktorzy i wykonawcy w całej Europie nie wiedza co robia?

 

Wszystkie PN zostały zastąpione przez PN-EN w 2010roku. Nie wyklucza to jednak korzystania z PN lub ogóle nie korzystania z norm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cos... plyte fundamentowa nie leje się na grunt, który przypadkiem tam się znajduje, mimo ze w przypadku law fundamentowych często (nie mowiac przeważnie) się tak praktykuje :)

Jednak, nie oznacza to, ze zawsze robimy wymiane gruntu poniżej 50cm. Jak wyżej, jest uzasadnienia, ze dla plyt fundamentowych nie musze zrobić posadowienia tak gleboko.

A kolejny raz nie masz racje, stosowanie PN nie jest ryczałtowo dobrowolne, sa normy, które nadal zobowiazuja.

Za obligatoryjne można uznać tylko normy powołane w jakiejkolwiek ustawie bądź rozporządzenia, reszta zależy od projektanta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za obligatoryjne można uznać tylko normy powołane w jakiejkolwiek ustawie bądź rozporządzenia, reszta zależy od projektanta.

 

Dzieki za potwierdzenie moich slow :)

A co to jest "warunki technicze dla budynkow i ich usytuowanie"? Jak dla mnie to "Tekst ujednolicony rozporzadzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002r w sprawie warunków technizcznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i jestem, nigdy nie masz pewności kto siedzi z drugiej strony;)

 

Pewnosci nie trzeba, wiele się wydaje przez to co ludzi pisza, jak to pisza i w jakim kontekście. :)

 

Jest tu mnóstwo watkow na temat tradycyjnych fundamentow lub inne tematy, kontrowerjse bez podstaw merytorycznych sa, szcerze mowiac, trochę nudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę wytłumaczyć że są złe, tylko chcę poznać schemat rozumowania projektantów
teraz otwórz sobie PN-EN 1997-1 rozdział 6 i
się zdradziłeś :) podejrzewam na 99,99% iż jesteś projektantem, to

na pierwszą tezę o rozumowaniu, jedna taka reklama.." przewaga dzięki technice"

oraz cyt z jednego kawału .. nie pokonamy Polaków rzecze rusek do starsiny, a paczemu ?

a patemu że Polacy mają spryt ..

 

pierwsze przy płytach pada przyjmowanie schematu statycznego, widziałem cudo gdzie płyta była obciążona ciężarem swoim + użytkowe .. no cóż ..

co tam naprężenia, co tam inne zagadnienia .. płyta = strop .. płyta fu to nie strop..

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsze przy płytach pada przyjmowanie schematu statycznego, widziałem cudo gdzie płyta była obciążona ciężarem swoim + użytkowe .. no cóż ..

co tam naprężenia, co tam inne zagadnienia .. płyta = strop .. płyta fu to nie strop..

 

Tak czytam Wasze posty, zwłaszcza Twoje i się zastanawiam, ciekawe jak ja podejdę swojego konstruktora aby sprawdzić czy chłop w ogóle ma pojęcie jak obliczyć płytę fundamentową ale na XPS, a nie poniżej strefy zamarzania jak za starych czasów :)

 

Zobaczymy, pierwsze będę sprawdzał grubość, jak mi zrobi 30cm pod domek to się wk.... zdenerwuję, a może dostanę jakieś "obliczenia" to skonsultuję jakoś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest nowość płyta na izolacji, oraz brak nawet podstawowej literatury o tym .. instrukcji projektowych, wytycznych.

Ale jeśli kto che to znajdzie je.

 

Czynnik ludziki, jednemu inż oczy się otworzą na idę czegoś nowego, drugi będzie oportunista.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...