Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zniszczenie instalacji oznaczałoby osiadanie budynku czyli błąd budowlańców albo projektanta. Jest niedopuszczalne (w pewnych granicach oczywiście). Po to zagęszcza się grunt i robi odwodnienie, by do tego nie doszło. W poprawnie zaprojektowanym i wykonanym budynku nie ma takiego zagrożenie.

 

Tak, to oczywiste,

 

Tyle, że błędy się zdarzają (vide budowlany_laik) a - np w przypadku budowy w sąsiedztwie zmieniającej układ wodny trudno mi winić projektanta czy ekipę.

Pytanie czy wtedy już wyburzenie czy jednak jest szansa jakoś tym zarządzić.

Czy w ogóle kiedyś, gdzieś komuś już się to przydarzyło ??

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wpisz w googlu granulat szkła piankowego.

 

No tak, Po kilkunastu godzinach i kilkuset stronach wątku potrzebne mi takie rady : )))

Hmmm ... ofertowo 270 PLN brutto za 1 m3. Mnożąc przez współczynnik zagęszczenia 1,3 granulatu i dodatkowo przez 2 ze względu na mniejsze właściwości izolacyjne wychodzi jakby kupować XPS po 700. Pewnie przy 60 m3 coś się urwie ale i tak tanio nie jest : (

 

A czy ten materiał ma jakieś wady ?

Widzę, że "doktoryzowałeś" się latami z płyt to pewnie już jakieś znasz ; ))

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to oczywiste,

 

Tyle, że błędy się zdarzają (vide budowlany_laik) a - np w przypadku budowy w sąsiedztwie zmieniającej układ wodny trudno mi winić projektanta czy ekipę.

Pytanie czy wtedy już wyburzenie czy jednak jest szansa jakoś tym zarządzić.

Czy w ogóle kiedyś, gdzieś komuś już się to przydarzyło ??

Takie niebezpieczeństwo istnieje niezależnie od sposobu postawienia domu, przy czym płyta jest dużo bardziej odporna na wszelkie problemy z gruntem niż tradycyjny fundament. Szansa na kłopoty, jeżeli zostały zrobione badania geologiczne i nie popełniono błędów projektowych i wykonawczych jest praktycznie zerowa. Zawsze możesz się nie budować. :) Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, Po kilkunastu godzinach i kilkuset stronach wątku potrzebne mi takie rady : )))

Hmmm ... ofertowo 270 PLN brutto za 1 m3. Mnożąc przez współczynnik zagęszczenia 1,3 granulatu i dodatkowo przez 2 ze względu na mniejsze właściwości izolacyjne wychodzi jakby kupować XPS po 700. Pewnie przy 60 m3 coś się urwie ale i tak tanio nie jest : (

 

A czy ten materiał ma jakieś wady ?

Widzę, że "doktoryzowałeś" się latami z płyt to pewnie już jakieś znasz ; ))

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

Nie śledzę rynku materiałów budowlanych. Jeszcze rok, dwa temu dostawców granulatu było bardzo mało. W tej chwili jest ich kilkunastu, pojawiają się nowe firmy. Chcesz mieć dobrą cenę i blisko ze względu na transport? Poszukaj, ja tego za ciebie nie zrobię.

Granulat to najdroższa opcja. To wiadomo od dawna. Raczej dla tych, którzy z różnych powodów nie chcą mieć plastików pod domem.

Wady... o użytkowych nie słyszałem, poza niską lambdą.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

czy mogę prosić o małe wsparcie w odczytaniu projektu zbrojenia płyty fundamentowej? :confused:

 

Otóż gdybym miał w projekcie na rysunkach wykonawczych zbrojenia napisane "21#20 co 15cm", wiedziałbym (w 90% przypadków) jak ułożyć dany pręt, ale jeżeli mam zapis "21#20" a na pręcie w miejscu krzyżyka zapis "20x40", a to nie do końca rozumiem co piszący miał na myśli. :jawdrop:

 

Poniżej małe rysunki ukazujące wspomniane opisy.

 

[ATTACH=CONFIG]329825[/ATTACH]

 

6 w kółeczku to nr pręta w zestawieniu stali.

A - pozycja mówi mi że tu będzie 21 prętów #10 (to się zgadza z zestawieniem stali)

B - punkt z którego pręt się zaczyna (ułożony pod czy na dolnych prętach zbrojenia opaskowego)?

C - inny punkt z którego pręt się zaczyna - jeżeli dobrze rozumiem, pręt ma zaczynać się 20cm dalej niż ten w punkcie B?

Pytanie - jaką odległość od brzegu płyty, wyznacza punkt B? Odpowiem -> 10cm, czego bym nie wiedział, gdybym bardzo dokładnie nie przestudiował całego rysunku ze skalówką i pantografem... ehh - a może się mylę? ;) (otulina betonu od spodu 5cm, a dalej dodane 3 cm... wiec od góry i boki 3cm? nie pasuje do wyliczeń - bo oś zbrojenia obwodowego i ścian od brzegu wynosi 12cm, a szerokość zbrojenia i ścian 24cm - czyli wychodzi 5cm).

D - 20x40 nie wiem w końcu o co chodzi - na pewno któraś wartość oznacza co ile ukłądać nalezy pręty, ale co oznacza druga?

E - oznaczenie jak rozumiem pręta którego zapis dotyczy

F - "X" czyli razy ;) zagalopowałem sie w szukaniu dziury w całym ;D choć nadal nie wiem co oznacza cały zapis z punktu D... doktórego ten X też należy.

G - czy to jest odległość od innych osi ? (tej już nei jestem w stanie zidentyfikawać i nie jest naniesiona), czy to jest informacja, ile ma byc wiązań na końćach lub w jakich odległościach na końcach)?

H - odległośc od skraju (tak jak w pkt, B i C) czy wszytkie punkty oznaczają wiązania? Jeżeli jest to odległość pręta od brzegu fundamentu, to wystawał będzie poza zbrojenie obwodowe. Stąd pojawiła sie watpliwość co te punkty faktycznie oznaczają? :wtf:

 

[ATTACH=CONFIG]329830[/ATTACH]

 

I - 2x(g+d) - rozumiem, że chodzi o zbrojenie prętami górą i dołem - zbrojenia obwodowego (lub generalnie zbrojenia płyty) - pytanie czy mam to kłaść na wszystkie ułożone pręty wzdłóż i wszerz, i lustrzanie na spodzie górnej warstwy zbrojenia (bo nie ma tego narysowanego na górnym zbrojeniu)?

K - oznaczenie 2x10 ... ponownie co oznacza? zaczynam sądzić, że to oznacza dwie przerwy po 10cm między tymi 3 prętami :D i to się omyłka pisarska.

 

Niestety, Pani Konstruktor, tkóra to ugotowała - jest bardzo zajęta i nie ma czasu teraz tego wyjaśniać... "inzynier sobie poradzi".. hmm a to może Pani powie, w jakiej szkole lub programie rysuje się takie opisy... bo ja podejrzewam co oznaczają, ale nie chce strzelić gafy...

 

Może ktoś pomoże potwierdzić lub poprawić moje domysły?

 

Z góry dziękuję za pomoc :)

 

c.d.n. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się tak wszystkiego obawiać, przecież jest sporo domów budowanych w dużo gorszych technologiach, które stoją już 100 lat. Nie chce mi się wierzyć, że teraz z badaniami geotechnicznymi gruntu i adaptacją przez architekta (konstruktora), który wszystko wylicza w programie komputerowym może się coś stać. No chyba, że ekipa nie zrobi według projektu a swojego widzimisię ;) ale po to inwestor jest na budowie aby wszystko kontrolować razem z KB. Trzeba mieć niesamowitego pecha aby dom nie nadawał się za naszego życia do zamieszkania.

 

 

Chyba się nie zrozumieliśmy : ((

 

Ja pisałem o awarii rury spowodowanej na przykład zmianą warunków wodnych a nie o błędach w konstrukcji płyty.

Jestem na etapie poszukiwania działki i cały czas wypytuję potencjalnych sąsiadów - nieocenione źródło informacji.

Dziś jeden opowiedział mi jak walczył z pękniętą rurą doprowadzającą wodę.

I tu programy komputerowe nie mają nic do rzeczy.

Dał radę ale miał fundament, mógł rurę odkopać np przez wylewkę w sypialni.

I w sumie brak odpowiedzi utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że w przypadku płyty umarł w butach ; ((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie zrozumieliśmy : ((

 

Ja pisałem o awarii rury spowodowanej na przykład zmianą warunków wodnych ... (ciach) ...

Dał radę ale miał fundament, mógł rurę odkopać np przez wylewkę w sypialni.

I w sumie brak odpowiedzi utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że w przypadku płyty umarł w butach ; ((

 

Nie jest tak źle jak piszesz :) owszem np sytuacja w której wodociągi karzą zastosować rurę z kwasówki - jest sytuacją trudną przy płycie ... (ale kwasówce nic nie powinno być, jeżeli materiał był sprawdzony, próby wykonane, a materiał miał atesty (oczywiście... Prawa Murhy'ego nie śpią...) ale szansa na awarię - znikoma...

 

Dla świętego spokoju (podnosząc koszty) przed wejściem pod płytę warto mieć jednak jakiś zawór i reduktor.

 

Drugim rozwiązaniem może być kwestia wprowadzenia rury typu PEHD - tutaj to żaden problem - po prostu wprowadzasz rurę z użyciem arota i odpowiedniego przepustu w płycie - sam chcę coś takiego zastoswać - z tym, ze u mnie wykonawca przyłącza wodnego - narzuca mi obowiązek wejścia wodą do domu kwasówką - bo do pomieszczenia w którym będzie licznik, nie da się wejść z dworu, tylko z przedsionka domu... FUCK :sick::wtf::p

 

Jeżeli chodzi o te przepusty - to polecam zapoznać się z ofertą np. firmy KROENER :)

Są i inne technologie - jak np. przepusty stosowane w Niemczech i Austrii jako zespolone rozwiązania podobne do tych KROENER'a - ale koszt 800-1200 Euro ... to nie na nasze kieszenie jeszcze ... choć rozwiązania są super :) i do ścian piwnic i do płyt fundamentowych.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle jak piszesz :) owszem ...

 

Dla świętego spokoju ... warto mieć jednak ...

Drugim rozwiązaniem może być ...

Są i inne technologie ...

 

Pozdrawiam!

 

Hej !

 

Ja to wszystko rozumiem ...

Tyle, że nie pytam jak zminimalizować ryzyko awarii (tak, wiem, jest znikome) tylko co robić jak to ryzyko się zmaterializuje i awaria nastąpi ( zawsze jest jakaś szansa).

Czy są jakieś technologie naprawy pod płytą ?

Dotyczy to nie tylko wody ale kanalizacji (to nie jest tylko jedna rura pod płytą ; (( ), elektryczności, poboru powietrza ....

 

Dzięki za posty !

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ fotohobby:

 

To jest jakiś pomysł,

 

Kilkadziesiąt cm podkopu w przypadku porządnie (lub nawet nad przepustami nadwymiarowo) zaprojektowanej płyty nie powinno jej osłabić za bardzo ....

Prąd, woda, gaz jest więc w miarę ogarnięte (w tym oczywiście zapasowe przepusty).

Czyli największy problem z rozprowadzeniem kanalizacji pod płytą.

 

Myślę o granulacie szkła piankowego zamiast XPS w celu ochrony przed gryzoniami.

Czy rozprowadzenie kanalizacji idzie w tym granulacie (grubość około 30 cm) ? Czy też pod nim w podsypce ? Gdyby szła w granulacie który jest mocno ubity prawdopodobnie nie powinno jej się nic stać.

 

Dlaczego się nad tym zastanawiam - analizowana działka ma bardzo grubo gliny pod humusem - nie można się dokopać do piachu - stąd pomysł na płytę. Ma też lekki spadek,

Obawiam się, że przy niekorzystnym zbiegu okoliczności - szczególnie przy jakiś robotach melioracyjnych w okolicy domek mi zjedzie kilka - kilkanaście cm a kanalizacja i reszta instalacji pozostanie tam gdzie była i zostanie po prostu ścięta. Ściany oczywiście nietknięte. Nie wyobrażam sobie jak bym się wtedy czuł.

 

Cieszyłbym się bardzo gdyby wypowiedzieli się take producenci płyt. Wyprzedzająco - tak, wiem, że prawidłowy projekt płyty minimalizuje takie ryzyko : ))

 

Pozdrawiam

Witek

 

[Edit] PS: Kanalizacja to nie jest jedna rura, całe rozprowadzenie. Serio można przeciskiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ fotohobby:

 

To jest jakiś pomysł,

 

Kilkadziesiąt cm podkopu w przypadku porządnie (lub nawet nad przepustami nadwymiarowo) zaprojektowanej płyty nie powinno jej osłabić za bardzo ....

Prąd, woda, gaz jest więc w miarę ogarnięte (w tym oczywiście zapasowe przepusty).

Czyli największy problem z rozprowadzeniem kanalizacji pod płytą.

 

Myślę o granulacie szkła piankowego zamiast XPS w celu ochrony przed gryzoniami.

Czy rozprowadzenie kanalizacji idzie w tym granulacie (grubość około 30 cm) ? Czy też pod nim w podsypce ? Gdyby szła w granulacie który jest mocno ubity prawdopodobnie nie powinno jej się nic stać.

 

 

Granulat musisz zagęścić więc chyba trudno aby w nim była ułożona kanalizacja. Normanie daje się piasek... zagęszcza i wtedy w tym "ubitym" kopie już ładne rowki pod kanalizę. Więc tutaj chyba pod szkło w ziemi...?? Raczej trudno kopać w szkle :) Sam o tym myślałem, ale tak jak z wielu innych rzeczy już się wyleczyłem :) Lepiej ew. zrobić lepszy(głębszy) podkład... dobre odwodnienie z drenażem i nie wiem co miało by się stać. XPS poza tym to lepsza lambda.

Edytowane przez Janek795
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=wkg;6938602Obawiam się, że przy niekorzystnym zbiegu okoliczności - szczególnie przy jakiś robotach melioracyjnych w okolicy domek mi zjedzie kilka - kilkanaście cm a kanalizacja i reszta instalacji pozostanie tam gdzie była i zostanie po prostu ścięta. Ściany oczywiście nietknięte. Nie wyobrażam sobie jak bym się wtedy czuł.

 

jak to domek ci zjedzie kilkanaście cm? o czym ty piszesz bo nie kumam?

co do awarii mogą wystąpić wszędzie nawet przy zwykłym fundamencie- i co wtedy? a no będzie się działać wedle objawów. Moja kanaliza jest puszczona około 60-80 cm od brzegu płyty i praktycznie cała jest rozłożona po długości jednej ściany więc nawet jak coś to myślę że podkopie się pod płytę. Reszte jak wyżej pisali koledzy jakby co puszczę przez ścianę. Nie bądź takim czarnowidzem. Podstawa to przemyślane przepusty + minimum ze dwa puste na ewentualność w przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gryzonie żerują w humusie. W pospółce zdechły by z głodu.

 

To prawda.

W styropianie na ocieplenie tez nie żerują a potrafią cały zniszczyć : )

To i może przez piasek czy pospółkę umieją się przedostać na jesień do ciepłego styro.

 

Wiesz - może się też wyleczę ale na razie staram się rozpoznać temat fundamentów jako najtrudniej wymienialnego elementu domu zaraz po działce ; )))

 

W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy nie jest tak, że stosując podkład z trochę grubszego ziarna czy z takowymi elementami tym bardziej "kret" nie wejdzie "pod"??. Poza tym chyba Vega pokazywał jak xps (opaska) pod ziemią obłożył ceramiką z jakiegoś składu gdzie kupował to za parę zł m2 :D. Natomiast (co też przewijało się przez ten wątek), chyba zaciągnięcie 2x siatką&klej chyba załatwia sprawę. Edytowane przez Janek795
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wkg: pisałeś o 30cm granulatu, jak to ubijesz będzie mniej a ma on dużo gorszą lambdę od XPS.

Ja bym wolał właśnie ten XPS 20cm dać,

 

Po ubiciu 30/1,3 = 23 cm. Odpowiada to mniej więcej 11 cm XPS - na górze dam EPS bo chcę mieć parkiet więc płyta grzejna odpada.

Gryzonie są do ogarnięcia - pospółka, żwir, piasek, płytki odpadowe ... do piasku można dodać wapna, ... są podobno materiały do wysypywania których się gryzonie nie imają.

Problem który mnie nurtuje to sposób naprawy rozprowadzenia kanalizacji i - w mniejszym stopniu - innych instalacji.

Producenci płyt milczą jak zaklęci : )))

Pewnie skończy się na porządnych, sprawdzonych fundamentach. Które dobrze wykonane też świetnie izolują.

 

tylko czy jest co się bać tych gryzoni?

 

Tak, Oczywiście. Raz zniszczonego ocieplenia płyty od spodu nie wymienisz - one way ticket - boję się każdego ryzyka którego skutkami zmaterializowania nie umiem zarządzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Pewnie skończy się na porządnych, sprawdzonych fundamentach. Które dobrze wykonane też świetnie izolują.

...

Przy takich jest "tylko" ryzyko, że ci ściany popękają w razie jakiegoś obsunięcia, podmycia itp. Jest tu trochę postów ludzi, którym takie coś się zdarzyło. Naprawa jest praktycznie niemożliwa. Można tylko próbować zabezpieczyć ściany, przed dalszym pękaniem. Z płytą takiego ryzyka nie ma. Boisz się o instalacje, choć możliwość zaistnienia tego co piszesz jest praktycznie zerowa. Problem (jeżeli już) dotyczy tylko wody i ścieków. Umieść je zatem w większych rurach osłonowych tuż pod płytą tak, by miały możliwość przesunięcia się o parę centymetrów. W razie awarii wyciągniesz je po prostu i po naprawie wsadzisz z powrotem. Na upartego, jeżeli wyloty pionów masz blisko ścian zewnętrznych możesz wymurować kanał i w nim umieścić instalacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ wkg

Domy zjeżdżające o kilkanaście centymetrow to chyba nie jest codzienność :)

Jesli interesuje Cię sposób naprawy instalacji kanalizacji, to racze pod złym adresem zadałeś pytanie - nie do firm wykonujących płyty, bo raczej z taka sytuacja się nie zetknęli, a do firm kładących instalacje wód-kan-gaz pod istniejącymi budynkami, pod drogami itp.

 

Możesz im nakreślić sytuacje i zapytać "co by było, gdyby..."

 

Gryzonie.... Trochę płyt już powstało, nie widać zdjęć izolacji płyt ziszczonych przez gryzonie. Pojedyncze siedliska mozna po wykryciu wypełnić pianą PU, wiec izolacyjność płyty warstwy bedzie zachowana, a jakoś trudno mi sobie wyobrsazić, aby poczynania gryzoni miały wpływ na nośność XPS...

 

 

Ja mam pod XPS chudziak, dokokoła płyty, pod opaska rozsypane wapno.

I kota sąsiadów, który lubi zachodzić na nasze podwórze, w czym mu nie przeszkadzamy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci płyt milczą jak zaklęci[/b] : )))

Pewnie skończy się na porządnych, sprawdzonych fundamentach.

 

 

 

Witam,

 

 

nie bylo mnie na forum przez dluzszego czasu z powodow prywatnych. Przez ok rok czasu pewnie tak bedzie, ze pojawiam sie tu tylko bardzo sporadycznie, ale plyty robimy oczywiscie caly cas i co raz wiecej. Najlepiej dostepny jestem mailem.

Na temat GSP (granulat szkla piankowego): Perm ma racje,material jest super, ale przy domow jednorodzinnych nie wychodzi to za bardzo ekonomicznie. Problem przewaznie jest transport, dla domow jednorodzinnych zazwyczaj potrzebne jest mniej niz jedna ciezarowka (niskopodlogowa, 93m³ jest najekonomiczniejszym rozwiazaniem), co po prostu psuje nam cene za m³ materialu. Dodatkowo trzeba cos dobrego wymyslec na temat krawedzi plyty (sa na rynku tez rozwiazanie z tym materialem, Glapor np. maja plyty z GSP w ofercie). Ale 60-70 € loco budowy jest po prostu za duzo.

Gryzonie: Ten temat pojawia sie cyklicznie, ale rowniez mamy wielokrotne potwierdzenie od klientow, ze opaska zageszczonego, czystego piasku wokol domu wystarczy, aby zabezpieczyc izolacje. Na upartego mozna jeszcze na wierzchu zrobic warstwe bialego zwiru, co jest i tak fajnie, poniewaz fasada sie nie brudzi przez deszcz, poza tym zawsze ladnie i czysto wyglada.

Instalacje: Pod plyta sa tylko rury kanalizacyjne (SN 4 lubSN8, oczywiscie pomaranczowe), a jest to przeciez system bezcisnieniowy. Trzeba te instalacje tak zaprojektowac, ze raczej nic sie nie moze stac, tzn, odpowiedne srednicy rur, zadne katy 90°, same kolanka i trojniki o kata 30° lub45°, wtedy prawdopodobienstwo na awarie jest praktycznie 0. Pamietamy, rury leza w warstwie zageszczonego piasku, tam raczej nic sie nie rusza.

Ukladnie rur w warstie GSP: bardzo trudne, poniewaz nie mozna w tym materialu zrobicwykop pod rurami. W praktyce oznacza to, ze pod warstwa GSP i tak potrzebujewarstwe piaskowa, gdzie mozna wykonac te instalacje.

 

Woda, prad, GWC, PC: pod plyta sa zazwyczaj same przepusty oodpowiedniej srednicy, wiec, te instalacje mozna nawet wymienic bez ingerencjiw podbudowy.

Innych instalacji nie przewidujemy pod plyta.

Rowniez w plycie nie dopuszczamy do newralgycznychinstalacji, tam beda tylko rury od systemu grzewczego. A jesli one sa, to plytajest automatycznie grubsza o 2cm, poniewaz warstwa zawierajaca rury sie nieliczy w obliczeniu. Sa to rury bardzo mocne i wytrzymale, jednowarstwowe, lite,PE-RT 17x2, bez zlaczen itd w betonie. Dobrym pomyslem jest pozniej uzupelnictaki system glikolem, wtedy nie ma co sie bac o jakich osadach w rurach,twardej wody itp.

Instalacje typu rozprowadzenie wody, c.o., odkurzaccentralny, elektryke itd ma miejsce albo pod wylewka lub, w przypadku plytgrzewczych, w scianach, pod sufitem itd, takie rzeczy moim zdaniem nie powinnibyc umieszczone w czesciach konstrukcyjnych.

A na temat fundamentow "porzadnych, tradycyjnych":nie do konca jest to tak rozowo, ok 20% domow na takich fundamentow majaproblemy z osiadaniem, peknieciem scian i sciaganiem wilgoci. Przy plycie teproblemy sa praktycznie nieznane.

Pozdrawiam :)

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...