Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy "standard" czy jakiś dziwoląg ?

 

Dziwne, że do planu potrzeba jeszcze tłumacza. Czy to wszystkie rysunki, które podałeś?

W tekście jest o zbrojeniu słupów, a rysunku nie widać. Można się domyślić, tylko po co? Są pozycje, też bez tłumaczenia.

Nie wiem, w jakim celu pręty są dzielone na dwie części po długości? Wyszedłby wtedy zakład 40 cm, bez rewelacji.

Ogólnie, dziwne to wszystko. Jestem przyzwyczajony do dokumentacji niemieckiej, gdzie byłyby przekroje, a nawet zrobiona zbiorówka dla zbrojenia i podana waga.

 

Dopytaj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziwne, że do planu potrzeba jeszcze tłumacza. Czy to wszystkie rysunki, które podałeś?

W tekście jest o zbrojeniu słupów, a rysunku nie widać. Można się domyślić, tylko po co? Są pozycje, też bez tłumaczenia.

Nie wiem, w jakim celu pręty są dzielone na dwie części po długości? Wyszedłby wtedy zakład 40 cm, bez rewelacji.

Ogólnie, dziwne to wszystko. Jestem przyzwyczajony do dokumentacji niemieckiej, gdzie byłyby przekroje, a nawet zrobiona zbiorówka dla zbrojenia i podana waga.

 

Dopytaj się.

 

To wszystkie ryskunki dostarczone do płyty ...

Projekt odwołuje się do projektu domu. Tam są rysunki słupów , ich zbrojenia , i itd ...

Na projekcie płyty są odnośniki do tych właśnie słupów ...

 

A w jaki sposób sobie wyobrażasz zrobienie płyty długości 18m jak dostępne pręty mają max 12m ???

 

Przekroje sa przecież podane ... fi12 co 25cm ...

 

Co do ilości słupów , to zapewne winowajcą jest wysoki sufit i duże przeszklenia ...

 

Mnie dziwi trochę projekt bo widziałem inne projekty i tam pod ścianami były dodatkowe zbrojenia. U mnie nic nie ma ...

Ale sądzę że sprawę załatwiają pionowe zbrojenia które odciążają konstrukcję ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste dajesz pręty 12m + 7m, zakład po 0,5m resztę wykorzystasz na słupy, wieńce.

 

Ale też trzeba łaczyć , bo nie ma szansy wykonania z jednego kawałka prętu.

 

A czy według Was i waszych doświadczeń lepiej zamówić pręty fi12 i niech wykonawca tnie i tak tnie aby odpady wykorzystać , czy zamwówić na płytę takie kawałki jak sobie projektant wyliczył , bo rozumię że nie musze kupwoać w takich kawałkach jak wyliczył projektant a może dać te 12+7 ?

 

Rozmawiałęm ze składem stali i można zamówić na wymiar , ale cena wtedy jest zupełnie inna i nie wiem czy jest sens przepłacać le też nie chciałbym aby było bardzo dużo odpadów , bo jednak jakby nie patrzeć będzie tego sporo ..

Chociaż później jeszcze sporo pójdzie zapewne na inne zbrojenia (wieńce , słupy) więc może się wykorzysta ?

 

Jak sądzicie brać tylko 12m pręty czy pod płytę brać przycięte jak w projekcie ?

No i czy wykonawca może inaczej przycinać pręty niż zakłada projekt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kombinuj, bierz 12 m, wykonawca Sobie poradzi. Odpady zawsze wykorzystasz (schody, słupy, ścianka kolankowa itp)

 

Pytanie , czy tylko da sie wykorzystać te odpady , bo jednak będzie tego bardzo dużo .....

Ponad 100 sztuk z samej płyty ...

 

Nawet jakby dać 12+7 na długość , (długość płyty 18m) to zostaną odpady po 5m (około 64 szruk) , Na w poprzek jest 8m , więc wychodzi 144 sztuki odpadów po około 4m ..

 

Więc nie wiem czy taką iloś da się wykorzystać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie , czy tylko da sie wykorzystać te odpady , bo jednak będzie tego bardzo dużo .....

Ponad 100 sztuk z samej płyty ...

 

Nawet jakby dać 12+7 na długość , (długość płyty 18m) to zostaną odpady po 5m (około 64 szruk) , Na w poprzek jest 8m , więc wychodzi 144 sztuki odpadów po około 4m ..

 

Więc nie wiem czy taką iloś da się wykorzystać???

 

Sorry, ale przejmujesz się głupotami teraz... bierz po 12 m i nie kombinuj, pręty można łączyć

Nie powinno się tych łączeń robić zbyt dużo i nie w miejscu dużych momentów, ale o to niech Cię głowa nie boli, bez problemu się je wykorzysta

 

Dziwi mnie twoje zdziwienie co do ilości stali na płytę i ławy... myślałeś, że będzie mniej niż na ławy?

Dziwi mnie twoje zdziwienie co do ilości słupów w ścianach... myślałeś, że płyta zredukuje ich ilość?

Wzmocnienie brzegowe płyty, czyli kształtki U, lub wieńce to nie to samo co wypustki na słupy, rzekłbym że wręcz przeciwnie

Słupy przenoszą siły skupione, mniej korzystne dla płyty niż obciążenia liniowe - ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projektant podał stopień zagęszczenia dla pospółki Id=0,97.

Nie podaje się dla gruntów nasypowych tego parametru, ale pomijając ten fakt, to grunt o Id=0,97 to bardzo mocno zagęszczony grunt i bez walca drogowego może się nie udać.

 

Prawdopodobnie chodziło o Is = 0,97, czyli mniej więcej odpowiednik Id= 0,66

Edytowane przez Clinu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na w poprzek jest 8m , więc wychodzi 144 sztuki odpadów po około 4m ..

 

Więc nie wiem czy taką iloś da się wykorzystać???

 

Myślałem, że w środku masz wysoką belkę, więc te pręty są pod wymiar, bo będą jakoś wkładane do środka z obu stron. Nie znam dokumentacji, więc tylko tak pomyślałem. Skoro nic tam nie ma, to takie układanie prętów jest według mnie błędem, bo osłabia konstrukcję. Masz zakład tylko 40 cm i łączenie w linii, w zasadzie wypadałoby to spawać ze sobą co metr.

 

Gdybyś układał, tak, jak proponował Hajne, możesz układać 12 + 7, a następnym rzędzie 7 + 12. Wtedy masz sensowny zakład 75 cm i pręty łączą się nie w linii. Jest to zdecydowanie lepsze, niż na planie.

 

4 metry to nie jest odpad. Możesz dać dwa kawałki i w środek chociaż metrowy kawałek. Po długości zostaje 5 metrów, dokładasz te 4 m i masz już nowy pręt na szerokość i zakłady nie będą w linii.

 

Jeśli masz kawałki, powiedzmy 1,20 m, to już coś z tym można zrobić, metrowe też od biedy wykorzystasz, choćby przy słupach na dozbrojenie. Na wytyki wyjdą pewno takie z 1,2, żeby pręty na słupy wychodziły chociaż z 80 cm ponad beton. Jak zostaną ogryzki, to nie zbierać tego, tylko zrobić dłuższy zakład i nie stresować się tym.

 

Firma wszystko robi, więc pewnie i tak będą docinać po swojemu, byle pilnowała zakładów, a zakłady wyjdą w różnych miejscach. Więc się nie stresuj niepotrzebnie, to nie jest problem. I zamów te 12 metrów, bo wychodzi taniej i łatwiej to potem zagospodarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, używamy jej coraz częściej. Jest co prawda nie tania, ale ma sporo zalet tak dla wykonawcy ale i dla inwestora.

Przede wszystkim i to jej bardzo duża zaleta, rurki w niej wiszą w powietrzu, co powoduje że póxniej są oblane wylewką w całym przekroju. Ma to przełożenie, na szybsze i lepsze oddawanie ciepła do wylewki.

Kolejna zaleta jest taka, że właśnie nie wszędzie można używać spinek do ogrzewania podłogowego. Są stropy, gdzie w warstwie styropianu prowadzone są rury wentylacyjne. Sprawdziłem - spinki do podłogówki przebijają/uszkadzają je bez problemu. I tu właśnie te płyty, to idealne rozwiązanie.

Cenę tych płyt, rekompensuje nieco mniejsza ilość potrzebnej wylewki. Nie jest to dużo, ale zawsze coś.

No i na koniec, nie sposób powiedzieć, że szybkość układania rurek w tych płytach jest bajeczna - nawet jedna osoba bez kłopotu sobie poradzi.

 

Nie nadają się do płyt fundamentowych, chyba że na sam spód - jeszcze pod pierwszą warstwę zbrojenia.

 

Oczywiście, gdyby się ktoś skusił - proszę pisać. Pomogę w zakupie, w atrakcyjnej cenie. Wysyłka cały kraj.

Również XPS Synthos mam w tej chwili w b. dużej promocji. Wysyłka gratis od 25m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

czy polecacie jakąś alternatywę dla plastykowych dystansów zbrojeniowych na styropian, najlepiej betonowe - otulina 3 cm? Szukałem płytek lub kostek brukowych, ale nie udało mi się znaleźć takich w okolicy (najcieńsze płyty to 3,8 cm, kostki min. 4cm)

 

https://www.betonuj.pl/Sklep/Betonowe/Dystans-z-betonu-30mm,2,0,2719,365.htm

 

Ja użyłem plastikowych i jestem zadowolony. Zapinają sie na pręcie i pręt nie spada z dystansu. Użyłem pierwotnie około 3szt/m2 i było akceptowalnie, ale dołożyłem więcej, bo nie będą mi jużpotrzebne i teraz jest ok 500szt na 117m2 płyty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.betonuj.pl/Sklep/Betonowe/Dystans-z-betonu-30mm,2,0,2719,365.htm

 

Ja użyłem plastikowych i jestem zadowolony. Zapinają sie na pręcie i pręt nie spada z dystansu. Użyłem pierwotnie około 3szt/m2 i było akceptowalnie, ale dołożyłem więcej, bo nie będą mi jużpotrzebne i teraz jest ok 500szt na 117m2 płyty

 

To co pokazałeś pod tym linkiem nie nadaje się na styropian. Wbije się, przewróci etc.... Kostka jak pisał Vega pod górne pręty i jest cacy lub takie:

 

http://allegro.pl/podkladki-dystanse-pod-zbrojenie-styropian-piasek-i6330924908.html

 

Na 140m poszło mi 450 sztuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za odpowiedzi.

 

u mnie plastikowe podkładki (mam nadzieję, że uda się je zwrócić lub ewentualnie wykorzystać na strop) wyglądały tak po próbie stanięcia na dolnej siatce (przy rozstawie 60 cm):

 

http://images81.fotosik.pl/22/130172bcdc978417med.jpg

 

Finalnie pociąłem 2 bloczki betonowe na 3 cm "kromki" i "wyprodukowałem" podkładki na całą płytę - bałem się podkładać dystanse pod górny pręt. Średni wymiar dystansu wyszedł 8x6x3cm. W porównaniu do "plastików" zwiększyłem rozstaw pomiędzy dystansami do ok. 1,05 m i można spokojnie chodzić po dolnym zbrojeniu.

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za odpowiedzi.

 

u mnie plastikowe podkładki (mam nadzieję, że uda się je zwrócić lub ewentualnie wykorzystać na strop) wyglądały tak po próbie stanięcia na dolnej siatce (przy rozstawie 60 cm):

 

http://images81.fotosik.pl/22/130172bcdc978417med.jpg

 

.....

 

Ja wymieniłem może 3-5 sztuk. Wiadomo, że ja się stanie bezpośrednio na to tak się to zakończy :) Jak miałeś ze 4-5 na m2 i mimo to gniotą się to może i faktycznie jakiś bubel. Jak się da je odpowiednio gęsto to jest cacy i można chodzić bez problemu po wszystkim, byle nie stawać bezpośrednio na nie. A jak jest górna siata to już można o nich zapomnieć.

 

Pomimo tego wgniecenia otulina i tak jak widać jest zachowana. Nie da się ich zgnieść na milimetr czy pół centymetra :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te plastyki się kiepsko nadają. Jeśli nam kostka betonowa, która ma większą powierzchnię wchodzi/wciska około 0,5cm w XPS-a, to te plastyki będą się wam wbijać zmniejszając otulinę, i niszcząc izolację z folii. Jeszcze raz powtórzę, że nie ma tańszego i lepszego sposobu, niż kostka betonowa/brukowa odpadowa (mają takie szare na każdym składzie). Możecie z niej zrobić otulinę 3cm lub 4cm a nawet 5 cm. I idealnie się zespala z betonem płyty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób zaczynaliście kręcenie górnej siatki?

Na razie mam powiązane kobyłki dystansowe z prętów fi 10 (w miejscach gdzie są podkładki pod dolną siatką) i wrzucone na dolną siatkę dolne pręty górnej siatki.

Jutro mam dzień wolny i chciałem awansować prace z płytą.

Zastanawiam się, żeby najpierw pogiąć i powiązać U-bigle po obwodzie płyty a dopiero potem zacząć wiązać pręty górnej siatki do U-bigli i między sobą - kolejno po jednym górnym pręcie wiązać do wszystkich prętów dolnych. Czy jest jakiś lepszy/sprytniejszy sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regius, niepotrzebnie wrzuciłeś wszystko razem, o ile dobrze zrozumiałem.

Przywiąż najpierw dobrze kobyłki do dolnej siatki, chociaż część solidnie, żeby się nie kiwało, potem idzie cała warstwa prętów prostopadle do kobyłek, złapiesz 3-4 razy i powinno wystarczyć.

Potem prostopadłe do nich, takie montażowe, co jakiś kawałek, odmierz dobrze. Dopiero potem zagęszczasz, pręt w środku, potem znowu w środku albo dwa równomiernie rozłożysz i wyjdzie równo. Ale jeśli masz już zrobioną dolną warstwę, to będzie prosto, bo górna jest nad nią, więc nie trzeba nic mierzyć.

Bigle na końcu, jeśli Ci się rusza, chociaż nie powinno, możesz skręcić co 1,5 metra kilka sztuk, nie za często, bo potem będzie ciężko bigle wkładać.

Możesz też dać z 2-3 montażówki pod pierwszą warstwę, jeśli będzie za trudno.

 

Jeśli masz wytyki pod ściany, to wiąż je razem z biglem poziomym, a dopiero potem taki zestaw przykręcaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w projekcie taką płyte:

Bez tytułu.jpg

 

Długa na 24m, szeroka na 9,5 (na 14m) i 6,8 (na 10m).

W garażu mam mieć kanał. I jak to najlepiej zrobić, tzn w jakiej kolajności?

 

Czy ten kanał nie musi być jakoś oddylatowany od płyty?

 

Mozna to lać osobno - wpierw kanał na gotowo potem płyta? Czy lepiej płyte ze ścianami kanału i podłgą kanału lać za 1 razem?

Tak sie zastanawiam czy go nie wykasować bo chyba z nim będzie wiecej zachodu niż pożytku:-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...