Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Deklarowana nasiąkliwość szkła piankowego jednego z wiodących producentów szacowana jest na poziomie poniżej 7%. Moje badania dowodzą że nasiąkliwość przekracza 30%. Przebadałem kilkanaście próbek. Współczynnik lambda podawany jest dla materiału suchego, jaki jest więc dla materiału nasyconego wodą? Na te pytanie producent jak dotąd mi nie odpowiedział. Czy ktoś z forumowiczów badał próbki jakichkolwiek producentów bądź ma alternatywne wyniki deklarowanych lub empirycznych badań? Zdaję sobie sprawę że dom to nie laboratorium ale deklarowane dane oraz ,doświadczalne wydają się nazbyt odmienne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Deklarowana nasiąkliwość szkła piankowego jednego z wiodących producentów szacowana jest na poziomie poniżej 7%. Moje badania dowodzą że nasiąkliwość przekracza 30%. Przebadałem kilkanaście próbek. Współczynnik lambda podawany jest dla materiału suchego, jaki jest więc dla materiału nasyconego wodą? Na te pytanie producent jak dotąd mi nie odpowiedział. Czy ktoś z forumowiczów badał próbki jakichkolwiek producentów bądź ma alternatywne wyniki deklarowanych lub empirycznych badań? Zdaję sobie sprawę że dom to nie laboratorium ale deklarowane dane oraz ,doświadczalne wydają się nazbyt odmienne.

To ciekawe. A w jaki sposób badałes to szkło? Może też zamieść informacje kto jest producentem. 30% to bardzo dużo. Jest to mozliwe wydaje się tylko jeżeli nie ma zamkniętych porów czyli jeśli to co deklarują producenci jest nieprawdą.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos tam nie pomyślał moim zdaniem, chyba że te niby ławy maja jeszcze jakies inne zadanie oprócz przenoszenia obciążeń (bo tego akurat w tym układzie nie będą robić) ale nie bardzo mogę sobie wyobrazić jakie.
W tym projekcie część ścian, jest trójwarstwowa (okładzina z klinkieru) :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?172507-Wdzi%C4%99czny-M07-na-p%C5%82ycie&p=4539375&viewfull=1#post4539375

Tą okładzinę na czym trzeba oprzeć :

DSCN8847.JPG

Alternatywą byłaby ścianka klinkierowa podwieszona na systemowych wieszakach, ale wiązałoby się to ze sporymi mostkami termicznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe. A w jaki sposób badałes to szkło? Może też zamieść informacje kto jest producentem. 30% to bardzo dużo. Jest to mozliwe wydaje się tylko jeżeli nie ma zamkniętych porów czyli jeśli to co deklarują producenci jest nieprawdą.

 

Najpierw ważyłem dokładną wagą z dokładnością 1g pojedyncze próbki w stanie suchym. Podpisałem bryłki i zalałem je wodą zamykając w słoiku tak by były w pełni zanurzone. Po trzech dniach ponownie zważyłem. Porównałem różnicę wag i obliczyłem procentowo nasiąkliwość oraz średnią. Na ile nasiąkliwość kruszywa jako całości jest większa ze względu na napięcie powierzchniowe pomiędzy bryłkami, trudno powiedzieć. Zamarzanie namokniętych próbek nie powodowało rozsadzania. Co ciekawe woda po nasiąkaniu szkła ma swoisty błękitno fioletowy kolorek, trochę jak rozcieńczony denaturat natomiast czy tak smakuje, nie wiem nie próbowałem ani jednego ani drugiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw ważyłem dokładną wagą z dokładnością 1g pojedyncze próbki w stanie suchym. Podpisałem bryłki i zalałem je wodą zamykając w słoiku tak by były w pełni zanurzone. Po trzech dniach ponownie zważyłem. Porównałem różnicę wag i obliczyłem procentowo nasiąkliwość oraz średnią. Na ile nasiąkliwość kruszywa jako całości jest większa ze względu na napięcie powierzchniowe pomiędzy bryłkami, trudno powiedzieć. Zamarzanie namokniętych próbek nie powodowało rozsadzania. Co ciekawe woda po nasiąkaniu szkła ma swoisty błękitno fioletowy kolorek, trochę jak rozcieńczony denaturat natomiast czy tak smakuje, nie wiem nie próbowałem ani jednego ani drugiego.

Ale kicha! Pozostaje jeszcze pytanie czy to jednostkowy przypadek tego jednego producenta czy też takie właściwości ma szkło piankowe wbrew temu co wytwórcy deklarują. Tylko skąd te certyfikaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdźcie certyfikat CE lub ITB, w ktorych jest podana nasiąkliwość, musi być. Gsg nie powinnien byc stosowany w przypadku stalego zawilgocenia. My stosowalismy gsg i wcesniej byl oddany do badan i bylo to wiele lat temu. Jak jest teraz to nie wiem. Po badaniach nie bylo zadnego problemu. W certyfikacie CE musi byc podana nasiakliwosc. Producentów z dopuszczeniami i wlasnymi fabrykami, z ktorymi mozna wspolpracowac znam tylko dwoch technopur i geo-cell. Projektant moze badales podrobke bo i z takimi mielismy doczynienia. Prawidlowo wyprodukowany gsg musi miec zamkniete pory innej opcji nie ma. Gdzies na forum na temat szkla byla wiarygodna metoda domowa opisana na mierzenie nasikliwosci. Nie przytocze jej, ale momentem kluczowym po wyjeciou materiału jest zewnętrzne osuszenie go. Sam szklo piankowe nie nasiaknie do takiego poziomu.

Jakis ekspert od budownictwa drogowego rowniez powinien udzielic sie w tym temacie. Szklo piankowe jest tam czasmi stosowane zamiast keramzytu a chyba nie trzeba pisac jaka nasiąkliwość ma keramzyt. Tam takie badania nie są żadną nowością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby nie dublowac tematow- mam pytanko.

jak podniesc poziom posadowienia plyty? mam dzialke ze spadkiem ok 40 cm . po tej nizszej stronie musialbym podniesc, tak aby posadzka domu byla ok 80 cm ponad poziom gruntu.

 

chodzi o to ze dobudowuje do sasiada i nie chce miec okien na roznym poziomie.

niwelowanie dzialki jakims obszernym nasypem tez odpada bo dzialka jest malutka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest drogi perm z wynalazkami.Dochodze do wniosku ,ze czas przestac wymyslac glupoty ,tylko brac sie za lopate i kopac lawy.Podobnie rzecz sie ma z paroma innymi wynalazkami ostatnich kilku lat.

Nie bardzo mam wybór (działka ze stokiem) albo płyta albo normalne fundamenty i piwnica bo szkoda zasypywać te 2,5m piaskiem nie mówiąc o kosztach. Normalny fundament zaczyna mnie przekonywac coraz bardziej. Czy to od strony konstrukcyjnej czy od strony oszczędzania energi to sprawdzona i skuteczna konstrukcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby nie dublowac tematow- mam pytanko.

jak podniesc poziom posadowienia plyty? mam dzialke ze spadkiem ok 40 cm . po tej nizszej stronie musialbym podniesc, tak aby posadzka domu byla ok 80 cm ponad poziom gruntu.

 

chodzi o to ze dobudowuje do sasiada i nie chce miec okien na roznym poziomie.

niwelowanie dzialki jakims obszernym nasypem tez odpada bo dzialka jest malutka.

Musisz zrobić badanie gruntu no i projektant musi podjąć decyzję o sposobie posadowienia. Nie liczyłbym tu na tzw mądrość ludową czy też forumową :) bo może to się źle skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche poczytalem wątek , m.in. wasze dywagacje nt. izolacji pod płytą. że niby ona niepotrzebna itd.

 

a można to zrobić w ten sposób ze zamiast styropianu pod płytą, damy go na wartstwe na płytę i to przykryjemy posadzką

 

- żwir, podsypka

-płyta

-styropian

-posadzka

 

czy nie bedzie bardziej to sensowne i cieplejsze?

 

minusy ze trzeba robić posadzkę...plusy że strypian może byc cieńszy i tańszy.

 

odchodzi problem ewentualnego sciśnięcia styropianu pod obciążeniem płyty po 20- czy 30 latach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche poczytalem wątek , m.in. wasze dywagacje nt. izolacji pod płytą. że niby ona niepotrzebna itd.

 

a można to zrobić w ten sposób ze zamiast styropianu pod płytą, damy go na wartstwe na płytę i to przykryjemy posadzką

 

- żwir, podsypka

-płyta

-styropian

-posadzka

 

czy nie bedzie bardziej to sensowne i cieplejsze?

 

minusy ze trzeba robić posadzkę...plusy że strypian może byc cieńszy i tańszy.

 

odchodzi problem ewentualnego sciśnięcia styropianu pod obciążeniem płyty po 20- czy 30 latach...

 

 

Taka płyta nie mogła by juz lezeć na gruncie.. a pozatym mostek pozostaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie na gruncie tylko na warstwie żwiru.

 

a jak ma sie sprawa sciskania styro po 20 czy 30 latach?

 

bede doklejał sie do bliźniaka i nie chciałbym mieć zarysowanej elewacji w miejscu styku naszych ścian:popcorn:

Płyta o której piszesz jast stosowana w warunkach gdzie zwykłe ławy fundamentowe nie zdają egzaminu np przy niestabilnym podłożu. To trochę jednak inna konstrukcja od izolowanej cieplnie od gruntu płyty fundamentowej. Nie do uniknięcia jest mostek cieplny na styku ścian i płyty chyba że zastosujesz w ścianie warstwę ze szkła piankowego. O cenie tegoż - lepiej nie mówić. Nie ma sensu jej stosować jeżeli nie musisz. Zwykłe fundamenty wyjdą jednak taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie na gruncie tylko na warstwie żwiru.

 

a jak ma sie sprawa sciskania styro po 20 czy 30 latach?

 

bede doklejał sie do bliźniaka i nie chciałbym mieć zarysowanej elewacji w miejscu styku naszych ścian:popcorn:

Ściskanie styro? :) Cofnij sie troche w tym wątku jak i w wątku o Legalett. Trochę tam znajdziesz co nie znaczy że znajdziesz jednoznaczną odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi pomysl na plyte przyszedl poniewaz :

 

doklejam sie do częściowo podpiwniczonego domu, on ma tam ławy schodkowe i ja też musiałbym takie zastosować a piwnicy nie potrzebuje.

jesli zrobie normalne fundamenty to przy moim domu 10x 10m bedzie jakieś 15 metrów fundamentu schodkowego. nie chce pchać sie w piwnice- koszty- pozostanie mi w takim razie czymś zasypać te schodkowe- koszty.

jest jeszcze sprawa ( jak mi - laikowi sie zdaje) skomplikowania prac ziemnych- doklejanie fundamentu schodkowego do istniejącego budynku....aż sie boje o tym myśleć.... a niech sąsiadowi coś siądzie...nawet po latach....a przy płycie osiadanie sąsiada raczej odpada:hug:

 

płyta na razie wydaje sie dobrym rozwiązaniem.

Edytowane przez popo00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...