tommiyacht 04.05.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 mysle ze zwracam sie do wszystkich, co mają osadzoną plyte na blacie, jaka by ona nie była. W czym problem... W pudelku z plytą grzewczą otrzymałem taką miekką (konsystencja gąbki) uszczeleczke, zwiniętą w kilkanasnie razy w slimak, z jednej strony odkleja sie folijke i przykleja. no to co, zdjąłem, uciąłem ile tzreba i przykleiłem do blatu na krawędzi otworu. Położyłem plyte, i mimo iż lekka nie jest, nie dociśneła sie do blatu. Nie mowię chciałbym na styk, (choć szczerze mówiąc to by bylo idealnie), ale szpara pozostała i jest na grubosć zapałki, może 1.5 grubosci zapałki. Patrze że plyta odspodu ma mocowania na żabki. Na szczescie mialem wymontowane ze zlewu bo tam mi nie byly potzrebne, i po małej przeróbce zamontowałem je tak, ze nie działają klinowato w płaszczyźnie blatu tylko oparłem je od spodu o spodnią czesci blatu, pzrez co dokręcanie sprawia że plyta dociska sie do blatu. ale co ? nic to nie dało, przynajmniej nie zauważalnie dla oka, byc moze sie tylko bardziej usztywniło. mysle sobie na takimi rozwiązaniami: 1) czarny slikon na około ??2) zdjąć plyte, wypierdzielić tą uszczelke i dac.. no własnie co.. płyta jest indukcyjna wiec nie powinna sie grzac na obrzezach. powiedzcie mi, jak to montujecie u siebie, zeby maxymalnie zniwelować tą szpare ? bo ona mnie poprostu dobrowadza do szału jak na nią patrze. bardzo prosze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana996 04.05.2010 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 Hm, u mnie też jest ta szpara (ale płyta ceramiczna, nie indukcyjna) no i powiem szczerze, że malo estetycznie to wygląda, a na dodatek po czyszczeniu płyty bialym środkiem (dr Beckmann'a chyba) ta gabka robi się biała...wrrrr....chętnie podłączę się pod pytanie i poczekam na podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert.k 04.05.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2010 Ja montowałem i płytę gazową i zlew na blacie i do obydwu była właśnie taka gąbka. zarówno płyta jak i zlew miały "miejsce" 2 mm od swoich krawędzi, gdzie owa gąbka poszła. Nie było to może napisane w instrukcji ale na oko wdać że krawędź przylega do bladu ale głębiej robi się już miejsce. Gąbka się skopojnie ściska do grubości 1.5mm więc śruby od kompletu wystarczą aby ładnie dociągnąć sprzęt do blatu. Wymaga to wprawdzie włożenia sprzętu w otwór, odrysowania brzegu i wyjęcia, ale nie jest to wielkie poświęcenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tommiyacht 09.05.2010 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 napisze ktos cos jeszcze ? przeca kazdy musiał to jakos u siebie rozwiązac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Strucello 10.05.2010 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Witam.Podobnie jest u mnie w mieszkaniu.Fachowiec który montował płytę do blaty stwierdził brak jakiejkolwiek uszczelki i kazał dokupić.Na pytanie czemu nie wkleić tego na silikon - odpowiedz tak jak u wszystkich ze jak to wymontować/wyciąć w momencie usterki.W sklepie zakupiłem uszczelkę tgz. profil K o grubości 4mm i została ona podklejona pod płytę. Generalnie wygląda to okropnie - uszczelka sprasowała się gdzieś mniej więcej do połowy grubości i na tym koniec.Jenak chyba znalazłem rozwiązanie aby jednak wkleić na silikon płytę grzejna a potem w momencie ewentualnej usterki wyciąć ja bez żadnego uszczerbku na płycie.A mianowicie.Należałoby dookoła płyty [dokładnie tej części płyty która jest wpuszczana w blat (taka metalowa obudowa) ] owinąć ok 2-4 razy dookoła żyłkę lub nic dentystyczna i w momencie wklejania wypuścić na zew ok 5-10 mm. Pozwoli to nam, w momencie gdy będziemy chcieli płytę wyciąć na uchwycenie żyłki/nici jakimś narzędziem [kombinerki np] i powoli odwinąć żyłkę/nić a przy okazji odciąć nasza płytę od blatu.Wydaje mi się że bez przesadnego zastosowania silikonu powinno się to udać.Co o tym sądzicie?Proszę o opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tommiyacht 10.05.2010 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 a jak byś kładł ten silikon ? 1) plyta na sucho do blatu, potem silikon w szpare, nadmiar zebrac czy 2) silikon na blat (czy na plyte - przy samej krawędzi ? chyba tak, nie ? ) i kladziemy, i co wycieknie, zbieramy, zrobi nam sie pod między blatem a plytą cieniutki filmik z silikonu ? to by bylo ok. tylko jak i gdzie tą żyłke wypuścic zeby byla niewidoczna i nie wkurzała, pewnie gdzies od sciany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Strucello 11.05.2010 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Myśle ze pkt 2 byłby jaknajbardziej ok.Dzis zrobie niewielki test z nicia dentystyczna i zobaczymy jaka jest tego siła - tzn tego rozwiazania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.