Mammamija 05.05.2010 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2010 Witam!Znowu problem. Przy wpłacie zaliczki na blachę dorzuciłem system orynnowania struga. Wtedy nie zastanawiałem się nad wymiarami tego systemu. Teraz gdy przyszło finalizować zakupy okazało się, że ten system moim zdaniem ma małą średnicę rury spustowej 90 mm, a rynna 125 mmm. Uważam, że na dużej (?) parterówce taka cienka rurka będzie bardzo brzydko wyglądać. Więc zażyczyłem sobie grubszą i rynnę i rurę. W odpowiedzi usłyszałem, że struga nie ma większych rozmiarów. Wpisano mi do oferty 150/100 orynnowanie RAIKO. No i zacząłem poszukiwania. W czasie których przejrzałem na oczy i dowiedziałem się, że są jeszcze inne systemy. Niektóre mają jeszcze większą średnicę niż mi zaproponowano. Teraz się zastanawiam, czy przystać na orynnowanie RAIKO, czy może jest jakieś lepsze i niekoniecznie droższe. W mojej ofercie te akcesoria zostały wycenione na 6500 złotych. Poradźcie coś. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
millerek 06.05.2010 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Witam! Znowu problem. Przy wpłacie zaliczki na blachę dorzuciłem system orynnowania struga. Wtedy nie zastanawiałem się nad wymiarami tego systemu. Teraz gdy przyszło finalizować zakupy okazało się, że ten system moim zdaniem ma małą średnicę rury spustowej 90 mm, a rynna 125 mmm. Uważam, że na dużej (?) parterówce taka cienka rurka będzie bardzo brzydko wyglądać. Więc zażyczyłem sobie grubszą i rynnę i rurę. W odpowiedzi usłyszałem, że struga nie ma większych rozmiarów. Wpisano mi do oferty 150/100 orynnowanie RAIKO. No i zacząłem poszukiwania. W czasie których przejrzałem na oczy i dowiedziałem się, że są jeszcze inne systemy. Niektóre mają jeszcze większą średnicę niż mi zaproponowano. Teraz się zastanawiam, czy przystać na orynnowanie RAIKO, czy może jest jakieś lepsze i niekoniecznie droższe. W mojej ofercie te akcesoria zostały wycenione na 6500 złotych. Poradźcie coś. Pozdrawiam. 6500 za same rynny? To ile Ty ich tam masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 06.05.2010 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Jest tam wszystko co trzeba na orynnowanie takiego dachu:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...c9fe59902.htmlPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Borga_Cz 06.05.2010 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Witam!Nie działa mi ten link. Też mnie zaciekawiło 6500 za materiał. Chętnie porównam ofertę z Plastmo lub Lindabem, czy Galeco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 06.05.2010 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Zagapiłem się, nie sprawdziłem czy link działa. Teraz podaję nowy. Powinien działać.http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a34378c7e74971ba.htmlPozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 06.05.2010 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 1 mb rynny wychodzi 40-50 zł. Ty masz ok. 60 mb. to powinno byc ok. 3000 zł. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 06.05.2010 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Wcześniej policzyłem za dużo pozycji. Pomieszane akcesoria z dachu z akcesoriami z orynnowania. Teraz się temu przyjrzałem. Koszt tego co mam zaproponowane na orynnowanie wynosi 5332,35 zł. Wcześniej dodałem taśmę dekarską ołowianą, wkręty do drewna i furę uszczelek klinowych. Mistrzu Janie! Rynny Raiko są droższe. Tu link do cennika Raiko http://www.raiko.com/web/cennik_detaliczny2.html Dach jest duży. Mam zakupić prawie 400 mb blachodachówki. Te wielkości trochę mnie przerażają. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Koo1719506907 07.05.2010 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 Witam PanówJeżeli chodzi o rynny i ich wybór to ja proponował bym się skupić na rynnach plastykowych np. Marley który powlekany jest akrylem przez co będzie odporny na UV i się nie odbarwi, drugą zaletą jest dostępność i cena, która w porównaniu do jakości nie jest wygórowana. Chciałbym zwrócić uwagę na przekrój rynny plastykowej i metalowej. Po przymierzeniu jednej do drugiej Marley okaże się być głębszy przez co stanowi mniejsze prawdopodobieństwo przelania podczas ulewy. Po za tym wadą rynny metalowej są haki metalowe, które pod wpływem obciążenia śniegiem potrafią się odginać do dołu i tracą swój spadek, dlatego na wiosnę wypada przelecieć z drabiną dookoła domu i popodginać haki. Plastyk wraca do pierwotnej postaci pod wpływem temperatury Drugą wadą rynny metalowej są ostre krawędzie czy to w obejmach czy też zapinkach sztucerów czy też normalnie haków, nie da się zamontować takiej rynny bez zarysowania a co za tym idzie są to pierwsze miejsca gdzie z czasem zacznie wychodzić korozja. Po za tym rynna która pracuje która w lato się rozszerza a na zimę kurczy obciera się w uchwytach i mogą powstawać kolejne ogniska rdzy. W plastyku tego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mammamija 07.05.2010 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 Bez urazy, ale jakoś nie wyobrażam sobie na dachu swojego domu rynny i rury z plastiku. Może jestem w błędzie. Może to zależy od koloru dachu. Nie wiem. Nawet o tym nie myślałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GostekD 11.05.2010 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Witaj,Jeżeli chodzi o rozmiar rynien i odbiór wody to system 125/90 wystarczy w zupełności. Nie masz jedej dużej powierzchni, tylko sporo małych i do tego 13 odpływów. Co do wyglądu poszczególnych rur, to już kwestia gustu. Co do ceny, to jest bardzo wiarygodna. Do tego dachu potrzba 13 narożników, tyle samo sztucerów, nie wspominając o hakach, złączkach itp. itd. Należy zaznaczyć, że cena rynien i rur to pikuś w porównaniu z cenami wszystkich dodatków. Jeżeli chodzi o wytrzymałość i obciążenia spowodowane przez śnieg, to należy zastosować usztywniacze i wzmocnienia rynien. Gwarantuję, że zastosowanie tych dwóch elementów powoduje, że rynny wytrzymują obciążenia śniegu nawet w górskich warunkach.Pozdrawiam i życzę powodzeniaPs. Nie kupuj Galeco, system bardzi kiepskiej jakości. Fatalne złączki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 11.05.2010 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 no zobacz, a ja mam właśnie galeco, głębokie bodajże 130/87, i sobie chwalę, tej zimy nawet jak na północny wschód polski śniegu mocno na dach nawaliło, potem ta 20-30cm kołdra z puchu robiła się nieraz ciężka i zbita, kilka razy zsuwała się kupą z dachu, i choroba nie udało się jej nic urwać, jak dla mnie jeden z lepszych systemów, solidny i trwały, nic złego o galeco stal ja-inwestor i pomysłodawca zakupu ani też mój dekarz-monter powiedzieć nie możemyaha, mowa o 13 odpływach, a mój dach ~220m2 ma odpływy cztery średnicy 87mm i daje radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek Kulik 14.05.2010 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 no zobacz, a ja mam właśnie galeco, głębokie bodajże 130/87, i sobie chwalę, tej zimy nawet jak na północny wschód polski śniegu mocno na dach nawaliło, potem ta 20-30cm kołdra z puchu robiła się nieraz ciężka i zbita, kilka razy zsuwała się kupą z dachu, i choroba nie udało się jej nic urwać, jak dla mnie jeden z lepszych systemów, solidny i trwały, nic złego o galeco stal ja-inwestor i pomysłodawca zakupu ani też mój dekarz-monter powiedzieć nie możemy aha, mowa o 13 odpływach, a mój dach ~220m2 ma odpływy cztery średnicy 87mm i daje radę Popieram Galeco, jedyna metalowa rynna o przyzwoitej głębokości... A jak rura spustowa 87 wydaje się za mała to w Galeco można nabyć 130/110 i wtedy wiadrami mozna lać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adinho 31.05.2010 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Popieram Galeco, jedyna metalowa rynna o przyzwoitej głębokości... A jak rura spustowa 87 wydaje się za mała to w Galeco można nabyć 130/110 i wtedy wiadrami mozna lać... Głębokość nie jest akurat najistotniejsza, rynna nie ma gromadzić wody tylko ja odprowadzać i chronić elewacje przed zaciekami. Ja mam największe zaufanie do firm, które od lat sprawdzają się na rynku. Dałem się namówic na Plannje i owszem, tanio nie było ale za to mam świety spokój:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.05.2010 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Niestety jesteś w błędzie! Głębokość jest dość istotna gdyż pochylenie rynny 0,5~1% nie umożliwia natychmiastowego wypływu wody. Ilość wody w rynnie będzie wprost proporcjonalna do intensywności opadów aż do przelania rynny. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 04.06.2010 04:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 a ja mam takie pytanie czy jak kładzie się rynnę i wiadomo że odpływ nie jest na samym końcu tylko powiedzmy 90 cm od końca to tą końcówkę też się daje ze spływem w kierunku sztucera? Pytam bo spotkałem się z opinią że tej końcówki się już nie ustawia tylko daje się jedną rynnę nakłada od dołu sztucer i od góry wycina dziurę i czy w takim przypadku nie będzie się w tej końcówce zbierała woda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 04.06.2010 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2010 Masz rację , trzeba ją podnieść . Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adinho 14.06.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Niestety jesteś w błędzie! Głębokość jest dość istotna gdyż pochylenie rynny 0,5~1% nie umożliwia natychmiastowego wypływu wody. Ilość wody w rynnie będzie wprost proporcjonalna do intensywności opadów aż do przelania rynny. Pozdrawiam. Panie Andrzeju - nie napisałem, że głębokość w ogóle nie jest istotna. Jednak w naszym klimacie nie jest ona najważniejsza. Umówmy się, że u nas opady nie są tak intensywne, żeby rynny musiały się przelewać. W tym roku już było sporo obfitych ulew, a moje orynnowanie super spełnia swoją rolę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 20.06.2010 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2010 Żadna rynna nie sprosta anomaliom pogodowym i oczywiście nie musi. Przelanie rynny nie jest niczym groźnym za wyjątkiem rynien leżących na gzymsie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.