Jeśli słyszę, że Smoleńsk to drugi Katyń, to mam ochotę krzyczeć.

[BOHO]

- Jeśli słyszę, że Smoleńsk to drugi Katyń, to mam ochotę krzyczeć. Dziadek, Bolesław Skąpski, został zamordowany, a ojciec zginął w katastrofie samolotowej. Żaden z nich nie poległ - jak teraz się mówi. Polec można w walce. Dziadek nie poległ, bo był jeńcem wojennym. Strzelono mu w tył głowy. Był prokuratorem pracującym w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zginął jako urzędnik państwa polskiego zamordowany w bestialski sposób. Mój ojciec jechał jako prezes zarządu Federacji Rodzin Katyńskich na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej i zginął w tragicznym wypadku. Strasznym, przerażającym. Moja mama w pierwszym odruchu mówiła: "To przecież niemożliwe, żeby tam stracił ojca i tam po 70 latach zginął". Ona ma prawo tak mówić, ale nie wolno łączyć Katynia ze Smoleńskiem i budować symboli, które łatwo wykorzystać w walce politycznej. To, co teraz dzieje się wokół katastrofy i śledztwa, które ma ją wyjaśnić, powoduje, że słowa mojego ojca, by nie zawłaszczać Katynia - słowa pochodzące z przemówienia, które miał wygłosić 10 kwietnia na Polskim Cmentarzu Wojennym - są nie tylko prorocze, ale brzmią naprawdę złowieszczo.

 

*Izabella Sariusz-Skąpska jest córką Andrzeja Sariusza-Skąpskiego, prezesa Federacji Rodzin Katyńskich, który zginął w katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem. Polonistka, redaktorka krakowskiego wydawnictwa Universitas, autorka książki "Polscy świadkowie GUŁagu. Literatura łagrowa 1939-1989". Wykłada na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II. Od 1989 r. działa w Rodzinach Katyńskich.

 

Więcej... http://wyborcza.pl/1,75478,7843010,Jesli_slysze__ze_Smolensk_to_drugi_Katyn__mam_ochote.html#ixzz0n5l17IFj

[malka]

Szacunek dla Pani Izabelli.....czyli sa ludzie , którzy pomimo ogromnej osobistej tragedii potrafią zachować obiektywizm.

To podnosi na duchu.

Dziękuję

Edytowane 6 Maja 2010 przez malka
literówka

[jola_krzysiek]

(...) ale nie wolno łączyć Katynia ze Smoleńskiem i budować symboli, które łatwo wykorzystać w walce politycznej(...)

 

Takie nieuprawnione nadużycia symboli słychać od momentu tragedii pod Smoleńskiem. Uczestniczą w tym dziennikarze, politycy, księża i biskupi. O ile można przypuszczać, że w pierwszych godzinach odbywało się to nieświadomie, to słuchając duchowieństwa podczas ceremonii pogrzebowych czy polityków teraz, po kilkunastu dniach - jest to wybitnie manipulacja nastwaiona na efekty polityczne. Oto polegli śmiercią bohaterską, męczeńską, w imię prawdy o Katyniu etc. etc. O ileż to lepiej brzmi na zakończenie politycznych życiorysów [niekiedy naprawdę chwalebnych] niż sformułowanie: zginął w katastrofie lotniczej. Jakże to przykre!

[Marek-B]

Mylicie sie .

zaraz przyjdzie @barrakuda , albo inny @marian i wam wszystko wyjaśni , zgodnie z wytycznymi Prawdziwych Polaków.

[czmirek]

Mylicie sie .

zaraz przyjdzie @barrakuda , albo inny @marian i wam wszystko wyjaśni , zgodnie z wytycznymi Prawdziwych Polaków.

 

A wiec p. Marku czekamy czekamy na rybke i reszte

 

ps. dla p. Izabelli uklony i szacunek

[ponury63]

List do redakcji GW Anny Marii Wolińskiej - córki i siostrzenicy jeńców Starobielska, pogrzebanych w Charkowie:

 

"10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotowej w Smoleńsku zginęli wszyscy - 96 osób. Zginęły dzieci swoich rodziców, współmałżonkowie, rodzice swych dzieci, rodzeństwo, przyjaciele. (...) Niemniej z faktu tej i takiej śmierci 96 osób nie można, a nawet nie trzeba tych śp. ofiar nazywać "bohaterami, męczennikami, poległymi pod Smoleńskiem".

Nie polegli, lecz zginęli. Nie męczennicy, bo nikt ich nie maltretował - byli w samolocie z własnej woli lub służbowej konieczności. Wreszcie bohaterowie - tak, byli wśród ofiar kawalerowie Orderu Virtuti Militari, ale to zaledwie kilka osób.

(...) Żadna z osób tego tragicznego lotu nie może być nazwana Ofiarą Katyńską. Nie są tak nazywane nawet żony, dzieci, rodzeństwo czy wnuki tych ponad 20 tysięcy oficerów i funkcjonariuszy, którzy zginęli z rozkazu Biura Politycznego KC KPZR z 5 marca 1940 r. "Ofiary Katyńskie" to jest ściśle określony termin prawny i historyczny. Nie można zmieniać, rozszerzać, inaczej tłumaczyć miana "Ofiar" wydarzenia jednego z najboleśniejszych w naszej historii.

Trzeba mieć szacunek dla Pomordowanych i trochę litości dla ich rodzin. Już 70 lat tę bolesną sprawę świat wykorzystuje politycznie, jednak bardziej boli, gdy to samo robią swoi."

 

Źródło >> http://wyborcza.pl/1,75515,8193086,Nie_polegli__lecz_zgineli.html

[Włodek W.]

Takim tekstem Ponury zamyka sprawe GW podała co i jak Temat zamkniety.-tuszujemy- zapominamy -(jak z Giblartarem.)

 

Prokuratorowi będzie trudno udowodnić -,że to nie był zamach.przy tych materiałach dostepnych, razem z motywem

fakty-czy mit

http://lazacylazarz.blogspot.com/201...uhrer-kat.html

 

http://www.fronda.pl/marcinw1/blog/m...fy_smolenskiej

http://smolensk-2010.pl/2010-07-21-k...u-czesc-1.html

 

Wnioski samy wyciągamy . Z materiałow ktore sa dostępne i nie tylko.Cenzura robi swoje

Pozdrawiam

[perm]

Takim tekstem Ponury zamyka sprawe GW podała co i jak Temat zamkniety.-tuszujemy- zapominamy -(jak z Giblartarem.)

 

Prokuratorowi będzie trudno udowodnić -,że to nie był zamach.przy tych materiałach dostepnych, razem z motywem

fakty-czy mit

http://lazacylazarz.blogspot.com/201...uhrer-kat.html

 

http://www.fronda.pl/marcinw1/blog/m...fy_smolenskiej

http://smolensk-2010.pl/2010-07-21-k...u-czesc-1.html

 

Wnioski samy wyciągamy . Z materiałow ktore sa dostępne i nie tylko.Cenzura robi swoje

Pozdrawiam

Ci ruscy wszystko zamotali a w Polsce najwidoczniej nikt nie zauważył. Sikorski nie zginął w Gibraltarze tylko w Giblartarze. Po "Chemitrals" to już dugie odkrycie Włodka W. Trzecie to cenzura. A on sie dopiero rozkręca.

[kamykkamyk2]

Włodek W. daj spokój już z tym Smoleńskiem, po co odgrzewać ten temat. Ja już mam dosyć tego ciągłego p...eprzenia o tym wypadku. P...erdolca można dostać jak się codziennie na każdej stacji Tv słyszy o tym. Dla mnie jest to ewidentny wypadek, koniec, kropka. Jak napisał perm proszę nienakręcaj się.

[szopen]

Włodek W. daj spokój już z tym Smoleńskiem, po co odgrzewać ten temat. Ja już mam dosyć tego ciągłego p...eprzenia o tym wypadku. P...erdolca można dostać jak się codziennie na każdej stacji Tv słyszy o tym. Dla mnie jest to ewidentny wypadek, koniec, kropka. Jak napisał perm proszę nienakręcaj się.

 

Kamyk, jest to wypadek -- to prawda. Dla mnie sprawą jednak ważną jest nie "kto za tym stoi i dlaczego Tusk, Rosjanie i cykliści", ale w jaki sposób instytucje mojego państwa działały przed i po katastrofie -- czy wszystko działało profesjonalnie i na poziomie, czy też po partyzancku i od doskoku do doskoku.

 

EDIT: Wykasowałem złośliwy komentarz, który był skierowany do Pepega. W końcu święta za pasem, więc co mi tam.. Pepeg, jeżeli już pan przeczytał ten komentarz i poczuł się nim urażony, przepraszam. Wesołych świąt.

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez szopen

[wykrot]

Dla mnie sprawą jednak ważną jest ... ...w jaki sposób instytucje mojego państwa działały przed i po katastrofie -- czy wszystko działało profesjonalnie i na poziomie, czy też po partyzancku i od doskoku do doskoku.

 

No dobra, a z czym to chcesz porównać? Z działaniami kogo? jakich służb, jakiego państwa? Czy chodzi o działania rządu? Przecież rząd działał! Nawet teraz mu sie zarzuca, ze nic nie robi. To co miał robić po katastrofie? Z tego co wiem, to pogrzeby zorganizowano w miarę porządnie... Nie mówiąc o identyfikacji ofiar...

A tak w ogóle, porównywać to nie ma do czego, bo przecież nikt tego dotychczas nie przetestował na sobie...

[szopen]

No dobra, a z czym to chcesz porównać? Z działaniami kogo? jakich służb, jakiego państwa? Czy chodzi o działania rządu? Przecież rząd działał!

Nie działał. Chodzi mi o totalną nędzę państwa obnażoną przez katastrofę. Brak procedur bezpieczeństwa mimo poprzednich katastrof lotniczych. Braki w wyszkoleniu pilotów. Kiepskie przygotowanie wizyty. Ciągłe klotnie i przepychanki oraz natrętne lobbowanie jednej firmy, które doprowadziły do tego, że każdy rząd unieważniał przetargi poprzedniego i ogłaszał następne, a w efekcie oficjele latali latającymi trumnami. Zadziwiającą bierność po katastrofie, w której rząd zrezygnował z sięgania po przysługujące teoretycznie instrumenty i zdecydował się zaufać całkowicie Rosjanom (p oczym Tusk nagle jest zdziwiony rosyjskim raportem). Zdumiewająca buta służb specjalnych, które ot tak sobie wpadają do biur poselskich i hoteli, rzekomo po ot, by pobrać próbki DNA.

 

Z czym porównywać? Z moim wyśnionym obrazem idealnego państwa.

[kamykkamyk2]

Że w naszym rządzie siedzą same k...rwy i złodzieje, to chyba nawet dzieci już wiedzą. Czasami zrobią coś pod publikę, tak jak obecne zmniejszenie dotacji dla partii o połowę. Ktoś powie lepszy rydz niż nic, choć moim zdaniem zrobiono to bo za rok wybory. Szopen masz rację i co do wyszkolenia pilotów itd., ale co to da że my sobie popiszemy, jak te k...rwy tego nie czytają, albo i czytają ale mają nas głeboko w d...pie.

Ale naprawdę co teraz chcę, to żeby te media przestały p...eprzyć o tym Smoleńsku.

[wykrot]

Nie działał. Chodzi mi o totalną nędzę państwa obnażoną przez katastrofę. Brak procedur bezpieczeństwa mimo poprzednich katastrof lotniczych. Braki w wyszkoleniu pilotów. Kiepskie przygotowanie wizyty.

 

To akuratnie odnosi się do WSZYSTKICH rządów od 1989 roku, nie mówiąc o poprzednich. A wizytę akurat przygotowała kancelaria Prezydenta, a nie rządu. Samolot był jaki był. Latali nim wszyscy. I jakoś niewiele jest sygnałów, że samolot jest winien. Wychodzi na to, że kwestia samolotu, to teraz zwykłe czepiactwo.

A że Tusk zakwestionował raport, kiedy go przeczytał... a kiedy do ku..y nędzy miał to zrobić??? Wtedy, kiedy go nie miał i nie czytał?

Ludzie, to co może mówić prezes opozycji, nie może powiedzieć premier rządu, niezależnie od tego kto nimi jest. Czy Was nigdy w szkole nie uczyli, że RZĄDOWA GAZETA nie może napisać tego, co może pisać GAZETA PARTYJNA?!

Natomiast służby specjalne... te mi się też nie podobają... i to nie tylko w tej sprawie. Tyle, że... ktoś to porozpieprzał i nawet wychodzi na to, że też nie jedna opcja polityczna... kazdy po troszeczku...

[jola_krzysiek]

A że Tusk zakwestionował raport, kiedy go przeczytał... a kiedy do ku..y nędzy miał to zrobić??? Wtedy, kiedy go nie miał i nie czytał?

...

Pełna zgodaz małym zastrzeżeniem: po kiego diabła było trąbić o pełnym zaufaniu do strony rosyjskiej itp.? Średnio inteligentny szympas przewidziałby, że Rosjanie odsuną wszelkie podejrzenia co do swojej winy. Oni mają jeszcze większy bajzel niż my i też nie chcą się do tego przyznać.

Ale naprawdę co teraz chcę, to żeby te media przestały p...eprzyć o tym Smoleńsku.

Chyba żartujesz! Kaczyński nigdy do tego nie dopuści, nawet za cenę ekshumacji nna Wawelu.

K.

[kamykkamyk2]

...Rosjanie ............Oni mają jeszcze większy bajzel niż my i też nie chcą się do tego przyznać.

 

I tu również się zgodzę.

 

Chyba żartujesz! Kaczyński nigdy do tego nie dopuści, nawet za cenę ekshumacji nna Wawelu.

Wielka szkoda, bo ja już nie wytrzymuję. ..........!!!!!!!!!!!!!!!! Wy też macie dość?

[Gość Pepeg z Gumy]

Pełna zgodaz małym zastrzeżeniem: po kiego diabła było trąbić o pełnym zaufaniu do strony rosyjskiej itp.? Średnio inteligentny szympas przewidziałby, że Rosjanie odsuną wszelkie podejrzenia co do swojej winy. Oni mają jeszcze większy bajzel niż my i też nie chcą się do tego przyznać.

.

 

Pełna zgoda ale też z pewnym "ale".

Średnio rozwinięty szympans powinien wiedzieć, że nawet jeśli jest przekonany o tym , że w Rosji panuje burdel większy niż u nas, to nie mając papierów w ręku, nikt na tym szczeblu o tym nie mówi głośno, żeby nie wyjść na wała.

Po 89 mieliśmy tylko jednego palanta, który zawsze z góry, z oczywistą oczywistością wiedział najlepiej, że każdy kogo on nie lubi, chce go z miejsca dymać i od razu ferował publicznie wyroki wszem i wobec , czym zadziwiał Europę, bo to forma dyplomatyczna rodem z feudalnych plemion lub prymitywnych dyktatur a nie ze współczesnej dyplomacji.

Za to zresztą do dzisiaj kochają go hordy miłośników rozpierduchy , zdziczenia i lania po ryju a nie układania się jak na cywilizację przystało, nawet z odwiecznymi wrogami.

W imię tzw prawdy,bo rzecz jasna już nie interesów (no chyba , że wśród swoich wyborców) . Bo tylko, jak mawiał namiętnie pewien bohater smoleński, prawda nas wyzwala.

Szkoda tylko , że w polityce gówno z tego wyzwolenia się ma.

 

W imię tychże zasad . co na myśli , to na języku, można olać nawet logiczne przesłanki, wykopać trupa, zagrzewać do bojowej żałoby.

 

A poza tym, co to za prawdziwy patryjopta i wielki Polak , którego co najmniej raz nie ekshumowali ?

[perm]

....A poza tym, co to za prawdziwy patryjopta i wielki Polak , którego co najmniej raz nie ekshumowali ?

Oraz nie poległ najlepiej męczeńską smiercią. Poległość (? ) jest bardzo ważna, wręcz niezbędna by znaleść się w Panteonie, podobnie jak akty bohaterstwa takie jak wystawianie się na wraże pociski

[wykrot]

Poległość (? ) jest bardzo ważna,

 

Czem prendzej powinieneś se patent zastrzec na to słowo. Przepiękne!

[Marek-B]

[quote=perm;4472513. Poległość (? )

The best of the best:)