markii 06.05.2010 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Witam Napiszę bez zbędnego wprowadzenia. Chłopak ma 33 lata od co najmniej 16 lat uzależniony; różne ośrodki zamkniętę, półotwarte, otwarte, kliniki inne takie . Wiele razy detoks. Teraz po śmierci ojca został sam ; prawdobieństwo najpierw wyprzedaży/wyniesienia całego majątku tym bardziej , że otoczenie jest jakie jest , a później zupełnego stoczenia się w przepaść śmierci ;jest tutaj wyjątkowo wysoke . Być może jak to słyszałem na przykładzie konkretnego uzależnionego - w takim wypadku nie wystarczy samo sięgnięcie dna ale trzeba jeszcze posmakować mułu i wtedy albo się odbijamy albo po prostu koniec ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 14.05.2010 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 Jeśli sam nie chce z tym skończyć, nie pomożesz. jeśli już zaliczył rózne ośrodki i nic, to szanse marne. Co do zabezpieczenia majątku, pozostaje tylko ubezwłasnowolnienie. Wniosek taki mogą złożyc m.in. krewni w linii prostej (ma jakąś rodzinę?) Na początek można na wniosek na przykład GOPSu czy MOPSu umieścić go w ośrodku odwykowym w celu przymusowej terapii. Jeśli leczenie jest z postanowienia, krócej się czeka na miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 23.05.2010 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Istnieje taka niekonwencjonalna metoda .... jak chcesz podam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markii 28.05.2010 13:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Sprawa się powoli toczy dalej ; jest wszęte postępowanie przez dalszego członka rodziny o ustanowienie kuratora spadku . Ponadto ustanowiony, w związku z wcześniejszą sprawą karną, kurator społeczny ma pełnić wzmożony nadzór nad chłopakiem i w razie potrzeby reagować. Lokalny komisariat też został poinformowany o całej tej sytuacji ( zresztą oni już wcześniej mieli go pod obserwacją). Jednocześnie muszę przyznać , iż ostatnio chłopak jest w lepszej formie, snuje też pewne plany na przyszłość .... .Przynam się szczerze , że był nawet pewien plan , żeby sprowokować sytuację w której wyrok karny zostanie w stosunku do niego odwieszony i w zakładzie zostanie poddany przymusowej terapii. Pojawiła się też koło niego jakaś kobieta ..... Jest jakieś światełko w tunelu. Dziękuję za informacje. Renia napisz o tej metodzie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 03.08.2010 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 ibogaina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirela99 06.08.2010 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 ibogaina Jest też metadon. Znam conajmniej dwie osoby metadonowe żyjące, pracujące już kilka lat, wychowujące dzieci. Leczenie przymusowe narkomana to chyba nie bardzo. Może wybrać wyrok albo leczenie, ale przymusowe ? Jakie ośrodki przechodził ? Skończył jakiś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
natalia23 20.10.2010 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Takiej osobie nie da się pomóc jeśli sama nie będzie chciała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 20.10.2010 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2010 Wszystko jest w głowie.Trzeba trafić do głowy.(łatwo powiedzieć...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.