Nasz dom ...

[monah]

chyba już. i usztywnić lakierem do włosów - przynajmniej moja szlachetna rodzicielka tak robi. trzymają się u niej na baczność.

ale poszperaj jeszcze w sieci, żebyś mnie potem do odpowiedzialności nie pociągnęła.

[mycha73]

Monah - dzięki za odp.

Ale Ty zdaje się pracować miałaś ???

 

 

Też mi się właśnie wydaje, że chyba już ...

 

Ale tym lakierem to przed zasuszeniem czy po ?

 

Sorry za być może głupie pytanie ...

 

W necie już szukałam ale co stronka - to coś innego piszą ...

[monah]

no przeca pracuję. jedno machnęłam. teraz drugie. zaledwie 17 stron na za jakieś... hmmmm... 15 godzin. FUCK!

...chyba po...

[mycha73]

Good Luck !!!

 

Nocka długa ...

 

.... Ja też akuratnie pracuję ...

[mycha73]

A to moje zajęcie przedurlopowe ... i będzie pourlopowe ... http://www.cosgan.de/images/smilie/haushalt/n040.gif

 

Tralki muszą być pomalowane trzykrotnie ... na jednej już próbowałam i dopiero ten efekt mnie zadowala ... tak więc jeszcze dwie rundy przede mną http://www.cosgan.de/images/smilie/verschiedene/d015.gif

 

a przed każdym kolejnym malowaniem - delikatnie trzeba potraktować papierkiem ściernym coby gładziutkie były ...

 

to se baba wymyśliła ...

 

Proszę zwrócić uwagę na profesjonalne zabezpieczenie taśmą ... coby czyszczenia za wiele nie było ...

 

 

 

 

http://a.imageshack.us/img203/3001/p8220319.jpg

 

 

 

 

http://a.imageshack.us/img843/113/p8220321.jpg

 

 

 

 

 

http://a.imageshack.us/img844/7376/p8220320.jpg

 

 

 

 

 

http://a.imageshack.us/img90/773/p8220323.jpg

 

 

 

 

 

http://a.imageshack.us/img225/3243/p8220324.jpg

[wadera]

Mycha, ja mam identyczny dylemat z tivi. Teraz stoi na komodzie (tymczasowej czy nie - nie wiem), ale dalej mi nie pasi - zwłaszcza dekoder obok - a schować nie mogę, bo jak schowam i drzwiczki zamknę to pilot nie zadziała. Jak to rozwiązaliście?

Komoda oryginalnie była szara czy malowałaś?

Tralki białe... Hm... czekam na schody. Wałkujemy temat tralek - czy zostawić kolor naturalny czy malować na biało. Stary mówi:

- Zostaw lakier - przemalować na biało zawsze można.

Ale trzy razy?! Dobrze, żeś ostrzegła, zarezeruję sobie kilka tygodni

 

Ach, to pisałam ja - wielbicielka Twego stołu

[mycha73]

Waderko - ja jak widzisz nie mam TV w salonie na razie w ogóle ... Ten z bloku był za mały na tą ogromną komodę ... głupio by to wyglądało ... TV mamy tylko na poddaszu a jak przychodzą znajomi to telewizji i tak nie oglądamy. Jak jesteśmy sami - to generalnie nie mamy czasu póki co na telewizję .... albo coś robimy w domu, albo siedzimy sobie na tarasie ... Ale zamysł był taki, że dekoder i inne tam miały stać w komodzie no i aby zmieniać kanały to drzwiczki musiałyby być otwarte ... może to i głupie ale co mi tam ... tak chciałam ...

 

Komoda - no właśnie pisałam - lakierowana przez stolarza. Oryginalnie była drzewniana ... brązowa znaczy jak stara drewniana komoda ... durna jestem, że nie robię fotek przed i po ...

 

(... z krzesłami do kuchni tak zrobię - przed, po a nawet i w trakcie ... a co ! )

 

A tralki - trzy razy - tak mi się podoba bo wtedy są takie mega idealnie gładkie i idealne do mycia ... Ja zawsze wiedziałam, że chcę białe ale Szanowny Małż ma rację - przemalować zawsze można ... gorzej w drugą stronę

 

To pisałam ja - wielbicielka Twoich zdjęć

Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez mycha73

[Juszczakówka]

A to piszę ja - wielbicielka obu pań i ich super cennych porad..... przywitam się bo tu goszczę od bardzo dawna tylko na taśmie mycha73 twórz, twórz swoje wnętrza są bosko urocze...

[aka z Ina]

no kochana i tralki i komoda do pozazdroszczenia......co czynię;)pięknie wyszło!

[ragazza]

Wiedziałam, ze jak wrócisz to coś pięknistego nam pokażesz... Zakupy godne pozazdroszczenia, a jakie Ty masz widoki z okna... fjufju....

Białe tralki - bajka, a komoda pod telewizor fajna jest, ale ja wolałabym chyba matową - coś mnie wysoki połysk nie rusza.

Mam też teraz właśnie problem co zrobić z TV i tym całym badziewiem co się wokół znajduje - dekodery i inne sprzęty, kolumny i kabelki różne. Też chciałam jakąś komodę zorganizować na to, ale po 1. otwarte drzwiczki, żeby zadziałało mnie odstraszały, a po 2. okazuje się, że w nowej kuchni mam tak mało miejsca, że wymyśliłam sobie, że za konstrukcją na TV z boku będzie wbudowana witrynka na kieliszki, co trochę rozwiąże moje problemy z brakiem przestrzeni. A że wywołałam temat kuchnia to muszę Ci się przyznać, że zamówiliśmy kuchnię taką nowoczesną bardziej - ukłon w kierunku małżonka szanownego (bo to w końcu on głównie u nas w domu gotuje), a ja cały czas wzdycham do tych Waszych kuchni. No nic - za parę lat jak dobrze pójdzie będę budować dom, to kuchnia będzie inna

Na razie moim głównym zmartwieniem jest wszędzie obecny brud remontowy, w którym muszę mieszkać....

[aneta s]

Mycha komoda wyszła rasowa, baaardzo mi się podoba :jawdrop:Ikea fajna jest ale...czasem maja straszną tandetę, co nie zmienia faktu, że to i tak jeden z moich ulubionych sklepów;)

[wadera]

mycha, Ty chyba z moim starym gadałaś - on dokładnie tak mówi o tym malowaniu i o tej drugiej stronie

No nic, dalej będę nad tymi dekoderami myślała. Mało oglądam tv, ale oglądam. I dziewczyny oglądają bajki rano i przed spaniem - ja w tym czasie mogę coś tam porobić w domu.

Dziękuję za info o komodzie , gdzieś przeoczyłam jak pisałaś o stolarzu - sorki...

 

Czekam na krzesła

 

I dziękuję za komplement

[lasche]

Mycha komoda to świetne rozwiązanie, ja też mam taki plan ale u mnie niestety musi wisieć ;( i nawet oddychać przy tv nie wolno (shit, shit)... ale znalazłam świetne rozwiązanie na takiego wisioła - ramy

http://images45.fotosik.pl/331/4cae2e6aaead0bff.jpg

 

tylko co tu kurna chata zrobić z kolumnami??? (oczywiście muuuuszą być - fuck fuck)

[chopinetka]

Witam

Muszę się w końcu ujawnić bo podglądam od dawna. Gratuluje gustu i smaku w urządzaniu domu. Tego można z czystym sumieniem pozazdrościć...

 

pozdrawiam

[lasche]

Mycha właśnie przeczytałam że Ushii wie kiedy jest idealny moment na ścięcie hortensji więc przyleciałam Ci powiedzieć

[wadera]

O lasche, jaki fajny pomysł! Tylko dalej mi zostaje ten cholerny czarny dekoder - na wsi kablówki nie uświadczysz...

Kolumny... pobielić? A potem szybka ucieczka bardzo daleko jak szanowny małż jamo w wersji shabby zobaczy? I nawet od szafki schować nie można kurna felek... Też mam dwie takie... I jeszcze oleina w takim kolorze, ze szkoda gadać...

 

mycha, bo mi się przypomniało w temacie suszenia kwiatów, że mi ktoś kiedyś tłumaczył, że trzeba owinąć gazetą (żeby koloru nie traciły, owinąć tak jak wiązankę w kwiaciarni folią owijają, z otworem u góry) i powiesić do góry nogami (to z kolei ma kształt pomóc zachować). Ale jakoś nigdy sama kwiatów nie suszy lam, więc nie wiem na ile te rady się sprawdzają...

[lasche]

Na dekoder to myślę komoda będzie git i na te wszędobylskie - niezbędne płytki , instalki itp ale co zrobić z kolumnami???

[mycha73]

Lasche kochana - Kiedy ścinać ???

 

A zresztą - już nawet nie ma to znaczenia bo dzisiaj je ścięłam ... mam nadzieję, że mi wyjdą ...

 

W każdym razie dziękuję pięknie, że o mnie pomyślałaś http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/h035.gif

 

A jak już coś fajnego wymyślisz z kolumnami - daj znać ... bo widzę, że w domu Twym coś podobne klimaty audiofilskie panują ...

 

 

 

Dziewczyny - dzisiaj jestem mega zarobiona ale odpowiadam chociaż na szybko:

 

Juszczakówka , chopinetka - dziewczynki a co Wy tak do tej pory cichaczem siedziały hę ? zaglądacie do mnie - to się odzywajcie please będzie mi baaardzo miło w każdym razie - zapraszam serdecznie a za miłe słowa pięknie dziękuję

 

 

 

aka z Ina - nie - no z tralkami to jeszcze kupa roboty przede mną ... ale teraz ni mam czasu ... a za chwilę szkoła młodego ... pewnie trochę takie pobędą ... Pozdrawiam gorąco Cię

 

 

ragazza - jestem pewna, że Twoja kuchnia - nowoczesna - będzie piękna i klimatyczna ... kto powiedział, że tylko te w naszym stylu są fajne ? Zobacz na ten przykład kuchnię Dopioni - jest nowoczesna ale PIĘKNA

Współczuję klimatu remontowego ale za to gotującego małżonka - ZAZDRASZCZAM ! Choć może lepiej nie ... by jako, że ja obżartuch jestem to pewnikiem łatwiej byłoby wtedy mnie przeskoczyć niż obejść ... hihi ...

 

aneta s - nio - cieszę się, że Ci się podoba i ja oczywiście sklep na I. też uwielbiam ... mimo niektórych wpadek jakościowych ... Ściskam Cię

 

waderko - ... nie pasuje mi jakoś to ostre wadera ... czy mogę mówić "waderko' ? przysięgam - to nie jest zmowa z Małżonkiem Twym ... ma chłopina rację ... i tyle ... A to co pisałam to nie komplementa ino najprawdziwsza prawda ... no

Edytowane 26 Sierpnia 2010 przez mycha73

[lasche]

Ano właśnie kiedy ścinać to nie napisała tylko, że ścięła w idealnym momencie (ha ha) ale ja byłam otumaniona jej zdjęciami placków ziemniaczanych więc może coś przeoczyłam

[mycha73]

Dziewczęta - nie nadążam za Wami ...

Waderko - no ja suszę pierwszy raz ... zobaczymy co wyjdzie ... w końcu człowiek uczy się całe życie , prawda ?

 

Ale za podany sposób - buziaka ślę

 

 

lasche - nie wiem co z nimi zrobić ! nienawidzę ich ... ale nie jestem konsekwentna bo muzę lubię ... cały dzień u mnie coś leci i w sumie ta jakość jest ważna ... no ale dizajn kolumien ,,, masakra jakaś ... trza coś wymyślić ...