Natalli 09.05.2010 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Witam wszystkich serdecznie Od dłuższego czasu jestem stałą czytelniczką Waszego forum, prawdopodobnie zostałabym nią nadal zafascynowana tylko Waszymi pomysłami, gdyby nie niespodziewana decyzja mojego męża. Postanowil on bowiem nabyc dom. Wzruszenie zapewne scisneloby mi gardlo, a milosc do meza spelniajacego moje skryte marzenia wybuchnelaby pelna para gdyby nie byl to ''Dom w skalniakach'' z pracowni Archon. Niestety nie umiem jeszcze zamieszczac zdjec, ale moze ktos z Was wybudowal lub mieszka juz i uzytkuje ten domek i uspokoil moje paniczne przerazenie dotyczace braku kuchni, holu, salonu ...... Nie mam pojecia nawet jak zorganizowac cokolwiek na dole zeby to mialo rece i nogi. Bardzo prosze o rade bo moj maz mowi, ze za duzo bym chciala i powoli zaczynam mu wierzyc ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 09.05.2010 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Ale o co Ci chodzi? Obejrzałam projekt domu na stronie Archonu i wszystko tam jest - i kuchnia, i hol i salon .... Czego Ci brakuje - ścian??? Wybacz, ale nie bardzo widzę powód twojej paniki .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 09.05.2010 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Chodzi mi o to, ze kuchnia jest calkowicie otwarta na salon, nie da sie tam zrobic wyspy oddzielajacej czesc jadalna od dziennej, lub wstawic scianek dzialowych. Z kolei salon tak na prawde ma miejsce tylko na sofke i kominek Moze rzeczywiscie panikuje, bo odbiega on od tego jedynego wymarzonego, dlatego zapytalam na forum czy moze ktos uzytkuje taka otwarta minimalistyczna powierzchnie i jak to ''w praniu'' wyglada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 09.05.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Czytając to forum na pewno widziałaś już sporo takich otwartych przestrzeni - nie jest chyba tak źle. Rozumiem, że jak rzeczywistość odbiega od marzeń, to jest niefajnie ... Ale uwierz mi, że czasami lepiej nie mieć w ogóle ścian, niż mieć - koszmarnie krzywe ( w pionie, w poziomie i po skosie). Wiem co mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 09.05.2010 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 (edytowane) Anulek bardzo dziekuje za slowa otuchy. I doskonale rozumiem jak to jest ze scianami w postaci zygzakow. Masz rowniez racje, ze wiele jest takich otwartych ''parterow'' sek w tym, ze zaden z nich nie zamyka sie w 10 krokach lacznie Zawsze chcialam kuchnie otwarta na salon ale nie do tego stopnia Chyba musze sie jeszcze raz przespacerowac po tym domu i postarac przekonac sie, ze nie bedzie tak zle. Jak na razie maz pelen entuzjazmu wiec staram sie nie byc zbyt stopujaca Edytowane 9 Maja 2010 przez Natalli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andape 09.05.2010 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Natalii - fakt, cała przestrzeń na dole jest nieżle otwarta ale może dało by się postawić jakąś niewielką ściankę albo przynajmniej wolnostojący regał jako namiastkę ścianki. Zobacz sobie jak jest w projekcie "dom w poziomkach 3g" - moja siostra ma taki i wymiarami jest trochę podobny do Twojego.Siostra dała kominek na tę ściankę oddzielającą kuchnię od salonu i jest super.Ścianka jest na tyle szeroka, że zasąłnia część kuchni a na tyle wąska, że robiąc coś w kuchni ma się świetny kontakt z osobami siedzącymi w salonie.Może coś Ci takie rozwiązanie podpowie:)) Trzymam kciuki P.S.Tak bez złośliwości a przez zwykłą ciekawość zapytam - jak to jest, żę mąż decyduje o kupnie domu i to na dodatek takiego, który Ci się nie podoba? U mnie by to nie przeszło nawet przez myśl - ani mnie ani tym barzdiej mężowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 10.05.2010 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 Andape dziekuje za sugestie:) Poziomki oczywiscie obejrzalam. Niestety dom juz stoi, i zmiana komina nie wchodzi w gre bo byloby to wyjscie prawie idealne, o ktorym pomyslalam jako pierwsze. Zastanawialam sie tez nad sciankami karton-gips po jednej stronie i czyms w rodzaju malego barku zeby oddzielic kuchnie od salonu po drugiej, ale w skalniakach kuchnia jest bardzo waska, i boje sie, ze zaciemni salon i zmniejszy sie miejsce na stol. Normalnie totalna panika i przerazenie Co do decyzyjnosci meza - powiedzmy, ze do desperackiego kroku przywiodlo go mieszkanie z tesciowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andape 10.05.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2010 To już o nic więcej nie pytam:) Też mieszkam z teściową A przecież ten domek zawsze można kiedyś wymienić na coś bardziej w Twoim stylu: Pozdrawiam i życzę znalezienia idealnego rozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bowess 11.05.2010 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Nie martw się - myślę, że wiele osób mieszkających z rodzicami albo zmęczonych budową z ucałowaniem ręki przyjęłoby taki domek z dobrodziejstwem inwentarza. Moja rada - pokręć się po domu, a jeszcze lepiej weź coś do siedzenia, "symulator sofy" czy krzesło ogrodowe i popatrz na ściany z różnych perspektyw. Zobaczysz wtedy, jak długi i wysoki ma być barek lub ścianka, żeby osłonić ewentualne bałagany. Barek może być bardzo różny - naprawdę można nim wiele przesłonić także od góry, ścianka również ma swoje zalety. "Newralgiczne" miejsca to kuchenka i zlewozmywak - jeżeli obawiasz się bałaganu w tych miejscach, to przesuń zlew bardziej za barek, a kuchenkę z narożnika na krótką ściankę. Zlewozmywak wprawdzie nie będzie pod oknem, ale dla mnie to nie byłby problem. Salon nie jest specjalnie telewizyjny - jeżeli to dla Was ważna funkcja, to tu trzeba będzie nieco pokombinować, bo na ściance przy kominku (a nawet trochę za kominkiem) nie będzie zbyt szczęśliwie. Można spróbować rewolucji - sofy w okolicy wykusza, tv na ściance naprzeciwko, a stół jadalny w głąb - prostokątny i wzdłuż, bo wyjście na taras raczej nie może być zastawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 11.05.2010 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Andape - dziekuje za zyczenia i ciesze sie, ze mnie rozumiesz Rzeczywiscie juz myslalam o zmianie za jakis czas, tym bardziej, ze teraz nie bardzo mamy wyjscie i ten domek jest jakby zrzadzeniem losu Bowess - utrafilas/es w sedno z kuchnia i chowaniem newralgicznych sprzetow czyli kuchenki i zlewu po bokach i oczywiscie z barkiem - powoli zaczyna mi sie wsio krystalizowac.Telewizor jest dla nas sprzetem marginalnym wiec tym sie akurat nie martwie. Jade jeszcze raz dzisiaj poogladac ''metraz'' i przymierzyc plany do rzeczywistosci. Powoli zaczynam przychylac sie do tezy ''jak sie nie ma co sie lubi ...'' Dziekuje za slowa otuchy i pomocna dlon w chwili paniki, jesli wszystko sie wyprostuje bede dalej panikowac ale juz z gotowymi projektami i mnostwem pytan Milego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 11.05.2010 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Dziekuje za slowa otuchy i pomocna dlon w chwili paniki, jesli wszystko sie wyprostuje bede dalej panikowac ale juz z gotowymi projektami i mnostwem pytan Milego dnia No - taką panikę to ja rozumiem Co do mieszkania z teściową - męża rozumiem. Aczkolwiek ja bardziej bym się chyba zgodziła na wspólne mieszkanie z teściową niż z mamą (ale to pewnie tylko dlatego, że z mamą mieszkam praktycznie w jednym mieszkaniu, bo fakt, że oddziela nas klatka schodowa to się raczej nie liczy a teściową mam daleko ...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 11.05.2010 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Anulek ja rowniez mojego meza rozumiem mimo, ze to moja mama jest ale tesciowej nie polecm niestety - tez przerabialam Jak na razie bylismy znowu, popatrzylam na parter, i juz nie wydaje mi sie takie tragiczne to wszystko. Nic to zobaczymy jak bedzie, jak na razie oddaje sie lekturze forum i robie liste pytan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
83Ania 13.05.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2010 Witaj Natali chciałam ci powiedzieć że właśnie buduję Dom w Skalniakach 2. Dla mnie i mojego męża twój projekt przypadł do gustu. Można powiedzieć że wpadł mi ten projekt w oko od pierwszego wejrzenia ale dla nas on był zbyt mały i traf chciał że w styczniu 2009 roku wszedł nowy projekt większy czyli 2. Bez zastanowienia odrazu go kupiliśmy. Wprowadziliśmy tylko do niego pewne zmiany bo inaczej się nie dało. Zlikwidowaliśmy garaż i w miejsce jego zrobiliśmy pokoik i przedłużyliśmy kotłownię. Łazienkę przenieśliśmy tam gdzie miał być pokoik a tam przedłużyliśmy korytaż i zrobiliśmy wejście z niego do kotłowni. Teraz jest idealnie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Natalli 13.05.2010 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2010 Aniu nie pocieszylas mnie zupelnie niestety ale rozumiem Wasza decyzje gdybym mogla chetnie wybralam inny projekt, albo chociazby cos poszerzyla, powiekszyla, przebudowala .... Jak na razie przelamuje sie do tego domku i zaczynam nawet szukac rozwiazan i inspiracji. Zycze powodzenia, wielu sil i cierpliwosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hary2006 02.07.2011 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2011 ma ktoś może jakieś zdjęcia z realizacji tego projektu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koliber70 06.12.2011 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2011 http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-skalniakach/m44d83962c3425 Witam tutaj jest rzut,ja buduje taki dom i tez nie wiem jak urzadzic kuchnie i salon:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hary2006 31.12.2011 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 my będziemy stawiac sciankę działową oddzielająca kuchnie od salony, masz może jakieś fotki? u nas dopiero parter stoi więc jeszcze nie ma za bardzo co pokazywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.