Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komin wentylacyjny PCV


Recommended Posts

A może mechaniczna?

 

na miejscu trafyc też bym się nad tym poważnie zastanowił, zamiast kombinować z wentylacją grawitacyjną.

 

mysle, mysle i juz mi leb peka od tego myslenia......mechaniczej za bardzo nie mam jak rozprowadzic pod dachem bo mam 25st, wiec miedzy kalenica a sufitem zostaje nie wiele miejsca na rekuperator, ok 50cm wiec go tam nie wiele upchne, a serwisowanie czolgajac sie odpada, pozostaje kotlownaia, ale ona jest na parterze...

 

no to mowie wymuruje piony wentylacyjne razem z kominami spalin i to jest ok, ale nie wiem czy taki ciezar moge na stropie oprzec ( w projekcie sa systemowe)..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja wogóle u siebie nie mam kominów wewnętrznych.

Wentylacja poprowadzona tak jak mówiłem powyżej a do kominka na zewnątrz stalowy.

 

Mam specyficznie rozwiązaną kalenicę dzięki temu można było w niej umieścić turbowenty które wspomagają wentylację.

 

Co do kominków wentylacyjnych w połaci to dużo o tym było powiedziane na tym forum a konkluzja była taka że nie nadają się do wentylacji choć widzę że niektórzy moi sąsiedzi mają tak wykonane.

 

Jeżeli murujesz komin tradycyjny to nie będzie chyba tak drogo dobudować kanały wentylacyjne, chyba że stawiasz osobny tylko do wentylacji.

 

A może mechaniczna?

 

michalsiak

 

Mogę prosić o kilka słów jak te termoflexy są poprowadzone wewnątrz budynku - bo chyba tego jednak nie pisałeś...? W ścianach? Obudowane?

Edytowane przez *milek*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę prosić o kilka słów jak te termoflexy są poprowadzone wewnątrz budynku - bo chyba tego jednak nie pisałeś...? W ścianach? Obudowane?

 

są poprowadzone w ścianach które i tak zabudowywałem ponieważ były tam podwieszane kibelki, w garderobie 2 rury mam zabudowane w narożniku i tak samo w sypialni.

Na nieuzytkowym podaszu rozchodzą się w kalenicy podwieszone do dachu. Jak gdzieś znajdę fotki z budowy to wkleję jak to wyglądało.

 

 

michalsiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, bardzo chętnie bym fotki pooglądała.

Mój wykonawca mi właśnie proponował takie rozwiązanie kanałów wentylacyjnych, żeby zamiast pustaków dać rury w ścianę, ale mówił o pcv. Te termoflexy pewnie lepsze, bo ocieplane i może się tak nie skrapla w nich (te kombinacje z syfonami), ale pewnie odpowiednio droższe.

Jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić - czy takie wkucie w ścianę jej nie osłabi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Te termoflexy pewnie lepsze, bo ocieplane i może się tak nie skrapla w nich (te kombinacje z syfonami), ale pewnie odpowiednio droższe.

W termoflexach też się skrapla. Tylko u michalsiak'a NIE. Poczytaj na innych Forach. A rury PCW też dadzą się ocieplić :yes: (co jednak nie zabezpiecza w 100% przed skraplaniem, bo tak naprawdę zależy to głównie od ilości wilgoci i temperatury usuwanego powietrza).

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Ok, czyli syfon. Chciałabym zobaczyć jak takie coś wygląda, bo moja wyobraźnia nie działa w tym przypadku...:oops:

 

To takie "coś", co zamontowane jest pod umywalką (tylko o większej średnicy). Pod umywalką jest zakrętka do okresowego wybierania osadu, a w instalacjach went. z rur PCW jest rurka do odprowadzania skroplin. To samo (tylko ze stali kwasoodpornej) jest pod każdym nowoczesnym kanałem spalinowym z kotła gazowego (też jest rurka do odprowadzania skroplin). U michalsiak'a wyjątkowo tych skroplin nie ma (podobno ;)). Ale wyjątki przecież się zdarzają :yes:

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To takie "coś", co zamontowane jest pod umywalką (tylko o większej średnicy). Pod umywalką jest zakrętka do okresowego wybierania osadu, a w instalacjach went. z rur PCW jest rurka do odprowadzania skroplin. To samo (tylko ze stali kwasoodpornej) jest pod każdym nowoczesnym kanałem spalinowym z kotła gazowego (też jest rurka do odprowadzania skroplin). U michalsiak'a wyjątkowo tych skroplin nie ma (podobno ;)). Ale wyjątki przecież się zdarzają :yes:

 

 

:D

He he - ten pod umywalką wiem jak wygląda :rolleyes:

Nie mogę sobie tylko wyobrazić instalacji wentylacyjnej z rurą (obojętne jaką) wkutą w ścianę, z syfonem i odprowadzeniem do kanalizy... Nie widziałam nigdy, ale chyba nie będę drążyć, tylko zdam się na hydraulika (jak go już wybiorę...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
wkutą w ścianę[/u]' date=' z syfonem i odprowadzeniem do kanalizy [/quote']

 

Na parterze też bym nie wkuwał w ścianę, bo to dość drakońska metoda. Raczej bym zrobił tuż przy ścianie i obudował karton-gipsem. "Wpuszczać" w ścianę można, ale na poddaszu użytkowym, gdy ta ściana jest z k/g. Wtedy będzie łatwiej (i ten trójnik z rurą PCW wełną otulone będą :hug:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie się nie wykrapla - stwierdzam fakt bo gdyby tak było to by mi się z sufitu lało. Być może to zasługa turbowentów które mam założone na każdym kanale wentylacyjnym, a może się coś tam wykrapal ale jest tej wody taka ilość że zdąży odparować zanim spłynie. Nie wiem. Tak jest u mnie więc to opisuję.

 

Co do wkuwanie kanałów w ścianę to rzeczywiście słaby pomysł, najlepiej poprowadzić przy ścianie i obudować gk.

 

pozdrawiam

 

michalsiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
a może się coś tam wykrapal ale jest tej wody taka ilość że zdąży odparować zanim spłynie.

 

Rzeczywiście - w pomieszczeniach mieszkalnych (poza kuchnią i łazienką) niekoniecznie trzeba instalować odskraplacz. Na "wszelki wypadek" można zastosować tylko mały zbiorniczek pod trójnikiem, aby ewentualne, nieliczne skropliny nie kapały na głowę. Z tego zbiorniczka będą sobie potem spokojnie odparowywać w okresach mniejszej wilgotności powietrza.

Pozdrawiam

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Odnosnie wentylacji z PCV to gdzies kiedys czytalem, ze to zly pomysl. W przypadku pozaru rozprzestrzeniaja ogien pomiedzy kondygnacjami. Ja tam sie nie znam ale brzmi logicznie.

 

Takie opinie, to "działanie" naszego Prawa Budowlanego, które dziwnym trafem od lat nie może być rozdzielone na:

1. budownictwo przemysłowe, usługowe, i t.p.

2. budownictwo mieszkaniowe (z podziałem na wielo- i jednorodzinne)

Pożar w kanałach wentylacyjnych może się przemieszczać w przypadku jakiegoś czynnika pośredniego, jak np. zawiesiny mąki (w młynach) lub drobnego pyłu drzewnego w zakładach (np. produkcji mebli). Czyste powietrze może przenosić dym, ale nie przenosi ognia, chyba, że wszystko się już pali :( Dlatego też nadgorliwi urzędnicy nie trudząc się myśleniem często wymuszają rozwiązania, które powinny obowiązywać tylko w określonym rodzaju budownictwa. PCW, z którego jest wykonane w Polsce 99% okien oraz innych wyrobów (np. podbitka) jest (przynajmniej wg producentów) materiałem trudnozapalnym. Podczas pożaru trudno się zapala, ale jeśli już, to przede wszystkim wydziela trujące gazy. Dlatego od jakiegoś czasu obowiązuje zasada: jeden kanał wentylacji grawitacyjnej na jedno pomieszczenie. Owszem, najlepsze są kominy murowane, ale skoro coraz więcej projektantów serwuje inwestorom te kanały z PCW, to z czegoś to chyba musi wynikać? :rolleyes:

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... PCW, z którego jest wykonane w Polsce 99% okien oraz innych wyrobów (np. podbitka) jest (przynajmniej wg producentów) materiałem trudnozapalnym. Podczas pożaru trudno się zapala, ale jeśli już, to przede wszystkim wydziela trujące gazy. Dlatego od jakiegoś czasu obowiązuje zasada: jeden kanał wentylacji grawitacyjnej na jedno pomieszczenie. Owszem, najlepsze są kominy murowane, ale skoro coraz więcej projektantów serwuje inwestorom te kanały z PCW, to z czegoś to chyba musi wynikać? :rolleyes:

To czy PCV sie zapali czy nie jest sprawa wtorna. Wazniejsze jest, ze nie stanowi bariery dla ognia. Kanal wentylacyjny wyciaga powietrze z pomieszczenia. W przypadku pozaru jest to powietrze gorace.

Im bardziej gorace powietrze tym wiekszy cug w kanale. PCV stopi sie prawdopodobnie juz po 5 minutach i juz po takim czasie mamy zadymione pomieszczenie kondygnacje wyzej. Ludzie spiacy na poddaszu, ktorzy mieliby szanse uciec, zgineli w czasie snu z powodu zaczadzenia. To tylko jeden z mozliwych scenariuszy. Nie trzeba byc znawca. Wystarczy tylko troche wyobrazni.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
To czy PCV sie zapali czy nie jest sprawa wtorna. Wazniejsze jest, ze nie stanowi bariery dla ognia. Kanal wentylacyjny wyciaga powietrze z pomieszczenia. W przypadku pozaru jest to powietrze gorace.

Im bardziej gorace powietrze tym wiekszy cug w kanale. PCV stopi sie prawdopodobnie juz po 5 minutach i juz po takim czasie mamy zadymione pomieszczenie kondygnacje wyzej. Ludzie spiacy na poddaszu, ktorzy mieliby szanse uciec, zgineli w czasie snu z powodu zaczadzenia. To tylko jeden z mozliwych scenariuszy. Nie trzeba byc znawca. Wystarczy tylko troche wyobrazni.

Pozdrawiam.

 

Wobec tego nie mają w ogóle wyobraźni producenci systemów wentylacyjnych, których wszystkie elementy wykonane są z PCW (najbardziej znani: DOSPEL, HARDI i inni). Wg twojej teorii dawno powinni już "pójść z torbami" lub jakiś urząd powinien im zakazać produkcji.

Pozdrawiam wzajemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec tego nie mają w ogóle wyobraźni producenci systemów wentylacyjnych, których wszystkie elementy wykonane są z PCW (najbardziej znani: DOSPEL, HARDI i inni). Wg twojej teorii dawno powinni już "pójść z torbami" lub jakiś urząd powinien im zakazać produkcji.

Pozdrawiam wzajemnie

No na to wychodzi;-) Chyba, ze wykazesz jakies braki w logice mojego rozumowania:-)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
PCV stopi sie prawdopodobnie juz po 5 minutach i juz po takim czasie mamy zadymione pomieszczenie kondygnacje wyzej. Ludzie spiacy na poddaszu, ktorzy mieliby szanse uciec, zgineli w czasie snu z powodu zaczadzenia. To tylko jeden z mozliwych scenariuszy. Nie trzeba byc znawca. Wystarczy tylko troche wyobrazni.Pozdrawiam.

 

No właśnie - tobie zabrakło nie wyobraźni, ale wiedzy. Od dłuższego już czasu obowiązuje zasada: na jedno pomieszczenie - jeden kanał wentylacyjny.

Ten porażający opis pożaru i zaczadzenia pomieszczeń od wspólnego kanału wentylacyjnego, to czysta fikcja. Kiedyś było wybudowanych sporo "oszczędnościowych" bloków ze wspólnymi kanałami wentylacyjnymi. O budynkach jednorodzinnych - nie słyszałem.

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A'propos wkuwania rur w ścianę. na poddaszu będą ściany murowane, tak jak na dole. Ale mniejsza z tym - w silkę i tak chyba nikogo nie namówię na kucie, nawet pod kanały płaskie. Chodzi mi głównie o kuchnię, gdzie kanał mam w ścianie zewnętrznej. I musi być w ścianie - czy z pustaków, kształtek keramzytowych, czy z rur pcv - ma być schowany.

Mój wykonawca sam mi takie rozwiązanie zaproponował, jako tańsze i wygodniejsze przy przejściu przez wieniec. Już takie robił, więc chyba wie co mówi - choć ciekawa jestem, owszem jak to zrobił i jak się sprawdza. Myślę, że się dowiem.

 

A tak na marginesie - takie rury od kanalizy są przecież nagminnie wkuwane - sama widziałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
A tak na marginesie - takie rury od kanalizy są przecież nagminnie wkuwane - sama widziałam...

Czemu piszesz o wkuwaniu? Czy twój dom już stoi? Jeśli tak, to w ściany nośne nie radziłbym już nic "wkuwać". A i w ściany działowe też już nic chyba się nie da wkuć ani wmurować, bo pewnie będą zbyt cienkie(?) Mój projektant dał w projekcie za mało kanałów wentylacyjnych, więc musiałem w trakcie budowy zadecydować o przystawieniu do ściany nośnej komina z pustaków systemowych z dodatkowymi 3 kanałami. Trudno - trochę wystają w ubikacji (na parterze) i w sypialni (na górze). A pozostałe pokoje na poddaszu musiałem "zaopatrzyć" w "uproszczoną" wentylację (rury PCW przez drewniano-wełniany strop na nieocieplony strych).

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie - jest fundament, a ściany zaczną murować wiosną. Dlatego mam jeszcze czas, żeby ustalić plan działania ;)

 

Jak poprowadzić rury w ścianie - głównie o tą zewnętrzną mi chodzi - bez wkuwania i bez kształtek wentylacyjnych?

Nie chcę obudowy wystającej ze ściany - akurat w tym pomieszczeniu to odpada...

 

Chyba, że zupełnie przeniosę kanał na drugą ścianę i wtedy mogę go zrobić w przyległej kotłowni...

Albo wcale - biorąc pod uwagę, że będzie wyciąg i brak gazu... - ale to tylko takie moje przemyślenia...

 

Na górze mogę zastosować właśnie taki uproszczony myk przez sufit poddasza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...