JoShi 02.08.2010 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Nie rozumiem, po co ten epitet. Nawiązałem żartobliwie do sformułowania Mało śmieszny seksistowski żart. Jeśli Cię śmieszy to się nie pomyliłam. Temat przeczytałam. Cały. Autorkę przepraszam za OT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 02.08.2010 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Mało śmieszny seksistowski żart. Jeśli Cię śmieszy to się nie pomyliłam. Temat przeczytałam. Cały.. Nadrabiasz miną, swoim tupetem i brniesz dalej. A prawdę mówiąc "wcinasz się", choć merytorycznie nic w temacie wątku nie masz do powiedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 02.08.2010 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 JoShi - zbanuj gościa. Pamiętaj, że jest typ ludzi, z którymi się dyskutuje, bo najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pokonają doświadczeniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 02.08.2010 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 Aniu +powiem tak ma rację odnośnie tematyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 02.08.2010 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2010 JoShi - zbanuj gościa. Pamiętaj, że jest typ ludzi, z którymi się dyskutuje, bo najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu a potem pokonają doświadczeniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 03.08.2010 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 JoShi najpierw sprowadzą cię do swojego poziomu .. Przy ocenie twojego "poziomu" liczę na obiektywizm czytelników tego wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 03.08.2010 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Autorem wątku jest kaperek. Dla mnie temat na czasie - mam dwoje chrześniaków, duży ogród - chęci oraz zapał. Nooo! Zapomniałam o najważniejszym - kiedyś mieszkałam nad stolarnią A to już chyba dużo znaczy, co nie??? Szczerze - nie wiem nic o technologii drewna, dlatego poprosiłam o pomoc. Dziękuję wszystkim za dobre rady!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 03.08.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Boratom, napisz który z tych trzech domków byś chciała. Z przymusu siedzę parę godzin dziennie przy kompie to mogę ci projekt konstrukcji zrobić no ale wszystkich trzech to mi się juz nie chce Napisz jeszcze gdzie możesz kupic dechy. Hipermarket, stolarnia, tartak? Impregnowane czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 05.08.2010 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Dziękuję Perm! Ślicznie dziękuję! Myślę, że postawię ambitnie na pierwszą bądź trzecią z moich propozycji - dzieciaki lubią wspinaczki Taki domek dostarczy im sporo emocji. Pojechałam do LeroyMerlin'a i Obi'ego, aby obejrzeć te domki z bliska - niestety były zamknięte (domki, nie sklepy) i nie mogłam zajrzeć do środka, ocenić, podejrzeć... Potrafię obsługiwać wiertarkę, wkrętarkę, przyciąć deskę (panel podłogowy, płytę wiórową)... Niestety, nie wiem jak się zabrać do konstruowania takiego domku - nooo! Może inaczej - jak to zrobić, żeby nie przedobrzyć albo spierdzielić!!! Stolarnia, tartak, hipermarket - wszystkie trzy opcje wchodzą w grę. Tylko jakie belki, deski kupować? Drewno - trwalsze byłoby takie impregnowane, jak na dachy - ciśnieniowo? nadaje się? Jeśli się mylę wyprowadź mnie z błędu. Myślałam, że dzieciaki mogłyby sobie ten domek pomalować (przy niewielkiej pomocy dorosłych) - może jakąś bejcą albo czymś (ten zielony impregnat można zamalować?). Nie wiem jak się zabrać do dachu - płyta OSB czy deski? Planowałam wykończyć gontem (przykleja się go bezpośrednio do płyty/deski?). Naprawdę nie mam pojęcia o budowaniu takiego domku, ale jestem zdania, że wszystkiego można się w życiu nauczyć. A przynajmniej warto spróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 05.08.2010 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Najlepiej chyba w twojej sytuacji kupic gotowe elementy ogrodowe w jakiejś castoramie czy podobnym sklepie. Są już impregnowane więc odpada sporo roboty z malowaniem do tego jakość powierzchni jest taka że dzieci mogą za to łapać bez obawy o drzazgi. No to biorę się do roboty, rysunki zamieszczę tu, może ktoś jeszcze skorzysta. Domek może nie będzie identyczny bo postaram się wykorzystać dostępne elementy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 05.08.2010 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 (edytowane) 1. Stolarnia, tartak, hipermarket - wszystkie trzy opcje wchodzą w grę. Tylko jakie belki, deski kupować? 2. Myślałam, że dzieciaki mogłyby sobie ten domek pomalować (przy niewielkiej pomocy dorosłych) - może jakąś bejcą albo czymś (ten zielony impregnat można zamalować?). 3. Nie wiem jak się zabrać do dachu - płyta OSB czy deski? Planowałam wykończyć gontem (przykleja się go bezpośrednio do płyty/deski?). ad.1 Najtaniej - deski z tartaku (najlepiej już podsuszone). Trzeba je tylko przeszlifować "flex'em" z tarczą zaopatrzoną w "rzep" i krążkami papieru ściernego o ziarnistości od 40 do 60 lub szlifierką oscylacyjną (niestety - mniej "wydajna") aby zerwać drzazgi (gładkość wystarczająca - sprawdziłem osobiście!) ad.2 Polecam sprawdzoną lazurę 3V3 (V33) o dowolnym odcieniu (malować dwukrotnie). Najlepiej elementy malować jeszcze przed zmontowaniem (po oszlifowaniu). Wtedy taka konstrukcja "przeżyje" dłużej, bo pokryje się miejsca, które będą później zakryte ad. 3 Na dach proponuję albo płyty faliste ONDULINE albo gonty papowe (może być też jakaś kolorowa papa termozgrzewalna wierzchniego krycia).Płyty faliste i gonty można przykręcać typowymi wkrętami ("farmerami") z podkładką z tworzywa - do blachodachówki Na jakość impregnacji drewna z hipermarketów lepiej nie liczyć (podobnie, jak na gotowe domki z Allegro). Pozdrawiam Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez Konto usunięte_12* poprawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 05.08.2010 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Najlepiej chyba w twojej sytuacji kupic gotowe elementy ogrodowe w jakiejś castoramie czy podobnym sklepie. Są już impregnowane więc odpada sporo roboty z malowaniem do tego jakość powierzchni jest taka że dzieci mogą za to łapać bez obawy o drzazgi. No to biorę się do roboty, rysunki zamieszczę tu, może ktoś jeszcze skorzysta. Domek może nie będzie identyczny bo postaram się wykorzystać dostępne elementy. Ja bardzo chętnie - możemy z boratom zrobić konkurs pt. "Baba buduje domek" ;);) Ostatnio OBI ma promocje na "huśtawko-zjeżdżalnię" - zastanawiałam się, czy nie wykorzystać tego jako "szkielet" ... perm jak myślisz - miałoby to sens??? http://anulek2005.republika.pl/obi.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 05.08.2010 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 ok ja jestem za Tym Anulek 2005 & boratom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 06.08.2010 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Domek który zaprojektuję będzie do zrobienia przez każdego (blondynki też ). Dlatego nie bedzie tam żadnych połączeń ciesielskich, wszystko bedzie skręcane na śruby zamkowe. Z tego też powodu domek będzie z elementów gotowych impregnowanych. Inaczej niż sobieradek uważam że ich impregnacja jest wystarczająca, zresztą popatrzcie dookoła, te wszystkie płotki i pergole kupione w hipermarketach stoją sobie i nic się z nimi nie dzieje. Problem tutaj jest w tym że wykończenie struganej deski wcale nie jest takie łatwe w warunkach domowych. Trzeba to szlifować po lakierowaniu wstępnym, roboty trochę z tym jest. Do tego jeszcze kwestia odpowiedniej wilgotności drewna. Z gotpwych elementów jednak najszybciej i wystarczająco dobrze. Jak ktoś chce się bawić w lakierowanie to nic nie stoi na przeszkodzie. @Anulek2005 Oczywiście że może to byc podstawa. Zaletą fakt że są tu elementy z tworzyw sztucznych których samemu się nie wykona (np ślizgawka) Wadą to to że trzeba za to zapłacić . Jak już to może kupić całość i nie bawić się w rzeźbę osobistą .? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 06.08.2010 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 perm - ślizgawkę to raczej w każdych okolicznościach trzeba będzie kupić Czekam w takim razie na plany ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pati25 06.08.2010 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 (edytowane) U nas tez powstał taki domek 1,5m x2 m +taras 60cm na 1,5 m,na palach 1,2-1,5 nad ziemia :)razem z hustawką :)Jeszcze nie jest skonczony bo brakuje mu zamykanych drzwi i jedno okno nie ma jeszcze okiennicy ale juz spełnia swojej zadanie :)Corka 8 lat ma tam swoja baze :0 zrobilismy go sami Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez pati25 bo tak :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 06.08.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 pati25 - zdjęcia prosimy plany też wskazane - będzie wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 06.08.2010 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Aniu dlaczego chcesz kupić ślizgawkę przecież jej wykonanie nie jest trudne wystarczy krokwie deskowanie na to blacha 3mm i po kłopocie dodatkowo poręcze zabezpieczające drewno metal dwie podpory < kotwy Łaczniki > Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 06.08.2010 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 No widzisz - to jest proste jak się wie jak to zrobić ... Ale postaram się zastosować twój "przepis" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ANSEXXX 06.08.2010 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Aniu jak bym miał materiał i chwilę czasu to powiem tak zrobiłbym Tobie to ............... aby dzieci miały radość - K są troszeczkę daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.