Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lepiej w środku osiedla/wsi czy z brzegu?


Recommended Posts

Nie wiem, czy to będzie najlepsze miejsce na umieszczenie tego pytania...

 

No własnie mam problem z miejscem. Upatrzyliśmy sobie malowniczą miejscowość - zgodnie z nowym mpzp i planami inwestorów ma tu powstać spore osiedle domków jednorodzinnych. W tej chwili jest jeszcze dużo "wolnych" działek i przynajmniej teoretycznie można sobie wybrać kawałek bliżej środka wsi lub nowego osiedla albo gdzieś całkiem na obrzeżu docelowej rozbudowy.

 

Atuty tych położonych bliżej środka - w drodze jest już cała infrastruktura (woda, kanaliza, prąd). Na tych dalszych bywa różnie, do niektórych na przykład woda "ma być doprowadzona". Ich (peryferyjnych) atutem może być przyszłe sąsiedztwo ludzi o zbliżonym do nas "profilu obyczajowo-zawodowym" ;)

Z innej strony - jak się wybudujemy przy osiedlu, to de facto przez kilkanaście lat będziemy mieć za oknem mobilny plac budowy - zanim ono całe powstanie.

 

Więc się zastanawiamy...

 

Macie jakieś inne konstruktywne spostrzeżenia, wnioski, cenne uwagi, doświadczenia na ten temat?

 

Tak, wiem - można sobie poczytać w muratorze oraz tu i ówdzie... poczytałam, nie doszłam do konkluzji i zastanawiam się dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. infrastruktura

we wsi macie na gotowo a na obrzeżu to wy będziecie walczyć dla innych.

2. profil obyczasowo-zawodowy nie istotny. Zawsze może trafić się jakiś nowobogacki, któremu słoma z butów wystaje i zatruć życie.

3. zawsze lepiej, kupując działkę, mieć już sąsiadów. Kupując w szczerym polu ryzykujesz, że nagle zmieni się plan zagospodarowania i za oknem wyrośnie chlewnia na 300 tuczników ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. infrastruktura

we wsi macie na gotowo a na obrzeżu to wy będziecie walczyć dla innych.

2. profil obyczasowo-zawodowy nie istotny. Zawsze może trafić się jakiś nowobogacki, któremu słoma z butów wystaje i zatruć życie.

3. zawsze lepiej, kupując działkę, mieć już sąsiadów. Kupując w szczerym polu ryzykujesz, że nagle zmieni się plan zagospodarowania i za oknem wyrośnie chlewnia na 300 tuczników ;)

 

1. właśnie infrastruktura kusi najbardziej.

2. no właśnie różne mam doświadczenia na ten temat. może się trafić nowobogacki ze słomą albo zasiedziały Kuzyn Radnego i Sołtysa, który myśli, że mu wszystko wolno...

3. tego się akurat nie boję - gmina tu trochę zainwestowała w infrastrukturę pod kątem rozbudowy jednorodzinnej i plan jest aktualnie adekwatnie zmieniany.

 

ale chyba jednak coraz bardziej "skłaniam się do środka" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam rozwiązanie waszego problemu:

kupcie dużą działkę w środku wsi !!

i będzie infrastruktura i będzie "daleko" od wścibskich sąsiadów :)

 

a wiesz, że dokładnie na to samo wpadliśmy!:) tylko jeszcze trzeba taką znaleźć i przekonać właściciela do zawarcia transakcji na obustronnie korzystnych warunkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...