iza mama gabora 13.05.2010 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2010 Właśnie zamówiłam w sklepie internetowym kiełkownicę i parę torebek nasion na kiełki.Od jakiegoś czasu kupowałam w sklepach te wyhodowane ale myślę,że cena i dostępność produkowanych w domowych warunkach kiełków znacznie mi się poprawi.Co o tym myślicie?Czy też hodujecie kiełki w domach?Jeżeli tak to poproszę o rady np. co do doboru rodzajów kiełków-jeśli można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 13.05.2010 17:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2010 Oczywiście chodziło mi o uprawę a nie hodowlę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sigma_si 18.05.2010 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 Ja najprościej w świecie, kupuję nasionka kiełków (najczęściej gotowe mieszanki) w ogrodniczym, wysiewam na wilgotną ligninę, tudzież gazę, trzymam w niezbyt słonecznym, ale ciepłym miejscu i rosną sobie zdrowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 20.05.2010 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Gdybym była bardziej karna,pewnie też wybrałabym sposób z ligniną.Niestety,obawiam się,że dopuszczałabym do przesuszania nasion:( 17 maja otrzymałam paczkę z nasionami i kiełkownikiem.Na trzech poziomach wysypałam:groch,fasolę mung i buraka.Dzisiaj,czyli 20-go fasola już prawie nadaje się do spożycia (może jutro?),groch zaczyna kiełkować a burak (choć najmniejszy i myślałam,że pójdzie pierwszy) dopiero jakby się "rusza".Wynika z tego,że fasolę zjemy pierwszą a na to miejsce pójdzie np.rzodkiewka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 22.05.2010 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Ja nie hoduję kiełków, ale bardzo lubię. Jeśli akurat są w sklepie, to najchętniej kupuję te z rzodkiewki, czasem z brokuła. Polecam jeszcze ze słonecznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 22.05.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 A ja poproszę o zdjęcia uprawy Zaciekawiła mnie taka uprawa! Czy można wszystko kiełkować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 24.05.2010 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2010 Z tego co wyczytałam,raczej tak.Jednak muszą to być specjalne nasiona na kiełki ponieważ nie są one pokryte chemią.Niestety zdjęć swoich pierwszych kiełków nie zrobiłam.Poprawię się przy drugiej turze:) Aha,i wiem na pewno,że nie lubię kiełków grochu i fasoli mung:(Są zbyt duże i zbyt "grochowe";).Musiałam je wykorzystywać jako dodatek do omleta lub jajecznicy ale miałam wrażenie,że po takiej cieplnej obróbce jednak tracą one na swojej zdrowotności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 25.05.2010 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 No właśnie- ja też miałam wrażenie, że jem surową fasolę i niedogotowany groch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 25.05.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2010 Dziękuję za ten temat. Wreszcie zdopingował mnie do zakupu kiełkownicy. Najfajniej wychodzi rzerzucha. Już nie trzeba wyciągać z owej ligniny, świetnie w płukaniu odpadają łuseczki nasion i jakoś lepiej smakuje z "korzeniami".Kiełki fasoli mung fantastycznie smakują z chłodnikiem boćwinkowym. Ten grochowaty smak znika. Najbardziej paskudne są chyba jednak nasiona rzodkiewki.Ale jak ma być zdrowo, cierp człowieku i zajadaj . Na szybko policzyłam zakup kiełkownicy i okazało się , że bynajmniej w moim domu zakup zwrócił się już w 2 tygodniu.Koszt kiełków wyprodukowanych domowym sposobem jest ....70 % tańszy. No i wiem co jem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 26.05.2010 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Najbardziej paskudne są chyba jednak nasiona rzodkiewki. Ale jak ma być zdrowo, cierp człowieku i zajadaj . No widzisz ziaba, a mnie najbardziej smakują właśnie te z rzodkiewki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 26.05.2010 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 No widzisz ziaba, a mnie najbardziej smakują właśnie te z rzodkiewki. O tak! Rzodkiewka,brokuł i rzerzucha! Ten skład polubił nawet mój mąż-miesożer tradycyjny;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sigma_si 27.05.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Właśnie spróbowałam pierwszy raz wyhodowane kiełki fasoli mung. I mnie one smakują! Kojarzy mi się ten smak z groszkiem zielonym pnącym, który zajadałam u babci na wsi, będąc dzieckiem. Korzyść jest więc podwójna: zdrowotna i powrót do miłych, beztroskich wspomnień Również przepadam za kiełkami rzodkiewki, słonecznika, za to nie przepadam za sojowymi.. No i chyba się skuszę na kiełkownicę, bo: 1. jest u nas w sklepie, czego się nie spodziewałam, 2. taka hodowla jest bardziej.. estetyczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 27.05.2010 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 Testuję siemie lniane. Najsmaczniejsze takie ledwo - ledwo podkiełkowane. Z łuską. Wyraźny posmak orzechowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 27.05.2010 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 OOOO! Muszę wypróbować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 27.05.2010 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2010 (edytowane) Właśnie zamówiłam w sklepie internetowym kiełkownicę i parę torebek nasion na kiełki.Od jakiegoś czasu kupowałam w sklepach te wyhodowane ale myślę,że cena i dostępność produkowanych w domowych warunkach kiełków znacznie mi się poprawi.Co o tym myślicie?Czy też hodujecie kiełki w domach?Jeżeli tak to poproszę o rady np. co do doboru rodzajów kiełków-jeśli można Uprawiam kiełki w kiełkownicy od dawna. Na trzech poziomach wysypałam:groch,fasolę mung i buraka. No i własnie zrobiłaś coś przed czym chciałam Cię przestrzec. Wysiewa się na jednym poziomie, za jakieś dwa dni na drugim i za kolejne dwa dni na trzecim. W ten sposób stale masz kiełki. A tak jak zrobiłaś to wyrosną Ci wszystkie na raz i wątpię czy będziesz je w stanie zjeść nim się zepsują. Jedne z moich ulubionych to słonecznik. Jednak wysiewając słonecznik trzeba dokładnie przebrać nasiona, żeby nie wrzucić do kiełkownicy popękanych, gdyż te zamiast kiełkowac będa gniły psując uprawę. Edytowane 29 Maja 2010 przez JoShi literówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 29.05.2010 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Joshi zgadza się.Za pierwszym razem miałam tego za dużo.Teraz,już mądrzejsza,postępuję jak radzisz:) Dwa dni temu wysiałam mieszankę ostrą (rzerzucha,rzodkiew,gorczyca) i właśnie zjadłam śniadanko: kanapki z masłem, jajkiem i kiełkami.Pycha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.06.2010 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 (edytowane) podglądam Was od jakiegoś czasu i ....hoduje po cichutku kiełki na talerzyku przykryte szklana miseczką ....kupiłam malutki spryskiwacz za 2 zł -stoi obok talerzyka więc pryskam czesto i ....mam pyszne kiełki najbardziej smakuje mi lucerna - wyraźnie orzechowy smak ... jadam jeszcze brokuły ,rzodkiewki ....i fasolę mung (jeszcze nie wysiałam) .....dziekuję za ten wątek Najczęściej hodowane kiełki: Kiełki rzodkiewki: mają ostry, pieprzny smak. Mogą zastępować szczypiorek, dobrze komponują się z potrawami jajecznymi, sosami śmietanowymi i majonezowymi. Dzięki dużej ilości witaminy C podnoszą odporność organizmu. Zawierają dużo siarki, dlatego wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci. Kiełki słonecznika: o lekko orzechowym smaku, doskonałe jako dodatek do mieszanych sałat czy kanapek. Mają dużo cynku i żelaza. Powinni je włączyć do diety narażeni na niedobór tych pierwiastków wegetarianie. Kiełki soi: delikatne w smaku i lekko chrupiące, idealnie nadają się do dań gorących, zwłaszcza chińskich przysmaków z woka. Wyśmienite źródło żelaza, witaminy C i B1. Regularne zjadanie kiełków soi koi nerwy, dodaje energii i apetytu Kiełki lucerny: podobnie jak kiełki soi, można dodawać do potraw z woka i z patelni, zawsze jednak najlepiej pod koniec smażenia. Zawierają rzadko występujące w roślinach witaminę B12, na której niedobór narażeni są wegetarianie. Poza tym są bogate w witaminy A, C i D oraz lecytynę. Poprawiają pamięć, mają właściwości pobudzające. Kiełki soczewicy: delikatne w smaku, nadają się zarówno do jedzenia na surowo w sałatkach i surówkach, jak i na ciepło. Zawierają dużo żelaza, magnezu i witaminy C. Dobrze wpływają na stan zębów. Kiełki brokuła: są pikantne w smaku, doskonale pasują do kanapek i mieszanych sałat. Kiełki brokuła, podobnie jak brokuł oraz inne rośliny z rodziny krzyżowych zawierają sulforafan - substancję zapobiegającą powstawaniu raka, a także, w pewnych przypadkach, powstrzymującą rozwój komórek nowotworowych. Istotne jest, że kiełki zawierają nawet do 20 razy więcej sulforafanu niż dorosła roślina. Spożycie 50g kiełków dostarcza organizmowi tyle samo tej substancji, co spożycie 1kg brokuła. Kiełki fasoli Mung: lekko chrupiące, powszechnie stosowane w daniach kuchni azjatyckiej, zarówno na ciepło, jak i na zimno. Fasola Mung, podobnie jak inne rośliny strączkowe jest nieocenionym źródłem białka. Dzięki obecności niezbędnych w procesie kiełkowania enzymów białko to jest łatwo przyswajalne, same kiełki zaś znacznie lżej strawne niż fasola. Kiełki fasoli Mung obniżają również poziom „złego" cholesterolu LDL. By zauważyć pozytywne działanie kiełków należy je spożywać codziennie, najlepiej na surowo, ponieważ wtedy nie tracą swych składników odżywczych. Możemy ich używać jako dodatków do sałatek , past twarogowych i rybnych, posypać kanapki czy ziemniaki. Przed jedzeniem kiełki należy opłukać. Możemy je dodawać do wszystkich potraw według własnego uznania - możliwości jest wiele. Edytowane 9 Czerwca 2010 przez Ew-ka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza mama gabora 09.06.2010 13:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2010 Ew-ka dzięki za ściągę U mnie produkcja idzie pełną parą.Na teraz posiałam kiełki rzerzuchy (nie znudzi mi się chyba) i lucerny.Te mniejsze idą w kanapki i pasty twarogowe i jajeczne ale też do pomidora.Te większe dodaję do omletów na ostro,pod koniec smażenia.Do tego parmezan i...pycha:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikamop.pl 19.10.2010 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2010 Witam Kiełki hoduję od jakiegoś już czasu. Zawierają b.dużo witamin, żelaza, i składników mineralnych. Kiełkami zainteresowałem się, kiedy w mojej krwi było zbyt mało żelaza. Postanowiłem wprowadzić do swojej diety kiełki i to był świetny pomysł. Wyniki po kilku tygodniach były o wiele lepsze. Od tej pory doładowuję organizm systematycznie kiełkami, szczególnie brokuła, lucerny, a obecnie w okresie jesienno-zimowym rzodkiewki. Ma ostry smak, ale dobrze działa na odporność. Osobiście kiełki kupuję w sklepie internetowym http://www.kielkitu.pl. Kupując kilka opakowań, wychodzi taniej, niż w sklepie ze zdrową żywnością na osiedlu, a dostawę mam do domu, szybko i bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 29.10.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2010 Najlepiej rosnące kiełki postawic pod piramidką same kontury , to wyrosną większe .Roslina pokarze czy działa . .Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.