Niwa 13.02.2011 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 kolega zlew:zgranie blat-korpus szafki my są proste ludzie i mamy normalne wszystkim nam dobrze znane półki w słupkach:z udziwnień : szuflady na pełnym wysuwie: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4549410 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 13.02.2011 16:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 i blumotion, bo przecież B. nie zniósłby jakbym trzasnęła szafką w trakcie jakiegoś meczu, nieeem łooooch Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4549414 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 13.02.2011 17:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 z niedoróbek, bądź też olewactwa, bądź nie wiem z jakiego powodu: na poprzednich zdjęciach widać, że mamy za krótką szafkę z szufladami- przy słupku.... tu chyba najlepiej widać komuś się źle zmontowało korpus może być kiepawe zdjęcie, ale chodzi o to, że jakby ktoś wkręcał kołek "na siłę"albo "na sztukę, żeby było" i "wybiło płytę w tym miejscu:evil:: i ktos pomyslał, że jak nie widać to nie zauważymy albo machniemy ręką, to jest spód szuflad wyspowych : i komuś się niechcący pieprzło w blaty tu na zdjęciu niewiele widać, ale w realu "rany" są : podsumowując wizytę Panów ze studia: - blat przy słupkach i wyspowy są do wymiany -za wąska szafka szufladowa również - szuflady z wyspy tyże z całym korpusem- bo wiadomo co.... na niektórych frontach było widać jakby pęcheżyki powietrza, boki wyspy też mają jakieś drobniutkie ryski(przyp.autora- drobniutka nie drobniutka ryska to ryska), odklejajaca się folijka-listwa huk wie co to to(taka na korpusie)- od spodu to nie widać, ale ja wiem, że ona tam jest, noom ....- to te "usterki" mogą być zrekompensowane jak to pan powiedział, przez producenta.... nie wydaje mnie się, ale dobra, niechaj będzie- pożywiom , uwidim;) ahah odzew miał być do piątku i kiszka:mad::mad: - swoją drogą ciekawe jakby Pan R. zadbał o własną kuchnię...... ahah.2- reklamacji również poddamy zlew, gdyż poniewóż- pier.dolnął ....,........... znaczy pękł...(oddychaj Niwusia, spokojnie, tylko spokojnie ....) a gdzie pękł? ano na łączeniu ścian bocznych z tą gdzie jest odpływ- o matko, dobrze wytłumaczyłam, hę???? nie mam już siły.... ten post tak mnię wymiętosił, żem się spociła ;) ...... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4549451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 13.02.2011 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2011 (edytowane) reasumując temat kuchni, meble są, sprzęty są, ale ja KUTWA NIE MOGĘ KORZYSTAĆ, bo..........piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii NO KU.RWA GO MAĆ!!!!!!!!!!!!!!!! co jeszcze mogę powiedzieć na temat tej kuchni??? dzis nie zamówiłabym jej w tym salonie- to na pewno!!! czy w jakimś innym?nie wiem.. najprawdopodobniej byłaby to IKEA. zdecydowanie ściana ze słupkami sięgałaby sufitu i była po całości(nie byłoby tych 4-ech szafek górnych). Na pewno wszystko mieściłoby się w 2 kolorach Black&White- moje faworytne, aleeee nieeeeeeeee, bo Niwka taka stonowana elegance chciała być- i wyszło jakby w gó.wno patyków nawsadzał ..... i na pewno szafki miałyby "schowane" uchwyty ..... to tyle myslę....ahah, blat- jeśli krążyłoby to w kosztach jakie poniesliśmy przy tej kuchni to kamień albo konglomerat, ew. drewno, na pewno nie laminat... dobra, to tyla dzisiaj:D;) aaaaaa, jakby ktoś tu jeszcze z czasu zajrzał i oglądnął to pokractwo co się zowie Naszą kuchnią, proszony jest o "pomysł na...." co zamontować między szafkami( tui sie piknie łusmiecham i macham rzęskami ) hihihihih:) , bo mi po głowie chodzą: a) płytki ciemne z łazienki( na którymś ze zdjęć jest 1 przy zlewie) b) kakijś lacobel- w niewiadomym kolorze c) tapeta d)fototapeta z jakimś żywym( np.czerwono-amarantowym kolorku) e) płyta MDF ( podpatrzyłam u Igor_Celina - tu nie wiem czy dobrze zapisałam nick:oops:, ale zara sprawdzę i bedzie pan zadowolony;) i małżonka bedzie zadowolona, wszyscy będą zadowoleni;) ). dlategóż bardzo serdecznie ewentualnych czytaczy uprzejmnie proszę o help w mym dyletemacie bużki Edytowane 13 Lutego 2011 przez Niwa bo żem jużci znajlazła :p Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4549475 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 27.02.2011 18:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Hurra, Hurra, hurra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D:D Niwusia korzysta już z prysznica- o taak NIwusi wymienili spartolone elementy kuchenne- o tak:) NIwusia właśnie ma polewkę z Bartoszka, gdyż poniewóż właśnie montuje zlew i zmywarkę - oooo taaaaaaaaaaaaak :D:D Niwusia jest już zdrowa hihihih:) Niwusia ma pirszego kwiatka hihihihihiihhhh - jakieś coś paprociopodobne- bo 1 sam został i Niwusi było go żal i kupiła Ahah i do Bartoszka dzwonił pan z RWE i jutro ponoć mają przyjechać i coś" rzeźbić" w naszym pięknym jeszcze oblodzonym rowie .... powodzeeeenia ..... i Niwusia może już niedługo będzie miała prund hieieieiiehieheiheieheiheiehehehhhh:D:D:D:D: seseseeee Ogólniście zajebowiście cały czas do przodu , staramy się systematycznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4578230 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 27.02.2011 18:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 (edytowane) Ahah, jeszcze drobne usprawiedliwienie żęeeeeeeeeeeee ja w tygodniu to mam takiego komputra co to jak coś piszę (że w sensie jakowoś odpowiedzia) to mnie nie chce zamieścić tegoż na Fm i jest ogólnie nie fajnie i fuuuj..... i dopieroż kiedy B. powóci z pracy to mam komputra, który nie fixum dyrdum i jest Łoki AAAAAAAA, bo Niwusia ma jeszcze drzwi do pokoju "herbaciana róża" i 3/4ościeżnicy z wiatrołapu do garażu i3/4 z wiatrołapu do przedpokoju iii 7/8 rónież we łazience i tam tyż drzwi som hiehh- drzwi jak drzwi tandeta...ale co zrobić Nie dla Nas kwitnie ananas..... AAAAAa, bo że zdjęciów ni ma- to wiadomo dlaczego, bo wiadomo kto wiadomo co montuje ... Edytowane 27 Lutego 2011 przez Niwa bo żem se zapomn iała Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4578272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 27.02.2011 19:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 A no i mnię jeszcze natchnęło na przestrzeń międzyszafkową :yes: ..... mnię się w tym małym rozumku upier.dzieliło , żęęęęęęęę chcem tapetę i już! i gdyby nie taki jeden osiołek co to stoi w zaparte że tapeta jest be i fuuj to już Niwusia miałaby tapetkę pikną w kuchni ale to przecież tak się ni da, żeby zawsze było z górki, nieeem no iiiiii dzisiaj jakżem przegooglowywała " kremowa kuchnia" to mnię olśniło fioletowo-śliwkowo-bakłażanowe szkło hiehieheiheeheh:D:D:D i póki co taki mam pomysł, hieh no i ten miałam zapęda co by se podskoczyć do Ikea po takowy 1 panel ścienny ino nie wiem czy tam w takowym kolorku trafię, bo na stronie nie było .....hmmmmmmmmmmmm ... dobra, tymczasem narty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4578445 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 27.02.2011 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Aaaaaa, bo chyba zara bedzie godzina zero znaczy zmywarka dała znak, ze gotowa do startu:) i po zlewiku tyż spłynęło jak po kaczce:) i chyba zara jadziem z pirszym zmywaniem hihihihhihhhh:D normalnie jakbym dostała wymarzoną zabawkę, hę :D:D: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4578457 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 17.04.2011 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2011 Tak jakżem nabazgroliła we wkomentarzownikach :D:D - uwielbiam tworzyć takie słowotwory :D:D - u Nas gra i buczy , żyjemy, pomalutku jadziem dalej walcem i tu se zacytujemy koleżankę Niwke , a jak : i wszystko się zgada ... raz nie ma kompa, raz neta ..... Bardzo Was przepraszam za nieobecności...kuuuurna, żeby to tera nadrobić to gdzieś z miesiąc mi trzeba .... normalnie łooochsz......... khm, z wieści najnowszych : gdzieś jakoś od 28. lutego Lucjanka już nie mamy :cry: .... zaginął .... mamy już płytki w kuchni(jasne szare z venezia, czy jakoś tak- ogólnie wolałam takie 10x10 a la metallowe, ino za późno jużci było i ło, po japcochach ..... ) wygląda jak przez okno , ale teraz to tak na prawdę chodzi nam tylko o to, aby to już jakoś zakończyć nie ważźne jak wyglada byleby już było ... mamy drzwi wewnętrzne z DoorPol-u model ...nie pamiętam, i znów troszkę zawiedliśmy się na firmie, która je montowała .... no comments, znaczy później jak mnię czasu styknie w ciągu przeciągu nie mamy własnego prądu- i nie zapowiada się coby na święta zdążyli Sz.P. lenie z RWE.... skrzynkę mamy, ale ponoć zamiast przejściowego czegoś mamy końcowe i ędą to poprawiać .... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr i co jeszcze...???? na obecną chwilę tylae pamiętam aaaaaaaa, nieeeee, bo jaj jeszcze 1 pokój na górze pomalowała żem .... ale panelki jeszcze czekają , bo ...panowie od drzwi mmuszą je poprawić ..... to tyla, takżę tego... Bardzo Wam Dziękuję z a Emocjonalne wspracie!!!! :hug: wszystkich razem i każdego z osobna!!!! jak będzie chwilka to powklejam fotki, al tera lece, bo kurak się piece Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4664398 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 24.10.2011 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 Bezzdjęciowy bełkot- c.d. Marnie u mnie ze zdjęciami, gdyz poniewóż nie umiem ich zgrać i wkleić- bo się chyba cofać zaczęłam..... :/ z wieści parafialnych : do 7 rano w Niedzielę Wielkanocną układaliśmy panele w salonie.... tak, tak do 7( bo co pół godziny Bartek poddawał w wątpliwośc czy straczy nam materiału na cały salon) i się zeszło .... ale stykło - i nawet 3 sztunie zostały :D:D podczas ich kładzenia "spociła" nam się ściana sąsiadująca z łazienką... od maja prąd mamy już Nasz własny prywatny- i jak wszyscy żałujemy, bo koszty też są tylko nasze i kurna jakoś coś ZaDUŻE w maju zaczęliśmy kłaść ocieplenie zewnętrzne(znaczy nie my, tylko "kubły") i skończyli we wlipcu- to dość specyficzny rodzaj pracy "spocona" ściana w krótkim czasie pozyskała jeszcze 2 siostry równie spocone, a i nawet schodek się jeden spocił wrrrrrrrrrr w sierpniu okazało się, że mamy wyciek na trójniku w łazience- żeby nie było nam, za łatwo chyba wszystko się pierdzieliło ..... do dziś mamy zdjęte panele w salonie- bo tak trzebabyło trosze wykuć i w łazience skute płytki na podłodze i ścianie (sztuk 3- dzięki Bogu, że łaskawie się z nami obszedł) ... panele zawitają na salonomową podłogę gdzieś za miesiąc- wyschnąć dolewka musi .... mamy barierkę na balkonie -(miała być do końca września) przyjechała na początku października:D:D:D:D za to "pan schodek" (tez miał być do końca września) do dziś się nie pojawił, ale jemu wybaczam, bo tak:) aaaaaaaaaa, mięliśmy przez miesiąc cały 3 pieska, tzn. 2 nasze wewnątrz ogrodzenia i 1 na zewnątrz- bo jakaś menda ludzka wyrzuciła go z samochodu :mad: chcięliśmy go wziąć, ale Stefan (tak, ten mały gnojek) rzucił się na niego i mało co się nie pozabijali - bo to też był piesek.... kolega zawióżł go do babci i teraz Czarny- tak go nazwaliśmy - pilnuje kurek ahahhhhh, i żeby zwierzęcy watek wykończyć to Stówka znów nam się rozmnożyła,więc mamy 2 psy i 5 kotów- ktoś życzy sobie kotka?????? (3koteczki,1kotek- jk na złóść). no i już ze 3 tygodnie dokarmiamy kotki nasze kochane myszkami, które łapią się na łapki przy lodówce(więc przechodzą sobie z garażu przez cały dom, a 2-ie to zrobiły sobie toaletę w MOJEJ SZUFLADZIE kuchennej Wrrrrrrrrrrrr ) Aha, złapało się sztuk 7(ostatnio 2/dobę).... no i jak tu być zadowolonym zżycia ludziem??? tyle moich smętów, obiecuję się naumiec zgrywać te moje arcydzieła fotograficzne i natychmiast je zapokazać pozdrawiam wszelakich czytaczy, którzy dotarli do samego końca tego smętu :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4932207 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 24.10.2011 11:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 aaaaaaaaa i żeby poprawić Nasze nastawienie do świata zmywarka kaputła ot, tak .... no po co ma nam iśc z górki , cooom- jak pod górkę to nam juz zawodowo leci ........ (Bartek podejrzewa, że koleżanka myszka narobiła w zmywarce bigosu i ot zwarcie gotowe) - ja tam nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem- staram się nie zwariować no , buźki :* Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4932215 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 06.11.2011 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2011 Promyk nadziei na pozytywna przyszłość... Tak, Tak Nadejszla wiekopomna chwilla- Pan Schodek ma przyjechać khm, khm " po środzie jakoś" . Wiem, bardzo to konkretne, ale zawsze in plus seey U on " po środzie jakoś" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4954844 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 10.11.2011 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2011 Po środzie jakoś .... jest czwartek a schodki Nasz wspaniałe jeszcze nie zdębiały ( bo będą dębowe) ... ogólnie wczoraj miał przyjechać też pan serwisant z "wielkiego" Defro, ale jakoś nie mógł dojechać ...-piiiiiiiiiiiiiiii ... i B. dzwoni i się pyta what's up? a oni, ze nie przyjadą. I śmy się wku.rzyliśmy wrrrrrrrrr i serio świerzbi mnie żeby ich zaskarżyć wrrrrrrr :mad: albo przynajmniej skontaktować się w sprawie z UOKiK-iem albo chociaż "Uwagą" ... bo sprawa nie jest z typu "machnąć ręką". normalnie aż włosy z głowy same mi wypadaja- rwać ich nie muszę!!!! zapłacilismy za ten "wspaniały piec" - to wymawiam z zaciśniętymi ząbkami, ironią i nieskrywaną wściekłością bliższą szałowi...wiecej niz za mój samochód (a mam niczego sobie japonkę) - to chyba kurna mogę domagać się traktowania mnie tak jak się należy!!!!! To miał być mercedes wśród pieców a nie tico..... WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR ...takżę pozytywne sytuacje to u Nas ciągle deficyt..., ale nic to bedzie dobzie, i pan będzie zadowolony i małżonka będzie zadowolona cały czas do przodu:D AAAAAa, nie no hello nie można być takim niesprawiedliwcem, odkryłam-> pozytywne situacjone: dokładnie rok temu myłam się w plastikowej misce stojącej na gołej wylewce- dziś mam cywilizowany prysznic:D dokładnie rok temu gotowałam na turystycznej maszynce-( o ile w ogóle gotowałam) dziś korzystam z indukcji i piekarnika:D dokładnie rok temu mieliśmy pożyczoną lodówkę od Naszych wspaniałych budowlańców- dzisiaj mam własną i nie muszę do niej kucać i mieszczą się "tygodniowe zakupy" dokładnie rok temu naczynia trzymałam pod ściereczką na jedynym naszym meblu- rozpadającym się stole -dzisiaj mają swoje mieszkanka w szafkach kuchennych:) myłam je po 3-y sztuki w umywalce w kotłowni- dzisiaj mam zlew i niedziałająca zmywarkę dokładnie rok temu mieliśmy 10'' odbiornik, dzisiaj mamy (z mieszkanka, stare ale jare:D) kino domowe dokładnie rok temu naszym łóżkiem była rama łóżkowa, styropian i dmuchany materac z którego schodziło powietrze- dzisiaj wysypiamy się na sofie:) woziliśmy pranie 60km- dzisiaj ten luksus stoi w pralni na górze w domku było kielecko zimno i "przewiewnie" - dzis Bryza jest ocieplona i słychać tylko jak wywrotki z A2 przejeżdżają, osobówek już nie słychować w domu bvyło 100 000 kabli i kabelków, licznik i wchodziliśmy przez kotłownię- dziś mamy skrzynkę na miejscu, prąd w kontaktach i wolne drzwi wejściowe nie mieliśmy internetu i wtedy zaczęłam oddalać się od Zgromadzenia Sióstr FM- dziś dzień zaczynam od FM i wracam na łono rodziny FM Takżę jednak dużo pozytywnego tego czegoś jest w Moim/Naszym życiu !!!!!!! Kocham Was- 3-majcie się :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-4962379 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 07.03.2013 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2013 Nowyje wstrjeci Zmieniło się u Nas o taką małą kluskę o: . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-5820739 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość GOSC12_3 01.06.2013 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2013 Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/142967-niwa-z-bryz%C4%85-po-oporach-bez-brawury/page/14/#findComment-5953922 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.