Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zaokrąglony stelaż - jak?


Recommended Posts

Cześć.

 

W sumie dawno już nie miałem problemu, ale teraz się zrodził i to dość niebanalny. Zabrałem się w końcu :lol: za górną łazienkę i powoli zbliżam się do etapu, gdy będę musiał zrobić półko-szafkę na 2 wpuszczane umywalki. Wymyśliliśmy sobie z małżowinką, że będzie to wisząca na ścianie gruba (wizualnie) półko-szafka otwarta z wnęką na syfony i ew. jakieś podręczne bibeloty czy ręczniki ;)

 

Niby prosta sprawa, ale z naszych planów wynikło, że optymalnym będzie wykonać tę półko-szafkę tak, aby rogi były zaokrąglone na dość znacznym promieniu (jakieś 30-40 cm). Myślałem, aby wykonać to z profili stalowych obłożonych płytą k-g i oklejonych mozaiką, ale zastanawiam się, jak wykonać zaokrąglony stelaż i jak go potem obłożyć płytą zieloną? Całość ma wisieć na ścianie, a pod spodem ma być jeszcze wolna przestrzeń do podłogi, aby można było tam zaingerować jakimś mopem ;)

Przygotowałem sobie rysunek i postaram się go wrzucić, aby ułatwić ew. koncepcję stelaża...

 

Czy ma ktoś jakieś pomysły/doświadczenia i ew. mógłby się nimi podzielić? Fotki instruktażowe mile widziane :D

 

Z góry dzięki za wszelkie pomysły, bo mi jakoś nic do głowy nie przychodzi poza tym, aby sklecić go z pociętych kawałków... Tylko nie wiem, jak rozwiązać jego sztywność, aby nie telepał się i nie uginał przy byle potrąceniu...

 

Aha - blat planuję wykonać z płyty OSB, na którą nakleję płytę akrylową (to akurat będzie najprostszy etap) z wyciętymi otworami na umywalki.

 

 

Edit: tak wygląda wstępny projekt - sory, ale nie mam zdolności graficznych zbytnio ;)

http://lh4.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S-0UFKlmErI/AAAAAAAACvo/9LB9vj12a0Y/polko-szafka_projekt1.jpg

Edytowane przez Martinezio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

ja bym zrobił tak : Z OSB 22 lub 25 mm wyciąłbym dwie takie same, zaokrąglone formatki na górny blacik i dolną ścianę. Pomiędzy te formatki wstawiłbym prostopadle dwie prostokątne, odpowiednio szerokie i długie formatki tak aby powstal trójwymiarowy szkielet "szafki". Te formatki mogły by jednocześnie stanowić boczne ścianki wnęki. Od tyłu przykręciłbym na calej szerokości plecy równiez z OSB. Usztwywni konstrukcję i będzie można przewiercić otwory i zawiesić na ścianie na kołkach rozporowych (uwaga na rury w ścianie, ja przewierciłem :-)), nie trzeba będzie nóżek. Na taką konstrukcję można od frontu przykręcić płytę zielonę GK i dalej już standardowo oklejać płytkami.

 

Poniżej wrzucam kilka fotek obudowy mojej wanny, konstrukcja trochę inna ale może Cię zainspiruje.

 

http://img72.imageshack.us/img72/2072/p9110024.jpg

 

http://img8.imageshack.us/img8/6258/p9110027.jpg

 

http://img8.imageshack.us/img8/9189/p9110026.jpg

 

http://img168.imageshack.us/img168/7491/p9110037.jpg

 

http://img594.imageshack.us/img594/696/p9130041.jpg

 

http://img684.imageshack.us/img684/3117/p9130043.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...

Pomysł całkiem niezły, ale boję się, że przy konstrukcji z OSB będzie to zbyt ciężkie, a musi to zawisnąć na ścianie działowej. Z rurkami nie będzie problemów, bo dokładnie wiem, gdzie idą ;) chyba :roll:

Wezmę Twoją radę pod uwagę :) Dzięki! No i pomysł na wyginanie płyt też przydatny, bo też za bardzo nie wiedziałem jak się za to zabrać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że jak działówka z ceramiki albo BK to spokojnie wytrzyma, ale jeżeli masz jakieś obawy to plecy / tylnia ścianka mogła by być oparta o podłogę, to trochę by odciążyło działówkę a wkręty jedynie urzymywały by szafkę w "pionie". Plecy mozna by "wkuć w tynk" aby szafka była zlicowana ze ścianą.

 

Według mnie konstrukcja z profili i GK nie będzie dużo lżejsza, bo tu i tu najistotniejszym ciężarem będą płytki i umywalki. Może płyta Wedi ale nie wiem, nigdy nic z niej nie robiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej dać ze 2 nogi meblowe ( np. coś z tych: http://www.stalmot.com.pl/pl/legs.php ) i do tego tylną ściankę oprzeć na podłodze jak pisze dzabij żeby całość była stabilna? 2 umywalki to jest ze 20kg, do tego mozaika, waga całej konstrukcji plus szpargały które z czasem upycha się pod spodem. Sporo tego się uzbiera. Przynajmniej będzie pewność że nic się nie stanie jakby ktoś się zapomniał i np. usiadł na szafce :) Edytowane przez freezyear
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ma wisieć to widzę tylko jedną możliwość... płyta OSB i oczywiście dobre mocowanie na ścianie. Musisz przewidzieć obciążenie minimum 200kg a lepiej jeszcze więcej... sama konstrukcja to może być blisko 100kg (umywalki + woda + cała zabudowa z płytkami) ...no i pewnie też chcesz się o taką szafkę też bezpiecznie oprzeć... wiec jak nic 300kg. Przypomnę że wiszący kibelek można obciążyć 400kg!

 

...zadanie nie jest łatwe ale do wykonania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna, pisałem coś i mię wcięło ;)

 

Dzięki za wszelkie porady. Nadmienię tylko, że wagę umywalek można pominąć - mam akrylowe, które ważą nie więcej jak 1 kg każda ;)

 

Zacząłem robić tak:

- blat z płyty OSB 18mm,

- do blatu przykręcony na wkręty o zwojach, jak konfirmaty z dodatkowymi podkładkami stalowymi, profil UD ponacinany tak, aby dało się go podoginać na okrągło,

- dodatkowo do blatu przykręcone 3 wsporniki do półek (takie kątowniki z przetłoczeniami, zimnogięte) o nośności teoretycznie do 50 kg każdy.

 

Do tego przynituję i przykręcę wkrętami "pchełkami" (lub innymi do metalu - zobaczymy co się będzie mocniej trzymać) profile UD i CD tak, aby utworzyć klatkę bazową, dodatkowo mocowaną do ściany aby wspomóc te wsporniki.

Całość usztywnię jeszcze dodatkowymi profilami na ukos od krawędzi blatu do ściany w dolnej krawędzi.

Opłytowanie zrobię z płyt włóknowo-gipsowych (są mocniejsze od zwykłych zielonych).

Jeśli chodzi o płytki, to te będą tylko w zasadzie na powierzchniach prostych, czyli ścianki wewnętrzne i dolny blat (od spodu raczej nie będę nic kleił - tylko poszpachluję i zamaluję to jakąś gumą w płynie i na to ew. jakaś jeszcze farba silikonowa. Na krawędziach obłych będzie cieniutka mozaika (znalazłem taką w LM-ie kiedyś - w paczce o standardowych wymiarach jest aż 4m2 ;) ) na białym kleju.

 

Całość przymocuję do ściany kołkami fi6 z kołnierzem - spróbuję dać ich możliwie dużo, aby ciężar ustrojstwa się jakoś sensownie rozłożył.

 

Spróbuję wykonać jakieś fotki z montażu - mogę liczyć na Wasze opinie? Zwłaszcza Twoje, Rom-Kon ;)

 

PS: Rom-Kon, skoro już tu zerknąłeś, to może znalazł byś trochę czasu na przekopanie swojego archiwum fotek i wklejenie ich w ten wewontek? Chodzi oczywiście o zaokrąglenia stelaży i płyt KG ;)

 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to trochę fotek mojego wykonania. Wiem, że mało profesjonalnie, ale może coś z tego wyjdzie... Pod warunkiem, że uda mi się wygiąć płyty na R=30 cm :roll:

 

Zaczynamy - a, no i sorry za bałagan - trochę mam mało miejsca do "zabawy".

 

Tak sobie wykoncypowałem główną konstrukcję nośną blatu:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ONylKHz2I/AAAAAAAACwQ/4GjH3jd4YlQ/s640/S6302339.JPG

 

i jeszcze z innego ujęcia:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ONyolFanI/AAAAAAAACwU/OBBBaSFixGo/s640/S6302340.JPG

 

 

Tak natomiast wyglądało przygotowanie spodu półki:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ONy4mqM1I/AAAAAAAACwY/YRZuBpQ3tB4/s512/S6302341.JPG

 

Cały spód został dodatkowo usztywniony profilami CD wzdłuż, bo to ma długość 195cm, a w środku ma być przestrzeń półkowa, więc nie będzie jak się podpiąć pod górny blat z usztywnieniem. Spodni blat wygląda tak:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ONzGIxyvI/AAAAAAAACwg/Ep7xPgUguVw/s512/S6302343.JPG

 

 

Będzie on podwieszony do górnego blatu za pomocą takich wiązarków:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ON3b8o2BI/AAAAAAAACwo/qTdNuRFuIdk/s640/S6302348.JPG

 

Tych wiązarków będzie więcej - na zaokrągleniach dołożę jeszcze po 2 z każdej strony - do nich będzie przykręcona płyta, ale zrobię to już po zawieszeniu konstrukcji na ścianie, żeby łatwiej się wieszało.

 

Cała skrzynia po złożeniu będzie wyglądać mniej więcej tak:

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_ONzFaJ5eI/AAAAAAAACwc/rlVR6NHZ8Dg/s512/S6302342.JPG

 

Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie. Aha, staram się połączenia nitować, bo na wkrętach słabo trzyma jednak. Sztywność ostateczną i tak uzyska po zapłytowaniu, ale lepiej, jak stelaż sam w sobie jest sztywny, bo opłytowanie tylko go umocni i wyjdzie to in plus :)

 

Ok, to teraz proszę o kubeł zimnej wody na głowę... ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, czy brak kubła zimnej wody mogę uznać za błogosławieństwo? ;)

 

Konstrukcja na dzień dzisiejszy ewoluowała do postaci wiszącej:

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJpLq07RI/AAAAAAAACxM/WFUHLHE5QY8/s640/S6302363.JPG

 

Jak widać, obciążyłem ją testowo paczkami z płytkami, z których każda waży ok. 15kg (płytki ścienne). Naładowałem tych paczek 6 szt. Wcześniej przetestowałem obciążenie ok. 80kg... W sensie usiadłem na to ;) Nie urwało się nic ani nie wykrzywiło, czyli jest dobrze. Przy czym sam szkielet przed zamontowaniem profili pod glify półki mogłem spokojnie podnieść - myślę, że więcej, jak 20kg to nie ważyło. Jak dojdą płyty i wszystkie profile, to myślę, że więcej, jak 80kg nie przekroczę :)

 

Poniższe zdjęcie pokazuje, że ugięcie w części środkowej pod 2 paczkami płytek (jakieś 30kg) jest praktycznie niezauważalne - może max 5mm:

http://lh3.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJqodbO5I/AAAAAAAACxk/Oym0ZJGr8w8/s512/S6302367.JPG

 

Ok, trochę więcej fotek ze szczegółami wnętrza:

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJpcu3ztI/AAAAAAAACxQ/QdXujdjQ8Iw/s640/S6302365.JPG

 

 

http://lh5.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJp1I0WbI/AAAAAAAACxU/1U_L_vteWA0/s640/S6302366.JPG

 

 

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJq2ZVQCI/AAAAAAAACxc/209uPNtwbm8/s640/S6302368.JPG

 

Ok. Teraz najtrudniejsza operacja z całego tego procesu mnie czeka, czyli gięcie płyt... Niestety, z racji braku finansów i posiadanych materiałów będę giąć płytę 12mm, w dodatku impregnowaną włókniastą, co zgodnym churem (hórem?? kurna, jak to się piszę?) odradzają wszyscy producenci :roll: No i promień łuku wynosi 300mm... Uff... Czeka mnie ciężkie zadanie...

 

PS: wciąż czekam na kubeł zimnej wody na łeb ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zabudowywałem wanne symetryczną, miałem ten sam problem. Po przestudiowaniu tematu przy pomocy stron internetowych znalazłem informację, że Knauff robi płyty GK do gięcia, o dziwo bez problemy znalazłem je w Praktikerze, Jest ona cienśza i lżejsza o połowę w stosunku do zwykłej płyty i ma wewnątrz włókna dzięki którym wygina sie idealnie i nic nie trzeba nacinać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rusek: wiem, że są takie płyty, ale nie bardzo miałbym je czym przewieźć - dysponuję tylko osobówką, a potrzebuje 1szt płyty, więc wyprawa większym wozem jest nieopłacalna totalnie ;) W lokalnych składach nie widziałem nigdzie. Pewnie na zamówienie by sprowadzili, ale czy 1 szt.. ?

 

qnik: no rozważam taką opcję - jeśli nie powiedzie się gięcie na mokro, to pewnie pójdę po tej linii... Tylko nie wiem, czy tak spreparowana półka będzie wystarczająco sztywna, żeby później płytki nie odpadały...

 

A swoją wannę po prostu obmuruję gazobetonem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym miał kombiaka, to no problem... Niestety, Punciaka trudno do kombi zakwalifikować, choć ma z tyłu klapę ;) Mi jest de facto potrzebny kawałek 60cm x 260 cm. Muszę popatrzeć, czy wejdzie i pokombinować. Na pewno się coś uda ;) Jak nie z cienką płytą, czy z wygięciem standardowej, to potnę na kawałki i tymi kawałkami zapłytuję, a po całości wkleję jeszcze siatkę z włókna szklanego (elewacyjną - gdzieś mi jeszcze zostało trochę rolki).

Jak to określił pewien kabaret: "Będzie dobrze, będzie Pan zadowolony" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła ta konstrukcja.Proponowałbym dodatkowo przykręcić(można jeszcze podkleić),na całej długości w przedniej części górnego blatu(zaraz za profilem)drewnianą listwę(np 2,5x 6-10cm lub płytę osb na sztorc.Powinno to zniwelować opisane 5 mm ugięcie przedniej części,które wbrew pozorom nie jest wcale takie małe.Płyta osb z otworami i do tego profil nie zapewniają odpowiedniej sztywności srodkowej części blatu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/S_UJq2ZVQCI/AAAAAAAACxc/209uPNtwbm8/s640/S6302368.JPG

 

...no ładne cacko! solidna konstrukcja! ...ale na łuku dałbym jeszcze ze dwa profile... pewnie CD będą za szerokie więc może UD? Oczywiście przycięte i wsunięte w UDeka łuku.

 

...co do łuku z płyty... plytę ponacinać co np.3-4-5cm (zalezy od promienia łuku) i taką lamelą "owinąć" profile... bo pewnie oryginalnych ponacinanych nie dostaniesz... po przykręceniu szpachlowanie... jeśli pod płytki to proponuję klej do płytek (elastyczny np. Atlas Plus) i oczywiście na to siatkę... siatka do dociepleń min. 2 warstwy i na takie podłoże spokojnie można dawać płytki...

 

 

...jedno co mnie trochę niepokoi to te kątowniki przykręcane do ściany... nie budzą zaufania powinny być solidniejsze a nie takie do półek.... gdyby nie te zastrzały z CDeka to by nie wytrzymały...

 

...ja niestety nie mam fotek z konstrukcji łukowych.... nie miałem wtedy jeszcze aparatu "budowlanego"

Edytowane przez Rom-Kon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodzu: dzięki za przyklask :) Na łukach dałem jeszcze po 2 pionowe kawałki CD-ka - wcale nie wyszły za szerokie :) Nie wiem tylko, czy nitować je, jak poprzednie, czy mogą zostać tylko takie wsunięte? Generalnie konstrukcja jest na tyle wytrzymała, że jak siadam na to na środku (a ważę ok. 80kg), to trochę tylko zastęka, ale nic się nie ugina. Ten pomysł z kawałkiem OSB na sztorc dużo dał do sztywności w środkowej części.

 

Dzięki za przepis odnośnie wyginania płyty. Czym to nacinać? Pewnie jakimś fleksem najszybciej? Trochę się boję, że poprzecinam na wylot :/ Natomiast nożem, to "se możem" :/ Płyta włókniasta jest cholernie twarda i nawet zwykłe cięcie to katorga ;) Zacząłem płytowanie od prostych kawałków, czyli wypełniłem wnętrze półki. Jeszcze tylko muszę dodatkową ściankę z tyłu zrobić, aby ukryć wszystkie wsporniki i rurki powyciągać ze ściany głównej, czyli z glazurnika do hydraulika i vice wersja, w miedzyczasie jako informers w fabryce ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imho najsłabszy punkt tej konstrukcji to te brązowe wsporniki od półek na których całość wisi. Nie dośc że sa one słabiutkie bo bez żadnej wypory to jeszcze szybko w łazience zardzewieją i nie zdziwiłbym sie jakby za 5 lat wkrety przez nie przeleciały. JA bym to zamienił na cos solidniejszego i cynkowanego co jest w stanie podtrzymac ze 100kg.

Płytę możesz sobie pociac na kawałki w markecie i wsadzic nawet do punciaka. Płyty a własciwie tekturę nacinasz z jednej stony nożem do tapet, łamiesz a potem obcinasz papier z drugiej strony. Banalnie proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...