konstancja30 04.12.2010 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 (edytowane) od wczoraj mieszka z nami ... sunia ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=32943&d=1291471544 ... zabrana od mamy i brata ... jest wstrząsnięta ... bo tym tłumaczę fakt, że chodzi przy pomocy małża i Juniorki ... jedno ciągnie drugie pcha ... pije gdy ktoś trzyma jej pod pyskiem miskę ... łaskawie zjada ... ale z ręki ... na szczęście sytuacja poprawia się z godziny na godzinę i "piesa" zaczyna się aktywizować ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=32944&d=1291471553 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=32945&d=1291471560 ... był problem jak taką żyletę nazwać ... ja chciałam Coco ale wyśmiane ... małż chciał Alf ... ale to ONA więc odrzucone ... w końcu stanęło na Tequila ... piesa aktualnie wykazuje temperament jak po rzeczonej tequili ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=32946&d=1291471562 ... z ostatniej chwili ... piesa siem zaktywizowała i energicznie (jak na nią ) poczęła rozszarpywać kocyk ... skarciłam i obraziłam piesa bo demonstracyjne walneła siem i wyciągnąwszy nogi legła ... Edytowane 4 Grudnia 2010 przez konstancja30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ash5 04.12.2010 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Oj, jaka słodka!!!!!!! No zakochałam się w tej łobuzicy! Tequila to fajne imię dla suni z temperamentem. Z fajnych znajomych suczek mam Sutrę i Savannah. Moja nazywa się Lipsi, ale to mała Westie.No do zjedzenia ten słodziak!!! Za chwilę się do Was przyzwyczai i da czadu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 04.12.2010 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Sutra brzmi ciekawie ... Lipsi ... od razu sie uśmiecha człowiek ... jak pomyślę o rozmiarach jakie pewnie osiągnie Teqila to ... zastanawiam się co mnie podkusiło ... wspomnienie Cygana i Szarika chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 04.12.2010 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 ależ cudo. jakie boskie uszy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 04.12.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Sliczna psina, nic tylko pieszczotliwie wytarmosic :Dimie fajowe:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.12.2010 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 Oj! Jaka cuuuudna!!! Imię bardzo fajne, choć i tak będziesz pewnie je skracać do szybkiego wołania... bo z praktycznego punktu widzenia najlepsze są imiona jedno lub dwusylabowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 04.12.2010 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 no to wołaj na nią KILA, w skrócie... świetna!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 04.12.2010 23:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2010 No właśnie się nad tym głowiłam... czy lepsze Teki, czy Kila? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rokoko 05.12.2010 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 Jaka śliczna! Jaaaa też chcę taaaaaką!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 05.12.2010 07:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 ... noc z Tequilą ... godzina 2 ... 4 ...6 pobudka pies sygnalizował ....że już narobił :stirthepot:i trzeba posprzątać ... ha ... na 4 robienia w dniu wczorajszym tylko jedno na spacerku ... ... bilans zysków i strat ... zysk:) radość wybijana ogonem ... zaklimatyzowała się i kocha się bawić ... strata ... poza nocnymi pobudkami małż stracił kapcie ale dobrze mu tak ... 15 lat prosze żeby nie zostawiał gdzie popadnie a teraz mam podwykonawcę ale kapcie trzeba kupić ... szczęśliwie większych obgryzień nie ma ... ... i jak ktos wie niech mi podrzuci ... ile razy takie 12-tygodniowe szczęście powinno dostac jeść bo nasza dama wykazuje chęci do jedzenia a z tego co wiem to owczarki (no mi byc owczarkiem ale coś do ojca nie podobna a ja ojca tylko znam:) ) mają dość delikatne żołądki ... czym karmiść doczytałam ... dokształcam się w necie ale praktyka daje najlepsze efekty ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 05.12.2010 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2010 no cudna ... Konstancjo Ty pisz wszystko dokładnie jak Wam idzie to ja za rok będę miała przewodnika jak znalazł ... kiedy się u nas psisko pojawi ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anjazzielonego 06.12.2010 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 ojej, ale śliczności, cudności, przepiękna mordeczka!!! Karmienie:mięsko gotowane z warzywami i ryżem/kaszą/ew. makaronem - wymiennie oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.12.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 To zależy od psiaka, ale ja bym karmiła co najmniej 3 x dziennie. No i suchą karmą, na 5 minut przed posiłkiem podlaną odrobiną oliwy, sosiku lub wody np. po gotowaniu ryżu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 06.12.2010 14:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 aktualnie wybraliśmy opcję 2 razy dziennie pełna micha mieszanki kasza + mięsko + warzywa (wymiennie z ryżem i makaronem ) ona sobie to dzieli ... zauważyłam że natychmiast znika 2/3 michy (standartowej dla psiaków) ... sjesta i dojada ... pomiędzy w misce sucha karma podjadana na zasadzie ciasteczka ... dziś po netowej edukacji dostała makaron z białym serkiem i odrobiną mleka i znikł w sekundzie ... no i trzeba przyznać, że całkiem ułożona ... niespodzianek coraz mniej ... zamach na mojego kozaczka popełniony ... jednorazowe teraz specjalnie zostawiam i podglądam ale nie rusza ... bez nadzoru jednak nie zaryzykuje ... przyszły mi wreszcie worki jutowe i bardzo owszem wyglądają ... potrzebuję mocy Lorda Wadera ... bo chcę małża przekonać że musimy tym obić kanapę ... trzymajcie kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ash5 06.12.2010 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 (...) poza nocnymi pobudkami małż stracił kapcie ale dobrze mu tak ... 15 lat prosze żeby nie zostawiał gdzie popadnie a teraz mam podwykonawcę ale kapcie trzeba kupić ... szczęśliwie większych obgryzień nie ma ..(...) U nas to samo: wreszcie panowie pilnują swoich rzeczy HA!!! Ale koniecznie kup jej takie wielkie kości do gryzienia w zoologicznym, żeby się do mebli nie dobrała. Co do jedzenia to moja powinna dostawać dwa razy dziennie, ale widzę, że potrzbuje trzy razy i tak dostaje. Tyle, że moja to 6 kg żywej wagi, więc chyba trochę inna bajka :/ Ale jak będzie podjadać między posiłkami to potem ... no... pobudki w nocy albo "niespodzianki" na Was czekają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 06.12.2010 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Konstancjo jutowe??? worki na obicia???bożesz cudnie...ja trzymam kciuki mocno zatem ... nie martwisz się, że nie będą przyjemne dla zadka? bo ja takie właśnie miałam wrażenie, ale worka nie macałam więc może martwię się przedwcześnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 06.12.2010 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 oj ... no zmartwiłaś mnie bardzo lasche tym że worka nie macałaś ... (nawiasem mówiąc po twym znamiennym komentarzu na mym blogu dałabym głowe sobie uciąć ze macałaś ... a tu masz ...) ... ja macałam i nie masz sie co martwić gwarantuje że jest przyjemny ... ... a ta juta też całkiem całkiem ... obawiałam sie koloru ale jest ok okresliłabym go jako takie greige ... faktura to zbite grube płótno ... a i małż się godził ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lasche 06.12.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 dementuję wszelkie plotki ... jutowego jam nie macała ...inne ... mam od małżonka zabronione plotkować na muratorze o workach z tymi szalonymi babami więc wiecie same ... się nie wypowiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konstancja30 06.12.2010 21:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 (edytowane) tak czy inaczej powiedziane zostało dość ... głowa nie odpadnie ... obejrzałam owe jutowe dokładnie i zdziwiona jestem jak zacnie to wygląda dość grube ... zbite jak tkanina obiciowa ... mój narożnik okrutnie beznadziejny ... jakkolwiek nie wyjdzie bedzie lepiej ... a inaczej to na bank:) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=33193&d=1291671914 (pamiętna kadłubkowa inspiracja ) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=33194&d=1291671915 zegar marzeń ... i nawet taki znalazłam ... a takie półki mam w garażu ale nie ryzykuje ... w końcu mnie małz w kaftan wsadzi ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=33258&d=1291722172 ... mniej więcej takie cusie mi po głowie chodzą ... przy produkcji poduch myslałam o wydruku ... ze wzgledu na grubość materiału chyba trzeba pomyśleć o innej technice ... farba do tkanin i szablon ... i te drzwi za kanapą ... cudniaste ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=33192&d=1274804170 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=33195&d=1291671917zegar w roli gł Edytowane 7 Grudnia 2010 przez konstancja30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 06.12.2010 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 konstancjo, ja kiedyś mazałam po materiale zwykłą tikkurilą do ścian ( bo to akurat zostało mi po remoncie ) ! po przeschnięciu przeprasowywałam gorącym żelazkiem przez biały papier. i powiem, że kilka prań przeżyło i nie sprało się...może delikatnie zbledło, ale nic poza tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.