Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mały Biały Krab KOMENTARZE


Recommended Posts

Hej konstancjo:) Na Twoim blogu dopatrzyłam sie przecudnej urody zasłon w Twojej jadalni? (to chyba jadalnia jest:???: tam, gdzie ten piękny odnowiony stół stoi...) Czy mogę się dowiedzieć co to za materiał użyty do ich uszycia? Jakby len ale w delikatny deseń...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Magda witam :) o zasłonach było już na forum ... konkretnie rok temu ... wtedy wysyłałam dokładne dane co do materiału włącznie z nazwą komuś z forum ... no i karteczkę wtedy pewnie wchłonął w swych bezkresach trójkąt bermudzki ... sklep mam blisko jak ci zależy spróbuję odtworzyć ... z tego co pamiętam to bawełna ... jest dość guba i nieprześwitująca choć u mnie pełni rolę tylko dekoracyjną ... poniżej link może zdjęcia lepsze zasłon :)

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160696-Ma%C5%82y-Bia%C5%82y-Krab-KOMENTARZE/page29

 

Anetko wszędzie mam tyły ... wierzę że zima mnie wyleczy z braku czasu :) ... ale maluchy widziałam i okno lustro też :)

 

pozdrowienia dla słodziaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
wiecie jaki dziś mamy dzień ... :) no wyjątowy ... od dawna wiadomo, że mam fioła na punkcie koników na biegunach ... fioł o tyle dokuczliwy, że w społeczeństwie dosć powszechny co machina handlu niecnie wykorzystuje i ceny takich cacek z reguły ostudzają me kolekcjonerskie zapędy ... a dziś ... trafiłam na te ... sztuk 2 w jednym opakowaniu za całe 4 zł polskie !!! :rotfl:

koniki.jpg

konik2i.jpg

Edytowane przez konstancja30
foto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

wspominałam często o swoim fiole stołowym ... zawsze był ze mną ... od jakiegoś czasu natręctwo wydaje się być opanowane choc czasami coś tam się przypomni ... i tak też było teraz ...

 

pokraka ... pomarańczowa pokraka czyli stary sosnowy stolik stał w garażu ... kiedys stał w domu ale jak nabrał karnacji zjełczałego samoopalacza ... jak Nieletnia odparzyła go i wydekupażowała swymi małoletnimi wówczas łapkami trafił na banicję ... w międzyczasie we mnie zrodziła się chęć posiadania pomocnika kuchennego ... potem jakimś cudem ten jeden jedyny wędrujący po zakrętach mózgu neuron zestawił chęć z gratem i jest ... trochę robótek ręcznych i voila :) ...

 

zdjęcia słabe ... aranż na chybcika ale coś tam widać :)

pomocnik2.jpg

pomocnik4.jpg

pomocnik3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście nie zrobiłam zdjęcia "przed" i "po" bo najpierw odstał a potem musiał być po reinkarnacji natychmiast :) ... ale oszczędziłam sobie pucowania spodu blatu za listwą ... lakier jednak i tam zdarłam .. różnicę jednak nadal widać ... ale najważniejsze, że to działa ... tzn że pasta wybielająca działa tak jak bym sobie tego życzyła ... jest nadzieja dla moich pomarańczowych fuj schodów ... i perspektywa orki :sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...