Plemo 14.05.2010 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2010 WitamSprawa jest następująca: moi rodzice około 6-7 lat temu pokryli dach swijego domu gontem "orła" - pod spodem papa na deskach. Po ostatniej zimie, gdzie na dachu zalegało dużo śniegu pojawiło się sporo zacieków, w różnych miejscach. Podejrzenie pada na miejsca przy wykuszach, których jest pięć. Pytanie moje jest, czy takie niewidoczne na pierwszy rzut oka uszkodzenia da się zlokalizować i naprawić? Mój ojciec jest w tym temacie sceptyczny i uważa że zwyczajnie popełnił błąd decydując się kilka lat temu pokrycie dachu w tej technologii i że nic się nie da już teraz zrobić, że trzeba zbierać na nowy dach. Ale to przecież dużo pieniędzy - powierzchnia dachu to na moje oko około 250 m2 - stąd moje pytanie. Proszę o podpowiedź. Gdańszczanin. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143032-gdy-dach-kryty-gontem-zaczyna-przecieka%C4%87/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
henter2 16.05.2010 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Gdy na dachu długo zalega śnieg,to wiadomo topnieje i znowu się zamraża.W tej sytuacji woda potrafi się cofać do tyłu co mogło powodować przeciekanie.Przy innych pokryciach w takich sytuacjach się też to zdarza.Co się dzieje gdy jest deszcz? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/143032-gdy-dach-kryty-gontem-zaczyna-przecieka%C4%87/#findComment-4112817 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.