niezalezny strop..pomocy

[kubamzk]

mam taka sytuacje ze musze zrobic nowy niezalezny strop drewniany, poniwaz stary dom z drewna nie jest dosc stabilny, chce zrobic poddasze kore mialoby sie trzymac na tym niezaleznym stropie, rowniez na tym stropie ma sie utrzymac dachowka i cala konstrukcja dachu, dodam ze jedna czesc stropu bedzie sie opierala na dobudowce wykonanej z suporeksu, natomiast druga strona stropu(inaczej drugie konce belek) chce oprzec na slupach(jeszcze nie wiem z jakiego materialu, drewno badz beton) na ktorych bedzie sie opierala tzw 'podwalina' stropu(fachowo to sie pewnie inaczej nazywa) na tej podwalinie wlasnie ma sie opierac strop, i teraz mam pytania:

 

-z jakiego materialu wykonac te slupy, drewno czy beton?? jakie wymiary tych slupow? i co ile je postawic( dlugosc stropu bedzie miala 10m) zeby poddasze bylo stabilne

 

-jaka srednica tej 'podwaliny' (bedzie wykonana z drewna) czy wymiary 25x15cm wystarcza??(oczywiscie na sztorc) czy lepiej zeby byla z jednego kawalka czy tez np z 2 po 5 m??

 

dodam ze sciany na tym poddaszu beda mialy 1 metr wysokosci przy spadach, a dalej normalnie sufit na 2,5m, sciany beda wykonane metoda szkieletowa (osb, dski, wata, karton-gips), dach planuje mansardrowy(czyli lamany pod dwoma kontami) zeby zyskac wiecej przestrzeni

 

prosze o jakas opinie??

[Zbigniew100]

Proponuję skontaktować sie z projektantem , konstruktorem..

Takie rzeczy wymagają solidnego projeku

[kubamzk]

panie Zbigniewie gdyby bylo mnie stac na projektanta badz konstruktora to nie pisalbym na tym forum, wychodze z zalozenia ze skoro ludzie kiedys budowali bez takich technologii, materialow i narzedzi jak dzis a ich budowle stoja i jeszcze dlugo beda staly np piramidy, to dlaczego ja robiac moznaby rzec remont mam zatrudniac do tego fachowcow,

ciekawi mnie glownie jakis wzor ktory pomoze obliczyc np jaki nacisk w kg moze przyjac na siebie taki bal z drewna np 20x20cm wys. 2,5m, na pewnoo jest cos takiego, zeby mi sie strop nie zawalil..bylbym wdzieczny bardzo za udostepnienie takich inf

[Zbigniew100]

Panie Kolego, budowanie to nie są żarty.

Bez doświadczenia można zrobić typową drewutnię.

Natomiast to co Ty zamierzasz robić może sie skończyć tragicznie.

[jajmar]

gdyby bylo mnie stac na projektanta badz konstruktora to nie pisalbym na tym forum,

Projekt w zależnosci od dokladnosci i regionu kosztuje 2-5% inwestycji. Na legalizacje samowoli budowlanej masz kase w razie czego ? Oni licza cos kolo 30tys za metr. Projekt tańszy.

 

ciekawi mnie glownie jakis wzor ktory pomoze obliczyc np jaki nacisk w kg moze przyjac na siebie taki bal z drewna np 20x20cm wys. 2,5m, na pewnoo jest cos takiego, zeby mi sie strop nie zawalil..bylbym wdzieczny bardzo za udostepnienie takich inf

 

Nie ma jednego prostego wzoru. Zresztą nawet jak ktoś tu policzy slup to pozstają belki stropowe potem dach , fundamenty.

Do projektowania drewna możesz skorzystać z tej normy PN-B-03150-2000 Konstrukcje drewniane - Obliczenia statyczne i projektowanie. Odrazu pisze nie znajdziesz jej na necie -trzeba kupic. Jeżelie nigdy tego nie robiles smiem twierdzic ze nie dasz rady. Nie liczy sie w kg w kN.

[kubamzk]

czy to jest moze ta norma? http://www.scribd.com/doc/7348101/PNB03150-2000-Konstrukcje-Drewnianeobiczenia-Statyczne-i-Projektowanie

 

dziekuje za pomoc

[kubamzk]

Projekt w zależnosci od dokladnosci i regionu kosztuje 2-5% inwestycji. Na legalizacje samowoli budowlanej masz kase w razie czego ? Oni licza cos kolo 30tys za metr. Projekt tańszy.

 

tanszy? ok zgadzam sie, tylko mnie dziwi jedno ze wszyscy tak do tej biurokracji, z drugiej strony to powim panu ze kiedy dowiadywalem sie w urzedzie powiatowym u rejenta o dzialke i w ogole to wyszlo ze nie ma wcale takiej dzialki mieszkaniowej, jest tylko lesna i nie ma w ogole zaznaczonych zadnych budynkow, a przeciez one stoja od ponad 40 lat, i lasu tez dawno nie ma,(w urzedach jest taki balagan ze szkoda gadac) wiec nawet jakbym chcial to nie moge zrobic dobudowki i poddasza do czegos co nie istnieje, a przeciez ludzie bez pozwolenia dobudowuja do 25m2 bodajze i nikt im sie nie doczepia, inni znow obudowuja dom a potem stary rozwalaja i maja nowy dom bez planow i napewno zmienia sie kat dachu i jakos nie slyszalem by ktos placil za cos takiego 30 tys za m2