Martinezio 30.09.2011 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2011 Szczerze mówiąc, to nie wiem Jakoś nie ma czasu nigdy żeby się wybrać do nich. Oni są osiągalni głównie w dni robocze od wieczerzy, a w weekendy to nie wiem, a nam tylko w weekendy ew. pasi na wycieczki. Poza tym autko nam kuleje i staramy się oszczędzać, bo nie wiadomo, kiedy będziemy mogli je odremontować, ew. kupić nowsze. Jeśli macie możliwość, to odwiedźcie ich całą paczką Na pewno się ucieszą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 30.09.2011 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2011 I Ciebie z OZ zabierzemy po drodze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 30.09.2011 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2011 No od Was to trochę nie po drodze, aczkolwiek daleko nadłożyć nie trzeba Trzeba by się kiedyś ugadać na jakieś większe spotkanko, może coś by się dało zorganizować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 24.10.2011 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 jezdem i bywam, ale mnie żywot troszkę przygniótł i nie dawałam/nie daje jeszcze w sumie rady z pokonamiem szarości, ponurości, pochmurności, "samotności w tłumie" i takich tam i innych tematów... ale mówię, jestem , tylko brak mi nierzadko odwagi, żeby coś napisac- choć dziś było chyba przełom i żem naskrobała zaległości- ale zdjęciów jak nie było tak ni mo - to wyzsza szkoła jazdy nauczyć się je teraz zgrywać .... ale się postaram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 24.10.2011 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 na razie masz buziaka , żebyś nie była samotna w tłumie ( a jakbyś wcześniej się odezwała, to i buzi byś dostała wcześniej :yes:) byłam u Ciebie w dzienniczku . na pocieszenie powiem , że i w mojej nowiuśkiej szufladzie kuchennej myszka zrobiła sobie toaletę wrrrr....... zmywarkę wczoraj wymieniałam , bo się popsuła. No, Niwka głowa do góry i chodź do nas , a przepędzimy wszystkie smuteczki :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 25.10.2011 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 Niwcia, nie smutaj się Skoro teraz masz pod górkę, to znaczy, ze już niedługo będzie z górki:yes: Zaglądaj tutaj, a przytulaska na pewno dostaniesz, tak jak Atijka napisała:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 25.10.2011 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 A ja Ci na pocieszenie napiszę, że u mnie też nie jest różowo. Nasz "człowiek" od dachu wyjechał do pracy za granicę. Obiecał, że wróci za miesiąc i skończy dach, którego układanie przewała sierpniowa nawałnica. Do dziś brakuje nam blachy nad górną łazienką, nad tarasem i nad wejściem. Nie są zamontowane żadne rynny i itp. A „gościa" nie ma, nie odbiera telefonu, nie odpisuje na sms-y. Hmm, dlaczego miałby odpisywać skoro jest górą - mój szczodry mąż zapłacił mu za robotę "z góry" - taki wydawał mu się uczciwy. Głowa do góry Niwcia. Cieszę się, że się odezwałaś i zaglądaj częściej. Całuski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oz 25.10.2011 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 Siostra, głowa go góry i nie smutaj. Jak Ci źle to wsiadaj w autko i przyjeżdżaj do mnie, bo ja też w domku ostatnio (od dwóch miesięcy) siedzę... posiedzimy, pogadamy... wiesz, jak zawsze nam rozmowy dobrze robiły (przynajmniej mi), nie?? no to kiedy przyjedziesz???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 30.10.2011 12:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2011 kurczę blade... kochane jesteście:hug: DZIĘKUJĘ :hug: a ja uciekałam od Was, bo -? bo się bałam?wstydziłam? teraz wiem, że to bład ! Dziękuję moje dziewczynki Kochane!!! Atijko wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale cieszę się że mamy problem zmywarkowy , Yuka, mmms, oz wiedziałam ,że zawsze mogę na Was liczyć, ale nie spodziewałam się, że jeszt- znaczy po takim czasie mnię choć trośkę lubicie:) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 31.10.2011 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Niwcia każdy ma problemy, mniejsze lub większe. Wiadomo, nasze są największe i najtrudniejsze ale problemy da się rozwiązać, nastrój poprawić, tylko nie można być SAMEJ /SAMEMU . Nie wolno się wstydzić i bać o nich mówić. A jak nie chcesz mówić publicznie ( bo w sumie różni ludzie mogą czytać )to wal na privka. Jesli tylko potrzebujesz się wygadać, wypłakać, służę ramieniem. A teraz zapamiętaj sobie Mądrość Forumową: Tutaj nigdy nie jesteś sama i ZAWSZE znajdzie się jakaś dobra dusza co ukocha, a jak będzie trzeba, to da kopa w doopsko i postawi do pionu Noo, i nie znikaj mi już więcej. Buziaki i przytulaski przesyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 03.11.2011 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 Mój pion na razie taki trochę nie stabilny, ale da radę- no z takim wsparciem to bankowo Powiem tylko, że próbowałam zgrać zdjęcia, ale kompjuter nawet "nie zauważył", że mu podłączyłam aparat hmmm..., więc troszkę musicie jeszcze poczekać na relację from Bryza Ahah, z wieści "Niwa wśród ludzi" wczoraj miałam rozmowę we w W.... ale nie spodziewam się rewelacji- nadmienię, że byłam tam może z 10minut a po wyjściu nie musiałam się ubierać, bo taką cegłę spaliłam(czułam normalnie, że się buraczana robię) że w ogóle pełen szacun, że dobrnęłam do końca NIwka odludek, NIwka odludek.... Ahah i postanowienie mam- poćwiczyć Interview muszę !!! bo inaczej to lipton U mnię dziś słonko świeci i normalnie jakoś mi lepiej I wszystko byłoby ładnie cacy gdyby nie to, że za cholerę nie chce mnie się sprzątać ...wrrrrrrrrrrr AAAAAAAAAAAAAA, bo położyliśmy panele w salonie again i wczoraj zakupilismy komodę pod tewelizor miała być biało-czarna, biała albo czarna a będzie orzechowy korpus i beżowe fronty z Vox( no comments....) czyli z mojej wizji kibel.... tyle u mnie . Dziękuję Bardzo , że jesteście zaczynam Was na Nowo KOchać :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 03.11.2011 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2011 poczekamy, poczekamy, to i szafkę zobaczymy i może zmieniona wizja ci się spodoba Pion , nawet jak niestabilny, to zawsze pion, nie? I tak trzymaj. A praca tyż siem znajdzie. Bądź dobrej myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tom Bor 17.11.2011 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2011 Niwa jak dobrze wiedzieć ze jesteś z powrotem , wierz ja też mam dół związanego ze związkiem a właściwie jego brakiem po 17 latach i dzięki forum trzymam się dzielnie, dziewczyny mnie ciągnęły za uszy każdego dnia. Więc uszy do góry razem damy radę każdej zawierusze, pozdrawiam i przytulam i 'uprasza" się serdecznie o nie znikanie więcej - kapewu !!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 18.11.2011 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2011 Jezdem:) obiecuję na tak długo nie znikać zdjęć znów nie mam, a szafeczka jest i schodki są i nawet pomalowalismy (właściwie wujek Nam pomalował ) pokoik nade kuchnią ale trego nie zobaczycie, bo dalej tandem aparat- komputer nie rabota.... pro pos szafki w świetle oszukańczym, tj. sztucznym nawet wygląda jakby była do pary z kuchnią, w dziennym to dwie różne historie i przy tym pasują do siebie jak wiadomo co do czego ale co tam- ważne że jkest i schowa milion pięćset tych łokrutnistych kabli wrrrrr - a właściwie- Jeeeeeeeeeeeeeeeees;), nareszcie... a, no i stwierdzam, że ciut za duża jak na nasz gówienkowy salonomon... ale cóż ja mogę schodki- ohohhh, schodki to przxeżywałam dobre dwa dni jak pan zadzwonił, że będzei we wtorek- bo ja byłam przekonana, że schodky to u nas bedą dywanowe, tylko martwiłam się jakto to wylezie... no i we w ten wtorek rozwiały się wsie niedomówienia- schodki są tqakie normalne , zwykłe zwyczajne z wystakjącym noskiem, czy jakto się tam , no nie warzywne... i są dębowe i sa - dla mnie zarąbiste i barierka jest w dechę no dla mnie git !!! aha i szczerze teraz żałuję, że nie mamy jasnych podłóg i drzwi- bo zestaw białej,szarej ściany i moich schodków dębowych dla mnię jest git powiem tak- jaknbyśmy mięli normalne schodki ze spoczynkiem , a nie zbiegowe- to bym tam chyba spała.... a pokoik ma kolor eeeeeeeeee cappucino czy jakoś tak... ale ogólnie taki dziwnawy wyszedł- jak na capuccino to za mało tam kawy jestem, będę ino rzadziej niż wcześniej bywałam gdyż poniewóż wiadomoco, we w domu zawsze coś trzeba ogarnąć jak nie piec piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii .... - oddychaj niwka ... to np. od wtorku do dziś to normalnie codziennie sprzątałam , bo schodky mnie się robiły i się takie różne drzazgi walały i kurzy było jak stąd do wrocka Jesteście Super, Merci tak pooooodziękuję Ci/ Waam :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 21.11.2011 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2011 Niwka, no to poczekamy cierpliwie na te fotki. Pogadaj jednak może troszkę z tym tandemem aparat-komp i przekonaj, że my Cię tu o zdjątka strasznie gnębimy, cioooooooooo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 01.12.2011 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 no kiedy to takie łoporne, że ni groma ....wrrrrr z nowiści-opisowo : Mam wreszcie pomalowane pokoje na górze (biały, biały, biało-cappuccinowy) mam również płyteczki w pomalowanej na biało pralni i normalnie szaleję z praniem- braknie mi wolnych sznurków hmmm :/ dzisiaj wujek układa płytki w garażu i kończy Bartkowe w kotłowni jutro "polecim" z kotłownią( o ściany chodzi, bo B. kładł tylko podłogę i ostatnią płytkę położył w październiku tego roku i mielismy taką wygryziona poidłoge we w kotłowni bez fugi offcours ) no i mamy już ogarniętą łazienkę na dole( założył wujek Nasz Czaderski płyteczki te 3 wybite z powodu przecieku i te 2 wybite z powodu tych 3, bo się naruszyły przy odbijaniu i umywalka już wisi , normalnmie czaaad i wczoraj sprzątałam łazienkę do końca meczu legii z Psv czy czymś tam ... bo wiadomo- uwielbiam mecze :bleeee: i jest gicior i wreszcie mamy założone listwy w salonomonie normalnie Ewropa do Nasz wkracza ;) i o lecę przygotowywać się do śśśśśświąąąąt:D Buziolki, dziękuję , że jesteście!!! :* A, nie było mnie, bo byłam wyłączona, bo stało się coś co mnie wyłączyło, bo .... niechcący, ale stało się .... B. przestawiał czarną strzałę i Stówcia Moja Kochana malutka straciła swoje ostatnie 9 życie .... :( .... pozostały mi po niej już tylko 2 kociaki Eustachy i Kiszka, kochane są, ale nie zastąpią Bezogoniastej .... Bywajcie, 3majcię się cieplutko .papap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 01.12.2011 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2011 Niwcia hejka ..... czekam na foteczki i pozytywna energie sle . Buziole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmms 02.12.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Czekamy .. A widzę, że z energią u naszej Niwki coraz lepiej. Już jej pisanie do normy powraca - i tak trzymaj Kochana. A co TY tak wcześnie do świąt przygotowujesz? Czyżbyś piekła pierniczki???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niwa 02.12.2011 12:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Edytuś, z fotkami to cholera wie kiedy mi się uda ... Dziękować za Pozytywną Śmoc MMMSki "Ja pierniczę" miałam upiec, ino jakoś mnię nie po drodze... a teraz to już pewnie za późno będzie ... ale nie gwarantuję, że odposzczę, bo chodzi za mną pieczenie ... tylko odstrasza mnie ten kurz, który codziennie- dosłownie- przylatuje tui i tam a ja jak głupia latam na mopie ...wrrrrrrrrr ale co zrobić, taki los Dzięki za ..Ty Wiesz, za co:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 02.12.2011 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2011 Niwcia kurz to moze byc dodatek do Twojego recepis .... wazne zeby w domku ciastem swiatecznym pachnialo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.