Komentarze do Dziennika Niwy

[oz]

Ooooj tak Edytuś Kaski tio poplosiem baldzio nawet mi życzyć

rodzinkę mamy udaną, nie powiem ; )- a siostry jakie wyczesane i kochane: )

pogoda zapowiada się przezajebiaszcza- ciut przy cieplo bedzie- już dziś zjarałam się a la tost i w cale nie jest bo pieką mnię prawie wszystkie części ciała ale to tylko moje sieroctwo, bo jak Ekipowy Piotruś mówił- usiadź w cieniu- to ja jak namolna starucha buszująca w markecie i oglądająca każdy towar, łaziłam po słonku, bo "może w czymś Wam pomogę"- ja? baba:roll: pomóc:roll:.....

 

masz rację, pogoda jest super i będzie lepsza: D, a ekipa jadzie z tym koksem że heej ; )

 

buźki 4U 2:hug:

Oj, Siostra, jeszcze nie wiesz, że w tej ekipie Piotruś rządzi???

Nie pamiętasz jak Cię z Jackiem uświadamialiśmy do kogo się w każdej sprawie należy udawać??

Piotrusia jak nic należy się słuchać...

 

A, Niwusia, czy już wiesz, że Wam ekipę porywam na sobotę?? mam nadzieję, że się nie pogniewacie

[Niwa]

hej

wszyscy gnają do przodu aż miło popatrzeć

a kotek śliczny

pozdrawiam

Dzięki Anuś Lucek przez Wasze pochlebstwa tak rozurwisił się, że kurna łobuz robi się straśny;)

Edytowane 30 Czerwca 2010 przez Niwa
bo zjadłam "się"

[Niwa]

Oj, Siostra, jeszcze nie wiesz, że w tej ekipie Piotruś rządzi??? ; )

Nie pamiętasz jak Cię z Jackiem uświadamialiśmy do kogo się w każdej sprawie należy udawać?? ; )

Piotrusia jak nic należy się słuchać...

 

A, Niwusia, czy już wiesz, że Wam ekipę porywam na sobotę?? mam nadzieję, że się nie pogniewacie

Nioooo powiem Ci Oz, że z tą sobotą, to pierwsze słyszę .... ale myślę,że jakoś się dogadamy;) i nie wykluczam, że Was wtedy nawiedzimy (tylko ja od 10 do 11 jestem w KW:(, więc nie wiem, czy "załapiemy się" na Jacków u Was), aaale co tam;)

 

a że Piotrusia słuchać- no mówili Wy mówili, ale ja gapa jezdem i o ...

[oz]

Maaadzia....

więc tak... prawda jest taka, że ja swoją... hm... siłą perswazji.... nakłoniłam Jacentego do przyjazdu do nas z ekipą.... nawet Piotruś zgodził się zjeść u nas obiad.... Was oczywiście też zapraszam.... może nie gotuję tak dobrze, jak Piotruś, ale postaram się Was nie potruć teraz jak już powiedziałaś, że przyjedziecie (nie ważne, że może... takiego słowa nie ma w moim słowniku ) to się nie wykręcicie

mam nadzieję, że się nie gniewacie za to wypożyczenie... ale powiem Ci, że chłopcy z dobrym uczynkiem przyjeżdżają do nas, więc musisz im to wybaczyć... ja tam im z św. Piotrem miejscówkę w niebie załatwiam za to... a Wam co załatwić??

[oz]

Ładny lasek masz w domku To niedługo zalewajka??

[Niwa]

Ło masz ci psikus... Oluś, Nam załatw książkowe wykonanie i uśzmnięchniętą ekipę i nieziemski obiadek;) i Niech Wam Bracia z Zakonu Jackowego;) dobry wykonają ten dobry uczynek

a lasek a i owszem fajowy zalewajka dziś o 18 :D:D hihihihihihihhhhh:D

[oz]

Oluś, Nam załatw książkowe wykonanie

hm.. to muszę Ojca mego przyjaciela Jacentego oświecić, że znowu za niego głowę podkładam... żeby mi tu jakiś numerów nie wywijał...

i uśzmnięchniętą ekipę

a oni potrafią się nie uśmiechać???

i nieziemski obiadek

ale się wrąbałam muszę się chyba pogodzić z książką kucharską

i Niech Wam Bracia z Zakonu Jackowego;) dobry wykonają ten dobry uczynek

dzięki Siostra, Kochaniutka jesteś a to już Zakon założyli???????????? to chyba dlatego, że ostatnio pytałam Jacka, do kogo się przytula

a lasek a i owszem fajowy zalewajka dziś o 18 hihihihihihihhhhh

juuuuuuuuuużżżżżżżżżz????????????? to ile dni od początku??? 10??

Edytowane 30 Czerwca 2010 przez oz

[Niwa]

hm.. to muszę Ojca mego przyjaciela Jacentego oświecić, że znowu za niego głowę podkładam... żeby mi tu jakiś numerów nie wywijał... ; )

 

a oni potrafią się nie uśmiechać??? ; )

 

ale się wrąbałam muszę się chyba pogodzić z książką kucharską ; )

 

dzięki Siostra, Kochaniutka jesteś : ) a to już Zakon założyli???????????? to chyba dlatego, że ostatnio pytałam Jacka, do kogo się przytula

 

juuuuuuuuuużżżżżżżżżz????????????? to ile dni od początku??? 10??

myslę, że plamy nie dadzą, ale nie będę chwalić- co by nie zapeszyć; ) zakon- hmm no wiesz jak ojcieć Jacenty przewielebnym został to resztę chłopaków tak już awansem w habity ubrałam .no i teraz mamy zakon uśmniechniętych

 

noooo, będąc szczegółowym to 12 i pół dnia im Nasza chałupa zajęła no mówię, sąsiedzi jak przejeżdżają to tylko tak robią:jawdrop::jawdrop:a jedna pani to jak rowerkiem jechała mało do rowu nie wpadła- taaaak wyjść z podziwu nie mogła

[Niwa]

Chłopaki zasuwają ,aż miło popatrzeć

 

Nasz to Ferdek i na spacerki nie chodzi ,bo mu klejnoty wyciachali ,to pilnuje domu.Tylko też łobuz straszny i poluje na rybki w oczku:lol2:

Oluś a w jakim był wieku jak go khm.... no wiesz, jak przestał być potencjalnym ojcem swoich potencjalnych dzieci:oops:? bo Lucjan też już zaczyna rumakowanie;) a z tymi rybkami tio wiesz, chyba taki instynkt mu pozostał z natury wychodzi;), dzięki, że wpadłaś

[Niwa]

no bez przesady.... a po co zostaw, bo kotek gites jest:D śliczności (tu się nie obraź, plisss) w rozmiarze XL:) aaa, bo ja przy okazji mam jeszcze pytanko- kąpiesz go?? bo ja chyba nie cem Lucka kapać, bo przecież sam się myje..ale byliśmy 4 dni na działce i tak się uuuufajdolił (bo rano rosa i biegał po piasku i takie tam) , że łooo matko .. no i bym chciała go kapnąć, aaaaale się boooję- bo i nie umiem ....

[Niwa]

hehehheh to fajowy ten Twój Ferduś

[yuka]

Nosz Siostra....

Patrzę, patrzę,,,, i oczom nie wierzę:jawdrop::eek:

Gratuluję stropu!!!!! I schodków Twoich zarabiaszczych:wave:

[oz]

Siostra, ja nic nie zrobiłam... po prostu.. jestem... pamiętaj....

 

i oczywiście gratuluję stropu... a Tata Jacka jest miszczem schodowym naszych też jest autorem.. i chwała mu za to

[Karollinka]

czeee Niwuś, do Ciebie jak się nie zagląda codziennie to nie można potem nadążyć za postępem robót:) człowiek cieszy się jak głupi z każdej cegiełki, ani sie obejrzysz jak bedziesz musiala zaczynać wykończeniówke;)

[Niwa]

Yuka- dzięki siostra- teraz czekamy na Ciebie

 

Oluś- ale jesteś na czas:) i to jest superaśno superaśne ...

 

Karollinuś, szczerze, to wolałabym chyba wybudować jeszcze ze 2 domki niż wykańczać się, bo za cholerę nie mam pomysłu..., cierpliwości.... i chyba chęci się w to bawić- to straaasznie męczące, denerwujące i niech no tylko jedną rzecz spapram(am do tego zdolna....) a całość spi.eprzy się niesamowicie....

ja nie umiem dekorować nawet tortu ...........

[BozenaEwa]

Niwa nie martw sie odnosnie pracy. Wiem co przezywasz, mam to samo. Siedzenie w domu rowna sie mega deprecha, ale cieszmy sie ze zdrowko jest, bo to najwazniejsze . Pieknie Ci rosnie domeczek, pozdrawiam

[Niwa]

dzięki Bożenko:hug:.... tak, to prawda zdrowie jest najważniejsze no i Kochać Kogoś kto Ciebie Kocha:D:oops:

mama mi powiedziała( Gosza Moja;)), że ja mam szczęście w miłości i Tym mi Bóg odpłaca za pecha z pracą i wcześniejsze zawirowania....

 

Kochać i być Kochanym w zdrowiu ...

[oz]

dzięki Bożenko:hug:.... tak, to prawda zdrowie jest najważniejsze no i Kochać Kogoś kto Ciebie Kocha:D:oops:

mama mi powiedziała( Gosza Moja;)), że ja mam szczęście w miłości i Tym mi Bóg odpłaca za pecha z pracą i wcześniejsze zawirowania....

 

Kochać i być Kochanym w zdrowiu ...

 

Madzia, i tego się trzymaj, Siostrzyczko tworzycie z B. piękną parę... i mam nadzieję, że szczęście będzie Wam sprzyjać przez całe życie... ja... jakiem starsza siostra Ci powiem... po 88 miesiącach (wczoraj właśnie stuknęło ) od ślubu z moim ślubnym wiem (i chyba on też wie...), że osobno żadne z nas nie osiągnęłoby nawet połowy tego co osiągnęliśmy razem... i tez nie zawsze było lekko i kolorowo.. ale wiesz, że masz przy sobie kogoś, kto po prostu JEST, nawet gdy wszystko wali się na głowę... wszystko się poukłada, zobaczysz

Ściskam Cię, Kochana moooocnooo

[lea1719506104]

Śliczny domek bedziecie mieć. A kociaczek taki słodki :hug:i kochaniutki.Będę trzymać za Was kciuki i mocno kibicować.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?150997-Nasza-rozbudowa-i-przebudowa-starego-domu/page3

[Niwa]

OZ- zagapiłam się psierasiam

WSISTKIEGO NAJLEPSIEJSZEGO Moje Zakochane Misie Kolorowe i żeby kolejne miesiące, dni, lata mijały w szczęściu i miłości malutkie kłótnie obowiązkowo, bo kurna taka iskierka namiętności musi być w związku;)

:hug: