Agnicha 30.04.2002 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2002 Moi wspaniałomyślni murarze zostawieni na chwilę sami narobili mi kłopotu. Okazało się, że pod kominem schiedla zapomnieli połozyć izolację przeciwwilgociową z papy (tłumaczyli się, że myśleli, że pod betonem , a na gruncie jest folia i takie tam... choć to nie jest już ważne co myśleli). Pod drugim kominem (do ogrzewania gazem) zażądałam bezwzględnie papy (jeszcze nie zaczęli go murować). Niestety komin w salonie jest bez tej izolacji - moje pytanie: i co teraz?1. Jakie mogą być konsekwencje takiego zapominalstwa?2. Czy fakt, że będzie tam kominek, który będzie na ppewno nagrzewał to miejsce przy podłodze - ratuje mnie w jakikolwiek sposób?3. Czy można to jakoś naprawić lub w jakiś sposób zabezpieczyć sie przed ewentualnymi skutkami pociągania wilgoci z ziemi?4. A może po prostu się nie przejmować?z góry dziękuję za pomocAgnicha [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2002-04-30 09:10 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 30.04.2002 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2002 Wydaje mi się, że skoro masz piasek pod spodem (a nie wątpię, że masz), komin jest w środku domu, a poziom wód gruntowych nie za wysoki (tego nie jestem pewien - Odra) to wszystko będzie OK, bez względu na to czy komin grzeje (w lecie chyba nie) czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnicha 30.04.2002 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2002 Piasku mam 1,5 m, a z wodą gruntową bywa różnie - zależy jak wysoka jest Odra. Narmalnie są nisko, ale orzy wysokim poziomie wody w rzece podchodzą wysoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 01.05.2002 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2002 Agnicha, pytanie naiwnego - na jakim etapie robót jesteś w tej części domu ? Czy masz dostęp do podstawy komina ?Jest taka metoda odcinania zawilgoconych murów od fundamentów przy braku bądź zniszczeniu izolacji poziomej - przecina się mur w poziomie i wciska blachy, najlepiej nierdzewne. W Twoim przypadku rzecz jest prostsza - kominy Schiedla mają cienkie ścianki, i zapewne jest możliwe wbicie blach pod pustak kominowy.Wejdź klasie robotniczej na ambicję (czy aby potraficie ...), daj im blachę, młotek, i patrz im na ręce.Sprawy bym nie lekceważył.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 02.05.2002 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2002 On 2002-04-30 10:03, Agnicha1704 wrote: Piasku mam 1,5 m, a z wodą gruntową bywa różnie - zależy jak wysoka jest Odra. Narmalnie są nisko, ale przy wysokim poziomie wody w rzece podchodzą wysoko Czy aby z ta wysoka woda nie jest tak, ze wystepuje ona tylko na wiosne i jesien? Jesli tak to jest to juz okres grzewczy i kominek sam sie bedzie dosuszal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.05.2002 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2002 Jaka jest różnica między resztą pokoju. Nie masz jeszcze wylewek? postawili Ci ten komin na piasku czy co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin R 03.05.2002 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2002 Wszystko jest do zrobienia tak powiedzial moj majster. Trzeba wyjac dolne cegly po kolei robiac izolacje i wstawiajac je na miejsce jedna po drugiej czekajac oczywiscie az zaprawa chwyci.Ja mam naszczescie izolacjePozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miazgociąg 04.05.2002 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2002 Agnicha myślę ,że nic wielkiego się nie stało ale dla świętego spokoju lepiej zrobić izolację np.z blachy miedzianej.Podobno można w kominach Schiedla wymieniać rurę ceramiczną np. w połowie długości komina poprzez wycięcie pustaków w obrębie uszkodzonego wkładu to podcięcie i włożenie blachy może być też wykonalne.Trudność może stwarzać podcięcie na samym dole komina gdyż pierwszy pustak jest chyba zalany częściowo betonem by rura ceramiczna wystawała z pustaka .W związku z tym myślę ,że będzie trzeba ciąć nie tylko ścianę pustaka ale i beton w środku a to nie jest chyba już takie łatwe . Dodatkowa trudność powstaje (gdy komin jest np. dostawiony do ściany )podczas przecinania ścianki przylegającej do ściany budynku.Najgorsze jednak jest to że kominy betonowe lubią ciągnąć wilgoć nie tylko od dołu ale chyba najczęściej od góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnicha 06.05.2002 07:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2002 Dziękuję wszystkim na wypowiedzi i już tłumaczę.Komin bez izolacji stoi w salonie i jest oddalony o 1 cm od ściany (kominy schiedla muszą pracować osobno więc nie wolno ich wiązać ze ścianą) jedynie połączenie ściana komin jest zafugowane - za kominem jest pustka na pracę komina. Wylewkę na gruncie mam, ale nie robiliśmy jeszcze ocieplenia i podłogi. komin stoi na warstwie cegieł, a pierwszy pustak jest zalany do połowy wysokości betonem, ponieważ jest wymagane przez producenta, aby rura ceramiczna była przesunięta względem pustaka (chodzi o to aby spoina kwasoodporna nie wypadała w tym samym miejscu co spoina na pustaku)to wyklucza wszelkie próby cięcia rur. Poza tym chciałabym powiedzieć, że kominy schiedla wcale nie mają cienkich ścianek - ścianka pustaka ma szerokość około 4 cm, a rura ceramiczna około 1 cm. jeden pustak już mi pękł przy cięciu szlifierką więc bałabym się je ruszać. Poza tym przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie wycinania pustaków czy wyciągania cegieł z komina, który nie jest związany ze ścianą - w przypadku schiedla mógłby się po prostu zawalić.Porada z blachą jest bardzo ciekawa - nurtuje mnie jednak pytanie: czy wciskając blachę pod komin nie odcinam komina od gruntu na którym jest obecnie zamurowany? a jeśli komin się zawali? Czy blacha nie będzie rdzewieć? jakiej grubości powinna być taka blacha?a co do poziomu wody - to faktycznie największy jest wiosną i jesienią - ewentualnie latem, jeśli rzeka przybiera - zimą poziom wody od zawsze był niski. Mój kierownik twierdzi, że komin jest daleko od ścian zewnętrznych i ma dużo piasku pod sobą więc nie ma problemu, ale nie jestem przekonana.pozdrawiam serdecznieAgnicha [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2002-05-06 09:07 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 06.05.2002 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2002 Agnicha, nie obawiałbym się katastrofy budowlanej. Co do blachy - jasne, czym grubsza, tym sztywniejsza, i łatwiejsza do wbicia. Nie możesz stosować zwykłej blachy, bo będzie to rozwiązanie na kilka lat. Powinnaś dojść do ok 1 mm blachy nierdzewnej. O miedzi zapomnij, jest za miękka. Problemem będzie odcięcie betonowego trzonu komina, należałoby go podciąć.Skąd taki mój upór w zalecaniu odbudowy izolacji poziomej - niezależnie od poziomu wód Odry, miąższości piasku i ufności w Opatrzność Bożą - wilgotność wszystkiego co w gruncie zawsze będzie istotnie większa od wilgotności ścian, mebli, wykończenia domu (należycie izolowanego, oczywiście). Mówimy tu o dziesięcioleciach użytkowania domu, a w tych przedziałach czasowych zawsze się pokaże zawilgocenie - jeśli tylko wilgoć będzie mogła przepływać.Porada dnia - naskocz na klasę robotniczą: sknociliście, to teraz naprawiać. Jaki murarz jest w stanie położyć jedną ceglę lub pustak na fundament bez izolacji poziomej ? To podstawowy błąd w sztuce.Bądź tak dobra - zaraportuj o wynikach ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buber 06.05.2002 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2002 Pierwszy raz słyszę o wbijaniu blacy może jednak podcinka po kolei cegły (których warstaw jest położon ai następna dopiero wtedy gdy pierwsza zastygnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 06.05.2002 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2002 Jezeli podetnie sie komin blacha to bedzie on stal na sucho na tej blasze. Co jest lepsze podciagajacy wilgocia komin czy suchy ale tanczacy na blaszce? Trzebaby jeszcze zakotwic jakos. A czesc pod blacha bedzie wilgotna i tam grzyb sie nie uchowa? Chyba z ta wilgocia jednak w tym przypadku to przesada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 06.05.2002 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnicha 07.05.2002 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2002 Dziękuję wszystkim - a szczególnie Tobie Skunksiku - wprawdzie dylematów dotyczących farby jeszcze nie mam, ale prawdopodobnie dlatego, że jeszcze mi daleko do tego etapu Jak tylko problem się pojawi, to Ci powiem, żebyś poczuł się jak macho Dziękuję też RafaelS - Twoja wypowiedź dokładnie potwierdza moje przemyślenia w temacie blachy. pozdrawiam serdecznie Agnicha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 08.05.2002 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 Życie pokaże, czy z wilgocią to przesada... Komin tańczący na blasze - tak, zgadza sie - w rejonach sejsmicznych. W innych rejonach przeważnie działaja siły tarcia. Czym sie różni izolacja z blachy od izolacji z folii (ułożonej np. pod ścianami)?. I czy mówimy wówczas o "domach tańczących na folii"?Nie upieram się przy blasze. Upieram sie przy konieczności wykonania izolacji poziomej. Brak izolacji to błąd w sztuce budowlanej, i utrapienie w użytkowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafaelS 08.05.2002 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 Izolacje pozioma cokolwiek by to nie bylo dla konstrukcji nosnych robi sie tak: zaprawa + izolacja + zaprawa. A komin zazwyczaj nie ma innego podparcia niz wlasna stope fundamentowa. Niech powieje silniejszy wiatr to taki komin zacznie sie bardziej lub mniej kolysac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 08.05.2002 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 Agnicha, przepraszam, że Twój wątek zaczyna służyć innym celom. Trudno jednak przejść obojętnie wobec wypowiedzi jawnie naiwnych:Rafael - każdy komin (na blasze, czy też nie) jest obciążany wiatrem. W tym przypadku mamy do czynienia z obciążeniem na maximum 1 metrze U GÓRY KOMINA, Pozostałe ok 6 m licząc w dół nie jest obciążane poziomo. Jaki z tego wniosek ?Kominy Schiedla to klocki Lego. Na długości w. wzmiankowanych 6 m mają około 24 styki poziome. Te najwyżej położone nie są zbyt mocno obciążone pionowo. I tych włąśnie styków należy się obawiać przy sprawdzaniu obciążenia wiatrem. Dlaczego - bo wpływ wiatru nie jest niwelowany pionowym naciskiem górnej części komina. Natomiast ta z uporem przywoływana blacha POD kominem właściwie nie odczuwa wpływu wiatru - jest obciążana masą CAŁEGO komina, moment zginający ma niewielki wpływ.Zaprawa nigdy nie służyła, i służyc nie będzie do przenoszenia ROZCIĄGAŃ. Jej zdolność do tego jest bliska zeru. Zaprawa łączy elementy drobnowymiarowe, przenosząc i równomiernie rozkładając głównie pionowe siły ściskające.Nawet wysokie ceglane kominy przemysłowe konstruowane były w ten sposób, że wypadkowa siła pionowa mieściła się w tzw rdzeniu, czyli cały przekrój był ściskany.Zwróć uwagę na to, Rafael, że nawet beton, o ileż mocniejszy od zaprawy, zbroi się stalą na rozciąganie.I to by było na tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 08.05.2002 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 Rafael po prostu pomylił komin wolnostojący z zabudowanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnicha 08.05.2002 12:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 A swoją drogą Alanta - czy mogę Cię prosić o zdanie w tym temacie? Ciekawa jestem co sądzisz na temat blachy jako izolacji pod kominem schiedla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarpy 08.05.2002 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2002 1. Zgadzam się z wypowiedzią Franka2. Blacha? Owszem jest taka technologii zakładania izolacji przeciw wilgociowych w istniejących obiektach ale musi to być blacha nierdzewna to raz a dwa to niskoprofilowana o grubości 1 – 2 mm, a ponadto wbijanie ręczne takiej blachy budzi moje wątpliwości. W oryginalnej technologii stosuje się maszyny uderzające przez przekładkę w krawędź blachy na całej jej długości, a przy ręcznym, przypuszczam że nawet 2 mm blach powygina się i nic z tego nie będzie3. Jeszcze jeden argument żeby się nie przejmować; komin ten będzie narażony jedynie na kapilarne podciąganie wilgoci (od dołu), a ta jest wstanie dotrzeć raptem kilkanaście centymetrów w górę (od podmurówki z cegieł). Przypuszczam że w pobliżu będzie zlokalizowany kominek, którego obudowa może obejmować także komin na tej kondygnacji. Spowoduje to iż będzie on oddzielony od pomieszczenia (pustka dookoła) co przy dobrze rozwiązanym kominku zlikwiduje możliwość pojawiania się zawilgoceń, w które i tak osobiście wątpię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.