wykorzystanie wody deszczowej

[Gość]

Mam zamiar przy okazji wkopywania bednarki wokół domu, ułożyć rury meliracyjne w celu odprowadzenia wody deszczowej na ogród (dalej rury perforowane). Rozważam jak połączyć rury spustowe z rurkami melioracyjnymi. Może ktoś zastosował podobne rozwiązanie? Proszę o rady i uwagi.

[Luna_tyk]

W sposób najprostszy z możliwych: rury spustowe oddają wodę do studzienki (plastikowe wiaderko wkopane w ziemię) wypełnionej żwirem. Nad dnem wiadra otwór , do którego wprowadziłem rury odprowadzające wodę dalej. Nad ziemią widać jedynie kupkę żwiru błyskawicznie odprowadzającego wodę. Działa od 1,5 roku bez ingerencji.

Pozdrawiam

[Gość]

Dziękuję Luna_tyk za podpowiedź. Jeśli można to powiedz mi czy od każdej rury spustowej prowadziłeś osobną nitkę czy wykonałeś opaskę wokół domu i dalej jedną nitką do ogrodu? Jakie rury zastosowałeś (pcv, ceramiczne, perforowane)?

[Luna_tyk]

Rozwiązałem to trochę inaczej: drenażem rozprowadzam wodę tylko z południowej strony dachu. I dla tej części rury po przejściu pod chodnikiem dalej wchodzą w dreny żwirowe (lubię żwir...)., tzn takie ciągi ze żwiru długości ca 6 m oddzielne dla każdej rury spustowej.

Żeby mi się nadmiernie nie mieszał żwir z gliną - owinąłem dreny żwirowe siatką szklaną od dociepleń ścian. Teren mam w spadku. Dreny biegną gdzieś 30 cm pod trawnikiem, nie widać rozmoczenia powierzchni.

Od północy wodę zbieram do zbiornika betonowego 4 m3, do dalszego wykorzystania w ogrodzie (za pomocą hydroforu).

Pozdrawiam

PS To niesłychana wygoda, żadnych rozlewisk na powierzchni terenu nawet po najbardziej ulewnych deszczach. Wszystko natychmiast znika pod ziemią...

[Gość]

Pytanie do sposobu zastosowanego przez Luna-tyka: jak wprowadzić do plastikowego wiadra nad jego dnem przez wycięty otwór rurę, tak aby nie dostawał się do niej żwir znajdujący się w wiadrze? czy pierwszy odcinek odprowadzenia (na dł. 2m. od ściany) może być zwykłą pcv?

[Gość]

Podciągam temat do góry

[Gość]

Odświeżam i czekam na odpowiedź Luna-tyka.

[ARi.]

Witam ja łapie deszczówke ale jeszcze jej nie wykożystywałem do podlewania chodz juz można by było

Jedyny główny plus łapania deszczówki z dachu jest to że ma sie sucho wokłó domu i tak prawie mam tylko jedną rynne mam jeszcze nie podłączoną i jak pada to tam jest kałuża wody i z tego powodu jestem nie zadowolony a pozatym jest ok szczeguły można poczytać na tej stronie

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16269

 

POZDRAWIAM ARi