Drenaz wokół budynku

[Petronelli]

Witam

Temat niestety na czasie i po weryfikacji go z kilkoma wykonawcami nasuneły sie pytania. Może najpierw krótka charakterystyka.

Dom niepodpiwniczony posadowiony na gruncie gliniastym wokoło budynku obsypany piachem , choc po obecnych opadach deszczu nie stworzyły sie jakieś znaczących ilościach kałuże pomimo że nie ma czarnoziemu. fundamenty pomalowane czarnym mazidłem i obklejone styrodurem. W planach zrobienie jest odprowadzanie wody deszczowej z rynien do studni chłonnej.

Czy przy takim gruncie rodzimym powinienem wykonąc drenaz budynku ? Opinie jednego wykonawcy żeby zrobić . Drugi wykonawca stwierdza iż nie ma potrzeby tego robic gdyz woda z gruntu rodzimego będzie sie gromadzić w zrobionym drenażu budynku , a wystarczy obłozyc przyklejony styrodur folia kubełkową ,gdyż nie ma wód gruntowych przy których to wysokim stanie robi sie drenaż , ale wyczytałem że przy gruncie nieprzepuszczalnym równiez powinno sie go zorbić. I Jak zrobić?

Drugi problem to taki iż garaz , który jest w bryle budynku jest dośc blisko gruntu i przy obecnych opadach pojawiła mi sie zawilgocona wylewka. Co wobec takiego stanu rzeczy w tym miejscu.

Następny problem to jedna sciana garażu jest w odległosci trzech metrów od innego budynku , który stoi w granicy naszej działki , czy tam nie powinienm wykonac drenazu ? Woda wsiąknięta w tamten gliniasty grunt powoduje mi podciaganie jej na ścianie . Mam zagwozdkę , może cos doradzicie??

[Martinezio]

Sam drenaż wokół budynku nie ma sensu, bo woda faktycznie będzie w nim stała. Drenaż ma sens, jeśli tę wodę zdrenowaną będziesz miał gdzie odprowadzić, czyli albo rów melioracyjny, albo studzienka chłonna, albo rozsączenie w gruncie. Możesz to połączyć razem z odprowadzeniem wody z rynien - będziesz miał za jednym zamachem kompleksówkę

[Petronelli]

wode będe miał gdzie odprowadzić to nie problem zresztą bez odprowadzenia wody nie byłby to drenaz i nie miałoby to sensu ,tylko nie widze sensu aby wodę z dachu jeszcze puszczac do drenazu , skoro chcę ją odprowadzac od budynku to chyba nie ma sensu takie rozwiązanie ??

[Martinezio]

A dlaczego nie? Ja u siebie puszczam wodę na obsybkę żwirową wokół budynku, a stamtąd woda jest wyciągana do drenażu i rozsączana Zdaje egzamin, jak na razie.

[misiakulka]

"najfajniej" to mieć działkę gliniastą i obsypać sobie fundamenty piaskiem albo żwirem- wanna gotowa

[Klodziki]

Czym w takim razie obsypać dom?

[0degree]

"najfajniej" to mieć działkę gliniastą i obsypać sobie fundamenty piaskiem albo żwirem- wanna gotowa

 

Chyba że w tej wannie otworzymy korek i woda wyleci, czyli zrobić drenaż w tej obsypce.

[misiakulka]

tak oczywiście

ale to nadal wanna, nawet jeśli z korkiem

korek zawsze może się popsuć

lepsze jest wrogiem dobrego

[Martinezio]

Dobrze zrobiony drenaż nie powinien się zapychać Rura zawinięta z kamieniami w geowłókninę pozwoli na dość długie użytkowanie bez konieczności odtykania korka.

[Pawel78]

"najfajniej" to mieć działkę gliniastą i obsypać sobie fundamenty piaskiem albo żwirem- wanna gotowa

 

więc czym obsypać gliną? Jak ją zagęścisz? Jeśli dom jest nie podpiwniczony a ściana fundamentowa wykonana z bloczka betonowego i porządnie wykonana izolacja pozioma to robienie drenażu jest bez sensu.

[rafek11]

Mam ten sam problem. Kumpel niedaleko ma podobne warunki gruntowe i zasypał gliną. Wcześniej zrobił ciężką izolację. Ja chciałem obsypać piaskiem, zrobić drenaż i studnię chłonną, ale mam 6m gliny i chyba studnia będzie zbyt drogim rozwiązaniem. Pomyślałem, że można obsypać piaskiem do ok. 60cm ponad ławę, a na wierzch dać 30cm gliny rodzimej. Nie będzie podciągania kapilarnego od dołu i z boku, a glina z góry zabezpieczy przed wodą opadową i efektem wanny. Oczywiście izolację z kubełkową też zrobię.

[Pawel78]

No i nie dawaj styropianu bo będziesz miał z założenia podłogę pływającą!

[qqlio]

A dlaczego nie? Ja u siebie puszczam wodę na obsybkę żwirową wokół budynku, a stamtąd woda jest wyciągana do drenażu i rozsączana Zdaje egzamin, jak na razie.

Popelniasz BARDZO duzy blad wprowadzajac do ukladu wode deszczowa.

Jesli ktos Ci tak doradzil to opisz to od razu na czarnej liscie. Nawet polaczenie samego odejscia jest ryzykowne - grozba cofniecia wody pod lawy przy bardzo intensywnych opadach. A to co robisz to po prostu nawadnianie gruntu pod lawami. Chyba, ze masz drenaz OBLICZONY na przyjmowanie hektolitrow wody z deszczowki (bardzo mnie to zdziwi).

Pozdrawiam

Edytowane 21 Maja 2010 przez qqlio
Typo

[kurt76]

Mam podobna sytuacje, tzn. wody gruntowe w normie (ponizej 2 m) i gruba warstwe gliny.

Ja wyszedlem z zalozenia, ze opaska bedzie fatalnym rozwiazaniem, powodujacym jak to ktos napisal nawadnianie law, nawet jezeli mamy ta opaske drenowana to nie sadze, ze sama obecnosc wody w tym rejonie jest czyms dobrym.

 

Skupilem sie na kwestii natychmiastowego odporadzenia calej wody z dala od fundamentu.

Sciane fundamentowa wynioslem o 2 wiersze w gore, izolacja pozioma na lawie i na scianie fundamentowej, 2 x dysperbit od zewnatrz i wewnatrz.

Dalej styropian,siatka,dysperbit, fundament zasypany gruba warstwa piasku (250 t na 100m2).

 

Fundament na zewnatrz zasypqny ziemia z wykopu, na to bedzie naniesiaona warstwa humusu.

Woda z dachu bezposrednio odprowadzona rurami do studni rewizyjnej (2 kregi betonowe 80/100 bez dna), na tyl w osi dzialki i z tej studni podlaczona rura drenarska do rozsaczania na dwie strony wzdluz granic dzialki......

[szczescie_100]

do misiakulka:"najfajniej" to mieć działkę gliniastą i obsypać sobie fundamenty piaskiem albo żwirem- wanna gotowa"l

Mam stary dom i planuję drenaż wokół (żwir), ponieważ mam wodę w 1 części piwnicy. Jaki jest inny sposób odrowadzena wody jak nie drenaż?