Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sułtan 2G :-)


Recommended Posts

21.04.2011 r.

U nas nuda budowlana, ale niedługo się to skończy, bo na połowe maja załatwiliśmy ekipe od ocieplenia i elewacji :-) Wkońcu domek zyska śliczne 'ubranko' i będziemy mogli całkowicie zakończyć budowe, bo teraz mamy tylko odbiór częściowy domu z pozwoleniem mieszkania na 6 miesięcy, ale załatwimy to wcześniej, bo myślę, że pod koniec maja elewacja powinna być gotowa, a najpóźniej początkiem czerwca :) Fajnie by było, bo w między czasie byśmy się grodzili, posadzili trawke i czekali już tylko na przyjście Igora :)

Wczoraj pstryknęłam fotkę Sułtana na naszej 'cudownej' działce. Wiele pracy nas czeka, żeby ogród był piękny, ale damy radę :)

Dom.JPG

 

No i pomocnik budowlany nam rośnie, także jakby ktoś potrzebował pomocy w malowaniu to napewno pomoże:

DSC09018.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 377
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

26.04.2011 r.

Dokładnie rok temu zaczęła się nasza przygoda z budowaniem domu :) Namacalna przygoda, bo papiery były wcześniej, ale to nie budowa :p

 

Dokładnie rok temu było tak:

26.04.2010 r.

Rano o 7 na działkę wjechała koparka i wykopała fundamenty.

http://i38.tinypic.com/sm4xmb.jpg

 

Około 14 zaczęło się zalewanie ław:

http://i34.tinypic.com/2qxn8dx.jpg

 

Dzisiaj wszystko wygląda nieco inaczej, bo stoi dom, nasz dom:

Dom.JPG

 

Od ponad 4 miesięcy mieszkamy na swoim, nudno nie jest, bo mieszka z nami Fado (labrador) no i czekamy na Nowego Małego Członka Rodziny, czyli Igora, który teraz mnie szturcha :) Przygody z budowaniem nie kończymy, bo jeszcze elewacja, podjazd, ogrodzenie, ogród i budynek gospodarczy, ale jego pewnie wybudujemy za rok, a może dwa, bo narazie go nie potrzebujemy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30.04.2011 r.

Ogrodzenie.. Czas najwyższy o nim pomyśleć. Miała być siatka + ładna furtka i brama. Ogrodzić 23 ary to nie mały wydatek, więc szkoda nam kasy na jakieś super extra ogrodzenie tym bardziej, że chcemy wokół posadzić tuje szmaragd :) No właśnie miała być siatka... W Nomi pojawiło się ogrodzenie panelowe powlekane i to w super cenie, więc pojechaliśmy go oglądnąć. W piątek wymierzyliśmy działkę i potrzebujemy 180 mb żeby się ogrodzić. Mała chwila zastanowienia i kupiliśmy zarówno ogrodzenie panelowe, słupki jak i klipsy :)

 

http://i52.tinypic.com/t7mmo5.jpg

 

Wzieliśmy:

* Ogrodzenie panelowe: 75 szt.

* Słupki: 76 szt.

* Klipsy: 228 szt.

 

Na klipasach dostaliśmy rabat, bo sztuka była po 6,99 zł (początkowa cena 7,99 zł), a nam sprzedano po 4,80 zł, więc spoko :) Przy tylu sztukach nawet 1 zł robił różnice :) Za całość wyszło ponad 7 000 zł, ale jestem pewna, że to ogrodzenie jest lepsze od siatki, którą mieliśmy kupować. Fakt faktem, że gdyby nie promocja to pewnie byśmy nie kupili, bo wyszło by dwa razy drożej..

W piątek mają nam dostarczyć do domu, bo nie mieli na stanie tyle słupków. Mieliśmy sami po to wszystko jechać, ale powiedzieli, że przy takiej ilości i kwocie transport darmowy, więc czemu nie :D

Wzieliśmy troszke więcej ogrodzenia, bo chcemy kupić za rok na wiosnę owczarka długowłosego i planujemy mu odgrodzić troszke działki tak w ramach wielkiego kojca :) Brama i furtka będą ładne ze stali. Wzór już wybrany, a co z tego wyjdzie się okaże ;)

 

Około 14 przyjechał Tomka kolega koparką i wkońcu działka wygląda lepiej :) Teraz jeszcze przeorać, zracić i można zaczynać zarówno ogrodzenie jak i sadzenie trawki :) Wkońcu zrobi się zielono, bo narazie się śmieje, że mieszkamy na pustyni, bo tak smutno koło nas..

Edytowane przez eLTeeS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super że udało wam się kupić ogrodzenie w takie cenie. No i transport gratis! Porządna firma.

A z tą pustynią to masz rację ;) Ja żeby tego uniknąć posadziłam już tuje choć z domu narazie ciężko je dojrzeć, tak daleko są :)

Klesia mnie też pociesza tempo eLTeeS no i ja o połowę mniejszy dom mam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

netka55, krzaczki jak krzaczki, ale brakuje mi trawy, oj brakuje, ale to kwestia czasu :D Macie wstępny termin przeprowadzki ? :D

 

natka14, kominka nie mamy, ale mamy postawiony komin co widać na zdjęciach salonu, bo wystaje w stronę salonu, a nie korytarza, bo i tak go zabudujemy, a na korytarzu beznadziejnie wygląda taka paka wysunięta..

Kosić będziemy mieli co i to dużą ilość, ale narazie nie ma czego kosić :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9.05.2011 r.

Wkońcu jestem w domu. Niestety pobyt w szpitalu do miłych nie należy, ale czego nie robi się dla dziecka :-) Wieczorem zawitał szef ekipy ocieplającej dom. Jutro zwożą materiały, rusztowanie i zaczynają jutro :D

 

 

10.05.2011 r.

Popołudniu przyjechał materiał jak i rusztowanie. Został jeden pracownik i położył jedną warstwe na części domu. Wkońcu zaczyna się robić ładnie i bielutko :-)

 

 

11.05.2011 r.

Godz. 7 rano i ekipa jest i to 5 chłopa :D Lecą z robotą jak szaleni, ale jakże dokładnie :-) Dzisiaj też dojechała reszta materiału, bo wczoraj nie zmieściło się wszystko na auto. Nie możemy się już doczekać kiedy to Sułtan zyska całą śnieżną kołderkę, a później śliczny dekortynk :-) Będzie ślicznie :wiggle:

Edytowane przez eLTeeS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12.05.2011 r.

Ekipa pracuje jak szalona. Wczoraj obłożyli dom styropianem, a dzisiaj zaczęli zacieranie.

DSC09258.JPG

DSC09259.JPG

DSC09263.JPG

DSC09264.JPG

DSC09267.JPG

DSC09268.JPG

DSC09269.JPG

DSC09270.JPG

DSC09271.JPG

DSC09272.JPG

DSC09273.JPG

 

Kolor elewacji będzie bardzo delikatny. Miał być ecru/krem (odcienie żółci), ale jednak większość domów takie jest, więc, że nasz jest inny w okolicy to i kolor będzie inny :D Zdecydowaliśmy się na delikatną pistacje :)

 

Ekipa robi jeszcze jutro, w poniedziałek i kończy we wtorek jeśli tylko pogoda dopisze :D Dokładnie 5 dni roboty i dom będzie ocieplony i otynkowany :D

 

Przy robieniu zdjęć zboże dziadzia odwiedził bocian :)

DSC09262.JPG

Szkoda, że nie miałam lepszego obiektywu, bo zdjęcia wyszły by o wiele lepsze :)

 

Przy okazji odwiedzin w zbożu to w którąś niedziele odwiedził nas zajączek :)

DSC09223.JPG

 

Sarny też latają po łąkach i zbożach :) Widać, że lubią nasze okolice :wiggle:

 

 

Aaaaaaa i najważniejsze. ZAKOŃCZYLIŚMY BUDOWĘ DOMU, więc już nie bawimy się w zadne papiery :-) Pojechałam do Starostwa po wniosek o zakończenie budowy, ale okazało się, że musze napisać całkiem inny :-) Żeby szybko sprawę zakończyć zawiozłam panią ze starostwa na kontrolę i ją odwiozłam, więc dostaliśmy zaświadczenie, że budowa zakończona :wiggle: SUUUUUPER :D

Edytowane przez eLTeeS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam może dziwne pytanie, ale czy mogłabyś mi napisać jakie macie wymiary łóżka w sypialni i czy Wasza sypialnia ma takie wymiary jak w projekcie, czy może coś zmienialiście? Pytam, bo ja też buduje Sułtana, mury już stoją i sypialnia wydaje nam się strasznie mała! Ponadto zabieramy meble z aktualnego mieszkania i nasze łóżko MUSI się tam zmieścić. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocimieta, zobaczymy jak kolorek będzie wyglądał na domku. Wiadomo, że będzie ślicznie jak wyschnie, bo jak będzie mokry to będzie seledynkowy troszeczke, więc wole nie patrzeć co by się nie załamać :p

Fado stoi i patrzy co to tak lata. Wczoraj byliśmy na spacerze i biegły trzy koty bawiąc się, więc też stanął i obserwował :) Raz chciał za nimi polecieć co by się bawić, ale na komende wróć, grzecznie wrócił, więc spoko :-) Ma jednego takiego kotka u dziadzia za płotem z którym lubi się bawić no i kot mu nie ucieka, więc zabawa na całego. Ostatnio znalazł nową zabawę, czyli gonienie kur :p

 

Tissana, nam też się teraz bardziej podoba ;) Jeszcze jak kolor dojdzie to już całkiem, nawet nie mówiąc o ogrodzie.

 

Miećqa, nie mam pojęcia jakie wymiary ma sypialnia, bo mamy z tyłu garderobą i napewno ta ma 1,40 cm, więc reszta to sypialnia. Ścian nośnych nie zmienialiśmy, więc reszta co zostaje to sypialnia. Ja jak widziałam puste mury bez wyposażenia czy koloru to wydawały mi się małe. Nawet jak nie było ścianki działowej garderoba/sypialnia to stwierdziłam, że nie ma szans, żeby weszło tu nasze łóżko tym bardziej, że kupiliśmy je zaraz po ślubie cywilnym i nie chcieliśmy kupować nowego. Wymiary łóżka to niby 160/200, tzn. taki wchodzi materac, chociaż ja bym bardziej powiedziała, że to 170/210, bo jest troszke większy. Łóżko jest szersze i dłuższe o 20 cm, bo dochodzą wykończenia :) Jak widać na zdjęciach wszystko spokojnie się mieści. Nawet łóżeczko Igora i legowisko Faduńki leży w sypialni, więc spoko spoko :D

 

ewula83, mam nadzieje, że będzie ładnie. W sumie majstry nam powiedzieli, że do czarnego (ciemno grafitowego) dachu pasuje każdy kolor i racja :D Ogrodzenie będzie zielone, bo kupiliśmy te panele, no, a tylko brama czarna, więc powinno być ładnie jak jeszcze dojdzie ogród i pełno zieleni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Myślę, że kolor pistacji może być ciekawy, a do tego miejsce w którym macie dom pewnie jest dość spokojne i zielone (domniewam na podstawie waszych małych gości) to ładnie będzie komponować się z naturą.

Mam pytanko odn. kaloryferów w garażu czy ich używaliście? Tzn. czy się przydały i czy są takie duże wyliczone na te 34 m2 czy mniejsze. Ogrzać taki garaż to chyba chyba zajmuje troszkę czasu.

A czy jak byście jeszcze raz się budowali to coś byście zmienili ?,w samym projekcie czy w innym etapie. Wyczytałam tylko raz, że chyba wolałabyś większy okap. Mówi się, że pierwszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciela, a trzeci dla siebie. Natomiast budując każdy myśli się pewnie, że to ten jedyny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natka14, zobaczymy jak wyjdzie na ścianie ta pistacja :D Dom rzeczywiście stoi w zieleni, bo po naszej stronie są łąki i zboża :) Dopiero po drugiej stronie ulicy są zabudowania :p Plus taki, że wszystko wokół nas jest dziadzia, więc narazie nie będziemy mieli sąsiadów :D

Kaloryfery zawsze w garażu były włączone, ale delikatnie, najwyżej, że zostawał pies to włączaliśmy na maxa co by mu było ciepło :) Wyliczać nie wyliczaliśmy, bo odkupiliśmy je od naszego majstra, bo miał do sprzedania. Żeby go nagrzać schodzi chwile tym bardziej, że nie mamy wylewki i troszke ciągnie pod uszczelką od bramy garażowej.

W projekcie zmieniliśmy troszke, bo wcześniej mieliśmy okazje oglądać Sułtana, więc zmiany nastąpiły co widać nawet na pierwszej stronie :) Okap bym zmieniła w sensie takim, że teraz musze uważać żeby para leciała w okap, a nie po meblach, ale nie jest to jakieś mega utrudnienie. Dodałabym jeszcze dwa gniazdka, ale bez nich da się żyć :) Poza tym na wcześniejszym etapie lalibyśmy taras i wejście, bo można to było wylać przy chudziaku, chociaż dzięki temu, że teraz jest dach wiemy dokąd chcemy mieć ten taras i wejście :) Poza tym pewnie nic bym nie zmieniła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się cieszę, że nie byłoby żadnych zmian bo prawie codziennie zaglądam do was in te stare strony i te nowe i wszystko mi się też podoba. Czyli sam projekt jest ok. Bo czasem w "praniu" wychodzą błędy, a wtedy już za późno na zmiany. Ja taras wylewam aż do dł. ściany domu żeby wygodnie było krzesło odsunąć od stołu. Poza tym przy tych drzwiach na taras też nie ustawi się od razu mebli ogrodowych, więc tak sobie wymyśliłam.

Pozdrawiam:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natka14, mój mąż tak chciał lać taras, ale go namówiłam, żeby tak nie było, bo będzie brzydko wyglądało jak wyrównamy na równo z domem. Właśnie o to chodzi by była lekka wnęka, a nie dom jak stodoła :p Stół z krzesłami spokojnie się zmieści, więc obaw nie mam, a musi to też ładnie wyglądać :) Taras lejemy jakiś metr - półtora za dach :) Projekt sam w sobie jest OK, ale dla nas było kilka rzeczy, które trzeba było zmienić. Np. 2 wejścia do łazienki.. jedno z korytarza, a drugie z garderoby. Bez sens robić z garderoby, bo i łazienka robi się mniej praktyczna, a jedno wejście wystarczy. Kolejna sprawa to przejście z wiatrołapu do garażu, a później kotłowni. My zrobiliśmy, że wchodzi się do kotłowni, a później do garażu, no ale to wszystko widać na pierwszej stronie. No i kolejna sprawa to ta beznadziejna paka na środku salonu co miała być niby spiżarką. Napewno zmniejszyłoby to salon i nie byłoby takiej przestrzeni :)

Troszke się u nas pozmieniało, bo przybyło troszke ozdób, ale jakoś brak czasu na robienie zdjęć wszystkiemu tym bardziej, że pisałam prace dyplomową no i sesja się zbliża, więc i zaliczenia.. Jak tylko znajde czas to porobie zdjęcia aktualnego domku :D

Edytowane przez eLTeeS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...