wizardus 17.07.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 (edytowane) Witajcie altager - wyjęłaś mi to wszystko spod klawiszy , zgadzam się w 100% każdy drobiazg, (których dzięki ostatnim przesyłkom wzbogacił Nasze WDT dawał tym ludziom nadzieje, że nie wszyscy o nich zapomnieli – muszę to napisać Jeszce raz – zwykła rozmowa, przełamanie lodów, mały prezent coś nowego i Im chce się żyć na nowo sprawdzone w 100% i działa spotykam się z nimi po jakimś czasie i mówią, że po spotkaniu w moim małym „Caritas Posesji Kobierniki” odzyskali wiarę w to, że nie zostali sami i po prostu – chce się żyć – mnie to napędza do dalszego działania, bo widząc uśmiechniętą twarz człowieka, któremu żywioł odebrał wszystko –( Jak napisałaś niejednokrotnie nawet pracę) - daje zastrzyk adrenaliny. Do listy altager dorzucę tylko naczynia i sztućce ( błagam w marę możliwości nowe – otrzymanie nowego zestawu naczyń zdziałało cuda u wielu ) Jeszcze jeden drobiazg dziś była u mnie babcia – właścicielka gwiazdy TV –Reksia, o którym pisałem kilkadziesiąt postów wcześniej – rozmawialiśmy ponad 2 godziny. Reksio włóczykij jest znowu u siebie przewędrował całą okolice i został zatrzymany w miejscowości oddalonej od swojego kojca o 7 km, przypominam, że chodzi tu o pięknego kaukaza, psisko ma straszną traumę nic go nie interesuje, od kilku dni nie chce nic jeść, – ale jest pod dobrym okiem weterynarza – i mamy nadzieje, że wszystko będzie OK. Agnieszkakusi - stawiasz mi niezłe wyzwanie, ale ja to lubie - już zaczynam poszukiwania jeździdła i jest nadzieja Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Grzegorz Edytowane 17 Lipca 2010 przez wizardus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 18.07.2010 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 jutro jeszcze pogadam z moim tatą, żeby potwierdził ten rozmiar załadunku i jeśli coś się zmieni to dam znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 21.07.2010 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 (edytowane) Wizardus uściskaj mocno te WSPANIAŁE DZIECIAKI- autorów przepięknych rysunków! Dziękujemy! Życzymy im wszystkim aby ich świat był nadal tak piękny i kolorowy jak na tych pracach:) Nie zostaną sami, prawda? Powoli szykujemy kolejny transport (tak jak ostatnio ze Śląska). Olek deklarował się więc na niego liczymy:rolleyes: Jeśli ktoś mógłby coś jeszcze skombinować dla Powodzian czy Przedszkola to proszę o kontakt. Słuchajcie, może macie w domu jakieś zbędne Wam przedmioty, nietrafione prezenty (może ślubne-na Śląsku za kołacz). Może ktoś ma komplet talerzy, sztućce, garnki (pisał o tym 2 posty wyżej Wizardus) -wybaczcie napiszę-najlepiej nowe. Może leżą takie w kącie nigdy nie użyte w nadziei, że kiedyś się przydadzą. No więc właśnie-przydadzą się i to bardzo! Pomyślmy ile radości i nadziei da to tym ludziom-nadziei,że nie zostali sami, że nadal o nich pamiętamy. Może ktoś może coś kupić- w naszym budżecie nie powstanie jakaś wielka dziura, możemy sobie np raz czegoś odmówić- a Oni muszą kupić dosłownie wszystko! Najbardziej brak chemii-bo sprzątaniu nadal nie ma końca, a potem to wszystkiego, czego używa sie w gospodarstwie domowym. Dzień jeszcze jakoś minie, najgorzej gdy trzeba położyć się spać- a nie ma na czym. Wiem od Wizardusa, że ludzie śpią na strychach (gdy te nie były zalane) na gołych deskach! Potrzebne materace pompowane, zwykłe. Do tego oczywiście kołdry, poduszki... Wydaje sie dużo, a co dopiero gdy trzeba to wszystko kupić na raz i jeszcze wyremontować dom, może spłacić kredyt- a pracy w wielu przypadkach nie ma bo plony (uprawy) odpłynęły wraz z powodzią... O tym juz kiedys pisałam. Nie zapominajmy.... Tych którzy wahają się czy pomóc-zachęcamy. To naprawdę wspaniałe uczucie gdy ma się świadomość, że dzięki naszej pomocy, jakiejś pożytecznej rzeczy komuś - gdzieś tam -wróci uśmiech. Pozdrawiam Wszystkich:) Edytowane 21 Lipca 2010 przez Anulka6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 22.07.2010 01:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2010 FM nie zapomina tak latwo, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olek.k 25.07.2010 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2010 Melduję powrót z urlopu, i jestem do usług !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forumowiczka a 27.07.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2010 Witam . Posiadamy przyczepę kempingową ( nie zarejestrowaną - stała do tej pory u nas na działce), którą moglibyśmy przekazać do czasowego zamieszkania lub przechowywania rzeczy oczywiscie nieodpłatnie . Nie jest ona nowa ale jak najbardziej mozna w niej nocowac do nawet konca wrzesnia . Jesli nie dla Kasi to dla kogoś potrzebującego . . Tylko potrzebna byłaby osoba która posiada mozliwosc przewozu jej na lawecie ( ze względu na brak rejstracji) jak cos to prosze pisac na mój adres [email protected] w tytule przyczepa dla powodzian . Jestem z Krakowa .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 28.07.2010 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2010 Olek.k -witamy po urlopie! Mam nadzieję, że wypoczęliście i naładowaliście akumulatory bo garaż powoli się znów napełnia, więc wygląda na to,że wkrótce można ruszać w drogę (przypomnę- trasa: Śląsk- Sandomierz) Forumowiczka a -witamy nową osobę chętną do pomocy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 29.07.2010 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2010 Niestety, niedobra wiadomość:Starosta Sandomierski ogłosił w dniu dzisiejszym stan pogotowia przeciwpowodziowego na obszarze powiatu sandomierskiego i w kilku pobliskich gminach-stan wody w Wiśle ponownie sie podniósł.Oby skończyło się tylko na ostrzeżeniu..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 31.07.2010 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 Kochani -w końcu troszkę odetchnęliśmy.. Faktycznie -było w tym tyg. niezbyt ciekawie -z powodu tygodniowych ulew na południu powstała na Wiśle fala wezbraniowa, i wczoraj wieczorem Wisła w sandomierzu przekroczyła stan alarmowy. Jak juz pewnie wiecie z TV -wały wokoło są nienaprawione, dopiero teraz rozpoczeto gorączkowe łatanie wyrw na szybko, ale nie było wiadomo czy wytrzymają taki napór wody. Kolega, który jest radnym pracującym w sztabie kryzysowym i sam był tez zalany zadzwonił w środę wieczorem, ze powinniśmy być gotowi na wszystko. Więc znowu było gorączkowe pakowanie, wyprowadzanie samochodów, wynoszenie tego co poprzednio ocalało na wyższe kondygnacje -no i oczywiście dwie bezsenne noce... Ale dziś rano odetchnęliśmy z ulgą -Wisła juz powolutku opada! Tak więc powolutku sie podnosimy -i modlimy się aby już nie lało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 31.07.2010 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2010 Uff!!!Dzięki Kasia za tę informację-gorączkowo wyczekiwałam jakichś dobrych wieści, bo po tym jak przeczytałam na stronie miasta Sandomierz informację o zarządzeniu Starosty (stan alarmowy) to nie mogłam spokojnie spać (jakby to mnie dotyczyło).Trzymam za Was wszystkich kciuki:rolleyes:Mam nadzieję, że prace powoli postępują-wiadomo to wymaga niezwykle długiego czasu i uzbrojenia się w cierpliwość-której Wam życzę.Niech wyjdzie słoneczko!!!Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bikkers 03.08.2010 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Witam wszystkich po krótkiej nieobecności. Mineło ponad dwa miesiące od wielkiej wody. Pełno niemiłych wspomnień zostanie wielu ludziom z mojego regionu. Na forum już coraz ciszej ale u nas w okolicy też już w miarę normalnie. Jeżeli chodzi o mnie to sporo osób pomagało nam w sprzątaniu. W domu mieszkamy w 11 osób, więc też jest nas dużo i prace popowodziowe w miarę szybko szły. Efekt jest taki, że w tej chwili w domu mamy skute tynki i teraz czekamy do jesieni na wyschnięcie ścian i położenie nowych tynków. Jeżeli chodzi o pomoc to jesteście najlepsi. Wielkie uznanie dla Wizardusa, ale też dla wszystkich innych którzy przyczynili się do pomocy. Jeżeli chodzi o ostanie podniesienie się wód to większość ludzi wpadła znowu w panikę. Wcale się nie dziwię bo faktycznie sytuacja nie wyglądała ciekawie. Pomyślcie sobie: dwa razy nas zalało, większość osób już posprzątała tak, że można w miarę normalnie funkcjonować a tu idzie trzecia fala, a wyrwy w wałach od dwóch miesięcy niezałatane. Przecież gdyby zalało nas po raz trzeci to niewiem, dużo ludzi by się załamało, ja (myślę ,że optymista) chyba też. Ale już jest po bólu. Woda opada, emocje też. Czas zacząć normalne życie. Jeszcze raz chciałbym gorąco podziękować za okazaną pomoc. W pierwszej chwili była nam naprawdę potrzebna. Teraz jestem w stanie sam sobie poradzić. Mówie niestety tylko o sobie, jest sporo osób które żyją samotnie i niema im kto pomóc. W imieniu mojej rodzinki przesyłam gorące pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 03.08.2010 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Szczęście, że już zaczynacie dochodzić do siebie. Niektórym się to nie udaje Wików też o pomoc prosi tu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164645-Wilk%C3%B3w-pro%C5%9Bba-o-pomoc&p=4230037#post4230037 w osobnym wątku może zaginąć Właśnie porządkując stare Muratory znalazłam taki z artykułem i zdjęciami urokliwie tam było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 03.08.2010 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 BikkersDziękujemy Twojej Rodzince za pozdrowienia-to bardzo miłe:) A szczególne pozdrowienia posyłam Twojej małej córeczce:wiggle:. Chciałabym usłyszeć,że wszyscy tak sobie poradzili z pracami, z emocjami jak Ty. W Twojej wypowiedzi wyczuwam optymizm-to bardzo cieszy;)Niestety, wiem, że wielu ludzi nadal jest samych z problemami- dlatego proszę- NIE ZAPOMINAJMYPomyślmy, że to każdy z nas mógł się znależć w tej sytuacji-choć to trudne do wyobrażenia to możliwe. To nie musi być powódź-to samo życie. Proszą o pomoc:http://forum.muratordom.pl/showthrea...37#post4230037http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164424-Prośba-o-pomoc-po-powodzihttp://forum.muratordom.pl/showthread.php?163203-Proszę-o-pomocŻyczę dużo siły i wytrwałości w odbudowywaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wizardus 06.08.2010 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Witam Przepraszam za tak długa nieobecność – musiałem uporządkować kilka dość istotnych spraw związanych z moja działalnością – w bieżąca sobotę wybieram się na 10-dniowy wypad nad morze ( mój syn nie wybaczył by mi niedotrzymania obietnicy z zeszłego roku ), wszystkie sprawy przekazałem w ręce moich nieocenionych rodziców – którzy będą trzymać rękę na pulsie. W przedszkolu trwa obecnie osuszanie, remont zaczyna się lada chwila. O postępach będę Was informował w miarę rozwoju sytuacji. Jestem wstępnie umówiony z Olkiem na transport 22.08. Pozdrawiam SerdecznieGrzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 06.08.2010 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 miłego urlopu i nie zapomnij o wizycie w Toruniu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 06.08.2010 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 (edytowane) Przyłączam się do życzeń Agnieszkikusi dla Wizardusa!Wracaj pełen sił z zasłużonego urlopu:) Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez Anulka6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
altager 06.08.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Wizardus, jak mało kto zapracowałeś sobie na ten urlop, a synkowi też należy się "więcej " tatusia;)Miłego, słonecznego i beztroskiego wypoczynku życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 08.08.2010 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Kochani -w końcu troszkę odetchnęliśmy.. Tak więc powolutku sie podnosimy -i modlimy się aby już nie lało. Kasiu pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za pogode ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 09.08.2010 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Tym razem zalało Bogatynię, Zgorzelec, Leśnę... czyli moje rodzinne strony. Żal mi na to patrzeć, miałam nadzieję, że limit nieszczęść na ten rok został juz wyczerpany. Moja babcia mówiła, że w całym swoim życiu nie widziała takiego deszczu, jaki spadł tam w weekend. A prognozy pogody nie nastrajają optymistycznie...Chętnie bym pomogła w miarę moich skromnych możliwości, nie ma tu jakiejś dobrej duszy z Bogatyni, która mogłaby pomóc rozdysponować rzeczy, które udałoby się jeszcze zebrać? Prawdopodobnie będę w okolicach Zgorzelca na początku września. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulka6 10.08.2010 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Ninus Współczuję bardzo ludziom z Twoich stron-mam nadzieję, że znajdziesz kogoś tam na miejscu do pomocy. To co się tam dzieje jest niewyobrażalne! Myślę, że potencjał pomocowy Forumowiczów nie został jeszcze wyczerpany i znajdą się chętne osoby do pomocy:) Trzeba pomagać WSZYSTKIM! Jeśli znajdziesz sposób na pomoc tym ludziom to poinformuj tutaj na Forum proszę. Może będzie jakiś transport? Ja na razie szukuję transport do Sandomierza-zakupiłam chemie i na razie moje możliwości są trochę ograniczone ale może za jakąś chwilę zanim coś wyruszy uda się coś usupłać Apeluję do wszystkich o pomoc dla Bogatyni i okolic! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.