Powódź u Kachny28 - POMOCY!!!!

[Magda 34]

Z przyjemnoscia Madziu.

 

 

Dzięki. Już poszło.

[po_la_]

Dzięki za nr konta.

Przelew zrobiony:)Pewnie pójdzie rano..

A zdjęcia -

Jestem pewna,że domek niedługo będzie znów pięknie wyglądał. Głowa do góry:)

I trzymamy kciuki za wszystkich zalanych. I za piękny Sandomierz.!

[Edyta M]

Kasiu Kochana

Plakac sie chce ............ Twoje piekne schody

Boze trzymaj sie jakos .......... Dobre Serduszka pomoga

[po_la_]

NO SZOK! Wychodzi na to, że zebraliscie więcej pieniędzy, niż chce nam dać rząd RP DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Kochani -kolega wizardus z Sandomierza (na szczęście "niezatopiony" dysponuje bazą wypadową, domkiem (może być magazynkiem) oraz transportem -jesli chcielibyście przekazywac jakieś rzeczy: posciel, odzież, ręczniki, chemię, kosmetyki itp na rzecz powodzian z mojej okolicy -to proszę piszcie do Niego na PW. Obiecujemy, że trafią do najbardziej potrzebujących!

PW Wizardus gdzie znależć? bo zielona jestem a paczkę chcę organizować..Jeśli on pragnie przekazac potrzebne ludziom rzeczy to wysyłajmy.

[tola]

Ja też bardzo proszę o numer konta.

 

Kasiu, aż serce ściska patrząc na te zdjęcia.

Dobrze, że woda opada, to daje nadzieję na powrót do domu i możliwości naprawy szkód.

Jesteśmy z Wami myślami. Niech słońce zaświeci i osuszy wszystko co trzeba, trzymamy za to mocno.

Pozdrawiamy z Podlasia.

[mycha73]

PW Wizardus gdzie znależć? bo zielona jestem a paczkę chcę organizować..Jeśli on pragnie przekazac potrzebne ludziom rzeczy to wysyłajmy.

 

Ja również ... proszę o podpowiedź

[utek76]

Kasiu współczuję Ci bardzo....brak słów.....

 

Poproszę o numer konta.

[Iwona i Mariusz]

Przelew poszedł, mam nadzieję, że jutro dojdzie.

Kasiu, nie znałyśmy się z forum, ale jestem z Tobą całym sercem

i wszystkimi gorącymi myślami!

Trzymaj się cieplutko, jeszcze i dla Ciebie zaświeci słoneczko!

[yuka]

Trudno mi sobie wyobrazić co musisz czuć...

Ale trzymaj się i czerp pozytywną energię od tych wszystkich, którzy o Tobie myślą. Jesteśmy z Tobą i mocno wierzymy, że będzie dobrze:hug:

[DPS]

Kasiu - będzie dobrze, dacie radę odbudować Wasz dom, na pewno!

Napisał mi Wizardus, że właśnie przed chwilką rozmawiał z mężem Kasi - płynie do domu. Dziś wieczorem będzie z Nim rozmawiał na temat ewentualnych potrzeb, będą organizowac transport - jak się wszystko uda z całej Polski.

 

Upieram sie więc przy przekazaniu kuchenki, jesli nie dla Was, to dla kogoś innego potrzebującego. Mam jeszcze pare rzeczy, na pewno się przydadzą powodzianom, więc będe teraz czekała na sygnał o transporcie. Jeśli nie transport, to może pocztą chociaż ręczniki albo środki czystości wyślę? Zobaczymy, jak wyjdzie, w każdym razie nie damy Wam zginąć!

 

Zdjęcia i straszne (takie nieszczęście!) i radosne(tyle już zeszło!)...

Edytowane 24 Maja 2010 przez DPS

[altager]

Wielki smutek chwyta za serce, gdy widzę domek Kachny pod wodą, o tyle bliski, że wielokrotnie przeglądałam zdjęcia w dzienniku. Straszne jest to spotkało wszystkich ludzi mieszkających na zalanych terenach, a siła żywiołu jest przerażająca. Ale jest też coś radosnego i optymistycznego - to forumowicze, którzy natychmiast i szczerze reagują, i starają się pomagać jak tylko mogą. Czytałam wątek od soboty i cały czas myślałam jak mogę pomóc choć trochę bardziej niż sama mogłabym: dzisiaj poszłam do pracy, opowiedziałam o Kasi, o zbiórce, pokazałam zdjęcia i postawiłam "doniczkę-wrzutkę". Postoi tak do środy, a potem wysyłam "zbiórkowe". Poproszę o numer konta.

Kasiu tyle ludzi jest z tobą, że może być już tylko coraz lepiej:yes:

[anSi]

..

Dziewczyny (Ansi,Mhk) usuńcie z postów swoje numery telefonów. ...

 

Masz rację Agnieszko - dziękuję

[Monika.Sz-a]

Witajcie!

Serce rośnie jak czytam o forumowym pospolitym ruszeniu- a raczej "szlachentym" ruszeniu.. chętnie sie dołączę- proszę o nr konta na priv, lub na maila [email protected].

czekam też na listę potrzebnych rzeczy- ręczniki/chemia/żywnośc.. chętnie dorzucę coś do paczki.

 

szok nieustający jak oglądam tv.. w weekend podano, że wysadzono wał we wsi Wola Rogowska w Małopolsce.. moj Tata ma 72 lata i ze łzami w oczach oglądał migawki.. to Jego rodzinna wieś- tam się urodził i wychował.. to czasu powodzi mieszkał tam nasz daleki krewny- nie mamy teraz z Nim kontaktu- pewno schronił sie u bliższej rodziny.. w tv podano "nie ma Woli Rogowksiej, teraz jest wielkie jezioro".. i Tacie łzy popłynęły po policzkach.. serce się ściska patrząc na ogrom tragedii.. podtopienia, zalania, osuwiska.. straszne..

 

Serdecznie ściskam, życze wytrwałości i optymizmu- z takimi przyjaciółmi jak na FM można góry przenosic!

[gospie]

I ja trzymam kciuki. Proszę numer konta...

[malgos2]

Gospie, masz przepelniona skrzynke.

 

Reszta dostala od mojej niezastapionej asystentki.

[Monika.Sz-a]

potwierdzam otrzymanie nr konta- jutro pójdzie przelew:) z przyjemnością dorzucę swoją cegiełkę

 

pozdrawiam!!

[iva_marti]

ja też poproszę o numer konta.

[malgos2]

ja też poproszę o numer konta.

 

Poszlo.

[Leszek i Ewa]

Ja również proszę o numer konta. Chciałabym się też dołożyć na pomoc dla Kasi. Serce mi się raduje jak widzę tylu chętnych do pomocy ludzi :) Nie martw się Kasiu..... wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za Was.

Pozdrawiam z Mińska Maz

[jamles]

Ja również proszę o numer konta.

wysłane