Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Powódź u Kachny28 - POMOCY!!!!


Recommended Posts

Współczuje takiej sytuacji, dosyć, że człowiek stracił wiele, to państwo które obiecało pomoc - teraz utrudnia.

Każdy kto budował dom wie ile to kosztuje, jaka cena jest zrobienia samych tynków, więc te 6000 to kropla w morzu potrzeb, co innego jak komuś zalało ogród czy piwnicę, a co innego jak komuś zalało część mieszkalną. Nawet jak komuś zalało 20 cm w domu to szkody i tak są zdecydowanie większe niż te 6000. Myślałam, że rząd stanie na wysokości zadania.

Już chwaliłam rząd i premiera za obietnice (słyszałam te obietnice na konferencjach premiera), ale chyba na wyrost. Im więcej czasu mija od pierwszych zalań, tym większy problem z wyegzekwowaniem obietnic. Tak może być tylko w Polsce, ale nadal mam nadzieję, że pomoc nadejdzie, szybciej niż myślisz. Życzę Wam tego z całego serca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzisiaj przyszlo od: mhk, ANNNJI, Zachcianki, aguleczki, Mosingiewicz, mamy OK (wielkieeeeeeeee dzieki ;)), Urszuli J., ss_michal, kwartet, Anjazzielonego, MILLID, ILA75, mariusz1w. Razem dzisiaj wplynelo 1780, czyli lacznie z wczorajszymi 1042 mam 2822 do przekazania Kasi. A lacznie uzbieralismy dotad 11 072. To moze ja jeszcze poczekam do jutra z kolejnym przelewem? ;)

bardzo się ciesze, że udało nam się zebrać taka sumę pieniążków !!! :)

Trzymaj sie Kachna!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich

Kasiu popieram FORUMOWICZE NA PREZYDENTA - macie i mój głos oraz promocje gratis :)

Trochę na kolanie przygotowałem stonkę z tej naszej Sandomierskiej Wenecji http://www.sandomierz2010.x.wp.pl znajdziecie tam kilka zdjęć z domów KACHNY oraz naszych przyjaciół z pracy CDN.

Serdecznie dziękuje za wszystkie dary oraz deklaracje - żadna z ofiarowanych rzeczy się nie zmarnuje - potrzebujących jest mnóstwo.

PS Rozmawiałem telefonicznie z forumowiczem z ………… - a może nie powiem skąd, który uświadomił mnie że na tym forum żądzą Kobiety ( org. określenie do mojej wiadomości ;) …. po tym co na tym forum zobaczyłem stwierdzam - Kopernik jednak była kobietą ;)

Pozdrawiam Gorąco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeeee z tym "o nic zadbac" to nie przesadzasz?

 

daleko nam jeszcze do Grecji... a to oznacza, że tragedii jeszcze w naszym państwie nie ma.... Państwo jako instytucja dba o nazwijmy to "ramy" społeczne.... nie możesz obwiniac rządu/państwa o całe zło jakie spotyka wszstkich wszędzie.... w wiekszości przypadków gdyby ludzie pomysleli sami to by teraz było im łatwiej, lżej... a przez to spokojniej....

 

Wczoraj od teściowej się dowiedziałam, ze zdarzają się powodzianie, którzy tuż przed przybyciem urzędników do zalanego domu celowo dokonują kolejnych znieszczeń by zwiększyć szkodowośc powodzi.... by dostac więcej kasy.... nie martwi cię to? bo mnie bardzo.... i nie mówie tu o uczciwości tych ludzi a raczej jej braku... tylko o tym, że wizja łatwej kasy sprawia, że ludzie się zmieniają...... nawet w obliczu nieszczęścia....

 

.... mnie ciekawi czy gdyby te pieniądze trzeba było jednak oddac też by się w ten sposób zachowywali....

 

Piszesz o szukaniu winnych.... dobrze, ze to robią.... poszukaj wątku Zbigniewa to się dowiesz dlaczego tak wielka fala poszła na Sandomierz. Winnych trzeba wskazac i ukarać... by następni nie zrobili tylu durnot jak ci obecni ludzie władający miastami. Choc to fakt na takie polemiki możemy się przenieśc do wątku Zbigniewa... :lol:

 

Wiesz nie wiem jak Ty ale ja w żadnym wypadku nie chciała bym się w przyszłości doczekać sytuacji by do mojego domu wdarła się woda!! ( i w najgorszym przypadku stała tam 2 tygodnie..!!) Zadne pieniądze (podarowane przez państwo)tego nie zrekompensują!! tylko ciągły smród i zawilgocenie....Nawet nie umiem powiedzieć,a tym bardziej wyobrazić sobie jak ja bym się zachowywała... tego nie wiem... Ci ludzie są zdesperowani, wypaczeni tącałą sytuacją, nie dziwię się w ogóle.... to tyle co mam do "tego" tematu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuje takiej sytuacji, dosyć, że człowiek stracił wiele, to państwo które obiecało pomoc - teraz utrudnia.

Każdy kto budował dom wie ile to kosztuje, jaka cena jest zrobienia samych tynków, więc te 6000 to kropla w morzu potrzeb

 

 

oj koleżanka jest znowu niedoinformowana ;)

 

te 6 tys jest na tzw. pierwsze potrzeby... tak to ładnie ujęli politycy :) oczywiście dla każdego pierwsza potrzeba jest inaczej zdefiniowana.... naprawde nic nie słyszałaś o pomocy 20 tys bez oględzin....po prostu bierzesz i masz z czapy i do 100 tys z opinią rzeczoznawcy?

 

nooo tu oczywiście jak znam zycie będą potrzebne druczki do wypełnienia..... :lol: ale myśle, że te kilka chwil można poświęcić jak się tylko chce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie wiem jak Ty ale ja w żadnym wypadku nie chciała bym się w przyszłości doczekać sytuacji by do mojego domu wdarła się woda!! ( i w najgorszym przypadku stała tam 2 tygodnie..!!) Zadne pieniądze (podarowane przez państwo)tego nie zrekompensują!! tylko ciągły smród i zawilgocenie....Nawet nie umiem powiedzieć,a tym bardziej wyobrazić sobie jak ja bym się zachowywała... tego nie wiem... Ci ludzie są zdesperowani, wypaczeni tącałą sytuacją, nie dziwię się w ogóle.... to tyle co mam do "tego" tematu

 

mysle, że to nie jest kwestia "chcenia" to jest żywioł który się nie pyta czy ktoś chce czy nie.... zalewa i już.

 

Ja się nie dziwie, ze ludzie są jak napisałaś "zdesperowani, wypaczeni" natomiast mysle, że nie jest to usprawiedliwieniem dla prób oszustwa jakie ludzie próbują podejmować... na szczęście ta "desperacja i wypaczenie" nie u wszystkich się objawia właśnie w taki sposób, booo dopiero wtedy mogło by sie okazać, że to nie powódź była niebezpieczna... tylko to co się działo z ludźmi po powodzi.

 

Piszesz, że żadne pieniądze (PODAROWANE PRZEZ PAŃSTWO) tego nie zrekompensują....

hm.... dlaczego wypatrujesz tylko niewidzialnej ręki Państwa? które choc pomaga to i tak zawsze źle i zawsze za mało...... ..a jak latem bedą deszcze, to myślisz, że ludzie nie krzykną, gdzie te wały, czemu nie naprawiali.....?

 

ja bym się wtedy grzecznie zapytała z czego....? chcieliście pieniędzy na domy - daliśmy wam... na odnowe wałów już brakło...... i co? i znów będzie desperacja i wypaczenia, bo ktoś uznał, że dostał za mało....

 

Catherina na prawde myślisz, że państwo ma z czego każdemu zatopionemu oddawać "cały majątek życia"? jesteśmy z połowie akcji "popowodziowej" a juz jest ponad 70 tys zgłoszeń.... załóżmy, że każdy by chciał te 100 tys... to jest ponad 7 MILIARDÓW zł... zadam raz jeszcze to samo pytanie które wcześniej pominełaś zajęta psioczeniam na rząd - wkaż prosze komu zabrać pieniądze by wygospodarować te 7 miliardów, co?

 

Trzeba trochę samemu pomyśleć i jak wcześniej podnosiłas robić "coś" by w przyszłości takich wypaczeń nie było..... kto miał dom dobrze wyceniony i ubezpieczony, nie szczędził na sumie ubezpieczenia i na składce tego krzywda nie spotka .... więc i "desperacji " wtedy brak. W poprzedniej powodzi Cimoszewicza ludzie mało nie zagryźli jak to powiedział, ale jak się pomyśli... to ten chłopina miał racje. Oczywiście zostaje kwestia mentalności ludzkiej.... bo przeciez składke trzeba płacic co rok, a powódź jest raz na 10 lat.... i aż się chce pomysleć, że to pieniądze wyrzucone w błoto, nie?

Ale przezorny .....

Edytowane przez nitubaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj koleżanka jest znowu niedoinformowana ;)

 

te 6 tys jest na tzw. pierwsze potrzeby... tak to ładnie ujęli politycy :) oczywiście dla każdego pierwsza potrzeba jest inaczej zdefiniowana.... naprawde nic nie słyszałaś o pomocy 20 tys bez oględzin....po prostu bierzesz i masz z czapy i do 100 tys z opinią rzeczoznawcy?

 

nooo tu oczywiście jak znam zycie będą potrzebne druczki do wypełnienia..... :lol: ale myśle, że te kilka chwil można poświęcić jak się tylko chce...

 

No to ja teraz koleżance odpowiem, nie mam zamiaru się wdawać w pyskówki, ale mnie strasznie korci.

Każdy kto stracił część domu, myśli o tym jak będzie żył dalej, co zrobić w pierwszej kolejności. To po pierwsze, a po drugie skoro te 6000 jest na tzw. pierwsze potrzeby, to szkoda, że od pierwszych zalań minęło kilka tygodni i od obietnicy wypłat również, a nadal trudno jest o te DO 6000.

Szczerze powiedziawszy to zaspakajania pierwszych potrzeb powinno nastapić już dawno, a teraz to według mojego logicznego myślenia, to większość z tych osob uzyskała pomoc od rodziny, znajomych.

Dla wyjaśnienia PIERWSZE POTRZEBY to według mnie odzież, jedzenie, środki higieniczne. A trudno jest żyć bez tych rzeczy przez kilka tygodni.

 

Proszę szanownej koleżanki według mnie 6000 na tzw pierwsze potrzeby, to tylko hasło, nijak ma się do rzeczywistości.

Przepraszam za mój komentarz, ale nie mogłam się powstrzymać, aż mi wlosy się jeżą jak czytam taka wyrozumiałą, w tej sytuacji wypowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-

 

Wszystko prawda , że trzeba się ubezpieczać .........od wszystkiego - tylko komu starczy na to pieniedzy .........

 

Firmy ubezpieczeniowe są nastawione na - z y s k - a nie straty .

 

PO wtórzę - jak Katrina zatopiła Nowy Orlean to firmy ubezpieczeniowe nie chciały wypłacić odszkodowań bo stwierdziły. że szkody powstały od - w i a t r u - a nie wody .

 

A kto się ubezpiecza od wiatru ?

 

-

Edytowane przez barakuda1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja teraz koleżance odpowiem, nie mam zamiaru się wdawać w pyskówki, ale mnie strasznie korci.

Każdy kto stracił część domu, myśli o tym jak będzie żył dalej, co zrobić w pierwszej kolejności. To po pierwsze, a po drugie skoro te 6000 jest na tzw. pierwsze potrzeby, to szkoda, że od pierwszych zalań minęło kilka tygodni i od obietnicy wypłat również, a nadal trudno jest o te DO 6000.

Szczerze powiedziawszy to zaspakajania pierwszych potrzeb powinno nastapić już dawno, a teraz to według mojego logicznego myślenia, to większość z tych osob uzyskała pomoc od rodziny, znajomych.

Dla wyjaśnienia PIERWSZE POTRZEBY to według mnie odzież, jedzenie, środki higieniczne. A trudno jest żyć bez tych rzeczy przez kilka tygodni.

 

Proszę szanownej koleżanki według mnie 6000 na tzw pierwsze potrzeby, to tylko hasło, nijak ma się do rzeczywistości.

Przepraszam za mój komentarz, ale nie mogłam się powstrzymać, aż mi wlosy się jeżą jak czytam taka wyrozumiałą, w tej sytuacji wypowiedź.

 

 

oj ja daleka jestem od wyrozumiałości... też mi zalało osoby bliskie, które też siedzą i czekają na obiecana pomoc rządową, ale to nie przesłania mi sprawy.... państwo nie ma worka z którego jak MIkołaj wyciąga co raz to bardziej okrąglejszy milion złotych dla tych co ucierpieli... to raz. A dwa przekazywanie pieniędzy zawsze trwa bo to jest kwestia weryfikacji...o której z oburzeniem tu juz mówiono. Pieniądze ponoc już są (tu mówie za mediami).... a to opóźnienie to kwestia weryfikacji m.in. zniszczeń i zarobków... przez tych "qrwa dziadów" jak urzędników nazwala Catherina.

 

To też są ludzie..... i mimo, że czasem bardzo chcą pomóc... to raz, że mają jasne wytyczne których samowolnie nie mogą zmienić... a dwa... jak słyszą jak się ich nazywa... to po takich 2-3 dniach chęć niesienia pomocy NATYCHMIAST..... spada?

 

dodam jeszcze, ze moim teściom żywności i wody nie brakowało bo mimo, że nie byli w miejscach dla ewakuowanych tylko w domu straż dowoziła wszystko co było potrzebne.... łącznie z lekami z punktów medycznych.

Edytowane przez nitubaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-

 

Wszystko prawda , że trzeba się ubezpieczać .........od wszystkiego - tylko komu starczy na to pieniedzy .........

 

Firmy ubezpieczeniowe są nastawione na - z y s k - a nie straty .

 

 

 

-

 

uśredniając.... na każde 100 tys wartości domu (bez mienia) jest to koszt 60 z ł rocznie.... więc bez przesady.... mówie na podstawie swoijego doświadczenia w PZU gdzie umowa została nam wygenerowana z automatu bez negocjacji.

 

Jeśłi stac kogoś na dom.... to rozsądek powinien podpowiedziec o ubezpiecznieu.... to tak jakby sie kupiło samochód... i domagało od państwa pieniędzy na paliwo

i OC :lol: przecież zawsze możnaby wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia budynków, mienia jak było za komuny.... tylko po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...