Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drzwi - Urzędowski czy Stolarz


Recommended Posts

Poradźcie mam wycenione drzwi zewnetrzne u stolarza koszt z monatzem 3800 ,sosnowe 6cm grubości, w Urzedowskim drzwi z drewna maranti 8cm grubości cena ok 4000

w sumie róznica w cenie niewielka

jakie drzewo lepsze sosna czy maranti, zaznacze że drzwi mam od płn-zach,słońce tylko późnym popłudniem ale z tej strony mocno wieje i zacina deszcz i śnieg

i nie mam pojęcia na co się zdecydować ,obawiam się że te od stolarza będą za cienkie

Edytowane przez WERI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szaman nie szaman bierz 80mm i w meranti. Drewno drzew liściastych jest stabilniejsze od iglastych. Wynika to z budowy.

Urzędowski sam sobie sprowadza z Azji tarcicę meranti i robi kantówkę dlatego ma niewielką różnicę cenową versus sosna.

Hitem w tej chwili jest kantówka 101 mm z wkładem termicznym - pasywne budownictwo. Kilka firm w Polsce na tę chwilę opanowało tę technologię i o dziwo nie Urzędowski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hitem w tej chwili jest kantówka 101 mm z wkładem termicznym - pasywne budownictwo. Kilka firm w Polsce na tę chwilę opanowało tę technologię i o dziwo nie Urzędowski :)

Może trochę poza tematem, ale ten hit... 6 lat temu widziałem okno produkcji Urzędowskiego o grubości 11cm. Nie wnosiło nic szczególnego /poza ceną/ w stosunku do okien 88mm, wiec nie weszło do stałej produkcji.

Charlie, to nie jest sztuka "opanowania technologii" a proste porównanie potrzeb i potencjalnych korzyści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weri,

zapytaj swojego stolarza ile by kosztowały drzwi z meranti - nie odpowie / by nie przestraszyć/, albo będzie starał się zniechęcić do drewna egoztycznego.

Myślę, że nie tylko w grubości jest różnica - pewnie dotyczy to większości szczegółów, co przy drzwiach ma znaczenie większe niż przy oknach.

 

Wojtek,

to wcale nie jest masowa skala.. to tylko duża produkcja ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę poza tematem, ale ten hit... 6 lat temu widziałem okno produkcji Urzędowskiego o grubości 11cm. Nie wnosiło nic szczególnego /poza ceną/ w stosunku do okien 88mm, wiec nie weszło do stałej produkcji.

Charlie, to nie jest sztuka "opanowania technologii" a proste porównanie potrzeb i potencjalnych korzyści.

:) nie miały wkładu termicznego.

Korzyści są bo jakby ich nie było to by się w Niemczech nie fascynowali technologią pasywnego budynku.

Chyba, że jesteś przeciwnikiem pasywności to wtedy co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weri,

zapytaj swojego stolarza ile by kosztowały drzwi z meranti - nie odpowie / by nie przestraszyć/, albo będzie starał się zniechęcić do drewna egoztycznego.

;-)

 

zgadza się stolarz odradzał meranti, co mnie już zastanowiło ,i pomyslałam sobie że poprostu na sosnie więcej zarabia i chce upchnać to na czym ma zysk ,jak kazdy w handlu oczywiscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do rodziny meranti należy prawie 60 gatunków azjatyckiego drewna. Skrajnie różne pod względem zastosowań, tylko niektóre z nich mogą być zastosowane do produkcji okien. Jest to uwarunkowane min ich ciężarem właściwym który może wahać się od kilkudziesięciu kg/m³ nawet około tysiąca kg/m³.

 

takie kwiatki znalazlem na stronie urzedowskiego kilkadziesiat kg/m3 i ja sie pytam ktore to meranti ma taki ciezar wlasciwy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się stolarz odradzał meranti, co mnie już zastanowiło ,i pomyslałam sobie że poprostu na sosnie więcej zarabia i chce upchnać to na czym ma zysk ,jak kazdy w handlu oczywiscie

 

byc moze stolarz ma sosne sezonowana a nie obilo mi sie o uszy zeby urzedowski sezonowal meranti.

na sosnie zarobek to w zasadzie zaden mozna zarobic na gotowych drzwiach lub oknach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkadziesiąt? Nie widziałem. Ale kiedyś z ust pewnego szefa produkcji słyszałem, że kiedyś potrafiło przyjeżdżać już poklejone drewno z rozpiętością 200-600kg lub wymagane 450kg ale osiągane kombinacją - temat na inny wątek.

Gęstość / co przekłada się na twardość / drewna Urzędowskiego potwierdzam praktycznie codziennie. Noszę je osobiście.

Ostatnio dostałem sosnę / na specjalne zamówienie/ i przyznaję - waga sosny była normalna, ale i tak niższa niż przeciętnego meranti. To mówię z pełną świadomością.

Potem wagowo jest mahoń sapelli no i najcięższy dąb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

finie cos tu nie gra jesli urzedowski ma meranti o ciezarze wlasciwym 450 kg to jesli sosna ma gestosc 470 kg to chyba sosna wazy troszke wiecej

dlatego napisalem ze urzedowski to szaman ( nie chcialem pisac szarlatan ) swoja droga jakis czas temu mialem okazje poznac produkcje i system szkolenia w tej firmie i nigdy nie chcialem z nimi wspolpracowac ( to byl okres kiedy to urzedowski szukal zbytu na swoje produkty )

musze jednak przyznac urzedowskiemu jedno potrafil z niczego stworzyc cos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

finie cos tu nie gra jesli urzedowski ma meranti o ciezarze wlasciwym 450 kg to jesli sosna ma gestosc 470 kg to chyba sosna wazy troszke wiecej

Urzędowski podaje że stosuje meranti min 550 kg. A mam wrażenie że czasem jest i więcej. Ale to nie zawsze jest zaletą.

 

Za to też nie możemy przyjąć, że każda sosna ma deklarowane 470.. po prostu.. to tylko średnia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

norma mówi o minimum 450 kg/m3 gęstości drewna do stolarki otworowej. Ale ... jest drewno które mocno przekracza tę wartość np. Merbau ,950 kg/m3 ale nie da sie obrobić na profilarkach takich wartości - chyba, że ktoś zapłaci za nowe narzędzia.

Jest natomiast świetne na podłogi - gorąco polecam, nie do zdarcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Przy tej okazji, pragnę ostrzec przed firmą Urzędowski i punktem sprzedaży w Warszawie przy Prymasa 1000-lecia. Okna i drzwi zamówiłem i zapłaciłem zaliczkę w sierpniu 2009. Ostatnie pieniądze za opóźnioną 2 miesiące dostawę zapłaciłem w grudniu 2009. Zamówienie było realizowane etapami. Najpierw przyjechały drzwi zewnętrzne. W dniu montażu (oczywiście po zapłaceniu 100%) okazało się że są zepsute. Serwis do poprawek przyjechał po około miesiącu aby stwierdzić że to nie jest ich kompetencja itd i itp ale mimo wszystko drzwi zreperowali. Po kolejnym miesiącu przyjechały drzwi wewnętrzne i tu okazało się że drzwi do WC nie pasują do futryn. Pojechały do fabryki. Wróciły po kolejnym miesiącu. Okazało się ze nie ma opasek do futryn. Czekaliśmy na opaski kolejny miesiąc. Niestety do dnia dzisiejszego sprawy nie udało się zakończyć. 4 skrzydła drzwi wewnętrznych są od miesiąca u producenta do poprawy sposobu mocowania szyb (zwyczajnie dzwoniły tak jakby kit się wykruszył lub go było za mało).

Oczywiście winny jestem ja sam. Zlekceważyłem zapisy w umowie o braku możliwości odstąpienia od umowy. Już po pierwszym miesiącu opóźnień zacząłem się denerwować i pomyślałem o odstąpieniu od umowy. Niestety zaliczka wpłacona, a żeby zobaczyć, za jaką partaninę, należało uiścić do 100% wartości zamówienia (odejmując ok. 100zł za 2 miesiące opóźnień przy zamówieniu za ok. 20000zł). Jednym słowem bezsilna złość i rezygnacja. Jedyne co mogę w tej chwili zrobić to ostrzegać innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...