Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeśli chodzi o tą lukarnę to ja też o takiej marzyłam a teraz już nie jestem z niej taka zadowolona. Dużo problemów miałam z zamówieniem tego okienka. Nikt nie chciał przyjechać i wymierzyć. Prosiłam się chyba w 4 czy 5 miejscach nikt się nie zjawił. Do tego wszyscy mówili mi że mniej więcej będzie mnie ono kosztowało około 2-2,5 tys. Cena powaliła mnie na kolana. I tak trwało to prawie rok. Aż w końcu nie wytrzymałam i po przejrzeniu wielu stron w necie i przeszukaniu katalogu firm z okolic udało mi się znaleźć chłopaka który sprzedaje okienka. Przyjechał tego samego dnia, wymierzył i po 3 tygodniach okienko miałam wprawione:) i kosztowało mnie to 1430 zł z montażem.

a jeśli chodzi o założenie własnego wątku to nie wiem ale chyba systematyczności mi brakuje. Poza tym nasz remont trwa już od 2007 roku a przez wirusa straciłam wszystkie zdjęcia z początków przebudowy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4371291
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 254
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Madzia - qrcze pikna, o kłopotach z takim oknem też słyszałam, o cenach tudzież. Moi sąsiedzi w swoim rozbudowanym domku już dawno mają okna oprócz jednego, półokrągłego. Jutro mam spotkanie z architekt, cytuję "narysowała coś ołówkiem",więc muszę się namyślić. Nie wiem dlaczego, ale mając tak dużo czasu nie mogę sobie jakoś zwizualizować w główce tego,jak ma wyglądać nasz domek po rozbudowie. Środek już dawno przemyślałam, a z tym wyglądem zewnętrznym mam ogromny problem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4371355
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

 

Madzia może zrobisz zdjęcie swoich płytek, jestem bardzo ciekawa. Jak masz jakieś zdjęcia swojego domku z zewnątrz i wewnątrz to tez wstaw. Pooglądamy:)

 

aasienkaaa masz racje, nie te Święta to inne, nie ma się co spinać, nie dawno doszłam do tego wniosku ale to święta racja.

 

niemodna dzięki oknom jest faktycznie miło i już przytulnie. Gdyby było ogrzewanie to siedziałabym tam całymi dniami:)

 

uanka cieszę się że podoba Ci się nasza dobudówka i może to dziwnie zabrzmi ale z tego że mi zazdrościsz też się cieszę:) Miło jak komuś się podoba to co oboje z mężem wymyślamy i modernizujemy:)

 

U nas aktualnie nic się nie dzieje. Wylewka na tarasie została wylana, a po południami pracują elektrycy, ale to dopiero od 16-tej. Tak dziwnie jak od rana jest cisza:) My natomiast pracujemy ciężko. Razem z mężem staramy się uporządkować podwórko a to cięliśmy drzewo ze starego dachu a to wywozimy gruz. Ja "opukuje" stare kominy z tynku. Trzeba to zrobić przed tynkami żeby stary tynk nie spadł potem z nowym. A propos tynków. Jakie macie? My się długo zastanawialiśmy i wybraliśmy gipsowe maszynowe. Co sądzicie o nich? Słyszeliśmy dużo złego o nich od wielu znajomych ale to co mówi fachowiec od tynków wydaje nam się rozsądne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4375383
Udostępnij na innych stronach

Zaspokajam więc nieco Twoją ciekawość Anetko.

Oto moje płyteczki

http://images39.fotosik.pl/389/cde33cef5d6fef6cgen.jpg

Trochę kiepskie to zdjęcie. Jak wniosę je na górę to rozłożę na większej powierzchni i wtedy może lepiej będzie widać;)Na razie w kuchni letniej leżą. W sobotę jadę odebrać podłogowe bo dopiero dziś na sklep przyjadą.

Zdjęć naszego domku z zewnątrz nie mam. Muszę zrobić. A wewnątrz nic nowego się nie dzieje. Jak tylko zajdą jakieś zmiany to wrzucę fotki na pewno:)

Edytowane przez Madzia i Grzegorz
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4377112
Udostępnij na innych stronach

Madzia bardzo mi się te Twoje płytki podobają. Ciekawa jestem jak na ścianie się będą prezentować i jakie sobie wymyślisz ich ułożenie. Ja wprawdzie nie byłam jeszcze w żadnym salonie z płytkami, patrzyłam sobie trochę w internecie i jestem przerażona bo nic mnie nie powaliło na kolana że tak powiem:) Chciałabym coś ładnego i prostego ale zarazem eleganckiego, no i mogłoby być przy okazji niedrogie;) Nie wiem czy oglądałaś "Utkowy dom" . Górna łazienka bardzo mi się podoba, tylko ja bym chciała tam wplątać coś brązowego. Ciekawa jestem co o tym myślisz. Jeśli możesz to napisz też ile kosztowały Twoje płyteczki.

 

U nas nadal elektrycy pracują, podobno jutro koniec. My nadal sprzątamy przed zimą. Okazało się, że niedługo będziemy musieli się wyprowadzić z naszego pokoju z którego ma powstać nowa kuchnia. Czeka nas teraz ciężki czas. Musimy się pomieścić z rodzicami w dwóch pokojach. Mam nadzieję że jakoś to przetrwamy bez większych uszczerbków na naszym życiu rodzinnym:) Trudno będzie się pomieścić a tu Święta przed nami...

Edytowane przez Jagódka
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4382184
Udostępnij na innych stronach

Musimy się pomieścić z rodzicami w dwóch pokojach. Mam nadzieję że jakoś to przetrwamy bez większych uszczerbków na naszym życiu rodzinnym Trudno będzie się pomieścić a tu Święta przed nami...

 

miałam okazje mieszkać z teściami w mieszkaniu przez pół roku, pokój mieliśmy z mężem chyba 2x4m, daliśmy radę, więc Wy też sobie poradzicie, zwłaszcza, że pokoje macie "nieco" większe...

 

pozdrawiam

i życzę wytrwałości

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4382374
Udostępnij na innych stronach

 

Musimy się pomieścić z rodzicami w dwóch pokojach. Mam nadzieję że jakoś to przetrwamy bez większych uszczerbków na naszym życiu rodzinnym Trudno będzie się pomieścić a tu Święta przed nami...

miałam okazje mieszkać z teściami w mieszkaniu przez pół roku, pokój mieliśmy z mężem chyba 2x4m, daliśmy radę, więc Wy też sobie poradzicie, zwłaszcza, że pokoje macie "nieco" większe...

 

I mnie czeka podobna akcja wytrzymałościowa...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4382412
Udostępnij na innych stronach

Podglądałam Utkowy domek i również bardzo mi się podoba:) Łazieneczka na górze urządzona świetnie. Ale podobnie jak Ty lubię brązy:) Myślę że bardzo fajnie by się tam brązik wkomponował. Ja również nie rozglądałam się za płytkami aż do momentu kiedy w praktikerze była promocja na moje Tessy. Niestety nie zdążyłam:( Były po 11zł za m2!!!! Wyprzedaż z magazynów Opoczna ponieważ produkcję tej kolekcji zakończyli. Ale zakochałam się w nich i postanowiłam że będą takie. Znalazłam w Kielcach po 25zł za m2 i podłogowe po 30zł za m2. Ogółem na całą łazienkę wyszło 950 zł. Powiem Ci też że w internecie zdjęcia nie odzwierciedlają zawsze prawdziwego wyglądu. Moim zdaniem najlepiej to jechać dotknąć, zobaczyć:)

A jeśli chodzi o ułożenie to na razie nie planuję jakichś wielkich kombinacji. U mnie ten skos taki wielki i nie chcę kombinacjami zmniejszyć optycznie łazienki bo i tak wielka nie jest.

Trzymam kciuki za Waszą wytrzymałość. Wiem co to znaczy. Ja z mężem od 2 lat w jednym pokoiku mieszkamy u moich teściów. A do tego jak to w starym budownictwie przechodzi się z pokoju do pokoju. Więc żeby wejść do swojego pokoju czy iść do łazienki przechodzę przez pokój babci(mama teściowej która również z nami mieszka). Także myślę że przez te kilka miesięcy dacie radę;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4382772
Udostępnij na innych stronach

widzicie - każdy przechodzi przez mieszkanie z rodzicami/teściami...

 

a żeby było śmieszniej, to ja mam wrażenie, że od kiedy mieszkamy u siebie, teściowie próbują nas bardziej kontrolować niż kiedyś... heh...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4382914
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jagódko :)

 

przejrzałam od początku dziennik, fajniście sie patrzy jak się domek zmienia :) super to wygląda :) Płytki ładne, podobne do moich na podłodze w kuchni :) Ja mieszkałam z rodzicami 8 lat, coprawda mieliśmy swoją górę ale współczuje i trzymam kciuki za was!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4384310
Udostępnij na innych stronach

Ejjj ...mnie nie przebijecie - ja z teściami mieszkam 5 lat, na jednym piętrze, ze wsólną kuchnią i łazienką i jeszcze żyję...bo nadzieję mam,że w przyszłym roku to się zmieni, choćbym na gołym betonie miała spać ;-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4384346
Udostępnij na innych stronach

A u mnie na odwrót z rodzicami nie mogłam się dogadać, choć miałam z mężem całą górę domku i swoją kuchnię , wytrzymałam ponad 5 lat. Teraz spotykamy się na kawie i niech tak pozostanie:)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4384711
Udostępnij na innych stronach

ale wiecie co - koniec końców, właśnie dzięki takim oszczędnościom (ja to przynajmniej tak tłumaczę) na koniec jesteśmy na "swoim", mamy własne 4 kąty(a nawet więcej), i to jest piękne :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4384961
Udostępnij na innych stronach

witam ,jagódka pięknie będzie ,:) :wave:

jeśli się już tak licytujecie to ja was przebije ,ja z mężem i dziećmi mieszkam tez z rodzicami ale 7 lat

a jeszcze żeby było mało to mieszka z nami jeszcze mój brat z zoną i dzieckiem.bo biedni się budują już 4 lata i nie maja gdzie mieszkać a ja GŁUPIA zgodziłam się żeby z nami pomieszkali 2 lata ,tyle że się z tego zrobiło ponad 4 bo ciągle przeciągają przeprowadzkę

tak że nie martwcie się, zaciskajcie zęby i wytrzymacie

ja jakoś wytrzymałam ,z trudem ale jeszcze nie zwariowałam (całkiem)

przepraszam za zaśmiecanie tematu ale jakoś tak miałałam straszną potrzebę napisania tego

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4385171
Udostępnij na innych stronach

ale wiecie co - koniec końców, właśnie dzięki takim oszczędnościom (ja to przynajmniej tak tłumaczę) na koniec jesteśmy na "swoim", mamy własne 4 kąty(a nawet więcej), i to jest piękne :)

 

No własnie to jest piękne, tak trzymać.

 

Ps.Ja na szczęście nie musiałem mieszkać ani z rodzicami, ani z teściami. Choć jak teściowa przyjedzie , to i tak próbuje w moim domu coś poprzestawiać po swojemu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4389493
Udostępnij na innych stronach

Witamy !

Wspólnie mieszkanie z rodzicami stało się faktem. Mam nadzieję że szybko przeprowadzimy się z powrotem i będziemy mogli cieszyć się naszą Jagódką. Korzystając z tego że ściany były puste i jedyna okazja aby wyżyć się artystycznie - powstały zatem takie dzieła

http://foto3.m.onet.pl/_m/8c5dd24237817048ea1b5adf39995b5f,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/1567fe408d71493c39d7d74c436cbf75,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/827801faa0a300b370769437cef607ec,10,19,0.jpg

 

Zima u nas nie odpuszcza, ledwo przyszła i już daje się we znaki - ale my działamy i nie poddajemy się :) Wczoraj i dziś "zrzucaliśmy" dotychczasowe ocieplenie stropu na całej starej części - trociny i wapno. Ciężko było ale jakoś się uporaliśmy.

http://foto2.m.onet.pl/_m/2083a5694037f16d9173a6e0fb3af32e,10,19,0.jpg

 

Ekipa budowlana pracowała razem z nami - tyle że my na górze a oni na dole :lol2:

Przyszedł czas na "zorganizowanie" kuchni - wybili ściany i teraz kuchnia "przynależy" do naszej jagódki :D Teraz zaleją belkę i chudziak, dostawią ścianki "wyciszające" i wszystko będzie przygotowane na tynki.

Oto zdjęcia naszej kuchni

http://foto0.m.onet.pl/_m/0bbe21a320586c1c5ff6f409f2ad5b9c,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/73628ff4a878c7bf34b1126eea3bee45,10,19,0.jpg

 

 

Elektrycy prawie też już skończyli - wrócą jeszcze do kuchni - ale to murarzach.

http://foto0.m.onet.pl/_m/3263cec91bab6640296cef32e438f514,10,19,0.jpg

 

Oczekujemy też na panów od tynków, mają przyjść między 6 a 12 grudnia.

Z hydraulikiem też pierwsze ustalenia poczynione - piec zakupiliśmy i jeszcze kaloryfery jak ustalimy co i gdzie - ponoć w tym roku taniej !

 

U nas to tyle. Dużo pracy jeszcze przed nami i dużo kasy musimy przyszykować, ale każdy nawet najmniejszy krok przybliża nas do celu !!

I tego się trzymamy !!!

 

Pozdrawiamy wszystkich gorąco w ten zimowy wieczór.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4397769
Udostępnij na innych stronach

No jak fajnie że już kuchnie macie w domku:) Kiedy pierwsza herbatka???;) Prace pełną parą idą a jak już ogrzewanie będzie i grrzejniczki to można będzie nawet pierwszą parapetówkę robić. Ja już grzeję u siebie na górze:) Wspaniale jest wejść tam i nie dygotać z zimna:D Mam nadzieję że i u was niedługo tak będzie!!!
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143460-jag%C3%B3dka-spe%C5%82nienie-marze%C5%84-aampm/page/8/#findComment-4399430
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...