Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAGÓDKA - spełnienie marzeń A&M


Recommended Posts

No jakie postępy!!! Trzymam kciuki za pogodę bo podobno ma się pogorszyć:(Ale miejmy nadzieję że wszystko będzie szło zgodnie z planem:)

Z nowości u nas to prace idą pełną parą!!! Jeden pokoik zaszpachlowany i dotarty przygotowany do malowania. Reszta pomieszczeń schnie przed docieraniem Do końca tygodnia powinno być skończone:) Planujemy w tym tygodniu zamówić drzwi. Mamy już kibelek i szafkę z umywalką(upolowałam promocję w praktikerze):)Jak szwagier weźmie urlop to przed końcem stycznia zaczniemy kłaść płytki w łazience:)

Czekam na nowe fotki z tynków:) Pozdrawiam gorąco:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 254
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U nas ciąg dalszy tynków. Nie spieszą się fachowcy bo i my ich nie poganiamy, i tak musimy czekać do wiosny z "grubymi pracami". Nadszedł czas na załatwianie kredytu, co nie jest proste, także nasze rychłe, całkowite wykończenie domku stanęło na tą chwile pod wielkim znakiem zapytania. Przez co i nasz wątek staje się mniej ciekawy ale cóż, robimy co możemy:) A co do tynków gipsowych to wyglądają bardzo ładnie. Wiele osób nas ostrzegało przed nimi ale na razie jest ok, zobaczymy jak będzie dalej. Mnie się bardzo podobają, ściana jest równiuśka jak lustro:)

 

Madziu dzięki za pocieszenie i wsparcie. Czekamy na zdjęcia nowych nabytków i wnętrz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znów dobre wiadomości:) praca idzie do przodu a w końcu to najważniejsze!!! Skoro i tak trzeba czekać to po co się spieszyć, a później ze zniecierpliwieniem czekać na fachowców. A w ten sposób cały czas coś się dzieje:) Trzymam kciuki za kredyt. Ale chyba nie będzie tak źle:) Nie ma się co załamywać. Trzeba pozytywnie myśleć!!! Skoro inni dostają kredyty to dlaczego nie Wy???:) Zobaczysz na wiosnę kasa już będzie to ruszycie z kopyta:D

U nas trwa docieranie. Nabytki stoją w pudlach w piwnicy. Niestety fotek brak:( Może jutro zrobię. Mam już też zamontowany jeden parapecik:) Drzwi również zamówione(firma pol-panel, model Eliza). Będą za 3 tygodnie:) Na schody niestety jeszcze musimy poczekać jakieś 2 miesiące. I na urlop szwagra też liczyć póki co nie można więc płytki muszą poczekać.

Czekam na dalsze relacje z placu boju:) Nie ma za co dziękować. W końcu po to są koleżanki z forum żeby się wzajemnie wspierać w trudach budowlano-remontowych:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Gratulujemy tynków!!! teraz już tylko hydraulik i można powoli wykańczać:-) zobaczysz jeszcze troszkę i będziecie mogli się cieszyć swoim gniazdkiem:-)

U nas również praca wre. Drzwi zamontowane, pokój sypialnia i garderoba pomalowane na gotowo. Panele kupione czekają na swoją kolej:) W połowie marca mamy mieć montowane schodki. Już nie mogę się doczekać!!! pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Wszystkim dziękujemy za miłe słowa. U nas cały czas przerwa w pracach, chociaż prowadzimy rozmowy wstępne co do wylewek. Pan hydraulik niebawem się pojawi i zacznie swoją pracę. Wszystko mamy pod kontrolą ale niestety każdy etap ma swój czas i przyzwyczailiśmy się do przerw - choć na początku bardzo się buntowaliśmy. :lol2:

Planowany termin przeprowadzki - LATO 2011 :yes:

 

W okresie oczekiwania dokonujemy drobnych zakupów.

Oto schody na strych.

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/ccfab3d2985286cdd40b6039512270a7,10,19,0.jpg

 

Takie oprawy będziemy mieć w salonie - nad częścią wypoczynkową.

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/9984d2b8a0026b94ed0661f24265c678,10,19,0.jpg

 

A na koniec, żebyśmy mieli w czym gotować - komplet garnków

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/d0f417ba71b277800f2bc70516555810,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czekamy na hydraulika razem z wami:-)Oby tylko przyszedł na czas bo do nas niestety fachowcy przychodzili z małym opóźnieniem i po mojej interwencji telefonicznej!!!

Zauważyłam też że przeprowadzkę planujemy na ten sam okres:-D Widzę też że powoli kompletujesz wyposażenie do kuchni. Komplet garnków bardzo mi się podoba:-) Ja mam już prawie wszystko tylko mebli do kuchni brak:) Muszę się też pochwalić że panele w sypialni i pokoiku już położone:-D Ale niestety montaż schodów przesunął się na kwiecień:(

Czekam z niecierpliwością na wasze dalsze postępy w pracach:) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

O, Madzia, panele to już poważna sprawa. Może jakieś zdjęcia pokażesz?

U nas czas oczekiwania strasznie się dłuży. Hydraulik jakoś dotrzeć do nas nie może, firma od wylewek wstępnie umówiona, pan od zabudowy k-g jeszcze bardziej wstępnie:) Ja rozmyślam nad łazienkami. Biorę pod uwagę taką ewentualność żeby nie dawać płytek na każdej ścianie w łazience na górze. Szukałam inspiracji ale nic mi się nie podoba. Coś mi się wydaje, że to będzie twardy orzech do zgryzienia. :bash:

Mąż zaczął powoli uprzątać podwórko, pogoda sprzyjała więc chętnie pracował. Wyciął kilka drzewek, które jakimś cudem przetrwały operację BUDOWA:) Podwórko jest teraz gołe i jesteśmy praktycznie podani na tacy dla naszych sąsiadów.:o Ja jak zwykle wybiegam daleko w przyszłość i robię plany zagospodarowania podwórka. Będzie ładnie ale przed nami wyburzanie starego pomieszczenia gospodarczego, zrywanie starych chodników i znów bałagan i sprzęt ciężki. Na szczęście to plan kilkuletni i może wszyscy zapomnimy traumę z ostatniego lata:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witamy po dłuższej przerwie.

U nas praca wre. Hydraulik zakończył pierwszy etap - dziś i jutro robią się wylewki.

Umówiliśmy Panów od dachu i Panów od karton-gipsów i płytek.

 

Sami również ciężko pracujemy - rozkładaliśmy styropian - była to ciężka praca ponieważ mieliśmy dużą różnicę poziomów pomiędzy starą i nową częścią domu i trzeba było je wyrównać. Ogólnie poszło 30m3 styropianu :jawdrop:

 

Teraz musimy zabezpieczyć deski przed położeniem wełny ponieważ weszła nam od środka pleśń :bash:

Później rozłożymy wełnę i można kłaść karton-gips.

 

Cały czas "idziemy" do przodu i nasza letnia przeprowadzka staje się coraz bardziej realna :wave: już nie możemy się doczekać.

 

Poniżej kilka zdjęć z robót :)

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/96d9be2c941a8edb0acb46e9e7e9e2f1,10,19,0.jpg

http://foto1.m.onet.pl/_m/4c30a0e2337fa0917ae558e55aca70cd,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/59d2ba43ec5643f8d7c00115b0236ecc,10,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/2e6e72af1d93cb5c52a2e7d7c0ff413e,10,19,0.jpg

http://foto3.m.onet.pl/_m/c59b0cab39ff4226d35c05eeb08d7243,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/460fb2f93eed13a3340e80dcf8296a10,10,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/2b4dd848a99a2d742aacd088830643fc,10,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

truskaweczka23 - dziękujemy za wsparcie i trzymamy kciuki za Twoje prace budowlane.

 

My, ciągle zdeterminowani robimy wszystko żeby jak najszybciej przeprowadzić się do naszej Jagódki, nawet sami wylaliśmy schody.

 

Schody przed drzwiami wejściowymi

http://foto2.m.onet.pl/_m/97888a12b2a44fe2547af525d8f81716,10,19,0.jpg

 

Schody z salonu na podwórko

http://foto1.m.onet.pl/_m/ed2b94e600d570b277346b51048ceaa9,10,19,0.jpg

 

Z troszkę ciekawszych wiadomości zamówiliśmy drzwi wewnętrzne i zewnętrzne

 

http://foto0.m.onet.pl/_m/d1426ee32ad9875d74bf3ec76c20ab3c,10,19,0.jpg

 

Drzwi zewnętrzne będą bardzo podobne do tych - też z doświetlem po tej stronie

http://foto1.m.onet.pl/_m/04ec597933314bbf5189391660836d05,10,19,0.jpg

 

Powoli zaczynamy też porządkować podwórko i w niedalekiej przyszłości będzie bardzo ciekawe wydarzenie - wybieranie płytek i projektu łazienek. W ogóle zaczął się najprzyjemniejszy okres w budowaniu domu - czyli "wykańczalnik" :wiggle:

 

NADCHODZI EKSCYTUJĄCY CZAS...:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagódka, mam pytanie...z tego co widziałam po waszej fotorelacji zanim położyliście nowy dach musieliście trochę podnieść mury. U nas będzie podobnie tylko że murarz powiedział że najlepiej zrobić to min.dwa tygodnie przed położeniem nowego dachu żeby świeże mury trochę osiadły. No i obawiam się tego jak rodzice przez ten czas będą mieszkać, żeby im się nie lało na dole...w razie deszczu!!!

Dwa tygodnie z rozebranym dachem...???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas działo się to w ten sposób że wycinali kawałki starego dachu i murowali ściany poddasza, na noc zabezpieczali dach plandekami. Cały czas mieliśmy dach "nad głową" a odsłonięte fragmenty zostały przecież zabezpieczone więc kropla deszczu nam nie spadła do domu. Budowali nowy dach nad starym, po skończeniu nowego, rozebrali stary a następnie postawili ścianki działowe poddasza.

Nasz kierownik budowy a zarazem wykonawca nic nie mówił o dwóch tygodniach aby mury siadły.

Do chwili obecnej nie zauważyliśmy żadnych pęknięć.

 

Pozdrawiamy świątecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...