Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMOCY- mam dach w ciapki


xtr

Recommended Posts

Wykonawca, który robił mi dach zbytnio nie przykładał uwagi do różnych odcieni dachówki (różne dostawy). Efekt tego jest taki jak na poniższych zdjęciach. Czy macie jakieś pomysły co z tym teraz można zrobić?

Najlepiej byłoby rozebrać cały dach i ułożyć jeszcze raz, ale mam spore obawy, że po takiej operacji byłoby gorzej niż jest teraz (popękane dachówki, porysowane powierzchnie, może i jakieś nieszczelności itp), więc to raczej nie wchodzi w grę.

 

Co patrzę na dach to wpadam w depresje.....

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8ec317ad95919797.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/126c8f1d68c46d1d.html

Edytowane przez xtr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złóż reklamację u sprzedawcy lub przedstawiciela.

 

W warunkach sprzedaży widnieje zapis w którym producent nie bierze odpowiedzialności za różne odcienie różnych partii dachówek. Więc co mi da reklamacja u sprzedawcy?? To nie jest wina ani producenta ani sprzedawcy tylko wykonawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęć wynika że to Roben, a u nich reklamacje przebiegają bezproblemowo.

Napisz na piśmie reklamację na kolor dachówki, daj sprzedawcy do podpisania , sam fakt przyjęcia oczywiście , on skieruje to do przedstawiciela na region i dalej już sie samo potoczy...

 

i co potem? przyjada mi wymienic dachowki? to sie przeciez skonczy demolka calego dachu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz bardzo ładnie wykonany dach! Takie odcienie to normalka. Pogadaj z wykonawcą by poprzekładał trochę dachówek w inne miejsca tak aby je rozrzucić po połaci i będzie po sprawie. Na moje oko parę godzin roboty. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem, ale popieram przedmowce.

Niech wymienia i poprzekladaja te dachowki i bedzie dobrze. Gdyby byla jedna inna dachowka, w ogole nie byloby tego widac, a ze sa ulozone te same w linii, stad to wszystko.

 

Przeraza mnie ewentualnosc rozbiorki dachu, a praktycznia kazda polac jest tak spartaczona. Wyglada jednak na to, ze nie mam wyjscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...