Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Góralska chata do przeniesienia- dziennik bataty


Recommended Posts

Kala, Akselek, Maciej, Jeżyk! Witajcie.:)

 

Na forum co innego, a tu co innego- cieszę się, że wpadliście z wizytą! :D

 

Maćku, oczywiście masz rację, że zmiany będą. Już architekt nas naprostuje.;)

Co do kotłowni- pewności nie mam co dla mojego męża oznacza kotłownia. Mówił coś o bojlerze na wodę czyli może TO jest kotłownia?;) Ja tam chcę mieć pralkę i sznurki. :D Myślimy o solarach na dachu i oczywiście o wykorzystaniu kominka do ogrzewania domu. Na solary chyba można uzyskać jakieś dofinansowanie od gminy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 89
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W sobotę wybiaramy się nad nasze jeziorko. Oby tylko pogoda dopisała, bo deszczu już chyba wystarczy? ;)

 

Mam do posadzenia kilka lilaków, kilka brzózek, klony tatarskie, wierzby białe, buki pospolite, klonyjawory i klony Crimson King- odm. czerwonolistne i pstre. Dosypię im wszystkim żelu nawadniającego, żeby w razie suszy (jest coś takiego? :D) nie ucierpiały.

 

Mamy też w planach na sobotę zastanowienie się gdzie postawić naszą chatę. Docelowo na tym terenie ma stanąć chata (jako pierwsza), większy dom (też drewniany lub łączone drewno z murowańcem) i garaż z częścią gospodarczą. WZ mamy wydane na 3 domy- do 90m2 pow.zab., do 200m2 pow. zab. i bud. gospodarczo-garażowy do 120m2 pow. zab. Nad skarpą natomiast, ma stanąć zadaszony gril z ławami, stołem i widokiem na jezioro. Będzie co budować. :)

To są oczywiście plany na dość odległą przyszłość i nawet nie wiem czy uda się je zrealizować. Zaczniemy od chaty i grila, ale z ustaleniem, gdzie staną pozostałe budynki. Trzeba to będzie dobrze przemyśleć, żeby później móc dobudowywać bez zbytnich szkód w roślinności i terenie.

Docelowo chata ma być domkiem gościnnym i do wynajęcia dla chętnych na odpoczynek nad jeziorem, a większy dom dla nas do mieszkania. Co z tego wyjdzie, to nikt nie wie.:D

Po powrocie wstawię nowe fotki działki- już po przecince drzew i chaszczy. Sama tego jeszcze nie widziałam, więc ciekawość mnie zżera.:)

 

A! Na początku lipca jedziemy na tydzień do naszego kolegi górala. Posiedzimy u niego, popluskamy się w bukowińskich żródłach termalnych, odwiedzimy naszą chatę i, co najważniejsze, spotkamy się z architektem, którego poleca nasz kolega. Cieszę się, bo to oznacza kolejny postęp w naszym jakże mało zaawansowanym dzienniku budowy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

batata Całkiem nówka sztuka... i w ogóle nie śmigana ;) Zamierzam dziennik założyć ale na razie roboty tyle, że czasu nie starcza na forum... :) Pozdrawiam

 

... i tu cię mamy ! cooo batata ?

 

Pognębimy łosicę co by dziennik założyła ? ;)

 

Fajnie będzie pisała ... bo wygadana a i słowotwórstwem grzeszy że aż miło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wróciliśmy- wczoraj oczywiście, ale padnięta byłam tak, że nie miałam siły komputra otworzyć.

 

Posadziliśmy co mieliśmy do posadzenia, powbijalismy paliki pod chatę- zajęło to nam 10 godzin. Teraz bolą mnie plecy- i od schylania się i od łopalenia przez słońce. Oczywiście o czymś do opalania zapomnieliśmy.

 

Sąsiad zgodnie z umową opylił pół dzialki roundapem. Mamy więc na połowie brązowe i suche ściernisko, a na reszcie chaszcze po pas. Droga nad jezioro zniknęla pod chwastami, a na 'placyk' nad jeziorem nawet nie warto wchodzić. :( Trzeba tam będzie chyba z 30 wywrotek piachu przywieźć...

Zarandapowane pole sąsiad obiecał zasiać gryką albo facelią. Potem zaora to to, a wtedy trzeba będzie splantować teren i posiać jakąś trawę, żeby chwastami nie zarastało. A potem kosić, kosić... kosić.

 

Kilka fotek

 

 

http://images41.fotosik.pl/297/09cc7396a4f69b38med.jpg

 

Tu, na tym ściernisku, będzie stała nasza chata.

 

http://images46.fotosik.pl/301/ec80e99b44004939med.jpg

 

Taki będzie widok z tarasu.

 

 

http://images47.fotosik.pl/301/8f46017cd12ae7c6med.jpg

 

Tu inwestor poprawia rogi chałupy.

 

 

http://images39.fotosik.pl/297/a69362c557928dfamed.jpg

 

A tu skarpa po małej przecince- trochę lepiej widać jezioro, bo wcześniej trzeba się było domyslać, że tam jest.

 

 

http://images37.fotosik.pl/297/a84ed8dfefbe4187med.jpg

 

Część skarpy- widok z boku, od strony przyszłej drogi nad jezioro. Posadzę tu bluszcze i insze roslinki leśne i cieniolubne.

 

http://images47.fotosik.pl/301/8b597a15a8a3783amed.jpg

 

To nasze jezioro w pełnej krasie. No, w polowie krasy, bo widać połowę. ;) (my jesteśmy po prawej stronie i naszej części jeziora stąd nie widać) Specjalnie się zatrzymaliśmy, żeby zrobić fotkę. Ładnie, no nie? :)

 

P.S. Do projektów zrobię małą edytkę i dorzucę swój projekt piętra chaty. Lepiej tam wrzucić- przynajmniej jakaś logika w tym będzie.

 

P.S.2 Lubię łosie!!! Łosie mają brać czynny udział w życiu forum.:D

Edytowane przez batata
lepsze fotki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łosie mają brać czynny udział w życiu forum.:D

 

Hhehe Łoś z koparką walczył do 22 30 i chyba pada na pysk... ;)

Ale przynajmniej wiem, że trza dalej działać i odwrotu niet...

Jak złapię oddechy krzynkę to cosik napiszę...

Pozdrawiam Beatko i racice zaplatam coby wszystko gładko poszło. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 11 months później...

ale jakoś wenę straciłam. Postaram się to naprawić.:)

 

Przez ten rok bawiliśmy się w projektowanie i nareszcie zatwierdziliśmy projekt. :D Chata jest w końcu dokładnie taka, jak sobie wymarzyłam. Trochę się rozrosła, ale co tam!;) Z małej chatki zrobiło się razem prawie... 200 m2. Z piwnicami 200, bo architekt namówił nas na piwnice- będzie miejsce na kotłownię, spiżarnię, kosiarki i inne przydasie. Na parterze ma być 71m2 + prawie 20m tarasu, na piętrze ok. 60m2 + taras 15m. Projekt postaram się wkleić, tylko muszę sobie przypomnieć jak to się robi.

W tym roku chcemy wybudować piwnice (wcześniej trzeba pozwolenie na budowę załatwić- hmmmm...), a w przyszłym roku na wiosnę postaramy się przenieść naszą chatkę z gór nad jezioro.:)

Na działce mamy już prąd, wodę i- uwaga!!! kanalizację! Ta kanalizacja najbardziej nas cieszy. Jak kupowaliśmy działkę, to właściciel wspominał, że są takie plany w gminie, ze ma być robiona kanalizacja, ale myśleliśmy, że lata miną zanim się to ruszy, a tu niespodzianka! :)

 

Na działce trawa posiana i trochę rośnie, więc może ściernisko pozostanie tylko wspomnieniem. Dosadziłam też trochę roślinek- jaśminy, bzy, klony, jarzębiny, brzozy, wierzby, hortensje i jednego perukowca. Przetrwały zimę, ale ostatnie upały trochę je zmęczyły. Jak byliśmy ostatnio, to ręce mi się wydłużyły do kostek od noszenia wiader z wodą. Pod każdą roślinkę po 10 litrów... roślinek z 50 szt... i za każdym razem od 30 do 70 metrów do przejścia... horror. Mąż sprytnie wymyślił, że następnym razem wąż ogrodowy trzeba kupić.:D

 

To tyle na dziś, ale jak już wróciłam, to wróciłam! I będę pisać!

Edytowane przez batata
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...

Cześć, dziewczyny.:)

Cieszę się, że zajrzałyście.

Muszę jakoś ten projekt zeskanować czy cu? Na papierze go mam. Księgę całą.;/ Może dam radę w przyszłym tygodniu.

Martwię się, bo pierwszy wykonawca zażyczył sobie 100 tys. za piwnicę.:( Musimy się rozejrzeć za kimś innym. Piwnicy miało nie być, ale potem ktoś nakręcił mężowi w głowie, że to niewiele koszt podnosi... no, niewiele... tylko 100tys. ! wrrr...

 

W sobotę jedziemy sadzić. Kupiłam 20 brzóz, robinię psudoakację, świerki syberyjskie, olchę imperialis nad jezioro, trochę śnieguliczek na skarpę i mnóstwo krzaków na żywopłot. Będziemy sadzić w sobotę i niedzielę w kilka osób i też nie jestem pewna czy damy radę.

Zamówiłam też w Rosarium trochę dzikich róż, ale na szczęście przyjadą dopiero pod koniec września, więc chwila przerwy w sadzeniu będzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy piwnica jest niezbędna... macie taki szmat ziemi, że możecie sobie poszaleć z metrażem w poziomie. Piwnica niby tańsza niż dach, ale to też zależy z czego dach, jak głęboka piwnica, jaki grunt i jeszcze od kilku czynników. Już z tego tematu uciekłam więc nie pamiętam jak to było. W każdym razie beton chyba bardzo podrożał.

 

Podrzucę Ci wyszukiwarkę forum, pomoże Ci szukać :) http://www.google.com/cse/home?cx=010917338493219978588:n80ozodnbrc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Gosiu.:)

Niestety piwnica musi być, bo projekt już gotowy, zatwierdzony, zapłacony. Pozwolenie na budowę wydane. O! To nam się udało szybko.:D 22 czerwca złożyliśmy papiery. W połowie lipca poinformowano nas, że projekt nie spełnia warunków zabudowy (!). Faktycznie tak było.My nie zwróciliśmy na to uwagi, a architekt to nie wiem na co liczył. :D Wysokość budynku większa niż w wydanych warunkach, metraż większy, kąt dachu nie taki- przerabiać projekt?! Czekaliśmy na niego rok, więc przeróbki trwałyby pewnie drugie tyle. A poza tym, domek podobał nam się taki, jak w projekcie. Doradzono nam, żeby wystąpić o zmianę warunków zabudowy- czyli nie my do warunków, tylko warunki do nas dopasować. I udało się!:D Pozwolenie odebraliśmy w zeszły piątek.

 

Natomiast co do piwnicy- tam ma być kotłownia, pomieszczenie gospodarcze. Same ważne rzeczy.:) Domek ma status 'rekreacji indywidualnej' i pow. zabudowy do 90m2. Większy być nie może.

W warunkach zabudowy mamy możliwość wybudowania na tym terenie jeszcze dwóch większych domów- mieszkalnego i mieszkalno-gospodarczego, ale to jest mocno odległa przyszłość.

P.S. Zajrzałam do Twojego dziennika- masz śliczny ogród w pięknym otoczeniu.:)

Edytowane przez batata
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...